42 mecze Kolejorza w 2013 roku

lechpogonW 2013 roku piłkarze Lecha Poznań rozegrali łącznie 42 mecze i to w jedenastu różnych miesiącach oraz na trzech różnych frontach. Kolejorz nie rywalizował w tym roku tylko w styczniu.


Podopieczni Mariusza Rumaka zaliczyli 36 meczów w Ekstraklasie, 2 w Pucharze Polski i 4 w Lidze Europy. 20 razy lechici podejmowali rywali na Bułgarskiej, a 22 razy gościli na stadionach rywali. W 2013 roku najpiękniejszym miesiącem dla poznaniaków był kwiecień.

W czwartym miesiącu roku ekipa Kolejorza rozegrała łącznie pięć meczów i wszystkie wygrała. Z kolei w sierpniu podopieczni Mariusza Rumaka zaliczyli sześć pojedynków i był to zdecydowanie najgorszy miesiąc w tym roku, a wszystko za sprawą przedwczesnego odpadnięcia „niebiesko-białych” z Ligi Europy.

Lech Poznań w 42 meczach zanotowali bilans 23-9-10, gole: 71:36. Co ciekawe Kolejorz w porównaniu z 2012 rokiem w którym rozegrał tylko pięć spotkań mniej niż w 2013 strzelił w mijających dwunastu miesiącach aż 31 bramek więcej.

Niestety w tym najważniejszym meczu z Żalgirisem Wilno w Poznaniu padł o jeden gol za mało, a w Warszawie i w Legnicy trafienia nie było w ogóle, więc m.in. dlatego 2013 rok był dla „niebiesko-białych” bardzo przeciętny.

Ekstraklasa:

Mecze: 36
Zwycięstwa: 19
Remisy: 9
Porażki: 8
Gole: 60:30

Puchar Polski:

Mecze: 2
Zwycięstwa: 1
Remisy: 0
Porażki: 1
Gole: 4:2

Liga Europy:

Mecze: 4
Zwycięstwa: 3
Remisy: 0
Porażki: 1
Gole: 7:4

Bilans w Poznaniu:

Mecze: 20
Zwycięstwa: 13
Remisy: 4
Porażki: 3
Gole: 37:18

Bilans na wyjeździe:

Mecze: 22
Zwycięstwa: 10
Remisy: 5
Porażki: 7
Gole: 34:18

Ogółem 2013:

Mecze: 42
Zwycięstwa: 23
Remisy: 9
Porażki: 10
Gole: 71:36

Ogółem 2012:

Mecze: 37
Zwycięstwa: 19
Remisy: 7
Porażki: 11
Gole: 40:33

42 oficjalne mecze Lecha Poznań w 2013 roku:

24.02, Ruch – Lech 0:4
01.03, Lech – Polonia 0:1
10.03, Górnik – Lech 0:1
16.03, Lech – GKS 0:0
01.04, Pogoń – Lech 0:2
05.04, Lech – Lechia 4:2
15.04, Piast – Lech 0:3
21.04, Lech – Zagłębie 3:1
29.04, Jagiellonia – Lech 0:1
04.05, Lech – Wisła 1:0
10.05, Lech – Widzew 4:0
18.05, Legia – Lech 1:0
25.05, Lech – Podbeskidzie 0:2
30.05, Śląsk – Lech 1:1
02.06, Lech – Korona 2:0
18.07, Honka – Lech 1:3 (LE)
21.07, Ruch – Lech 1:1
25.07, Lech – Honka 2:1 (LE)
28.07, Lech – Cracovia 1:1
01.08, Żalgiris – Lech 1:0 (LE)
04.08, Zagłębie – Lech 0:0
08.08, Lech – Żalgiris 2:1 (LE)
11.08, Lech – Korona 2:0
18.08, Termalica – Lech 0:4 (PP)
25.08, Wisła – Lech 2:0
01.09, Lech – Zawisza 3:2
14.09, Śląsk – Lech 2:0
20.09, Lech – Pogoń 1:2
23.09, Piast – Lech 0:2
29.09, Lech – Widzew 1:0
05.10, Podbeskidzie – Lech 0:0
19.10, Lechia – Lech 1:4
27.10, Lech – Legia 1:1
31.10, Jagiellonia – Lech 2:0
03.11, Lech – Górnik 3:1
06.11, Miedź – Lech 2:0 (PP)
09.11, Lech – Ruch 4:2
25.11, Cracovia – Lech 1:6
30.11, Lech – Zagłębie 1:1
03.12, Korona – Lech 1:0
06.12, Lech – Wisła 2:0
13.12, Zawisza – Lech 2:2

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


12 komentarzy

  1. KKS pisze:

    Bardzo przecietny rok z dwoma powaznymi kompromitacjami. Jak najszybciej zapomniec i oby wiosna byly powody do radosci, a potem grupa w pucharach to obowiazek…

  2. 4o pisze:

    Oby tych meczów w 2014 roku było znacznie więcej. Po reformie rozgrywek w następnym roku zobaczymy blisko 40 meczów (pewnie 39) ligowych Lecha.
    Najważniejsze, abyśmy dłużej pograli w europejskich pucharach i PP.

    Dużo tych goli nastrzelali (Cracovia, Widzew, Piast, Ruch, Lechia), ale faktycznie brakło w tych najważniejszych. Diabeł tkwi w szczegółach.
    Oby 2014 był lepszy!

  3. sp pisze:

    Wchodząc na tej stronie w śmietnik włącza się stary śmietnik który zapełnił się w maju

  4. Flis pisze:

    4o – wiecje meczow niz 2 w PP nie zagramy. Za to awansujac do LE powinismy miec w roku ponad 50

  5. sedd pisze:

    a czemu LE? moze by tak LM 🙂

  6. Pawelinho pisze:

    sedd

    Najpierw LE bo tam można zdobyć mnóstwo punktów do rankingu a dzięki temu Kolejorz może być rozstawiony a poza tym LM to jak na razie dla jakiegokolwiek polskiego klubu zbyt wysokie progi.

  7. aliz pisze:

    @Pawelinho – najwięcej punktów daje faza grupowa LE i dobrze by było, aby ze dwa lata z rzędu w niej zagrać i wygrywać mecze – chyba, że zdobędzie się puchar LE, bo od finału w Warszawie w 2015 roku będzie oznaczała automatyczną kwalifikację do Ligi Mistrzów – tylko,że to jak móisz na razie za wysokie progi. Na dodatek wygrana danej drużyny nie zabierze miejsca w Lidze Mistrzów innemu zespołowi, który wywalczy je w rywalizacji ligowej.
    Z rankingu odpadło nam 8 pkt za sezon 08/09. Obecną zdobycz 17,275 ratuje nam sezon 10/11 ale juz niedługo. Jeszcze dwa lata i po naszym wysokim rankingu NIE BĘDZIE ŚLADU, jesli w tym czasie znowu damy ciała.
    Obyśmy wiosną się pozbierali, a wygrywanie to byłaby normalka :-)) Zresztą jeśli chcemy MP to tak musi być. I tego zycze nam wszystkim.
    Zauważyłam jeszcze coś – jesli mieliśmy w druzynie króla strzelców – to mieliśmy największą szansę na zdobycie MP. Spójrzcie na historię i statystyki – co prawda one nie grają, ale tylko 5 drużyn miało w swoich szeregach króla strzelców w momencie zdobycia MP. Co ciekawsze obecnie wszystkie te drużyny będą walczyć (na chwilę obecną) w grupie mistrzowskiej i tak:
    – Lech na 6 tytułów MP, w tym czasie 5 razy miał krółów strzelców w drużynie (tylko raz w 1984 r. go nie mieliśmy) – czyli 83%
    – Wisła 13 – 6 – 46%
    – Górnik 14 – 5 – 35%
    – Ruch 14 – 3 – 21%
    – Legia 9 – 1 – 11%
    Może trochę zaklinam rzeczywistość, ale są święta, i nie mam nic przeciwko temu, by tę statystykę podtrzymać :-))

  8. 4o pisze:

    @aliz
    Ciekawe spostrzeżenie, ale z kolei tytuł króla strzelców rzadziej gwarantuje zdobycie Mistrzostwa Polski.
    Kurczę marzy mi się kiedyś para napastników w Lechu jak kiedyś w Wiśle: Żurawski-Frankowski, którzy zdobywali wzajemne asysty i gole.
    Baa.. czy w ogóle będzie jeszcze taką parą w Ekstraklasie…

    1999 – Frankowski 21 goli
    2001- Frankowski 18 goli
    2002 – Żurawski 21 goli
    2004 – Żurawski 20 goli
    2005 – Frankowski 25 goli
    2011 – Frankowski 14 goli (Jagiellonia).

  9. aliz pisze:

    @4o W latach siedemdziesiątych była jeszcze taka fajna para z Górnika Zabrze – Lubański – Szołtysik :-))
    Aby taką parę „stworzyć” potrzebne są lata zgrania zobacz ile sezonów grały te pary ze sobą. A teraz? nie ma szans, bo 2 czy 3 sezony w klubie i wio dalej…

  10. Pawelinho pisze:

    aliz

    Dokładnie. Dlatego najpierw Kolejorz powinien grać w LE.

  11. 4o pisze:

    No widzisz, ale od tamtego czasu wiele lat już upłynęło.
    Franek i Żuraw to była współczesna para.
    Na ich przykładzie było widać, że z takimi piłkarzami oraz Blaszczykowskim, Gorawskim, Zieńczukiem, Głowackim, Mijailovicem, czy później z Brożkami i Marcelo (bramkostrzelny defensor) można było serujnie zdobywa. Mistrzostwa.
    Może nie wszyscy ci piłkarze ww. grali ze sobą, ale drużyna miała swoje gwiazdki.
    Wtedy i tak było to za mało na LM, ale teraz przy łatwiejszych rywalach pewnie by sobie poradziła.
    Ile tam kasy poszło, ale ile też się „rozpłynęło” to głową mała.

  12. kokos pisze:

    pozbyć się Rumaka i bedzie dobrze. TYLKO PORZĄDNY ZAGRANICZNY FACHOWIEC DLA LECHA. TAKI JAK TEN Z RUCHU CHORZOW. POLSCY TRERZY TO DNO!