Rok 95-lecia pod obserwacją – czerwiec 2017
2017 rok jest rokiem szczególnym dla Lecha Poznań, bowiem to w nim Kolejorza będzie obchodził swoje 95-lecie. Z tego powodu na przełomie każdego z 12 miesięcy w osobnym materiale przyglądamy się temu, jak przebiega realizacja zadań, celów, a także analizować bieżącą sytuację wokół klubu, która aktualnie daje spore nadzieje na bardzo udany 2017/2018. Ten zeszły 2016/2017 mało kto już wspomina.
Czerwiec był szóstym w roku 95-lecia Lecha Poznań miesiącem w którym rozgrywki 2016/2017 weszły już w decydującą fazę. Kolejorz miał załapać się co najmniej do europejskich pucharów, a także zrealizować cele postawione przed młodzieżą. Klub miał również przeprowadzić odpowiednie ruchy tak, aby mieć nadzieję na o wiele lepszy sezon 2017/2018. Czerwiec pod względów wyników osiąganych przez drużyny Lecha Poznań nie był idealny, ale na nudę czy brak emocji związanych z Kolejorzem żaden z kibiców nie mógł narzekać.
Zarząd – czerwiec 2017
Zarząd nie ponosi winy za majową porażkę w finale Pucharu Polski czy utratę srebra w Białymstoku przy prowadzeniu do przerwy 2:0. Nic nie mógł wtedy zrobić. W czerwcu mógł za to być aktywny na rynku transferowym po to, aby kibice szybko zapomnieli o zeszłym sezonie skupiając się jednocześnie na kolejnym. W czerwcu zarząd przeszedł samego siebie. Sprowadził aż 6 piłkarzy i wykupił Macieja Makuszewskiego wydając na transfery ponad 1,5 mln euro. Sprowadził bardzo ciekawych, doświadczonych zawodników, którzy w ostatnich latach zdobywali wiele trofeów. Nie było minimalizmu czy oszczędzania. Były dni w których codziennie przychodził nowy zawodnik i to coraz lepszy. W czerwcu władze pozyskały dwóch piłkarzy, którzy byli na czele listy życzeń (Barkroth, Gytkjaer). Nie było już powiedzenia w stylu „kupimy nowego gracza jak kogoś sprzedamy”. Jeszcze 3 tygodnie temu można było się zastanawiać czy Liga Europy od 29 czerwca jest nam potrzebna skoro Lech i tak nie jest na nią gotowy? Teraz wiemy, że dzięki ruchom zarządu, który w przeciągu ostatniego roku zrobił ogromny postęp Kolejorz jest gotowy na puchary, a przecież to jeszcze nie koniec transferów.
Zadowolenie: 90%
Zaufanie: 90%
Trener – czerwiec 2017
Nenad Bjelica zaczął budować zespół po swojemu tak jak chce. Rezygnuje z mało ambitnych i leniwych piłkarzy. Odstrzelił Szymona Pawłowskiego, nie daje sobą rządzić przez jakieś fochy Marcina Robaka oraz pokazuje, że w szatni Lecha najważniejszy jest trener. W czerwcu Bjelica stał się już bezapelacyjnym liderem Lecha zarówno w szatni jak i poza nią. To on rządzi, on odpowiada za niektóre transfery, on przygotowuje zespół i on swoją siłą mentalną ma poprowadzić Kolejorza do sukcesów. Jak pokazały wyniki niedawnej sondy kibice stoją murem za Chorwatem cieszącym się sporym zaufaniem również z naszej strony.
Zadowolenie: 70%
Zaufanie: 90%
Piłkarze – czerwiec 2017
Kończy się era starego Lecha. Nie ma już wielu zawodników, którzy zdobyli mistrzostwo 2 lata temu czy grali w sezonie 2015/2016. Niedługo będzie ich jeszcze mniej. Tworzy się obecnie nowy, trochę bardziej zagraniczny, ale doświadczony Lech złożony z piłkarzy, którzy w ostatnich latach wygrali wiele trofeów. Na papierze ten Lech przechodzący rewolucję jest znacznie lepszy od tego z poprzednich rozgrywek. Oczywiście na papierze, bo wszystko zweryfikuje boisko. Jesteśmy zadowoleni z siły kadry, która nie jest przecież jeszcze zamknięta. W lipcu za sprawą zwycięstw zawodnicy muszą postarać się sprawić, że zaufanie do nich będzie większe.
Zadowolenie: 50%
Zaufanie: 50%
Sytuacja Lecha Poznań w czerwcu 2017:
W czerwcu nie udało się zdobyć mistrzostwo na które po majowych występach mało kto liczył. Udało się na szczęście załapać do europejskich pucharów przez co tego lata kibice mogą ekscytować się nie tylko transferami, ale również grą swojej drużyny na arenie międzynarodowej. Z ruchów transferowych na papierze można być w 100% zadowolonym. Był czas w którym codziennie przychodził do Lecha nowy zawodnik. W ciągu kilkunastu dni klub pozyskał 6 nowych piłkarzy oraz wykupił Macieja Makuszewskiego. Pod względem transferów czerwiec był najciekawszy oraz najlepszy od wielu, wielu, wielu lat. W minionym miesiącu gorzej było z realizacją zadań postawionych przed młodzieżą. Rezerwy zajęły w III-lidze 2. miejsce przegrywając awans o 1 punkt. Za to juniorzy starsi prowadzili w Ząbkach 2:1. Mieli wszystko w swoich nogach. Niestety szybko stracili gola na 2:2, a później grając z przewagą jednego gracza zamiast postawić kropkę nad i na awansie do finału przegrali po dogrywce 2:4. Zadanie wykonali natomiast juniorzy młodsi Kolejorza, którzy zdobyli czwarte Mistrzostwo Polski z rzędu. Czerwiec był bardzo udanym i ciekawym miesiącem pod względem transferów do klubu, które dają spore nadzieje na udany lipiec czy kolejne miesiące. Czerwiec 2017 po działaniach zarządu będziemy wspominać przez lata.
Zadowolenie: 70%
W komentarzach chętnie poznamy opinię jak Wy oceniacie i widzicie czerwiec 2017?
Główne cele Lecha Poznań na rok 95-lecia:
– 8 Mistrzostwo Polski zdobyte po 2 latach (niezrealizowane)
– 6 Puchar Polski po 8 latach przerwy (niezrealizowane)
– Awans rezerw do II-ligi i Okręgowy Puchar Polski (niezrealizowane)
– 3 Mistrzostwo Polski Juniorów Starszych zdobyte po 22 latach (niezrealizowane)
– 5 Mistrzostwo Polski juniorów Młodszych zdobyte 4 raz z rzędu (zrealizowane)
– Awans do fazy grupowej europejskich pucharów po 2 latach
Najważniejsze terminy dla Lecha Poznań w roku 95-lecia:
– 19 marca (95-lecie Lecha Poznań)
– 2 maja (finał Pucharu Polski)
– 4 czerwca (ostatnia kolejka LOTTO Ekstraklasy)
– 22-24 sierpnia (koniec faz eliminacyjnych europejskich pucharów)
– 15-17 grudnia (koniec jubileuszowego roku Kolejorza)
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Jak można ocenić prace zarządu tylko na plus! Piłkarzy niestety nie ma co oceniać bo niektórzy z nich są poza jakakolwiek krytyka i brawo dla Nenada ze potrafił to towarzystwo wzajemnej adoracji rozwalić. Dość z kolesiami którzy kasują olbrzymie pieniądze a w zamian za to są bezbarwni,niemrawi,mentalnie rozwaleni i na dodatek wydaje im się ze są wypasionymi piłkarzami. My jako kibice miejmy wiarę w to ze trener poukłada ta drużynę tak ze każda drużyna która będzie wychodziła przeciwko NAM będzie miała pełne gacie i modliła się o najniższy wymiar kary! Tego sobie i wszystkim kibolom życzę POTĘŻNEGO KOLEJORZA!!!!!
Krótko mówiąc ten czerwiec przejdzie do historii pod względem transferów bo chyba nikt się nie spodziewał że będzie aż tyle i to jakich.pewnie wszystko zweryfikuje boisko ale narazie wygląda to obiecująco
a to jeszcze nie koniec 🙂 beda jeszcze zakupy, oj beda 🙂
To co robi zarząd od paru miesięcy jest świetne, nie owijają w bawełnę robią to co do nich należy, po cicho z kapitalnym efektem. Wreszcie mamy dobrą reakcje po przegranym sezonie oraz szansę na zbudowanie dobrej drużyny, przede wszystkim ambitnej
W ubiegłym roku zarząd widział, że z el comediante, żadna rewolucja nie może się udać. Dobrze, że stało się to w tym roku pod dowództwem gen BJELICY!
Powodzenia TRENERZE na chwałę i sławę WIELKIEMU LECHOWI!!!
Zrobcie film o Bednarku, pisalem o tym!!!
NARESZCIE!!!
Jak widać, zarząd doszedł wreszcie do jedynego słusznego wniosku, że bez inwestycji w wartość sportową nie da się osiągać sukcesów.Nareszcie nie słyszymy sloganów i nic niedających hasełek, a widzimy realne działania. Brawo za to.
Patrząc tylko na czerwiec to ocena zdecydowanie pozytywna za sprawą podjętych działań na rynku transferowym. Sam jestem tylko ciekawy (chyba warto zadać to pytanie Zarządowi), czy te ruchy były już z góry zaplanowane, czy są efektem kolejnej upokarzającej porażki w finale PP? Nastroje na początku kolejnego sezonu świetne i oby tak już zostało do końca! Tylko KOLEJORZ!
Zarząd zaskoczył wszystkich mega pozytywnie :). Nikt się nie spodziewał tak zdecydowanych działań. A to jeszcze nie koniec wzmocnień. Wszyscy jesteśmy pełni nadziei na naprawdę udany sezon.
pewnie zarząd zdał sobie sprawe, że przy polskiej (nie)myśli szkoleniowej porządku w szatni się nie zrobi, że nad ta szatnią nie zapanuje już nikt, że trzeba zatrudnić dobrego, o silnej osobowości szkoleniowca i wg jego wskazówek zacząć coś z tym „fantem” robić. Na chwile obecną wygląda to obiecująco – wiadomo: wszystko zweryfikuje boisko. A i tu zapowiada się dobrze – ten pierwszy mecz o stawkę, pomimo drużyny złożonej „na zapalenie płuc” (wszyscy wiemy dlaczego) wypadł całkiem dobrze. Co z tego wyniknie – czas pokaże.
Ilosc transferow cieszy, trener jest napewno charyzmatyczny i ma silny charakter i ma swoj pomysl na Lecha jednak z ostateczną oceną poczynań zarzadu, nowych zawodnikow jeszcze nalezy poczekać. Jako kibic ciesze się i jestem nastawiony pozytywnie na rewolucje w Kolejorzu, ale pytan przed nowym sezonem jest sporo. Czy ilość transferow przeklada sie na ich jakość?Jak szybko nowi piłkarze zgraja się ze sobą ? Kto jeszcze odejdzie z Lecha i czy na wszystkie pozycje zarząd znajdzie zastępców. Czas pokaże czy będzie to era wielkiego Lecha Poznań czy może bedzie to zgraja najemników, którzy przyjechali tu na jeden sezon zgarnąc kasę. Po cichu wierze że to bedzie silny Lech o ktorym tak wszyscy marzenia
marzymy