24. kolejka LOTTO Ekstraklasy – podsumowanie

Za nami już 24. kolejka piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy sezonu 2016/2017. W tej serii spotkań znów dystans do lidera zmniejszył Lech Poznań, który w meczu na szczycie pokonał prowadzącą Lechię Gdańsk do której traci już tylko 2 oczka. Pewnie zwyciężyła też Jagiellonia Białystok, która czas cały czas nie odpuszcza.


W piątek na początek 24. kolejki Ekstraklasy kielecka Korona, która u siebie jest szalenie groźna strzelając przy tym wiele goli spotkała się z wciąż ostatnim w tabeli Górnikiem Łęczna. Mimo prowadzenia gości 1:0 to gospodarze wygrali 2:1 po niesłusznym rzucie karnym w końcówce. W drugim meczu tego dnia cały czas marzące o dogonieniu czołówki Zagłębie Lubin nie dało rady zatrzymać u siebie przeciętnej wiosną Legii Warszawa przegrywając 1:3. Dokończenie kolejki tradycyjnie nastąpi w sobotę, w niedzielę oraz w poniedziałek.

W sobotę w pojedynku przyjaźni Cracovia Kraków mimo przewagi zaledwie zremisowała z Arką Gdynia 1:1 i jeszcze mocniej oddaliła się od awansu do górnej ósemki. Następnie solidna przed własną publicznością Termalica Nieciecza zagrała z Ruchem Chorzów, który wygrał dwa ostatnie mecze. Tym razem „Niebiescy” zremisowali 0:0, ale z punktu mogą być zadowoleni. Na koniec dnia marny wiosną Piast Gliwice zmierzył się z Wisłą Kraków, która dzięki bramce w doliczonym czasie zwyciężyła szczęśliwie 2:1.

Emocji nie zabrakło również w niedzielę. Jagiellonia Białystok podejmowała wówczas cały czas słabego Śląska Wrocław. Mimo prowadzenia WKS-u 1:0 gospodarze rozbili rywala aż 4:1. Natomiast w hicie kolejki rozpędzony Lech Poznań, który w tym roku goli każdego po 3:0 walczył (i to dosłownie) przy Bułgarskiej z obecnym liderem, Lechią Gdańsk. Kolejorz pokonał gości z Gdańska 1:0 po golu Radka Majewskiego. Brutalnie grająca Lechia kończyła mecz w 9 po czerwonych kartkach dla Kuświka i Peszki. Czerwoną kartką został również ukarany rezerwowy bramkarz biało-zielonych Vanja Milinković-Savić. W przerwie na trybuny został odesłany trener Lecha, Nenad Bjelica. Dzięki temu zwycięstwu Lech Poznań pozostał na 3. miejscu w ligowej tabeli, ale stratę do lidera zmniejszył do zaledwie 2 punktów. Zmagania 24. kolejki zakończyła poniedziałkowa konfrontacja rozbitej w ostatnich dniach Pogoni Szczecin z Wisłą Płock, która dla odmiany tydzień temu zwyciężyła 2:1 mimo przegrywania 0:1. W meczu walki padł remis 1:1.


Wyniki 24. kolejki LOTTO Ekstraklasy 2016/2017:

Piątek, 3 marca

Korona Kielce – Górnik Łęczna 2:1
Zagłębie Lubin – Legia Warszawa 1:3

Sobota, 4 marca

Cracovia Kraków – Arka Gdynia 1:1
Termalica Nieciecza – Ruch Chorzów 0:0
Piast Gliwice – Wisła Kraków 1:2

Niedziela, 5 marca

Jagiellonia Białystok – Śląsk Wrocław 4:1
Lech Poznań – Lechia Gdańsk 1:0

Poniedziałek, 6 marca

Pogoń Szczecin – Wisła Płock 1:1

Najlepsi strzelcy po 24. kolejce LOTTO Ekstraklasy 2016/2017:

13 goli – Konstantin Vassiljev (Jagiellonia Białystok)
12 goli – Marcin Robak (Lech Poznań), Nemanja Nikolić (Legia Warszawa)
10 goli – Fedor Cernych (Jagiellonia Białystok), Flavio Paixao (Lechia Gdańsk)

Tabela po 24. kolejce LOTTO Ekstraklasy 2016/2017:

1. Lechia Gdańsk 46 pkt.
2. Jagiellonia Białystok 45
3. Lech Poznań 44
4. Legia Warszawa 42
5. Termalica Nieciecza 36
6. Zagłębie Lubin 34
7. Wisła Kraków 34
8. Korona Kielce 32
9. Pogoń Szczecin 31
10. Arka Gdynia 30
11. Wisła Płock 29
12. Cracovia Kraków 26
13. Śląsk Wrocław 26
14. Ruch Chorzów 23
15. Piast Gliwice 22
16. Górnik Łęczna 21

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







40 komentarzy

  1. Max Gniezno pisze:

    Lech – Lechia 2:0
    Zaglebie – Legia 0:1
    Jagiellonia – Slask 2:0

  2. J5 pisze:

    Liczę na to że Kolejorz w niedzielę rozbije tą Lechię tak samo jak Pogoń.

  3. Mohito pisze:

    My w niedzielę zróbmy swoje,a w Lubinie w piątek niech będzie wielkie, wielkie, wielkie Zagłębie i tabela zacznie powoli ładnie wyglądać.

  4. Soku pisze:

    Lechiści punktują głównie na własnym podwórku, poza tym jeśli zagramy w obronie jak w ostatnich meczach czyli – sporo walki i nieco szczęścia (sprzyjającego zresztą lepszemu podobno), to z przodu na relaksie też możemy coś ukąsić.

    Łatwo nie będzie, bo Lechia się na pewno nie położy na murawie, ale i tak wierzę, że trzy punkty zostaną u nas.

    Tak na marginesie, to w piątek rusza też wreszcie I liga, tam też będą emocje, bo kandydatów do awansu do eklapy jest co najmniej kilku.

  5. wagon pisze:

    z Lechią minimum to remis 1:1 lub wygrana Lecha 4:1

  6. milekamps pisze:

    Nieważne jaki będzie wynik,musimy ten mecz wygrać,nawet skromne 1-0 ,byle trzy punkty zostały u nas

  7. kibol pisze:

    wracam z sts bilety ida jak bulki

  8. AnGiE KkS pisze:

    Ile swojego picia morzna zabrać na mecz? KoWnAś <3

  9. zawisza pisze:

    Piątek, 3 marca

    Korona Kielce – Górnik Łęczna 3:0
    Zagłębie Lubin – Legia Warszawa 2:1 lub 0:4… jak Zagłębie nie straci gola w pierwszym kwadransie, to wygra, a jak Legia ich zaraz ustrzeli, to im napuka sporo goli.

    Sobota, 4 marca

    Cracovia Kraków – Arka Gdynia 2:2
    Termalica Nieciecza – Ruch Chorzów 2:1
    Piast Gliwice – Wisła Kraków 0:2

    Niedziela, 5 marca

    Jagiellonia Białystok – Śląsk Wrocław 1:1 (coś czuję, że Janek na farcie w końcówce zremisuje)
    Lech Poznań – Lechia Gdańsk 3:0 (w sumie nie wierzę w taki wynik, ale już 4 razy tak było, więc może i po raz piąty :))

    Poniedziałek, 6 marca

    Pogoń Szczecin – Wisła Płock 1:0

  10. Julek Cezar pisze:

    Mam pytanie,czy mogę już kupić bilet na mecz z Legią.Pracuje w Anglii ale na meczu mojego ukochanego klubu z L muszę być.

    • ScoobyCMG pisze:

      Ukochanego klubu powiadasz? Gdyby był taki ukochany, to nie musiałbyś o to pytać. Sprawdź sobie jak się kupuje bilety na Kolejorza.

    • minek82 pisze:

      Zawsze możesz wesprzeć akcję Lecha „Dumni z Tradycji”. Tutaj masz link do akcji https://fans4club.com/project-271, w której możesz wybrać sobie nagrody m.in. bilet na mecz z Legią.

  11. nikt pisze:

    Pewne jest że z Lechią nie można iść na wymianę ciosów.

    • Kolejorz pisze:

      A niby dlaczego nie można iść na wymianę? Przecież obecnie gramy najlepszy football w e-klapie… tylko i wyłącznie atak i niech Lechia się….

    • nikt pisze:

      A no dlatego, że w ofensywie mimo wszystko mają kim straszyć. I wcale nie twierdzę tak jak insynuujesz, że nie mamy zagrać ofensywnie. Pojęcie „wymiana ciosów” znaczy tyle co ataki na hurra i zostawienie defensywy samopas. W tym meczu ważne będzie odpowiednie zneutralizowanie walorów ofensywnych przeciwnika mocną defensywą. Jeśli o atak chodzi to potencjał jest taki że spokojnie stworzą sporo zagrożenia.

    • Michu73 pisze:

      Nie sie oni martwią. To my strzeliliśmy 12 goli nie tracąc żadnego w ostatnich 4 meczach!:) gramy swoje i papierowy lider wraca z bagażem bramek nad morze:)

    • fan pisze:

      Oni pewnie podobnie myślą o nas.

    • nikt pisze:

      Mogą myśleć podobnie. Tylko jakoś przesłanki do „mocnej defensywy” jakoś u nich małe.

    • nikt pisze:

      * miało być mniejsze

    • Kolejorz pisze:

      A ja uważam, ze powinnismy wyjść ofensywnie, stłamsić ich w pierwszych 30 minutach prowadząc 2-0 i później żeby tradycji stało się zadość walnąc trzecia. Pisząc wymiana ciosów ja mam na myśli atak za atak, a nie nieodpowiedzialna obronę. Zauważ, ze u nas broni cały zespół zaczynajac og Kownasia.

    • nikt pisze:

      A jednak wyszło po mojemu. Nenad postawił na defensywę. To był zbyt ważny mecz. Mozliwe że grając ofensywnie i tak byśmy wygrali ale równie dobrze mogło coś pójść nie pomyśli i byłby klops. Defensywna taktyka przyniosła oczekiwany skutek.

  12. squty pisze:

    bedzie ciezko oj bedzie czuje ze przegramy

  13. HSV pisze:

    Lech – Lechia 0-0

  14. Marecki88 pisze:

    Wierzę w kolejne zwycięstwo, bez żadnego „ale”. Mamy Trenera który wie co chce osiągnąć z drużyną. Liczę, że będzię ok 30k, a betony będą ogłuszone naszym dopingiem 🙂

  15. Radomianin pisze:

    Mimo, że to niedziela.To już tyle czasu nie byłem na meczu,ze bileciki już kupione. Mam nadzieję, że więcej meczy będzie w sobotę bo dla frekwencji i dla Mnie to nie jest korzystne.

  16. xyz pisze:

    Byłem na meczu w Gdańsku, mieliśmy przewagę ale to Lechia miała szczęście, ale wierzę w sprawiedliwość i teraz będzie inaczej, zresztą Bielica po tym meczu już chyba wie lepiej jak z nimi pojechać

  17. melon1922 pisze:

    Układ tabeli się nie zmieni jedynie liczba punktõw My +3 jaga u siebie sobie postrzela i liczę na zagłebie,że dobije szmate.Jedyne czego można się obawiać to Kuciak ale sam meczu nie wygra nie z nami.

    • nikt pisze:

      Przy ilości okazji które jest w stanie stworzyć Kolejorz Kuciak wymięknie i puści 3 bramki. Kolejne 3:0 nie ma to tamto. 😀

  18. Soku pisze:

    Kto nam pogwiżdże w niedzielę? Zgadujcie.

  19. Michał Kalisz pisze:

    Właśnie… W tych czterech meczach sędziowanie bylo uczciwe. Żeby zaraz nie zaczely sie cuda…

  20. XYZ pisze:

    Matuszewski tym razem powinien się znależć poza składem, nie wykazał się właściwą determinacją w wywiadzie udzielonym na stronie Lechii G.

    • nikt pisze:

      Mogę Ci zagwarantować że w 18 nie będzie żadnego Matuszewskiego. Możesz spać spokojnie.

  21. Ratajanin pisze:

    Nie ktorych prosze o wiecej pokory przed meczami Kolejorza nic nie wygralismy jeszcze niech graja swoje HEJ LECH

    • Pan Pyra pisze:

      Dokładnie tak, widac wielu tutaj uwierzyło w niepokonanego Lecha, widac tobą kometarzach, zero pokory dla rywali, gdy wynik po meczu bedzie nie po nasżej myśli to znowu fala hejtu zaleje fora internetowe.
      Lechia gra ostatnio niezbyt dobrze, ale maja bardzo mocny atak,my mamy słaba obronę,udawało sie do tej pory nie stracić gola.
      Każdy punkt jest bardzo cenny,najlepiej 3

    • nikt pisze:

      Ta bardzo słaba obrona znowu w innym zestawieniu na środku znów nie dała sobie strzelić bramki. Tego nikt nie chce zauważyć że stale gra tam inny duet a zero z tyłu jak było tak jest.

  22. inowroclawianin pisze:

    Jest szansa by wskoczyc na 2 miejsce i znów odrobic do lechujki.

  23. inowroclawianin pisze:

    To byla kolejna udana kolejka dla nas. Do pelni szczęścia zabraklo straty punktow Jagi i tirowki. Tirowka zawdzięcza wygraną oszukanczemu arbitrowi ktory skrzywdzil Zagłębie. W tym meczu powinien byc co najmniej remis. Zobaczymy co tirowka pokaze w meczu z lechujka 🙂