Droga Błękitnych do dwumeczu z Lechem
W przyszłą środę o 16:30 Lech Poznań będzie chciał postawić kolejny krok do wywalczenia w tym sezonie Pucharu Polski. Na jego drodze znów stanie II-ligowiec.
Najbliższy rywal Kolejorza to średniak II-ligi i przeciwnik niżej notowany niż Znicz Pruszków, ale przy okazji kolejna rewelacja tej edycji pucharu krajowego. Półfinał PP dla Błękitnych Stargard Szczeciński to największy sukces w niespełna 70-letniej historii klubu z Pomorza. Ekipa Błękitnych do 1/2 PP miała oczywiście znacznie dłuższą drogę niż Lech Poznań.
Latem zeszłego roku w rundzie przedwstępnej PP podopieczni Krzysztofa Kapuścińskiego łatwo pokonali na wyjeździe III-ligowy Małapanew Ozimek 6:1, by w rundzie wstępnej Pucharu Polski sprawić małą niespodziankę eliminując I-ligową Pogoń Siedlce 3:1. W kolejnej fazie Błękitni nie zwolnili tempa i po golu w końcówce ograli inni I-ligowy klub, Chojniczankę Chojnice 1:0.
Drabinka dla ekipy ze Stargardu ułożyła się dobrze i w 1/16 pucharu krajowego najbliższy rywal Lecha Poznań udał się na stadion III-ligowego Gryfa Wejherowo, który swego czasu również był rewelacją Pucharu Polski. Tam Błękitni pokonali gospodarzy 2:1 po kolejnym trafieniu w końcówce i w 1/8 PP grali już u siebie.
Zawodnicy Kapuścińskiego po raz trzeci trafili na I-ligowca i wyeliminowali go mimo wyniku 1:2 do przerwy. Błękitni w boju 1/8 PP pokonali GKS Tychy 3:2 ponownie zdobywając zwycięską bramkę w końcówce spotkania. To dało II-ligowej drużynie awans do ćwierćfinału, gdzie Błękitni Stargard Szczeciński trafili na Cracovię Kraków.
W pierwszym meczu Błękitni niespodziewanie świetnie radzili sobie w pierwszej odsłonie, ale gola wówczas nie zdobyli. Druga połowa była bardziej wyrównana, jednak dzięki grze do końca II-ligowcy zasłużenie ograli wtedy „Pasy” 2:0 po kolejnych golach w ostatnich minutach meczu na co Lech Poznań powinien zwrócić uwagę. W rewanżu piłkarze ze Stargardu też nie mieli problemów.
Konsekwentnie się bronili próbując do maksimum wykorzystać kontry i stałe fragmenty gry. Po jednym z nich najbliższy przeciwnik Kolejorza strzelił bramkę, a w samej końcówce zdobył drugą doskonale wykorzystując dziecinne nieporozumienie bramkarza z obrońcą krakowskiej drużyny.
Tym samym Błękitni Stargard Szczeciński w drodze do historycznego półfinału Pucharu Polski wyeliminowali aż sześciu rywali. II-ligowiec odprawił z kwitkiem dwóch II-ligowców, trzech I-ligowców i jeden klub z Ekstraklasy. Dodajmy, że pierwszy mecz Błękitni – Lech odbędzie się w środę, 1 kwietnia, o 16:30, a rewanż zostanie rozegrany w czwartek, 9 kwietnia, o 20:45 w Poznaniu.
Runda przedwstępna PP
Małapanew Ozimek – Błękitni Stargard Szczeciński 1:6 (0:3)
Bramki: 75.Romanowski – 17.Zdunek 26.Inczewski 42, 68 i 77.Magnuski 90.Piskorz
Runda wstępna PP
Błękitni Stargard Szczeciński – Pogoń Siedlce 3:1 (1:0)
Bramki: 31.Gajda – k. 54 i 56.Więcek – 80.Tataj – k.
I runda PP
Błękitni Stargard Szczeciński – Chojniczanka Chojnice 1:0 (0:0)
Bramki: 79.Inczewski
1/16 PP
Gryf Wejherowo – Błękitni Stargard Szczeciński 1:2 (1:1)
Bramki: 35.Rzepa – 24.Gajda – k. 84.Inczewski
1/8 PP
Błękitni Stargard Szczeciński – GKS Tychy 3:2 (1:2)
Bramki: 43.Gajda – k. 59.Fadecki 85.Zdunek – 24.Smółka 45.Radzewicz
1/4 PP
Błękitni Stargard Szczeciński – Cracovia Kraków 2:0 (0:0)
Bramki: 88.Wiśniewski 90.Sretenović – k.
Cracovia Kraków – Błękitni Stargard Szczeciński 0:2 (0:1)
Bramki: 30.Wiśniewski 84.Flis
Źródło: inf. własna
Autor: Marcin Hamasiak
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
I dodac trzeba,ze od wielu,wielu lat jest tam całkiem nie zła ekipa kibiców…Lecha!!!
Właśnie panowie i panie.W Stargardzie od wielu lat kibice błekitnych jeżdżą na lecha. Jest też ciągla walka ze śledziami na terenie stargardu. Zawsze kibice blekitnych byli za lechem i nigdy nie utozsamiali sie z pogonią.
Zapoznałem się trochę z historią kibicowską Błękitnych i to prawda że jako jedyni wyłamali się z zachodniopomorskiego żeby kibicować naszemu Lechowi a nie śmierdzącej rybie.Za co też podobno spotykało ich wieczne stawianie czoła liczniejszej grupie syfiaży. Takie rzeczy się często nie zdarzają w polskim kibicowaniu żeby 40-60 osobowa grupa wyłamała się i miała w dupie tysiące kibiców Pogoni tym panowie jeszcze większy szacun dla was ! Do zobaczenia w Poznaniu !
Błękitni i tak zaszli szalenie daleko. Napisali świetną historię temu klubowi. Uważam, że ci którzy zostali i nie pojechali na kadrę powinni w tym meczu wystąpić. Dla takiego Cessay-a czy Wilusza to byłby ważny mecz. To samo dotyczy Keity oraz Serafina i Sanockiego. Myślę, że spokojnie dadzą radę przywieź dobry wynik z Stargardu. Skoro mamy niby zmienników no to chcę ich zobaczyć…..a ten mecz to idealna okazja.
Tak kiedyś było że pewna grupa kibiców Błękitnych jezdziła na Lecha do Poznania,ale to było ponad 15 lat temu.Obecnie kibicujemy tylko Błękitnym Stargard,klubowi z naszego miasta.Szkoda też że po ogłoszeniu upadłości i wycofaniu się z rozgrywek starej I ligi,jak pamiętam 2003 roku,nie zachował się stary herb i nazwa klubu czyli Kolejowy Klub Sportowy Błękitni Stargard.Ale kibice Błękitnych dalej kultywują i utożsamiają się ze starą nazwą klubu i herbem (korzeni i historii się nie zapomina:) Owszem w Stargardzie jest sporo kibiców Pogoni Szczecin ale większość z nich to zwykli kibice sukcesu(bo Błękitni to II liga i małą publika itp. tam mają extraklase),którzy nie szanują klubu z własnego miasta.Rozumiem że można jezdzić na Pogoń do Szczecina (klub z regionu) ale można też wspierać klub z własnego miasta.Ale to już za długi temat.Ogólnie zapraszamy fanów Lecha Poznań w jak największej liczbie,w końcu spotkają się dwa KKS-Y.Dla naszego skromnego klubu to będzie wielkie święto i ogromny sukces grać w 1/2 PP.W tym roku na 70 urodziny klubu piszemy jego historie,może uda się jeszcze awansować do I ligi.Do zobaczenia w Stargardzie 🙂
W zachodniopomorskim LECH ma wielu kibiców. Sam jestem z Wałcza i widzę wielu ludzi utożsamiających się z LECHEM.
Także wszystkie blachy ZST to nie śledzie ze szczecinia tylko sami swoi. Ugośćmy ich w Poznaniu.