Ekstraklasa i Lech nisko w rankingu IFFHS

Ranking IFFHS, a jaśniej mówiąc International Federation of Football History & Statistics nie daje co prawda większych korzyści klubom znajdującym się w jego czołówce, ale mimo to, ma swój prestiż i przede wszystkim cały czas jest niezwykle popularny wśród wielu osób.


Międzynarodowa Federacja Historyków i Statystyków Futbolu została założona w 1984 roku. Organizacja ta prowadzi m.in. coroczny ranking klubów piłkarskich na świecie w którym Lech Poznań był jeszcze nie tak dawno najlepszą polską drużyną. W zestawieniu za 2013 rok Kolejorza nie było w ogóle, a w pierwszej 200 znajdował się tylko jeden polski klub. Teraz jest trochę inaczej.

W rankingu IFFHS najlepszych klubów na świecie 2014 na 32. miejscu znalazła się Legia Warszawa, na 318. pozycji Lech Poznań a na 329. lokacie Ruch Chorzów. W zestawieniu sklasyfikowano ponad 500 klubów z całego świata. Wspomniany ranking wygrał Real Madryt przed Bayernem Monachium, Atletico Madryt, FC Barceloną oraz Club Atletico Nacional Medellín z Kolumbii.

Z kolei w najnowszym rankingu najsilniejszych lig na świecie za czas 1 stycznia – 31 grudnia 2014 rodzima T-Mobile Ekstraklasa ponownie zajęła 39. miejsce gromadząc 408 punktów. Polska liga wyprzedziła m.in. słoweńską, szwedzką, duńską, słowacką, izraelską, amerykańską, chińską czy węgierską. Mimo wszystko 39. lokata na 170 sklasyfikowanych lig w tym zestawieniu nie jest dobra.

Według IFFHS nasza T-Mobile Ekstraklasa była gorsza choćby od ligi kazachskiej, azerskiej, białoruskiej, boliwijskiej, cypryjskiej, bułgarskiej czy ekwadorskiej. Najlepsza w 2014 roku okazała się natomiast hiszpańska Primera Division, która wyprzedziła włoską, angielską, argentyńską, niemiecką, brazylijską, francuską, portugalską, kolumbijską i paragwajską ekstraklasę.

Warto dodać, że o lokatach zajmowanych przez poszczególne federacje w tym zestawieniu decydowały przede wszystkim wyniki klubów na arenie międzynarodowej osiągnięte w minionych dwunastu miesiącach. Do zestawień IFFHS nie należy jednak przywiązywać większej wagi, gdyż te rankingi nie mają na nic wpływu i przede wszystkim znacząco różnią się od tych oficjalnych prowadzonych przez FIFA czy UEFA.

Źródło: inf. własna
Autor: Marcin Hamasiak

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


10 komentarzy

  1. tomasz1973 pisze:

    Ranking z niezrozumiałymi zasadami, z dupy wziętymi.
    Juz nie mówię o samym Lechu, ale o lidze.Nasza ekstraklapa jest słaba, ale nie gorsza od kazachskiej, azerskiej, białoruskiej, bułgarskiej, a o boliwijskiej to nawet lepiej sie nie wypowiadać.

  2. Patryk pisze:

    Mimo wszystko Legia wysoko. Gratulacje

  3. MichałRdm pisze:

    Szczerze mówiąc, o tym rankingu dowiedziałem dopiero w tym roku jak koś własnie jarał sie wysokim miejscem legii. Nasze miejsce nie dziwi po kompromitacjach. Jeden dwa sezony w europucharach i moze sie wszystko zmienic

  4. babol pisze:

    Nie wypowiadam się co do poziomu takich lig jak Azerska lub Kazachska gdyż nie oglądam ich na co dzień, ale jak pokazały ostatnie lata drużyny w obu krajach w pucharach spisywały się naprawdę znakomicie jak na swoje możliwości więc tak nie do końca przesadzałbym, że koniecznie nasza liga jest od nich mocniejsza. Pamiętajmy, że liga jest tak dobra jak poziom drużyn prezentowany w pucharach. Nasz kluby to bida w ostatnim czasie. Jedynie Legia coś prezentuje, a reszta pytam się co ? To już 4 rok nam zleci bez LE, Wisła 3 lata temu grała w LE. W tym czasie Azerowie oraz Kazachowie, a nawet Białorusini mieli swoje zespoły w fazach grupowych LE lub LM. Mimo wszystko mam na takowy ranking wyrąbane, to tylko statystyki i to poglądowe, ale jednak o czymś tam świadczą.

  5. kibicinowroclaw pisze:

    za wysoko

  6. Mouze pisze:

    Powtórzę to samo co pisałem gdy Lech był na 90 miejscu.Ten ranking jest nic nie warty,niemiarodajny i ustalany w niezrozumiały sposób.Nie tylko ten,wszystkie rankingi IFFHS.Szkoda czasu i energii na ten ranking…

  7. fan pisze:

    A konkretnie co to za ludzie, ci „Historycy i Statystycy Futbolu”?

  8. lukasz pisze:

    Legła ma problem kontuzji doznał duda i brzyski.Chyba wypadną na kilka tygodni duda może nawet dłuzeji jutro diagnoza

  9. DoSa pisze:

    Zgadzam się z tymi co nie uznają tego rankingu za wiarygodny, bo jak się ma 39 pozycja Legii, która co prawda w tym sezonie najlepiej sobie radzi z polskich klubów, ale ma się to nijak do wygranych Lecha z sezonu 2009/10, kiedy to Lech wygrywał w LE m.in. z Man.City, Juventusem… czyli ze znacznie silniejszymi i wyżej notowanymi drużynami a mimo to został sklasyfikowany na dopiero 183 pozycji, pomimo awansu o 85 pozycji o ile się nie mylę. Nie wspomnę o tym, że Legii w ogóle nie ujęto w rankingu.
    Tak więc faktycznie mało wiarygodny ranking, ale oczywiście skoro dotyczy to Legii to „stoliczne” media się podniecają. Jednakowoż Lech powinien jak najszybciej wrócić do tych lepszych lat, ale władze muszą zrozumieć,że aby to uczynić potrzebne są wzmocnienia.

  10. fan pisze:

    @DoSa
    Ten „nasz” sezon w Europie o którym wspominasz, to był 2010/11.