Młodzież wygrywa z legendą
40-letni Piotr Reiss wrócił w sierpniu do Lecha Poznań po to, aby zakończyć w swoim ukochanym klubie sportową karierę.
Popularny „Rejsik” gra jednak bardzo rzadko, a w czterech ligowych meczach w których wystąpił zaliczył łącznie 90 minut. Legendarny piłkarz Kolejorza przegrywa aktualnie rywalizację z innymi zawodnikami z przednich formacji oraz przede wszystkim z klubową młodzieżą. Wiele wskazuje więc na to, że Piotr Reiss ostatecznie nie przedłuży umowy wygasającej w grudniu i od stycznia będzie pełnił już inną funkcję niż czynnego gracza.
Sam „Reksio” miał zagrać jeszcze przeciwko Legii, jednak sytuacja boiskowa sprawiła, że Piotr Reiss nie mógł wejść na murawę. Od początku grał za niego Karol Linetty z którego występów 40-latek jest zadowolony. – „Cieszę się, że Karol miał dobre wejście do Lecha, lecz musi jeszcze ustabilizować swoją formę. Za chwilę może być to silny punkt zespołu, choć mamy w drużynie jeszcze innych utalentowanych zawodników.” – przyznał Reiss.
Wychowanek klubu z Bułgarskiej jest również zadowolony, że w Lechu Poznań częściej niż kiedyś stawia się na młodych piłkarzy. Piotr Reiss jest w szatni ich mentorem i na treningach ma szansę widzieć, jak ćwiczy poznańska młodzież. – „Cieszę się, że młodzi zawodnicy dostają szanse. Mam okazję z nimi trenować i wiem, jakie mają umiejętności, ale też wiem, ile muszą jeszcze pracować.” – powiedział „Rejsik”.
Natomiast nawet jeśli czterokrotny reprezentant Polski zakończy w Lechu Poznań sportową karierę już w grudniu, to i tak dostanie złoty medal jeśli Kolejorz sięgnie w czerwcu po tytuł. Dla Piotra Reissa to największe marzenie, gdyż legendarny snajper Kolejorza mistrzostwa kraju jeszcze nigdy z poznańskim Lechem nie zdobył. – „Fajnie będzie zakończyć ten sezon Mistrzostwem Polski, bo jest to mój ostatni sezon w karierze.” – oznajmił na koniec Piotr Reiss.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
No i oby mu to było dane,wprawdzie zależy to od innych,ale mam nadzieję,że tak się stanie.
to było oczywiste że ściągnięto Piotra żeby nam kibicom zamknąć usta na transfery, nie wierze że było to planowane od dawna tak jak mówił Rutkowski. I pewnie jeżeli w grudniu odejdzie to zobaczymy go jeszcze w ostatnim meczu na Bułgarskiej bo jakoś inaczej sobie pożegnania nie wyobrażam chociaż patrząc na ostatnie pożegnania to można wszystkiego sie spodziewać.
Pewnie ze jego przyjście nie było planowane ale dobrze się stało ze jednak do nas trafił.Zasługuje żeby zakończyć karierę w swoim klubie.
Szkoda ,ze nie dostal prawdziwej szansy ,bo ciezko ocenic czy sie w ogole jeszcze nadaje na Ekstarklase. Moze pwoinien zagrac od poczatku z Podbeskifziem ,rywal nie jest jakos szalenei wymagajacy ,gramy 4 ofensywnymi zawodnikami , a co jeden to slabszy ,wiec nie powinien odstawac
Panowie to już dziadek z całym szacunkiem dla Reissa niech działa już w klubie a nie na ma nadzieje na granie na boisku.Młodzi niech się ogrywają jeśli ktoś ma nadzieje że Reiss strzeli jeszcze bramkę dla Lecha to proponuje zejść na ziemię.
Chylę czoła przed Reissem. W tym wieku jeszcze jest w kadrze. Nawet zagrał kilka minut w Ekstraklasie jeszcze. Należy mu się mega pożegnanie w meczu ze Śląskiem w Poznaniu od Nas za jego bramki i serce dla Lecha. Od nowego roku będzie pełnił w klubie inną funkcję.
niech zostanie do czerwca do końca sezonu(zobaczycie jeszcze się przyda)siedzi a i tak jest lepszy od ślusarza!
tomek27. Na początku Twojego istnienia na tej witrynie mozna było czytać Twoje komentarze, ale teraz stary po prostu pier…dolisz głupoty.
Walka o MP to dla ciebie poligon doswiadczalny!? A moze jeszcze Rumaka byś chciał zobaczyć na boisku bo przeciwnik niewumagający? Zebys sie czasami na tym Podbeskidziu chlopie nie sparzyl. To nie jest zabawa i czas na ksperymenty. Piotruś juz jest za słaby zeby dla nas grać czy sie to komuś podoba czy nie.
Zamiast tego powinien napastników za mordy wziasc, zeby osiągnęli przynajmniej to co on.
Piotrkowi oczywiście życzę MP z Lechem Poznań.
W tych minutach co gral to dobrze sie prezentowal, nie popelnial zadnych bledow, kilka razy szarpnal i probowal rozgrywac pilke. Powinien zostac do konca sezonu. Jako dobry duch zespolu jego rola w szatni takze jest wazna.
Dymas89 -> coś czuję, że odszczekasz te słowa. Chciałbym na meczu ze Śląskiem po raz ostatni poskandować jego nazwisko jako zdobywcy gola.
Slawus 89 masz w 100 % rację !! Uważam że w meczu z ległą więcej by zrobił choć przez pół godziny niż Linetty, O Ślusarzu czy Ibupromie nie wspomnę !
Żeby grać dobrze w takim meczu nie wystarczy młodość i zapał , najważniejsze jest doświadczenie a na meczach z ległą Reisik zęby zjadł !! Tak na prawdę nie dostał w tym sezonie prawie szansy ! Nie czepiał bym się gdyby ta nasza młodzież Bog wie jak błyszczała, ale wszyscy wiemy jak jest !
JMB fan masz rację ale nie do końca. pewnie że MP to nie poligon doświadczalny, ale jak sie dostaje 3 do 0 to trzeba cos robic i ratowac sytuację, tymbardziej że ta nasza ,,złota” młodzież grała niewiele. Ale lepiej juz zapomnieć o tym meczu !Podsumowując, ja bym jeszcze zostawił Reisa do wiosny i jednak więcej korzystał z jego doświadczenia.