Wnioski po szóstym zimowym sparingu
Za piłkarzami Lecha jest już szósty z siedmiu zimowych sparingów w trakcie przygotowań do rundy wiosennej. Wynik tego meczu odzwierciedla przebieg spotkania.
Po szóstym i przedostatnim sparingu tej zimy tradycyjnie można wysnuć kilka wniosków na temat gry Kolejorza oraz poszczególnych piłkarzy. Więcej poniżej.
Znów eksperyment
Liga coraz bliżej, a tymczasem trener Jan Urban znów zarotował. Z powodu lekkich urazów zabrakło kilku graczy, zatem wystąpiło paru zmienników. Lech od początku został ustawiony w systemie 1-4-1-4-1 w którym skrzydłowi (Sisi oraz Gergo Lovrencsics) zamieniali się pozycjami. Znów Dariusz Dudka był próbowany jako jedyny defensywny pomocnik, natomiast Maciej Gajos został ustawiony obok Darko Jevticia. Ta dwójka grała zimą obok siebie już nie po raz pierwszy.
Solidny środek
Na dwójkę Maciej Gajos – Darko Jevtić trzeba zwrócić uwagę. Obaj w pierwszej połowie napędzali grę Lecha. Czasem piłka chodziła jak po sznurku, Rosjanie mieli problem z powstrzymaniem akcji i odzyskaniem futbolówki. W pierwszej odsłonie gra po ziemi momentami naprawdę mogła się podobać. Na dodatek Jevtić zdobył bramkę, która była już jego drugim trafieniem tej zimy i drugim w Hiszpanii.
Za dużo strat
Najgorszym lechitą na boisku był dziś Dariusz Dudka, który jako osamotniony defensywny pomocnik w obu połowach zaliczył kilka strat. Żadna z nich nie zakończyła się golem, jednak po każdej rywal miał groźną sytuację. Klasyczna „6” nie może tak grać. Gol dla FK Krasnodar również padł po stracie, a dokładniej po złym wyprowadzeniu piłki, złym ustawieniu obrońców i błędzie Jasmina Buricia, ale więcej o tym poniżej.
Solidna obrona z „ale”
Gwiazdą numer 1 w defensywie i w sparingu był Maciej Wilusz, który bardzo dobrze spisywał się w destrukcji. Nieźle się ustawiał i czytał grę. Często był wręcz nie do przejścia. Obrona mimo eksperymentalnego składu zagrała solidnie często łapiąc Rosjan na spalonym. Jeden błąd kosztował jednak utratę bramki. Tomasz Dejewski próbując wyprowadzić piłkę źle ją podał. Futbolówkę przejęli Rosjanie, długa piłka trafiła na prawą stronę pola karnego, zbyt szybko z bramki wyszedł Jasmin Burić, a gola z bliska zdobył Ari. Szereg błędów całej obrony od Dejewskiego poprzez resztę obrońców aż po Buricia z pewnością będzie dobrą lekcją dla całej drużyny. Od 67. minuty Tamas Kadar grał jako drugi stoper, natomiast miejsce na lewej stronie defensywy zajął Robert Gumny.
Bez napastnika
Z powodu urazu nie zagrał dziś m.in. Nicki Bille Nielsen. Na szpicy znów musiał biegać Dawid Kownacki, który miał w tym meczu 3 dobre okazje w tym 2 po zmianie stron, lecz nie potrafił ich wykorzystać. W 80. minucie został dość mocno poturbowany. Lech Poznań przeszedł wtedy na ustawienie 1-5-5-0 z Dariuszem Dudką i Abdulem Azizem Tettehm na „6”. Co prawda wyżej był ustawiony Maciej Gajos, ale na bieganiu w polu karnym tylko się skończyło.
Nic nie wiadomo
Po przedostatnim sparingu tej zimy i ostatnim w Hiszpanii wciąż nic nie wiadomo. Jan Urban przed wylotem mówił o zgrywaniu podstawowych piłkarzy podczas obozu, a tymczasem regularnie rotował piłkarzami wystawiając ich w różnych systemach, w różnych zestawieniach i na różnych pozycjach. Dziś mimo eksperymentalnego składu udało się zremisować z czołowym rosyjskim zespołem oraz uczestnikiem 1/16 Ligi Europy grającym na dodatek w pierwszym składzie. Czwartkowy sparing można ocenić na plus. W pierwszej połowie Kolejorz ładnie grał w piłkę stwarzając kilka niezłych akcji, natomiast po przerwie potrafił dobrze się bronić przed atakami Rosjan.
KKS Lech Poznań – FK Krasnodar 1:1 (1:1)
Bramki: 23.Jevtić – 43.Ari
Czerwona kartka: 45 min. – Ari (za niesportowe zachowanie) – zmieniony w przerwie przez innego zawodnika
Skład Lecha: Burić – Ceesay, Dejewski (67.Gumny), Wilusz, Kadar – Dudka – Sisi, Gajos, Jevtić, Lovrencsics (67.Jóźwiak) – Kownacki (81.Tetteh).
Trenerzy: Jan Urban – Oleg Kononov
Pogoda: +17°C, pogodnie
Nasze oceny piłkarzy za sparing z Krasnodarem:
Burić – 3
Ceesay – 3
Dejewski – 3
Wilusz – 4
Kadar – 3
Dudka – 2
Sisi – 3
Gajos – 4
Jevtić – 4
Lovrencsics – 3
Kownacki – 3
Zmiennicy:
Gumny – 3
Jóźwiak – 3
Tetteh – grał za krótko
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Kownacki chcąc mieć miejsce w składzie powinien chociaż w bramkę oddawać strzały. W tej drugiej połowie powinien gola strzelić zwłaszcza po próbie lobu.
Moje zdanie jest takie , gramy w miarę ale powtarzamy wciąż jeden błąd , nie mamy dobrych graczy ofensywnych aby grać szybko , dlatego potrzebny jest napastnik kiler , albo pomocnicy ofensywni , przy dobrej obronie przeciwnika , skrzydłowi ani rozgrywający nie spełniają tych atutów , czas na dobrych skrzydłowych plus minimum jeden rozgrywający ofensywny .
Generalnie trudno się nie zgodzić z tym co piszecie tylko jedno Urban raczej nie rotował składem grały po prostu dwie różne jedenastki oczywiście drobne kontuzje spowodowały że musiał coś zmienić.Obawiam się że Jasiu skład na Termalike miał już ustalony przed pierwszym zgrupowaniem i dziś pewnie średnio rozgarnięty kibol mógł by go podać.Osobiście martwi mnie to że cały czas wystawiał Józka na lewej stronie(choć nie jest tajemnicą że chłopaszek zawsze grał na prawej i tam się lepiej czuje)gdzie pewne miejsce w 11 ma Szymek
Dziś było już widać że sztab zmniejsza chłopakom obciążenia i forma powoli idzie w górę
jestem optymistą tylko że ja ku…. zawsze nim jestem
Ciekawe czemu gramy ciągle innym składem. Na ten moment brak widocznej pierwszej jedenastki.
Kownaś dzisiaj ładnie powalczył. Cieszy, że wraca do agresji z lat młodzieńczych.
Znowu fajnie pokazali się Jóźwiak i Gumny. Dejewski jednak trochę odstaje. Nie ten poziom.
Zawodnik meczu dla mnie to zdecydowanie Wilusz zaraz za nim Jevtic.
Gajos z Jevticiem faktycznie powinni dać wiele do myślenia Urbanowi. W meczach, w których grał teoretycznie pierwszy skład w środku pola grała trójka Trałka-Tetteh-Linetty i łagodnie mówiąc, nie wyglądało to zbyt dobrze. Mam nadzieję, że Urban ma „otwarty umysł” i nie będzie przywiązany do nazwisk, które założył sobie na początku – mam tu na myśli również bezbłędną grę Wilusza wobec przeciętnej Kamińskiego.
Zgadzam się Kownaś powinien strzelić w tym meczu przynajmniej jedną bramkę, fajnie że mimo wszystko chłopak się rozwija jest bardziej dynamiczny i waleczny nie boi się pojedynków fizycznych, potrafi odepchnąć przeciwnika barkiem ale musi jeszcze popracować nad wykończeniem swoich akcji, przydałoby się trochę więcej zimnej krwi w polu karnym.
Jest ok. Najwieksze plusy zgrupowania : Jevtic Jozwiak Wilusz Gumny
Ciężko wyciągać jakieś wnioski,kolejny sparing,zagrany zupełnie innym składem niż w meczu ze Slavią,nie wiadomo w jakiej dyspozycji jest Lech,ciekawe czy w lidze będzie taka rotacja,zostało max 19 spotkań.
Gergo trzyma poziom niski bo niski ale przynajmniej może powiedzieć że ustabilizował formę ,to samo Dudka.
Redakcja dalej jest uczulona na Sisiego a to on obok Darko i Wilusza był najjaśniejszą postacią zespołu. Brawo!!!
Burić-Kędziora-Arajuuri-Wilusz-Kadar-Trałka-Linetty-Pawłowski-Jóźwiak-Jevtić-Nicki Bille
Najmocniejszy skład na te chwilę,w tym składzie Lech-Termalica 3-0
@John Burić-Kędziora-Arajuuri-Wilusz-Kadar-Tetteh-Linetty-Pawłowski-Jóźwiak-Jevtić-Nicki Bille. Jedna zmiana w moim przypadku
W tym składzie co podałeś to było 100%
0-3
Sisi grał nieźle, ale był hamulcowym. Za dużo kółek i zwalniania podczas kontr. Urban musi go nauczyć szybszej gry do przodu
Trudno ocenić Lecha jako całość bo Rosjanie zrobili chyba z 10 zmian, my w tym czasie znacznie mniej. I dlatego lepiej wyglądali w drugiej połowie. Jednak Wilusz i Jevtić faktycznie dzisiaj zagrali bardzo dobrze, bardzo przyzwoicie zagrał też Kadar. Trochę więcej spodziewałem się od młodych – ale będzie lepiej, jestem o to spokojny.
oczywiście że pominęliście Sisiego. Znowu „przyzwyczajenie” że jak raz ktoś zawalił to potem tylko kopy w dupę.
To samo Dudka, całkiem przyzwoity mecz.
Nie wiem czy z Termalicą trzeba grać z DWOMA defensywnymi i nie lepiej grać Jevtić+Gajos+ Trałka/Tetteh/Linetty ( jeden z nich) czyli z dwoma skrzydłowymi Pawłowski-Jóżwiak (pierwszy wybór) ew. Lovrencics czyli 4-3-2-1 ( słynna choinka Smudy… he he he).
Dwa dni temu był mecz ze Slavią. To w nim widzieliśmy pierwszy skład. Czy według was Urban powinien wystawiać dwie takie same jedenastki w meczach, które rozgrywają się w odstępie dwóch dni? Zajechałby piłkarzy i moim zdaniem Urban bardzo rozsądnie rotuje zawodnikami zarówno w sparingach jak i w okresie grania w LE.
Od razu inaczej wyglądała gra z jedną „6” w składzie. Bardziej takiego Lecha chciałbym oglądać.
Po sparingach w Hiszpanii trudno być optymistą. Wyniki były słabe ale gra jeszcze bardziej. Nie ma wykrystylizowanej podstawowej jedenastki, nie ma pomysłu na grę, nie ma kto strzelać bramek, dogrywac piłek. Jedyną pociechą jest to że każdy z naszych rywali spokojnie wygrałby z każdym z naszej ligi.
Przypominam ze Kadar nie może grać z Niexiecza
A ja jestem optymistycznie nastawiony przed sezonem. Lech na pewno będzie grał dobrze. Obronę powinien Jasiu wystawiać od Maćka Wilusza. To w tej chwili najlepiej grający stoper. Najwięcej dynamiki, zamieszania i paniki w obronie przeciwnika wprowadzał Jóźwiak, i to on powinien dostać szansę z Termaliką. Dobrze wygląda Jevtić Sisi Kadar Burić. Gdyby Kownaś poprawił skuteczność byłby niezłym napastnikiem. Jak chłopaki złapią trochę świeżości to będzie dobrze
A mnie tęskno za Skorżą. Trzeba było wywalić drużynę, a nie takiego gościa z takim sztabem.
właśnie takim zajebistym był trenerem i przez tyle miesięcy bez roboty ,chyba ślepi są prezesi innych klubów
@Koło Do końca roku Skorża miał umowę z Rutkowskim, że nie przyjmie posady w innym klubie. Skorża w tym czasie odmówił Wiśle, a potem Lechii, tylko Lechia chciała wziąć samego Skorżę, bez jego sztabu. W tym czasie Skorżą z zagranicy interesowała się Omonia Nikozja.
hahha dobre
możesz być pewny nie było żadnej umowy z rutkami
„Mam dżentelmeńską umowę z ostatnim pracodawcą, że do końca tego roku nie podejmę pracy na rynku polskim” MS
to podaj linka chętnie przeczytam,chyba że mówił to tylko tobie hah
dobranoc dzieciaku
Skorża popełnił wiele błędów, z których nie wyciągał wniosków albo był zbyt zaślepiony swoją „wielkością” albo był po prostu ignorantem. Tak naprawdę dopiero wiosną zobaczymy autorską drużynę Ubrana i dopiero wtedy będziemy mądrzejsi oraz dopiero po rundzie wiosennej będzie można porównać pracę Skorży z pracą jaką wykonał Urban. Chociaż osobiście do obu trenerów jestem mimo wszystko dalej sceptycznie nastawiony.
@Pawelinho oni są ok obydwaj – jakby z nich złożyć jednego to byłby dobry trener – taktyka i teoria od Maćka z klanu a relacje z ludźmi od swojskiego Jasia.
Podsumowując obóz w Hiszpanii: Burić/Kotor(na równi, choć Kotor bez błędów) – Kędziora, Arajuuri, Wilusz, Kadar – Linetty, Trałka – Gajos, Jevtić, Pawłowski – Nielsen.
widać różnice jak sie gra z jednym defensywnym, od razu gra idzie do przodu. Oby Janek tak wystawił z TBB a nie z 2 def gdzie nie trzeba bronić a strzelać
Kotor/Burić– Kędziora, Arajuuri, Wilusz, Kadar/Gumny – Linetty – Sisi, Gajos, Jevtić, Jóźwiak – Kownacki/Nielsen.
Chyba nawet Janek nie pójdzie tak daleko ale z samego obozu tak wygląda mniej więcej obecna jedenastka.
Wilusz największym odkryciem zgrupowań to bardzo dobry stoper i przede wszystkim o klasę lepszy niż Kamiński.
Podstawowy skład na papierze już jest , jednak brak zgrania wyjściowej jedenastki .
@Koło Link, o który prosiłeś: http://sport.se.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/maciej-skorza-pogonil-omonie-nikozja-nie-bedzie-trenerem-na-cyprze_724465.html . Pozdrawiam.
Wilusz wyrasta na pierwszego stopera .
Dla zainteresowanych , Jóźwiak , Gumny i Lis dostali powołania do Kadry , więc nie będą mogli zagrać z Termaliką. Co do składu to uważam że skoro Kamiński ociąga się z przedłużeniem umowy to zdecydowanie Urban powinien postawić na stoperze na parę Arajuuri – Wilusz .