Wystaw swoje oceny po meczu z Arką
W piątkowym meczu z Arką Gdynia, piłkarze Lecha Poznań przejechali się po rywalu. Kolejorz był zdecydowanie lepszy piłkarsko oraz dużo skuteczniejszy od gospodarzy, których rozbił łatwo aż 4:1. Dzięki temu zwycięstwu Kolejorz został liderem Ekstraklasy i będzie nim co najmniej przez kilkadziesiąt godzin.
Skład Lecha Poznań w meczu z Arką Gdynia:
Putnocky – Wasielewski, L.Nielsen, Wilusz, Kostevych – Trałka, Gajos – Makuszewski (82.Pawłowsk), Majewski (67.Radut), Jevtić – Kownacki (75.Robak).
1 – fatalny mecz, to nie był jego dzień
2 – slaby występ, nie pokazał nic ciekawego
3 – występ bez błysku (ocena wyjściowa)
4 – dobra gra, był mocnym punktem zespołu
5 – bardzo dobry występ, wyróżniał się
6 – świetnie, był gwiazdą meczu
* – Piłkarz, który nie rozegra co najmniej 15 minut nie podlega ocenie
Należy ocenić występ każdego z poniższych piłkarzy i kliknąć na przycisk „Prześlij”. Nie ma opcji ocenienia gry tylko pojedynczych zawodników. Po prawidłowym ocenieniu w miejscu formularza wyświetli się stosowny komunikat.
—
[wpgform id=’123777′]
Szymon Pawłowski grał za krótko, by był poddany ocenie
—
Trener Nenad Bjelica:
1 – fatalnie (nietrafiona taktyka, nietrafione zmiany)
2 – słabo (słaba gra i mierny występ piłkarzy)
3 – przeciętnie (Lech grał źle)
4 – dobrze (mecz bez historii, wygrał Lech)
5 – bardzo dobrze (pewne zwycięstwo Lecha i udane zmiany)
6 – świetnie (wysoka wygrana Lecha nad mocnym rywalem)
[polldaddy poll=9684147]
Sędzia meczu Lecha Poznań:
1 – fatalnie, sędziował pod rywala
2 – słabo, był zbyt drobiazgowy
3 – przeciętnie, gubił się na boisku
4 – dobrze, nie popełnił większych błędów
5 – bardzo dobrze, rzadko używał gwizdka
6 – świetnie, był kompletnie niewidoczny
[polldaddy poll=9684146]
Poziom meczu Lecha Poznań:
1 – bardzo słaby mecz zakończony porażką (kompromitacja)
2 – słaby mecz zakończony stratą punktów (rozczarowanie)
3 – przeciętny mecz i szczęśliwa wygrana Lecha (cieszy tylko wynik)
4 – dobry mecz i spokojne zwycięstwo Lecha (występ bez historii)
5 – bardzo dobry i efektowny mecz Lecha (takie mecze chcemy oglądać)
6 – pogrom za sprawą efektownej i efektywnej gry (długo nie zapomnimy tego spotkania)
[polldaddy poll=9684145]
Najlepszy piłkarz w zespole rywala:
[polldaddy poll=9684144]
Wyniki głosowania przez użytkowników serwisu ogłosimy w osobnym newsie w niedzielę wieczorem
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Co Darko zrobił przy golu na 2:0 to poezja. Imo jego najładniejszy gol dla Lecha.
Wszystko super i wynik i trener i Siemaszko i sędzia. Bo jak tu nie mieć humoru
Gol Darko świetny ale asysta Wiliego równie ładna:) Muszę przyznać, ze rozpieprzyl mnie tym podaniem ha ha
lech super
przy bramce trochę zawinił Trałka,
Dokładnie. Za głęboko ustawiony a przed polem karnym było pusto. Ale i tak kapitan zagrał dobry mecz:)
Dobry? Bardzo dobry, walczył o każdą piłkę przez 90 minut, kolejny świetny występ.
Tak trzymac. Brawo Lech , brawo Wilusz i Darko i Marcin i Kownas. Brawo Nenad !!!!
Nie byłem fanem Wilusza gdy ten grał wiele miesięcy pechowo i elektrycznie.Nie wierzyłem,że jakikolwiek trener zrobi jeszcze z niego piłkarza.Przyszedł Nenad i zrobił , a ja się wstydzę,że tak łatwo Macieja skreśliłem.Dziś Wilusz popełnił błąd , który skończył się golem ale nie mam zamiaru napisać ani jednego złego słowa o naszym obrońcy.To nie był stary , memejowaty Maciuś tylko fighter, któremu trafił się błąd.Gdyby ich nie było większość meczów kończyłaby się wynikiem 0-0.Mam nadzieję,że ci kibice, którzy nadal nie są do stopera przekonani nie rozpoczną teraz jazdy w stylu ” a nie mówiłem, Wilusz to cienias”.Zresztą błąd zrobił na spółę z Trałką, a winę odkupił kosmiczną asystą 🙂 Dałem mu ocenę 4 podobnie jak ogromnej większości drużyny.Brawo Kolejorz, brawo Bjelica, który nie przyjął do wiadomości ,że mamy z Areczką jakieś mecze przyjaźni.Zapierdalamy na maxa i kiedy trzeba to golimy także przyjaciół.
Zgadamy się w 100% Wieszalem psy na panu Wiluszu i bylem wręcz przekonany że wybrał zła profesję. Okazuje się ze nie tylko się myliłem ale ten zawodnik z meczu na mecz gra lepiej i lepiej. Wiadomo popełnił błąd przy bramce na 1-3 ale to dopiero pierwszy gol stracony przez Lecha tej wiosny. Poza tym Wiluszu wyszedł w podstawowym składzie w każdym ligowym meczu tej rundy. Cóż bije się w piersi i posypuje głowę solą…
Siódmy majster 100 % racji ?
nie zgadzam się… wilusz zrobił kolejne niezdarne odbicie i tylko refleksowi i gibkości putnockiego kolejorz zawdzięcza, że nie było drugiej bramki dla arki… cóz nasi bramkarze muszą uważać na graczy przeciwnych i pokraczne kopy/odbicia wilusza…
Mnie się wydaje że Trałka był za głęboko ustawiony. W sytuacji jaka była powinien być gdzieś w okolicy linii pola karnego. Zrobiła się tam dziura i stąd Siemaszko wszedł na takiej szybkości, że Wilusz nie zdążył. Zdarza się. Poza tym Maciek gra coraz lepiej:)
Podoba mi się chemia, pozytywne wibracje i pozytywna atmosfera wewnątrz drużyny – team spirit. Nikt na nikogo się nie obraża, nikt nie zazdrośći drugiemu bramek czy asyst – wszyscy pracują dla drużyny. Była taka sytuacja na początku meczu, kiedy Jevticiowi przeszkodził Majewski w oddaniu strzału. Widać było złość Jevticia, troszkę przysapał do Majewskiego. Za moment idzie następna akcja (4 min), Jevtić kompletnie wymazał z pamięci poprzednią sytuację, wykłada piłkę Majewskiemu na czyste pole, ten do Gajosa – mamy 1:0. Naprawdę fajnie się ogląda takie relacje wewnątrz drużyny.
Myślę, że na Łęczną Radut spokojnie może wyjść w pierwszym składzie za Makuszewskiego.
Sądzę, że Mihai będzie w obecnej chwili dużo bardziej pożyteczny.
Nie wierzę w to co widzę. To po prostu cud, co Nenad zrobił z tych grajków!
Darko tylko za samą akcję bramkową (kosmos) u mnie zarobił 6, reszta drużyny 4-5,jedynie Maki 3,ostatnio taki trochę bez ikry,ale może za dużo zaczynam wymagać…:)
Taktyka na następny mecz: Putnocki do Raduta, Radut kiwa wszystkich i strzela gola (ewentualnie jest faulowany). Gościu ma syndrom Miszcza Świata i Okolic. Już go lubię.
Radut dobra zmiana. Ma potencjał, dobra technika i spokój w rozgrywania piłki
A jak przyjął sobie piłkę na 25m od bramki Arki i zrobił kółeczko… ah… koleś ma to coś przyjemnego dla oka i nie chodzi mi o brodę…
Zgadzam się. Pełen luz w grze i to odejście „na metrze”. To jest potencjał na piłkarza na najlepsze ligi światowe, pytanie czy Bjelica dotrze do jego głowy?
No tak gol Jevtića „z innej bajki”, a nie z naszej Ekstraklapy
Gol Jevtica – cudo!
Gol Kownasia – cudo!
Gol Robaka – cudo!
Brawo dla całej ekipy.
A ja króciótko – DZIĘKUJĘ ?
Ogladam co chwile powtorki i nadal nie wiem jak Darko to zrobil.
Ja już wiem, włączył mu się na chwilę tryb Rasiaka:
https://www.youtube.com/watch?v=0pxkNAvtbLo
🙂
Wilusz nie popełnił błędu. To prawy obrońca dał się ograć jak dziecko i pozwolił na podanie do środka. Wilusz mógł jedynie wejść mocno i spowodować karnego. Inna sprawa to, to, że Lechici złamali zasadę i pozostawili srodek wolny, przez co poszła kontra. Odnoszę wrażenie , że piłkarze poszli do przodu bo każdy liczył, że strzeli sobie bramkę. Gdybym był trenerem za coś takiego zje–ł bym ich jak bure suki. Wynik nie może przysłaniać mankamentów w grze Lecha, a te były, niestety i to częste.
właśnie to powinien był zrobić wilusz… putnocky karne bronił…
oglądnąłem sobie ponownie powtórki z tej akcji i tym ogranym nie był prawy obrońca, a o ile mogłem dostrzec makuszewski, który po tym ograniu potruchtał sobie w przeciwna stronę do środka pola…
W powtórkach widać dokładnie że ani Trałka ani Wilusz zbyt zdecydowanie nie interweniują, taki atak na pół gwizdka przez co Siemaszko mógł spokojnie przejść między nimi i strzelić.
gdyby nie putnocky, to kolejorz po odbiciu tego wilusza, które zmierzało idealnie w lewy róg bramki, wygrywałby jedynie 2:3, wtedy jakiś karny po decyzji gwizdacza i byłby remis z wszelkimi tego następstwami…
Zgadzam się z opinia Siódmego odnośnie Willy’ego. Podniósł sie, odbudowal, pech go opuścił. On potrafi kopać. Pamiętajmy, ze swego czasu zostal.nawet powołany do reprezentacji.
Co do ocen: Przy takim wyniku, mimo mankamentów od góry do dołu po 5. Wiem, ze Maki i Kapitan pociągnięci za uszy, ale wynik i team spirit ich bronią. Willy kapitalna asysta stąd 5.
W pierwszej kolejności trzeba ocenic co dzialo się przed kontaktem Wiliusza z pilką bo tam był popełniony bład.W drugiej sytuacji na tym kartoflisku trudno przewidziec co zrobi pilka a bramkarz jest od tego by asekurowal obrońców i tak sie stalo.Dobry debiut Wasielewskiego bedzie pociecha z niego. Radut dobry technik w tych warunkach nie moał problemu z piłka musieli ciagle go faulowac
Brawo, Brawo, Brawo i znów 6 z góry do dołu !!! Miło widzieć tak grającego Lecha. Nie pamiętam żeby za któregoś ostatnio trenera aż tak było widać plan i pomysł na grę oraz konsekwencję od 1 minut. A już zbudowanie całej grupy walczących o grę i potrzebnych piłkarzy w kadrze to Mistrzostwo ! Brawo.
U mnie oceny 4- 5. Brawo KOLEJORZ. Mihaj Radut tymi krótkimi wejściami , a zwłaszcza występem przeciwo Arce moim zdaniem przedłużył sobie kontrakt o dwa lata. Mam nadzieję że Zarząd podziela moje zdanie i będziemy się cieszyć z gry tego świetnego piłkarza. No i czapki z głów przed Darko Jevticiem. Poza tym mamy najlepszych napastników w lidze. Udany debiut Wasielewskiego. Brawo Nenad i brawo Rene Poms:)
Takiego Leszka mozna ogladac z przyjemnoscia ,o miejsce na pudle wcale sie nie martwie bo wiem jakie bedzie brawo ! Nareszcie wykendy sa przyjemne .
Kolejny raz Lech super zagrał jako drużyna dlatego wszyscy 5. No może Makuszewski 4
Dokładnie, Makuszewsk w kolejnym meczy trochę odstawał od reszty. Cieszy udany występ Wasielewskiego.
Brawo!Wyròżniłem Jevtica,Wilusza,Kownackiego.Jevtic zrobił Maradonę kosmos.Wilusz niesamowite podanie na czubek buta.Kownacki niesamowity instynkt killera przy swojej bramce!
Wasielewski za 2-3 lata będzie bardzo silnym punktem zespołu, chłopak gra odważnie i agresywnie, pewnie będzie łapał sporo żółtych kartek tak jak Kędziora ale nie będzie odpuszczał
Szkoda że forma Makuszewski zgubił trochę formę Radut na plus.
U mnie same 5 i 6.
dla strzelców i bramkarza 6 Makuszewski 5 z minusem reszta 5. terner?? który?? dla obu 6 i tyle. Mecz pod kontrolą – nie całe 90 min da sie tłamsic przeciwnika. Ważne by chwile słabości nie miały złych konsekwencji i trwały krótko.