Remis po emocjonującej końcówce. Lech – Anży 2:2

pilkaW czwartym z siedmiu sparingów w trakcie zimowych przygotowań do rundy wiosennej Lech Poznań zremisował z Anży Machaczkała 2:2 (1:0). Jeszcze do 79. minuty Kolejorz prowadził 1:0, ale w 88. minucie przegrywał już z Rosjanami 1:2. Na szczęście „niebiesko-biali” nie poddali się i w ostatniej sekundzie spotkania wyrównali po pięknym golu z rzutu wolnego.


Lech Poznań od początku meczu próbował zdominować to spotkanie. Starał się prowadzić grę i atakować głównie środkiem pola. Kolejorzowi przeszkadzała jednak nierówna i w niektórych miejscach dziurawa murawa, dlatego w pierwszych 10 minutach nie doczekaliśmy się żadnej sytuacji. W 12. minucie lewą stroną przedarł się Henriquez. Podał w pole karne do Hamalainena, lecz jego strzał został zablokowany. W 16. minucie świetną piłkę po ziemi zagrał Kędziora. Pobiegł za nią Gergo, podał do Ubiparipa, a ten przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem. Cztery minuty później odpowiedzieli rywale, gdy uderzenie Rosjanina zatrzymała się na słupku. W 21. minucie prosta strata Anży w środku pola. Piłka od Trałki trafiła do Hamalainena, który pobiegł z nią w kierunku bramki i strzałem przy krótkim słupku zdobył gola.

Po tym trafieniu Lech nie zwalniał i nadal atakował bramkę. W 28. minucie z kontrą wyszedł Hamalainen, ale podał bardzo niedokładnie. Po tej sytuacji częściej do głosu dochodził przeciwnik. Rosjanie nie mieli jednak pomysłu jak przedrzeć się pod bramkę Kotorowskiego, choć mimo wszystko dominowali na boisku od 30 do 40 minuty. W tym czasie lechici nastawili się na kontry oraz na przeszkadzanie Anży w rozgrywaniu futbolówki. W 45. minucie Kolejorz wyprowadził bardzo szybki atak, który niestety zakończył się złym dograniem Hamalainena do Ubiparipa. Ostatecznie pierwsza odsłona zakończyła się skromnym prowadzeniem Wielkopolan 1:0.

W przerwie Maciej Skorża wymienił czterech piłkarzy wprowadzając na plac gry m.in. Tamasa Kadara. Niestety to Rosjanie w dalszym ciągu prowadzili grę, ale nadal nie mieli pomysłu na Lecha. W 55. minucie z kontrą wyszli poznaniacy. Akcję pociągnął Ubiparip i na końcu oddał strzał, który został zablokowany. Pięć minut później znów w roli głównej znalazł się Serb i znów zawiódł tym razem źle przyjmując futbolówkę. Minęło dosłownie parę sekund, a Ubiparip zmarnował kolejną dobrą okazję otrzymując tym razem dobrą piłkę od Formelli. W 68. minucie groźnie z wolnego dośrodkował Lovrencsics. Bliski trącenia piłki głową był w tej sytuacji Arajuuri, jednak w ostatniej chwili został uprzedzony przez bramkarza. W 72. minucie sparingu w końcu zobaczyliśmy Kadara, który przeszkodził Anży w niebezpiecznej sytuacji. W 80. minucie rywal wyrównał. Po dośrodkowaniu w pole karne z rzutu wolnego i w sporym zamieszaniu do siatki Lisa trafił jeden z graczy Anży. Po tej bramce do ataków ruszył Lech, ale gola w 87. minucie strzeliło Anży. Obrońcy popełnili sporo błędów, zawodnik Anży łatwo przedarł się środkiem i na raty zdobył bramkę. W 90. minucie piękne trafienie z wolnego zaliczył Lovrencsics, zatem Lech wyrównał. Chwilę potem arbiter zakończył ten mecz.


Jak padły gole?

21 min. – Prosta strata Anży w środku pola. Podanie Trałki do Hamalainena, który pobiegł z piłką i strzałem przy krótkim słupku zdobył gola.
80 min. – Dośrodkowanie w pole karne z rzutu wolnego i w sporym zamieszaniu do siatki Lisa trafił Komkov.
87 min. – Seria błędów obrony na nierównej murawie. Piłkarz Anży przedarł się środkiem, Lis nie opanował piłki i Rosjanie na raty zdobyli drugiego gola.
90 min. – Na bezpośredni strzał z rzutu wolnego zdecydował się Gergo Lovrencsics. Bramkarz przy tym uderzeniu nie miał żadnych szans.

(Po zakończeniu meczu odbyła się towarzyska seria rzutów karnych w której wygrali Rosjanie 4:2. Z lechitów nie trafili Sadaev i Henriquez)

KKS Lech Poznań – Anży Machaczkała 2:2 (1:0) k.2:4
Bramki: 21.Hamalainen 90.Lovrencsics – 80.Komkov 87.Dzamalutdinov
Żółte kartki: Chuperka, Mirosnichenko
Skład Lecha: Kotorowski (46.Lis) – Kędziora (76.Ceesay), Arajuuri, Kamiński (46.Kadar), Henriquez – Trałka (76.Bednarek) – Lovrencsics, Hamalainen (76.Sadaev), Jevtić (46.Drewniak), Kownacki (46.Formella) – Ubiparip (62.Holman).
Trenerzy: Maciej Skorża – Sergey Tashuev
Pogoda: +16°C, pochmurno, wietrznie

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


60 komentarzy

  1. ramirez pisze:

    ciekawe czy dadzą pograć Kadarowi. Holman pewno pogra.

  2. Kibol pisze:

    Jak jest zdrowy to zagra,muszą go zobaczyć w meczu.

  3. MichalRdm pisze:

    ubi widze wrócił na swoje tory..

  4. p1otr pisze:

    Kendi i Gergo przed chwilą super, tylko ten Vojo…

  5. DepeZ pisze:

    Hamalainen KLASA!! Ubi sie powinien od niego uczyć jak wykańczać sytuację .

  6. oma84 pisze:

    Brawo Lech, brawo Ham

  7. oma84 pisze:

    Brawo Hama mialo byc

  8. MarcoPolo pisze:

    Nic prawie nie widać na tej transmisji… Ale jedno mimo jakości się rzuca w oczy -Vojo gra taki piach, że szkoda mówić. Już chyba lepiej Kownackiego wystawiać na „9” lub grać bez napastnika.

  9. truskawa pisze:

    Dajcie chłpakowi spokój 🙂

  10. blamo pisze:

    Gość się umie ustawić. Nie w polu karnym oczywiście. Tylko pod względem finansowym. Taki kontrakt przez tyle lat, złoty interes 😉

  11. MarcoPolo pisze:

    I rozumiem, że przy wyborze boiska do sparingu, kierowali się tym, żeby się chłopacy za bardzo nie przyzwyczajali do idealnych płyt, bo będzie trzeba wrócić na Bułgarską ;).

  12. DepeZ pisze:

    ale to jest niemota ten ubiparip, formella tylko traci potencjalne asysty przez niego…

  13. BRAGA pisze:

    Weźcie juz tego Ubiparipa wyjebcie. Proszę. …… co akcja to zjebana

  14. siara pisze:

    Ubiparib zenada, dobrze ze to ostatnie pol roku jego gry tutaj

  15. DepeZ pisze:

    Co cieszy Forlmella jest w dobrej formie co cieszy, a co już cieszy trochę mniej Drewniak rozgrywa niezły mecz..

  16. DepeZ pisze:

    Cieszy o raz za dużo 🙂

  17. MichalRdm pisze:

    Ubiprom dzisiaj gorzej nawet od Drewniaka który dzisiaj poki co jakos szczegolnie ma minus sie nie wyroznia. podkreslam poki co.

  18. BRAGA pisze:

    Zabierzcie temu gnojkowi ta opaske!!!!!

  19. BRAGA pisze:

    Ten sparing to jakas masakra. 0 walki. Nie wiem kto gorszy Sadajev czy Ubiparip

  20. sas pisze:

    Drewniak chyba na dopingu jest tak zapieprza . Ofensywa w drugiej połowie gra fatalnie, zwykła kopanina

  21. BRAGA pisze:

    Brawo;] wiem ze to sparing ale chuj strzela kiedy sie taka padline ogląda. Mam nadzieję ze ostatnie 2 sparingi bedzie juz podstawowa 11 grała.

  22. DepeZ pisze:

    WoW Gergo jestem pod wrażeniem 🙂

  23. ramirez pisze:

    CÓŻ.

    2 stracona bramka to wina Arajuuriego, który wcześniej grał lepiej niż poprawnie. szkoda.

  24. legolas pisze:

    @BRAGA
    O kim mówisz zabierzcie gnojkowi opaskę?

  25. omega pisze:

    To według co niektórych mają walczyć na noże i połapać kontuzje . To jest tylko sparing , a nie wojna .

  26. astorino pisze:

    Kiedy Lech gra pod presingiem to własnie tak to wygląda nic sie w tej kwestii nie zmieniło tak mi się wydaje

  27. Ferion pisze:

    Dziś nie było już tak łatwo. Niestety w ofensywie dziś mizernie. Obie bramki na konto bramkarza Lisa. Nie wiem dlaczego nie broni Gostomski bo widać, że 3 bramkarzem jednak Kotorowski. Trudno coś dobrego napisać o Holmanie i Kadarze. Cały zespół zagrał bardzo przeciętnie.

  28. louthwar pisze:

    jak karne sie skonczyly ?

  29. lukasz pisze:

    Niezły najazd na ubiparipa .Przy takich kibicach to messi z ronaldo wysiadają. To jest tylko sparing a po drugie taką mamy lige

  30. omega pisze:

    @ Braga wszystko ok ?

  31. DepeZ pisze:

    Gdy schodził Trałka opaskę przekazał …Drewniakowi

  32. ramirez pisze:

    @Ferion

    druga bramka to wina Fina, a nie Lisa. to Fin dał ciała, a Lis z tej odległości Bogiem być nie musi w wieku 17 lat.

  33. xxx pisze:

    Na jakość gry w sparingu ma wpływ wiele czynników, np. jak wyglądała poranna jednostka treningowa. Ogólnie przynajmniej kilku zawodników wyglądało dziś znacznie słabiej. Pamiętajmy, że Rosjanie rozpoczynają w połowie marca i przygotowują się zupełnie innym trybem, dlatego mogli sobie pozwolić na wolne przedpołudnie a to już widać w dynamice na boisku. Słabo się to oglądało, ale bez paniki.

  34. ziomuś pisze:

    O dziwo drewniak na plus, ubiprom, sadajev tragedia niech graja ale w bierki.
    Juz lepiej jakbysmy grali bez napastnika…

  35. Tytan pisze:

    DepeZ, Ty to na powaznie? Jesli tak to az strach sie bac.

  36. KENT pisze:

    Tak jak ostatnio pisałem po meczu sparingowym wygranym przez Lecha 5:0, że jedna jaskółka wiosny nie czyni. I w tym przypadku się nie myliłem, remisując z zespołem ANŻY II ligi Rosyjskiej, to porażka dla Lecha.
    To nie jest ANŻY z 2011/2012 gdzie właściciel sprowadzał gwiazdy z całego świata, to już historia. Na dzień dzisiejszy jest to słaba drużyna, która potrafiła z wicemistrzem Polski doprowadzić do remisu. I większość was chwali ich przy wygranych, a krytykuje przy przegranych a jeszcze inni piszą ze to tylko sparingi. Ja wiem jedno, że obrona to słaby punkt jak pięta Achillesa, a w ataku bez rasowego napastnika Lech nic nie z działa. Na dzień dzisiejszy nie mamy co szukać w PU, a o eliminacji do LM możemy zapomnieć.

  37. ramirez pisze:

    dajcie spokój z tą opaską kapitańską.

    kapitan bardzo ważna sprawa, ale na miłość boską nie w sparingu z drugoligowcem rosyjskim w czasie okresu przygotowawczego.

    poza tym Drewniak niemota zwykle, dzisiaj zagrał względnie nieźle. do tego bodaj jedyny autentyczny wychowanek z Poznania.

  38. tylko tyle pisze:

    Widzę że nick KENT się obudził po hibernacji i jest nadal przy PU a nie LE :))

  39. gryps pisze:

    @KENT – sparingi to jednostka treningowa, więc bez histerii. Na oceny będzie czas po zakończeniu sezonu. Bramki straciliśmy po wielu zmianach i przestawianiu pozycji. W sumie dobrze, że ktoś obnażył, jest czas na pracę nad nimi.

  40. xxx pisze:

    Najwyraźniej @KENT ma już przestarzałą konsolę, a tam jest jeszcze PU 🙂

  41. Giacore pisze:

    Słabiej w ofensywie dużo złych podań. Ale defensywna postawa dobra oprócz drobnych błędów. Kadar na DM wyglądał ciekawie.

  42. ramirez pisze:

    @xxx

    nie gadaj, że przestarzała bo… na Play Station 2 wyszła normalnie Fifa 2014. 15 już chyba nie.

    😀

  43. xxx pisze:

    Ale w 2014 nie było już PU 🙂

  44. ramirez pisze:

    @xxx

    a to zwracam honor.

  45. xxx pisze:

    Ostatni sezon PU był za Smudy 2008/2009

  46. Tytan pisze:

    @xxx, lol!

  47. DepeZ pisze:

    Tytan mogę wiedzieć o co ci chodzi?

  48. aliz pisze:

    kurde przez piłkarzy ręcznych piąte przez dziesiąte ogladałam sparing, w żaden sposób nie mogłam się skoncentrować i powiem szczerze że nic z niego nie pamietam, pewnie lechtv da powtórkę to sobie popatrzę co nasi wyczyniali w tym meczu.

  49. xxx pisze:

    @aliz wiele nie straciłaś, znacznie mniej ruchu w ofensywie i sporo niedokładności. Faktem jest, że Vojo sam powinien zamknąć to spotkanie 🙂

  50. El Companero pisze:

    spokojnie ludzie, Skorza ma juz swoje przemyslenia, widac golym okiem ze zawodnicy z ławki sa o połowę słabsi niz ci, ktorzy grają w 1 składzie. Vojo chyba zakonczyl juz strzelanie bramek w tym roku. Kownacki tez słabo. O Czeczenie nie wspomne bo on nie istnieje. Czyli wniosek – nadal bez snajpera nie jest rózowo. Hamalainen nie moze wiecznie wyręczac napastnikow. Albo sie biorą do roboty albo won na trybuny. W sumie to z ruskim 2-ligowcem powinna byc lepsza gra. Jest jeszcze trochę czasu zeby wyregulować ten skład. Mysle ze najsilniejsza formacja da radę w lidze. Ale zmiennicy musza tez cos wiecej dac.

  51. Tytan pisze:

    @DepeZ, strach sie bac kiedy kapitanem jest Drewniak. Nie widzialem meczu i mialem nadzieje, ze sobie jaja robisz.

  52. xxx pisze:

    Oj tam oj tam, no był akurat pod ręką 🙂

  53. angelo pisze:

    Gra słaba , zwłaszcza w pomocy i ataku , nie wiem co przyczyną ale Skorża ma co raz to mniej czasu , czas chyba na selekcję pierwszej dwudziestki i ich szlifować .

  54. KENT pisze:

    @ tylko tyle@ Zwał jak zwał: PU a Liga Europejska oprócz nazwy coś jeszcze??? Mam 50-tkę na karku i większość mojego życia były to rozgrywki PU, i piszę tak już z przyzwyczajenia, ale takie mądrale jak wy powinni to w locie załapać a nie dziadka za słowa łapać. Przypomnijcie sobie o mnie jak zagramy ,,LE” i jak pisałem wcześniejsze komentarze o tym, że ta drużyna na dzień dzisiejszy nie ma żadnego potencjału.

  55. poz pisze:

    Ramirez zejdż z Paulusa,bo on był dzisiaj najjaśniejszą postacią w Lechu,a obie bramki zawalił młody bramkarz,a przynajmniej mógł się zachować lepiej.

  56. NK5 pisze:

    BRAK NAPASTNIKA!!!!!!!!!!!!!!

  57. kibicc pisze:

    mecz w wykonaniu Lecha bardzo słaby i to wszystko co można o tym meczu powiedzieć

  58. jerzyk pisze:

    Nie wiem dlaczego ciągle grają Kotor i Drewno.Wiadomo, źe nic juź dla Kolejorza dobrego nie zrobią.Szkoda czasu do rozgrywek testować takie lebiegi.Przyjdzie liga a zawodnicy pokroju Holmana nie będą zgrani z całym zespołem.Tak jak pisałem na początku kariery Rumaka, źe taki trenerzyna wuefista to katastrofa dla Kolejorza, teraz piszę, źe ciągłe testowanie nieudaczników nic dobrego dla Lecha nie przyniesie.Inwestować naleźy w zawodników którzy mają jakiś potencjał.A zawodnicy pokroju Kotor, Drewno, Sadajew, Wojo to Ii liga.

  59. ramirez pisze:

    @poz

    ma Pan rację, Fin jasna postać, ale do błedu przy drugiej bramce.

    przy tej sytuacji zachował się jak jak baranek ofriarny – czyli żenada w naszym interesie.

  60. El Capitán pisze:

    Fajny mecz, mimo nie najlepszych warunków. Mieliśmy swoje sytuacje, ale byliśmy nieskuteczni. Vojo w tym meczu był jak Bale w ostatnim meczu Realu z Realem Sociedad: kilka akcji, ale bez bramek. Nie najgorszy mecz, ale lepsza skuteczność mile widziana.