Blisko. Coraz bliżej

EkstraklasaZa nami już 24. kolejka piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy sezonu 2016/2017. Z minionej serii spotkań kibice Kolejorza znów mogą być bardzo zadowoleni. Lech Poznań wygrał mecz za tzw. sześć punktów. Pokonał po prostu lidera, czyli Lechię Gdańsk do której traci już tylko 2 oczek i którą będzie miał szansę wyprzedzić jeszcze przed końcem rozgrywek zasadniczych.


Wygrana 4 dni po pucharowym boju z Pogonią Szczecin w środku tygodnia nad liderem tabeli to nie lada wyczyn. Lech ma mocną szeroką kadrę, nie ma kontuzji, wszyscy są bardzo dobrze przygotowani fizycznie, dlatego poznaniacy pod tym względem bez problemu dali sobie radę z Lechią Gdańsk. Przede wszystkim dzięki nieco bardziej ostrożnemu ustawieniu zespołu przez Nenada Bjelicę znów udało się zagrać na zero z tyłu i coś strzelić.

Piast Gliwice – Wisła Kraków x (nietrafiony)
Cracovia Kraków – Arka Gdynia 1 (nietrafiony)
Pogoń Szczecin – Wisła Płock 1 (nietrafiony)
Korona Kielce – Górnik Łęczna 1 (trafiony)
Lech Poznań – Lechia Gdańsk 1 (trafiony)
Zagłębie Lubin – Legia Warszawa x (nietrafiony)
Jagiellonia Białystok – Śląsk Wrocław 1 (trafiony)
Termalica Nieciecza – Ruch Chorzów x (trafiony)

Kolejne zwycięstwo Lecha pozwoliło utrzymać nam 3. miejsce i przede wszystkim zmniejszyć stratę do lidera do 2 oczek. Najważniejsza w tej chwili jest właśnie ta strata, która jest bardzo mała, zatem jest szansa zajęcia 1. lokaty po 30. kolejce jeśli oczywiście poznaniacy nadal będą punktować tak jak do tej pory. Na razie Kolejorz jest blisko. Coraz bliżej zarówno Jagi jak i Lechii, które w oddali muszą już słyszeć świst nadjeżdżającej lokomotywy. Lokomotywa jest mocniej rozbujana aniżeli w ostatnim mistrzowskim sezonie. W końcu Lech ma teraz 4 punkty więcej niż po 24. kolejkach rozgrywek 2014/2015. To sporo i warto zwrócić na to uwagę.

Przejdźmy może do innych rejonów tabeli. Skazywany na pożarcie Ruch nie jest w tej chwili nawet w strefie spadkowej. Ostatni może być zaraz wciąż obecny wicemistrz Polski jeśli dziś Górnik w zaległym meczu ogra Zagłębie. Wyniki zgodnie z umiejętnościami trenera odnosi na razie coraz marniejszy Śląsk. Za to Korona dzięki kolejnemu zwycięstwu w Kielcach, gdzie jest naprawdę groźna przeskoczyła Pogoń wskazując do górnej ósemki. To oznacza, że gdyby sezon zasadniczy zakończył się w tej chwili lechici nie graliby już 5 raz w trwających rozgrywkach z „Portowcami”.

Na razie 25. kolejka zapowiada się bardzo interesująco. Zgodowe mecze nigdy nie były łatwe, dlatego w Gdyni można spodziewać się różnych rzeczy. Niemniej jednak wygrana chociaż na kilkadziesiąt godzin wywinduje Kolejorza na 1. miejsce. Jaga punktów u siebie raczej nie straci, zatem nawet w przypadku piątkowego zwycięstwa długo z prowadzenia możemy się nie cieszyć. W innej sytuacji jest Lechia. W końcu Ruch gra lepiej, dlatego kto wie. Być może u siebie postawi się obecnemu liderowi i urwie chociaż punkt. W każdym razie my patrzmy na siebie i najpierw sami wygrajmy swój mecz.


Nasze obiektywne typy na mecze 25. kolejki LOTTO Ekstraklasy:

Śląsk Wrocław – Piast Gliwice x
Wisła Płock – Termalica Nieciecza 1
Ruch Chorzów – Lechia Gdańsk x
Arka Gdynia – Lech Poznań 2
Cracovia Kraków – Zagłębie Lubin 1
Górnik Łęczna – Pogoń Szczecin 2
Jagiellonia Białystok – Korona Kielce 1
Legia Warszawa – Wisła Kraków 1

Tabela po 24. kolejce LOTTO Ekstraklasy:

1. Lechia Gdańsk 46 pkt.
2. Jagiellonia Białystok 45
3. Lech Poznań 44
4. Legia Warszawa 42
5. Termalica Nieciecza 36
6. Zagłębie Lubin 34
7. Wisła Kraków 34
8. Korona Kielce 32
9. Pogoń Szczecin 31
10. Arka Gdynia 30
11. Wisła Płock 29
12. Cracovia Kraków 26
13. Śląsk Wrocław 26
14. Ruch Chorzów 23
15. Piast Gliwice 22
16. Górnik Łęczna 21

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







17 komentarzy

  1. J5 pisze:

    Nie ma się co rajcować i podgrzwać atmosfery. W końcu Lechici też to czytają. Kubeł zimnej wody na głowę i trening przed meczem. I powodzenia w piątek:)

  2. Marecki60 pisze:

    Obawiam się, że w Gdyni będzie bezbramkowy remis. Arka tak jak w Poznaniu postawi na skomasowaną obronę. Jak nie wykorzystamy swoich szans tak jak z było Lechią to stracimy punkty. Mimo wszystko wierzę w wygraną. Nie pamiętam już kiedy Lech grał tak dobrze, praktycznie można powiedzieć, że wszyscy są w życiowej formie (no… prawie). Czekam z niecierpliwością na piątek… oby był udany.

  3. slavus pisze:

    co do aktualnych typów wydaje mi się, że prędzej Legia straci punkty z Wisłą niż Lechia wtopi w Chorzowie. W zwycięstwie w Lubinie było dla Legii więcej przypadku niż dobrej gry. Z kolei Ruch z takim składem nie jest w stanie punktować w każdej kolejce, a Lechia wie, że teraz już punktów tracić nie może. W Gdyni liczę na prawdziwy debiut Raduta, bo dotychczas nie miał okazji się w ogóle pokazać.

  4. hester pisze:

    A ja jestem przekonany, że nieźle ostatnio grająca Wisła wywiezie punkt z Warszawy.

  5. wagon pisze:

    legia-Wisła remis, wierzę że piłkarz nieprzewidywalny jakim jest Małecki pokarze pazury,
    Jagiellonia- Korona, może być remis, Korona jest bardzo nieprzewidywalna a ma jeszcze trenera/motywatora

    • Mohito pisze:

      Cwks z małej a GTS z wielkiej litery? K… na jednym poziomie.

    • Amst pisze:

      @Mohito Twój hejt jest dokładnie na tym samym poziomie co ta dwójka, którą wymieniłeś. Wydoroślij.

  6. Master pisze:

    Skład na arkę Putnocky-Kokalovic-Nielsen-Wilusz-Kostevych-Tralka-Gajos-Pawłowski-Majewski-Jevtic-Kownacki

    • Michu73 pisze:

      Raduta da od początku. Przy skomasowanej obronie Arki jego technika i nieprzewidywalność się przyda. Mógłby dostać więcej czasu żeby sie pokazać co jest warty.

  7. fan pisze:

    Nie liczę na taryfy ulgowe, ale pewnie w Gdyni mają świadomość, iż w razie wygranej możemy wyprzedzić w tabeli ich największego rywala, jeśli betony nie wygrają w Chorzowie.

    • sternbek pisze:

      Arka musi patrzec na siebie – tez ma o co grac. Jest tak blisko osemki wiec bedzie ciezko mysle do 75 minuty 0:0 a potem szeregi sie rozluznia I cos strzelimy w koncowce I choc na pare chwil wrocimy tam gdzie nasze miejsce!

  8. BartiLech pisze:

    W Gdyni tylko 3 punkty!

  9. mateo pisze:

    najłatwiejszy terminarz do końca rundy zasadniczej ma Jagiellonia i na nia trzeba uwazac a najlepiej byc przed nia w tabeli bo wyjazd na Podlasie srednio mi sie podoba.

  10. Siódmy majster pisze:

    Powiem jak kilku ludzi powyżej,że zwycięstwa ległej i Jagi nie są oczywiste.Remisy mogą się spokojnie ziścić.Nie postawiłbym też kasy na to ,że Lechia klepnie Ruch.Do tej pory te prognozy wyglądają zajebiście dla nas.Nic tylko ograć Arkę.No i tu już robi się problem bo mecze przyjaźni to cienko nam wychodzą.Z Arką też mi pachnie remisem jak w bacówce bryndzą 😉

  11. Tadeo pisze:

    @Siódmy majster Tak było dotychczas , za za Bielicy dużo się zmieniło. Teraz nie ma że kogoś się boimy , każdy jest do pokonania nawet takie mecze jak mecze przyjażni . Liczy się tylko zwycięstwo i walka o trofea , tak są zaprogramowani przez trenera i widac to po każdym kto w danym dniu wychodzi na boisko.Tylko Kolejorz !!!

    • Siódmy majster pisze:

      @Tadeo-jeśli na coś liczę to właśnie na to,że Bjelica ma mecze przyjaźni w głębokim poważaniu.Z nim na ławce szansa jest, z kim innym w ciemno dałbym remis

  12. Marian pisze:

    Tez mowie ze legia zremisuje