Zieliński: „Grupa spełnieniem marzeń”
Po losowaniu fazy grupowej Ligi Europy sezonu 2010/2011, gdzie poznaniacy w grupie „A” trafili na słynny Juventus Turyn, silny Manchester City i nieobliczalny Salzburg, nikt w Wielkopolsce nie miał wątpliwości, że tej jesieni Mistrzów Polski czekają wielkie mecze.
Fani Kolejorza, jak i zarząd Lecha Poznań najbardziej cieszyli się z sierpniowego losowania, bowiem ci pierwsi mogą pokazać się wkrótce z jak najlepszej strony w Europie, a władze klubu mogą liczyć na spory zarobek i zwiększenie zainteresowania Lechem, co jednoczesne jest z przyciągnięciem nowych fanów i większymi wpływami finansowymi.
Na spotkania z tak wielkimi firmami na pewno cieszą się także sami gracze Lecha, ale z pewnością zdają sobie sprawę z trudnego zadania, jakie na nich czeka. Mimo to, z grupy A bardzo zadowolony jest trener Mistrzów Polski, Jacek Zieliński. – „Grupa A, czyli nazwana przez dziennikarzy „grupą śmierci” jest dla nas spełnieniem marzeń i wielką przygodą. Tak więc do Turynu jedziemy w niezłej dyspozycji i dobrze przygotowani. Gramy w końcu z zespołem, który pisał historię światowej piłki nożnej i myślę, że dla mnie, dla nas, dla wszystkich chłopaków jest to fajne wydarzenie.” – twierdzi opiekun poznaniaków.
49-letni szkoleniowiec Lecha Poznań nie łudzi się jednak, iż jego podopieczni wygrają którąś z dwóch konfrontacji z Juventusem Turyn, choć jak sam podkreśla, walka na boisku będzie na pewno. – „Teoretycznie wielkich szans nie ma. Prawda też jest taka, że te mecze w Lidze Europy rządzą się swoimi prawami. My będziemy chcieli zaprezentować się w Europie z jak najlepszej strony. Juventus to drużyna, która jest obecnie w trakcie przebudowy, dlatego jedziemy tam bez kompleksów.” – podkreśla Jacek Zieliński.
Trener Kolejorza zauważa również siłę „Starej Damy”, choć przecież ta w ostatnich latach nie zadziwia zarówno w Europie, jak i w Serie A. – „Juventus to jest firma i grają tam tacy zawodnicy o takie stawki na co dzień, o których my tylko możemy śnić. W Juve występują byli czy aktualni reprezentanci Włoch, ostatnio doszedł też świetny skrzydłowy Krasić. Jest też Melo, który grał na ostatnich Mistrzostwach Świata. My nie mamy do nich za bardzo z czym wystartować, ale póki co to na razie jest 0:0.” – powiedział na koniec trener „niebiesko-białych” Jacek Zieliński.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
Grupa spelnieniem marzen jest chyba kazdego :))) najbardziej moim 🙂 choc za MC wolalbym Liverpool
Spełnieniem marzeń Zielińskiego już było samo zatrudnienie w Lechu dlatego o tym Zieliński niech w ogóle nie mówi. Teraz kolejnym marzeniem są punkty w jakimś starciu z Manchesterem czy Juventusem.
jak dla mnie idealna grupa zawsze chciałem na zywo obejrzewc JUVE LUB BARCELONE i sie to najprawdopodobniej spełni
szansą są, według mnie juve prezentuje teraz taki poziom jaki udinese 2 lata temu a wtedy było bardzo blisko sensacji 🙂 więc w tym meczu różnie może być
5 punktów będzie sukcesem w te grupie i chociaz jeden mecz powinnismy wygrac, glownie ten u nas z salzburgiem
Moje typy: Juve 0:0 i 2:1 u nas MC: 0:2 1:2 (niestety) Salzburg 1:0 i 1:1
A za rok liga mistrzów i grupa prawdziwych marzeń : Grupa A. 1.Lech Poznań, 2.FC Barcelona, 3.Arsenal Londyn, 4.AC Milan.
Nie mozliwe, ze wzgledu na wspolczynnik 🙂
CArte
mie możliwe… są koszytki:)
O kawale o Juve i Legii juz pisalem dlatego nie bede pisal drugi raz na razie 😛 mysle, ze jak ugramy tam remis to i tak bedziemy wielcy
Najważniejsze to kontakt z europejską piłka i nabieranie ogrania i doświadczenia to pózniej zaprocentuje w lidze i innych rozgrywkach.
tom ma racje a do tego dodam że regularna gra w europejskich przyciąga lepszych piłkarzy
Denerwuje mnie, ze w co drugim artykule pisze sie „49-letni trener [opiekun]” Lecha.
Co wiek ma tu do rzeczy? Rownie dobrze mozecie napisac „siwiejacy opiekun Lecha” czy „piegowaty trener Lecha”.
Jest to stosowane po to, aby w tekście nie było powtórzeń. Powtarzające się wyrazy, to częsty zły nawyk wielu dziennikarzy.