Oceny za mecz ze Śląskiem
W dzisiejszym meczu Lecha Poznań ze Śląskiem Wrocław (2:0), zawodnicy Kolejorza pokazali cechy, z których od dawna nie słynęli. To dzięki nim, a nie grą w piłkę „niebiesko-biali” w końcu się przełamali.
> Party Poker < Skala ocen 1-6:
1 – fatalnie
2 – słabo
3 – przeciętnie
4 – dobrze
5 – bardzo dobrze
6 – świetnie
Jasmin Burić – Bardzo dobry mecz. Niezwykle pewny przy stałych fragmentach gry, z którymi radził sobie kapitalnie, bo łapał praktycznie wszystkie dośrodkowania. Na dodatek doskonale obronił strzał Soboty w pierwszej połowie oraz uderzenie Dudka po rzucie rożnym w drugiej odsłonie.
Ocena: 5
Marcin Kikut – Stracił dużo sił, bo Śląsk często używał skrzydeł przy swoich atakach. Imponował szybkością i zadziornością. Nie było dla niego straconych piłek.
Ocena: 4
Marcin Kamiński – To był dla niego prawdziwy sprawdzian. Choć jest lewonożny, a dziś zagrał bliżej prawej strony, to jednak radził sobie całkiem nieźle. Test został zaliczony.
Ocena: 4
Manuel Arboleda – Na początku meczu znów niepewny, ale później było coraz lepiej. Niestety daleko mu do dawnej formy, ale dzisiejszy występ poprawny.
Ocena: 4
Hubert Wołąkiewicz – Z konieczności wrócił na pozycję, na której grał w Lechii, a po dobrej rundzie, trafił później do Lecha. Mimo, że „Żaba” wciąż nie jest w pełni sił, to zaliczył w niedzielę dobre zawody.
Ocena: 4
Szymon Drewniak – Na początku był wolny, niepewny i źle podawał. Z minuty na minutę było jednak coraz lepiej, a szczególnie po 60. minucie gry. Debiut w Ekstraklasie jak najbardziej udany. Gratulacje!
Ocena: 4
Dimitrije Injać – Przeciętny jak zawsze. Nie ma co więcej pisać, choć walczył jak inni.
Ocena: 3
Aleksandar Tonev – Było trochę widać, że nie do końca jest zdrowy. Parę razy nieźle depnął. Niestety mało widoczny przez większą część drugiej połowy. Ta czwórka jest więc trochę naciągana.
Ocena: 4
Sergei Krivets – Najsłabszy piłkarz w niedzielnym meczu. Trójka mocno naciągana. Do Białorusina szczególnie można mieć pretensje za sytuacje z końcówki pierwszej połowy, gdy źle podał do dobrze wbiegającego Ślusarskiego.
Ocena: 3
Vojo Ubiparip – Walczył za dwóch. Dobry z przodu, w dodatku strzelał z różnych pozycji i obiema nogami. Jeszcze trochę więcej pewności i będzie naprawdę nieźle.
Ocena: 4
Bartosz Ślusarski – Brawo! Waleczny, skoncentrowany, a na dodatek… całkiem szybki! Poziomem umiejętności i dynamiką od nikogo w niedzielę nie odstawał. Oby tak dalej.
Ocena: 4
Zmiennicy:
Artjoms Rudnevs – Wszedł na drugą połowę, bo takie było założenie (więcej o tym jutro). O dziwo Łotysz zdecydowanie łatwo potrafił się tym razem urywać obrońcom rywala. W dodatku wreszcie się przełamał, choć na razie golem z karnego.
Ocena: 4
Ivan Djurdjević – Pojawił się na placu gry w 58. minucie. Najpierw występował na środku pomocy, a potem zszedł na lewą obronę. Imponował walecznością i determinacją.
Ocena: 4
Mateusz Możdżeń – Na murawie od 73. minuty. Nic nie wniósł do gry Lecha, ale to nie było jego celem. W przyszłości będzie lepiej.
Ocena: 3
1-0, 2-0, 3-3, 4-10, 5-1, 6-0
Suma ocen: 54 (grało 14 zawodników)
Skład Lecha Poznań w meczu ze Śląskiem Wrocław:
Burić – Kikut, Kamiński, Arboleda, Wołąkiewicz (73.Możdżeń) – Drewniak, Injać (58.Djurdjević) – Tonev, Krivets (46.Rudnevs), Ubiparip – Ślusarski.
> Statystyki, analizy i oceny spotkań Lecha Poznań
Ze względu na wiele komentarzy jesienią nie na temat, przypominamy użytkownikom, że oceny podawane przez redakcję nie są po to, abyście je oceniali i pisali, czy Wam się one podobają czy też nie. Oceny podane przez nas służą jako podpowiedź do tego, abyście na ich podstawie mogli oceniać piłkarzy po swojemu.
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
MECZE KOLEJORZA:
No oceny sprawiedliwe, Możdżeń trochę nie widoczny, ale w następnym meczu będzie lepiej, oby tak dalej chłopaki 😉
Srednia ocen to 4.1 😛
@Markodi – niby z jakie paki?
@Markodi – 3,85 średnia. widze, że z matmą coś kiepsko ^^
Jasiek lepszy od kotorowskiego … Dziś nam uratował dupe i to nie raz… Jak będzie tak dalej bronił to może być dobrze. Co do reszty piłkarzy to tak. Obrona a szczególnie żaba nie potrzebnie jeb… Takie piłki do góry w kosmos… Czasem przydało by się opanowanie… Zaimponował mi drewniak… Na początku troszke chaotycznie ale jak się rozkręcił to nie chciał oddawać piłki a kilka zagrań miał genialnych naprawdę… Pochwalić musze jeszcze ubuparipa i toneva zadziwił mnie ślusarski pozytywnie 😀 no i kiki ciekawie chwilami..
Wiem że nie na temat ale nie wytrzymam… Puchar polski jest ustawiony… Kolejne losowanie pod legię… Ja już w to nie wierzę
Dziwi cie to ze losowanie było ustawione pod Legie?Bo mnie wcale.Dodam tylko ze te cale losowanie odbywało się na stadionie Legii…Ale i tak obstawiam na awans Arki.Legia gra padake.Final będzie Arka-Ruch i wygra Areczka:-)
Wiem, że nie na temat, ale odpowiem koledze co do PP. Gdybyśmy byli w półfinale zamiast Wisły to nie narzekalibyśmy tak. Najlepiej gdyby finał był Legia-Ruch bo te są najbliżej osiągnięcia miejsc premiowanych awansem do pucharów na koniec sezonu w lidze.
Zakładając finał Legia-Ruch oraz podium niezależnie od kolejności Legia, Śląsk, Ruch, to 4. miejsce daje LE.
Puchar zostal wylosowany tak, by w finale grala Legia z Wisla i jednoczesnie byl to mecz o Superpuchar Polski (ten zalegly i przyszly)
eslic ten puchar! uklady i inne ukladziki nadal sa w tym kraju i zawsze beda
Ubiparip jest słaby – pamiętacie ostatnią sytuację jak nie strzelił z dwóch metrów niepilnowany gola? Niby była ręka, ale nie celowa i Vojo powinien tą sytuację spokojnie wykorzystać…
Dla niektórych oceny za wysokie moim zdaniem ale w większości się zgadzam z ocenami redakcji.
po pierwsze Buric- nota 6, chłopak nam wybronił ten mecz i gdyby nie on byłaby wtopa
po drugie Rudniev i Ubiparip 3, pierwszy dalej ma problem z trafieniem w piłke w polu karnym, a drugi jako napastnik dalej udowadnia że nie potrafi strzelić bramki z żadnej pozycji
po trzecie jeśli Ślusarski zagrał dobrze, to ja chyba widziałem inny mecz
natomiast Injac to poprostu słabizna i jego gra jak na piłkarza z takim doświadczeniem, pensją, potencjałem musi być oceniania bardziej surowo, a wczoraj ten facet na boisku nie zrobił kompletnie niczego
Powiem tak-dla jednych Slusarz grał dobrze dla innych nie,to samo dotyczy Iniaca.Ocena poszczególnych grajków to często sprawa własnych animozji,uprzedzeń lub pozytywnego wejrzenia na danego gracza.
Drewniak–to trochę oddzielna sprawa,więc kilka słów:Mam nadzieję,że kibice pojechali po nim po raz pierwszy i po raz ostatni! Wszyscy jesteście tacy idealni?,nikt z Was nie popełnił błędu w młodości,ok może nie lataliście z gołą dupą przed kamerą,ale nie wieżę,że nie daliście nigdy plamy-nikt nie zrzygał się na imprezie,nie obmacał małolaty,czy nie naubliżał komuś komu nie należało,nie wspomnę o niczym innym.Jasne głupota,głupota i jeszcze raz głupota.Ale pojechać z gówniarzem,któremu portki się trzęsą,bo akurat debiutuje w dorosłej piłce,na dodatek przeciwko czołowej drużynie i w meczu transmitowanym przez TV,było nie potrzebne.On już swoją kare dostał i to nie tylko finansową,miał z niego polewkę każdy kto chciał,a wstyd jest najlepszym nauczycielem!!!
Zagrał ,jak na debiut dobrze,z minuty na minutę lepiej,pokazując,że wie o coi w piłce chodzi.Pamiętacie nasze komentarze po debiucie Kamińskiego–większość pisała,że dno,drewno,za chudy,za wolny,nie pewny i co?Dziś bez niego nie wyobrażamy sobie pierwszego składu,a będzie jeszcze lepiej.Z Drewniakiem o ile nie osiądzie na laurach też będzie tak samo.Dla mnie dziś zapracował na solidną 4.
ludzie, odczepcie sie w końcu od Iniaca !!!!
stale tylko czytam po każdym meczu że jest do niczego, że niech już pakuje manatki itd.
A prawda jest taka że robi mnóstwo ciężkiej pracy i pomimo tych wszystkich niepochlebnych opinii trenerzy, i Bakero, i teraz Rumak stawiają na niego !!!
To nie napastnik od strzelania bramek ani nie obrońca który rzuca się w oczy.
A co do Burica to fakt , wybronił nam z 2 bramki ale jak widzę te jego wykopy piłki w trybuny to mnie ciarki przechodzą,
Ale nie ma co narzekać, najważniejsze że wreszcie są 3 punkty !!!
Jarek BRAWO !!! zgadzam się w 100% dla mnie Dima był jednym z najlepszych na boisku
Rudnev za wysoko!!!
drewniak czeba przyznac sie spisal…