W sobotę koncert na stadionie

W najbliższą sobotę, 11 maja na Stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 odbędzie się koncert znanego włoskiego tenora. Na głównej płycie obiektu Lecha Poznań stoi już scena, którą rozpoczęto montować krótko po sobotnim pojedynku z Zagłębiem Lubin. Zbliżająca się impreza według organizatorów cieszy się sporym zainteresowaniem.



Organizatorami sobotniego koncertu jest agencja Prestige MJM i Marcelin Management, czyli jeden z dwóch operatorów Stadionu Miejskiego. Koncert Andrei Bocelliego został zaplanowany już ponad rok temu, choć wiedziano, że w tym terminie Lech Poznań będzie jeszcze rywalizował w LOTTO Ekstraklasie. Krótko po zakończeniu meczu z Zagłębiem Lubin rozpoczęto instalację sceny, która stanęła pod II trybuną.

Bilety na koncert znanego włoskiego tenora są sprzedawane od roku, ale obecnie wciąż można zakupić wejściówki. Uczestnicy koncertu zjawią się na części I i III trybuny, na IV trybunie oraz na murawie obiektu, która została przykryta specjalnymi matami. W sprzedaży wciąż są bilety na wszystkie miejsca od 275 złotych do aż 650 zł za sztukę. Mimo tak wysokich cen według organizatorów koncert cieszy się dużym zainteresowaniem.

W sobotę bramy stadionu Kolejorza zostaną otwarte o 18:15. O godzinie 20:30 na scenie pod II trybuną ma pojawić się Andrea Bocelli, który zaśpiewa w stolicy Wielkopolski z okazji 100-lecia Uniwersytetu Poznańskiego. Krótko po koncercie Włocha rozpocznie się sprzątanie stadionu, demontaż sceny i prace związane z doprowadzeniem murawy do użytku.

Już w środę, 15 maja, o godzinie 20:30 „niebiesko-biali” podejmą na Stadionie Miejskim gdańską Lechię. Klub nie planuje latem wymiany murawy. Przez 2 miesiące trawa, która ucierpi 11 maja podczas koncertu ma jakoś się zregenerować.



Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na 3 portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

INSTAGRAM (nowość)
TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







18 komentarzy

  1. inowroclawianin pisze:

    Szkoda, że w Poznaniu nie ma fajnych koncertów, a jak już są to bardzo rzadko.

    • Didavi pisze:

      To prawda. W porównaniu z Krakowem, Warszawą, Gdańskiem to Poznań koncertowo wypada rzeczywiście słabo. Nie wiem dlaczego. Pewnie brak nowoczesnej hali ma duży wpływ. Tak duże, nowoczesne miasto, a latem/jesienią nawet żadnego fajnego festiwalu muzycznego nie ma. Nie wiem czy w ogóle jakiś jest, jeżeli tak to pewnie mocno niszowy. Szkoda, że dobra muzyka jakoś omija Poznań, aczkolwiek niszczenie murawy w trakcie sezonu jest przegięciem. A co gdybyśmy grali u siebie w ten weekend?

    • inowroclawianin pisze:

      Ale nawet na stadionie nie ma fajnych koncertów.

  2. Pawelinho pisze:

    „Przez 2 miesiące trawa, która ucierpi 11 maja podczas koncertu ma jakoś się zregenerować.” hahaha to tylko pokazuje nieudolność obecnego zarządu czyli w kontekście drużyny/atmosfery wokół klub „jakoś to będzie”. Prowizorka goni prowizorkę.

  3. Pszczolka pisze:

    wedle mnie mogą to już zaorać.Piotrek zaoszczędzi na ekipie pielęgnującej trawę:)) I cyk kolejne złocisze do sakwy.

  4. Sp pisze:

    Pan Szulczyński pisał na TT, że wymiana murawy nie będzie potrzebna bo po ostatnim meczu będzie miesiąc przerwy.

  5. F@n pisze:

    Mecz z Lechią na klepowisku

  6. Soku pisze:

    Bocelli. Koleś ślepy jak nietoperz a ponoć żonę tłukł aż miło. Do dziś mnie ciekawi jak ją namierzał.
    😉

  7. Ostu pisze:

    No i patrzcie jaki ten zarząd zmyślny…
    Gdybyśmy zajęli jakiekolwiek inne miejsce od tego, które zajęliśmy po fazie zasadniczej to w ten weekend musielibyśmy grać u siebie…
    Mówi to Wam coś…?

  8. DAMGOR84 pisze:

    Jedna wymiana murawy w jedną, czy drugą stronę. Co za różnica. Przecież słupki świecą na zielono. Jestem cholernie ciekawy jak to będzie wyglądało w środę.

  9. El Companero pisze:

    noto Bocelli powinien zaśpiewam Rutkowi: Say Goodbye

  10. MaPA pisze:

    To wydarzenie zgromadzi największą frekwencję w sezonie 2018/19.Tutaj kłania się brak w Poznaniu porządnej hali widowiskowo-sportowej.Ta biedna Arena nie wytrzymuje fizycznie i konkurencyjnie.To wstyd żeby w tak dużym mieście brak hali powodował że omijają nas ciekawe wydarzenia kulturalne i sportowe.

    • inowroclawianin pisze:

      To prawda, taka hala powinna powstać i to taka na minimum 10 tysi. Przydałby się też kompleks basenów pod chmurką, taki z piaszczystą plażą i z trawnikiem, zjeżdżalniami, parasolami itd, ale Jaśkowiak woli na pedalow dawać i jakieś euro dziadostwa.

    • arek z Debca pisze:

      Władze miasta z Jaskowiakiem na czele mają inne priorytety.

    • inowroclawianin pisze:

      No właśnie te które wymieniłem, wsparcie lewactwa, anarchistów, wszelakich zboczen i tego co w jego mniemaniu europejskie.