Zacznijcie w końcu wygrywać!
W pierwszym meczu 1/4 finału piłkarskiego Pucharu Polski sezonu 2016/2017, Lech Poznań tylko zremisował na Bułgarskiej z Wisłą Kraków 1:1 (0:0). Kolejorz kolejny raz zagrał słabo, a żwawiej zaczął poruszać się po boisku dopiero po stracie gola. Zdołał wyrównać, ale przed rewanżem pod koniec listopada nie ma dobrego wyniku.
Przedmeczowy raport NA ŻYWO:
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
19:20 – Witamy z Bułgarskiej! Na kolejnym w tym sezonie przedmeczowym i meczowym raporcie NA ŻYWO! prosto z Bułgarskiej. Dziś gramy przy pustym stadionie. Nie pośpiewamy, ale kciuki trzymać będziemy.
Zawsze z Lechem! pic.twitter.com/admdVvSQ1C
— KKSLECH.com (@KKSLECHcom) 25 października 2016
19:25 – Poniżej skład Wisły. Grają w najsilniejszy.
19:33 – Poniżej też skład Lecha. Silne zestawienie, choć nie optymalne.
Do meczu niecałe 1,5 godziny. Obie ekipy już są. #PoPuchar pic.twitter.com/K7mzUzgzrS
— KKSLECH.com (@KKSLECHcom) 25 października 2016
19:39 – Dziś odpoczną sobie m.in. Kadar, Pawłowski i Nielsen.
19:40 – Cisza na stadionie. Jeszcze muzykę wyłączono.
19:44 – Na stadionie na razie piłki na boisku i z kilku dziennikarzy. Czekamy na rozgrzewkę.
19:51 – Dla Lecha jest to 35 mecz na szczeblu 1/4 PP. Oby zwycięski i najlepiej bez straty gola. W końcu bramki zdobyte na wyjeździe liczą się podwójnie.
Tak to wygląda na papierze. pic.twitter.com/wbgwT2VZA8
— KKSLECH.com (@KKSLECHcom) 25 października 2016
Czas ruszać w stronę półfinału. pic.twitter.com/i6HF0n6JGn
— KKSLECH.com (@KKSLECHcom) 25 października 2016
19:55 – Lech mierzy się z Wisłą już po raz 115. Patrząc na sytuację w tabeli to dzisiejsze spotkanie wydaje się być mimo wszystko ważniejsze niż to 9 dni temu. Zapowiada się ciężki mecz, gdyż Wisła jako jeden z nielicznych zespołów w Ekstraklasie gra w PP w pierwszym składzie serio traktując te rozgrywki.
20:00 – Bramkarze Wisły wyszli na rozgrzewce. Nie ma kto dziś pogwizdać nawet.
20:01 – Zobaczymy jak spisze się dziś sędzia. Z nim na murawie Lech nie stracił jeszcze gola w tym sezonie i nie przegrał. Ostatnio wygrał w Ruchem w PP 3:0, a rok temu 25 października z Legią 1:0.
20:03 – Bramkarze Lecha także już się rozgrzewają.
20:06 – Obie ekipy już na rozgrzewce. Nie ma braw ani gwizdów. Strasznie dziwnie można się poczuć.
Właśnie rozpoczęła się przedmeczowa rozgrzewka. Pozostało niespełna 40 min do rozpoczęcia spotkania. pic.twitter.com/ATbUehi71J
— KKSLECH.com (@KKSLECHcom) 25 października 2016
20:21 – Dla przypomnienia: Mecze Lecha bez kibiców w Poznaniu. Wypada podtrzymać serię.
Mecze Lecha Poznań bez kibiców:
1993, Lech – Wisła 2:3
1996, Lech – Sokół 1:2
1996, Lech – Stomil 0:1 (na Dębcu)
1997, Lech – Polonia 2:2
1997, Lech – Pogoń 1:2
2011, Lech – Górnik 2:0
2014, Lech – Piast 4:0
Bilans: 2-1-4
20:31 – Dariusz Wdowczyk ma patent na Lecha. Ostatnio albo tu wygrywał albo remisował. Ostatni raz jego ekipa poległa w Poznaniu w 2005. Czas to przerwać.
20:35 – Szybko ten czas leci. Rozgrzewka już zakończona. Za 10 minut początek meczu.
20:36 – Kibiców powitał właśnie spiker. Dziś Grzegorza Surdyka zastępuje Grzegorz Hałasik.
20:39 – Takiej stypy jak teraz w 2011 i 2014 roku, kiedy też był zamknięty jednak nie było.
20:43 – Hymn Lecha z głośników. Na murawie już piłkarze obu ekip w tradycyjnych strojach.
20:56 – Dzisiejszy mecz w zastępstwie za wyznaczonego Bartosza Frankowskiego z Torunia prowadzi Tomasz Kwiatkowski z Warszawy.
Trybuny pustego dziś stadionu przy Bulgarskiej. pic.twitter.com/vvNBojByDa
— KKSLECH.com (@KKSLECHcom) 25 października 2016
Raport NA ŻYWO z wydarzeń na boisku:
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
2 min. – Spokojny początek spotkania. Dziwnie się gra bez kibiców.
6 min. – Dobra akcja Kędziory prawą stroną.
9 min. – Celny strzał Głowackiego z wolnego broni Burić.
13 min. – Mało się dzieje na razie.
14 min. – Już dwie fatalne długie piłki Trałki.
15 min. – Celny strzał z daleka. Łapie Załuska.
16 – 30 minuta
17 min. – Niecelna główka Brożka.
22 min. – Słabo wygląda Lech.
28 min. – Kopanina w środku. Nic się nie dzieje.
31 – 45 minuta
32 min. – Wisła trochę się cofnęła. Czeka na kontry.
36 min. – Kontra Lwcha. Robak do Majewskiego, który uderzył anemicznie.
41 min. – Nie ma zbytnio czego relacjonować. Nieudolność i nędza.
45 min. – Celne uderzenie Majewskiego z daleka.
45 min. – Koniec I połowy. Lepiej nic więcej nie pisać.
46 – 60 minuta
48 min. – 0:1. Akcja Wisły prawą stroną, podanie do Brożka na środek, który obrócił się z obrońcą na plecach i zdobył gola.
49 min. – Mocne, choć niecelne wstrzelenie piłki przez Majewskiego.
55 min. – Lech rzucił się do ataku. Dopiero teraz.
60 min. – Poznaniacy zaczęli szybciej biegać.
61 – 75 minuta
66 min. – Najlepsza akcja Lecha. Makuszewskiego w ostatniej chwili zablokował Popović.
70 min. – Minimalnie niecelna główka Kownackiego po dośrodkowaniu Trałki.
75 min. – Lech w ataku pozycyjnym jest bardzo nieporadny. Za to Wisłą dobrze sobie radzi w każdej formacji.
76 – 90 minuta
78 min. – GOL! Strzał Robaka paruje bramkarz, ale celnie dobija Kownacki.
80 min. – Kownaś do Kędziory. W ostatniej chwili zatrzymał go obrońca.
81 min. – Załuska ratuje Wisłę!
84 min. – Aj! Coraz bliżej. Po wolnym próbował główkować Arajuuri.
88 min. – Lech zamknął Wisłę na połowie.
90+3 min. – Koniec.
KKS Lech Poznań – Wisła Kraków 1:1 (0:0)
Bramki: 78.Kownacki – 48.Brożek
Żółte kartki: Guzmics, Sadlok – Trałka
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów: bez udziału kibiców
KKS Lech: Burić – Kędziora, Bednarek, Arajuuri, Wilusz – Trałka, Gajos (76.Jevtić) – Makuszewski, Majewski, Formella (60.Kownacki) – Robak.
Rezerwowi: Putnocky, Dudka, Gumny, Tetteh, Jevtić, Jóźwiak, Kownacki.
Wisła: Załuska – Jović, Głowacki, Guzmics, Sadlok – Boguski (63.Brlek), Mączyński, Popović, Małecki – Ondrasek (81.Cywka), Brożek (90.Zachara).
Rezerwowi: Miśkiewicz, Pietrzak, Mójta, Brlek, Uryga, Cywka, Zachara.
Kapitanowie: Trałka – Głowacki
Trenerzy: Nenad Bjelica – Dariusz Wdowczyk
Pogoda: +8°C, pochmurno, mokro
Autor zdjęć: Krzysztof Krause
>> Przeczytaj więcej w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
No i teraz wschodnie kurwy będą się rzucać bo Kownaś na minimalnym spalonym, oj będą dekle im skakać
Jeśli dobrze widziałem, to spalony przy bramce Kownackiego.
Jak to mówią to co nam zabrali to i teraz dali. Tyle, ze nasz spalony był mniejszy, a nie metrowy.
A ilu centymetrowy był ten spalony? 10 cm tyle co twój pytol?
Nie interesują mnie twoje kompleksy.
Żenada.
W dupę sobie wsadźcie taką grę i taki wynik!
Co za parodia futbolu, masakra, skład i wartość sportowa żenada!
Rutkowski! Co?
WYPIERDALAJ!
Nuda do potęgi n-tej, nie chce im się nic
Mecz tragicznie słaby. W tej nędzy to Kownacki dał więcej jak ten mizera Formella. No ale nie ma co pluć na piłkarzy tylko na zarząd, że w chu… leci.
Znowu zaczęli grać po straconej bramce, wow… super…
Poziom polskiej ligi = poziom polskiej myśli szkoleniowej = poziom polskich sędziów.
Świat ucieka do przodu, a my utknęliśmy w tym gównie, bez światełka nadziei na lepszą przyszłość.
Tego się obawiałem, podstawowi grają słabo, ale zmiennicy to już poziom tragedii. Dlatego ten skład napawał mnie niepokojem i słusznie, cóż taką siłę ma na ten moment nasza kadra. Panie Bjelica czas skończyć pier… jakich to Lech ma zawodników i napastników. Czas nalegać na transfery już teraz, środkowy obrona, skrzydłowy, napastnik niezbędni na już.
Nawet ja już straciłam nadzieję. Z tego zespołu już nic nie będzie. Masakra
Z tym gównem jest więcej pracy niż ktokolwiek myślał , mam nadzieję że Bjelica zrobi porządek z tym dziadostwem bo wszędzie jego zespół dawał maksa i nie pochwalał bylejakości.
Żenada. Jedyny plus postawa Kownackiego. Przerzuty Trałki ala Boateng…
a co to za roznica czy 30 cm czy metrowy. Spalony to spalony. Nic w przyrodzie nie ginie. Raz zabrali teraz oddali i jest na zero.
Taka różnica, że na ległej sędzia stał na linii i nie chciał widzieć spalonego. Tutaj był źle ustawiony i mógł tych centymetrów nie dostrzec.
Gajos,Majewski,Makuszewski, ta trójka naszych „rosłych” piłkarzy bardziej pasuje mi do jeździectwa jako dżokeje. Odbijali się od obrony Wisły jak groch od ściany
Może był ten spalony, nie mam osobiście pewności czy ten moment zatrzymania klatki był optymalny.
Sam mecz padaka. Kownacki na plus. Trener na minus za wystawienie Wilusza na boku. Nie wiem czy Gumny mógł grać , ale jeśli mógł to jego bym mimo wszystko widział w składzie.
Ogólna refleksja z października jest taka , ze wracamy do gry jaką piłkarze raczyli nas za Urbana.
Po wejściu Kownackiego i Jevticia trochę się to ruszyło. Dobrze, że Kownaś szedł do końca i wbił. No i oczywiście robiąc tumult w sobotę trzeba oddać, że gol ze spalonego. Słabo wyglądała gra. Pochwaliłem Wilusza i po chwili klops. Lepiej nie chwalić obrońcy przed zakończeniem meczu. Strasznie męczyli te dzidy, holowanie, niecelność, brak pomysłów. Zero schematów, albo nawet jak coś próbowali to kolejny zawodnik z danego schematu nie zatrybi (a to za szybko pobiegnie i piłkę przetnie obrońca, a to za wolno i też do obrońcy itp.). Nie dość, że gra marna to wynik na ten moment promujący GTS. Zamiast wygrać do zera, przynajmniej dwiema bramkami i mieć względnie spokojną wycieczką do stoczni z gorszej strony Błoń, zrobili sobie wycieczkę z atrakcjami, która może niezbyt przyjemnie się skończyć. Marność, marność, wszystko marność.
W Lechu był ostatnio tylko jeden TRENER.
Jaki?
W rewanżu musi zagrać pierwszy skład. Nie wyobrażam sobie innego scenariusza niż awans Lecha.
A mogłem grać w Gwinta bete… Zmarnowałem swój czas
Dostałeś klucz? 🙂 Ja zarejestrowałem się na samym początku i nic 🙁
Ale oprawa z transparentnymi kartonikami była zajebista po prostu.
Lokomotywa stoi przed stadionem a nasi piłkarze na boisku trzy mecze w Poznaniu 3 remisy ,2 bramki ,0 gry to jest dramat nie można na to patrzeć
Ten mecz to parodia po kazdym względem. Niech ktoś powie Bjelicy ze tegoroczny puchar jest bardzo ważny bo w rewanżu wystawi jeszcze juniorów.
Transmisja TV obsłużona przez legionistów. Idol wieśniaków robił beke donosząc o „poznańskiej pielgrzymce”, „po prośbie”… – ( nam wolno żebrać).
A, właśnie.
Kowalczyk – jak go nie lubię – dziś robił wrażenie całkiem obiektywnego. Mam już dwie osoby potwierdzające, że nie jestem w tej opinii osamotniony.
🙂
Zgłaszam się jako trzecia:-)
E tam. Ja do Kowalczyka nic nie mam (oczywiście oprócz tego, że jest Legionistą, za co go szczerze nie lubię :D), nigdy wybitnie nieobiektywny nie był. Czasem lubi wbić szpilę, ale to nie tylko w Lecha.
Kowalczyk dzisiaj rzeczywiście ok, w Cafe Futbol zresztą też, ale Borek z tymi pielgrzymkami wyleciał…
Masz trzecia-był obiektywny.
przypomnijcie mi ile zarabia Bjelica?
Od razu chcesz zwalniać trenera? Po pierwszym meczu zachwyty, po kolejnym już chcą zwalniać 😀 BEKA Z LUDZI,, ryba psuje się od głowy, a te głowy biegają po jebanym boisku i nic nie potrafią
Piekielne trudne zadanie będzie czekać Lecha w Krakowie aby wywalczyć awans.
Dzisiaj może jednak trzeba było wystawić najmocniejszy skład.?
Co do spalonego to rzeczywiście był jak dla mnie minimalny.
Już się gubię.
Wyjaśnijcie JAKI TO JEST TEN PIERWSZY SKŁAD?
Kowalczyk na ogół jest obiektywny, a przynajmniej zawsze mówi, to co myśli, czy to się komuś podoba czy nie. Przecież w legii to wróg numer jeden.
Słusznie zauważył Dziekan po meczu – ci nasi piłkarze są strasznie smutni, bez energii, bez emocji. Wyglądają jak w ciężkiej depresji. Źle się dzieje w Lechu, zresztą nie od dziś.
ta autostrada do finału to taka prawdziwa Polska autostrada :))
+1 do tekstu roku, Maestro.
🙂
Strach sie bac co wymysli ten tepak gargamelowaty-klimczak z rutkowskim mlodym w przerwie zimowej,by zamydlic oczka kibicom!?TAK POWINIEN WYGLADAC STADION OD DZIS SWIADOMIE PRZY BULGARSKIEJ,DOPOKI TE SCIERWA wronieckie NIE ZROZUMIEJA ZE LECH TO NIE ETYKIETA PIWA KURWA MAC!KOLEJORZ GRAC!
Najsmutniejszy widok: pusty stadion + gra Lecha.
Z meczu na mecz coraz gorzej, prawie wszyscy bez formy, snują się po boisku, charakteru to ten zespół nie ma za grosz, umiejętności też nie za wiele. Urok Bjelicy prysł szybciej niż ktokolwiek przypuszczał, a liga nawet tak słaba jak nasza, szybko zweryfikowała zespół stworzony za półdarmo, po przecenie.
Droga do finału miała być lekka, łatwa i przyjemna, tylko nie ma w tej chwili drużyny z którą Lech, nie miałby problemów wygrać.
Wynik nie taki zły.. Można spokojnie powalczyć w rewanżu, Wisła jedna akcja i tyle
a po meczu z Wisłą Płock znowu napiszesz że trzeba zacząć wygrywać bo czołówka naprawdę nam odjedzie jak to czynisz od kilku kolejek:) Ty jesteś naprawdę mega optymistą z różowymi okularami na oczkach
Dzieciaku nie ośmieszaj się, „nie taki zły”, a jaki byłby zły?
Barti, przeważnie Cię bronię nawet gdy wypisujesz bzdury ale teraz to bym musiał dać Ci klapsa.
Legolas pisał że po ostatnim meczu piłkarze teraz zagrają na mega wk…. u. No ja tego nie widzę.
Im się po prostu nie chce. Im jest wszystko jedno. Skład jest słaby, ale jakby rzucili się na wisle chociaż. Zaatakowali. Zaryzykowali.
Trudno zrobili z parę sytuacji. Kotlowalo sie, poszła kontra. Trudno.
Jednak grają bez ryzyka.
Ech, takiego piachu jak dziś to naprawdę dawno nie grali. Od patrzenia na zagrania Majewskiego można się było tylko bić po głowie z bezsilności. Przy takiej grze to tylko modlić się o górną ósemkę. Jedyny pozytyw to postawa Kownackiego – na tle tej chujni z patatajnią zaprezentował się nieźle. Cieszy że w końcu się przełamał i strzelił. Chociaż pewnie jednak był tam spalony i tej bramki w ogóle nie powinno być. W każdym razie, może ten gol da mu pozytywnego kopa i zacznie w końcu być bardziej produktywywny na boisku.
Ech, takiego piachu jak dziś to naprawdę dawno nie grali. Od patrzenia na zagrania Majewskiego można się było tylko bić po głowie z bezsilności. Przy takiej grze to tylko modlić się o górną ósemkę. Jedyny pozytyw to postawa Kownackiego – na tle tej chujni z patatajnią zaprezentował się nieźle. Cieszy że w końcu się przełamał i strzelił. Chociaż pewnie jednak był tam spalony i tej bramki w ogóle nie powinno być. W każdym razie, może ten gol da mu pozytywnego kopa i zacznie w końcu być bardziej produktywny na boisku.
@tylkoLech , czemu wyglądają na smutnych , bez emocji i bez energii.?
Nie ma po prostu atmosfery.
Z resztą jeden z dziennikarzy poznańskich pisał jakiś czas temu , że są grupki i wyglądają jakby pierwszy raz wszyscy razem się widzieli.
@BartiLech – podziwiam Cię, jesteś chyba jednym z ostatnich optymistow. Ja już się wyleczylam. Ktoś słusznie napisał na Twitterze, że picie i palenie jest mniej szkodliwe dla zdrowia niż kibicowanie Lechowi. Od soboty jeszcze nie doszłam do siebie, trzy dni wyjęte z życiorysu, a dziś poprawka, co prawda już bez emocji i totalnie na smutno. Lechu, kiedy w końcu znów zaczniesz dawać radość swoim kibicom?
Nasze szanse na awans ocenam na 30%. Z meczu na mecz gramy coraz gorzej. Do awansu potrzebna nam jest wygrana w Krakowie lub remis 2:2, co oznacza że musimy strzelić co najmniej 2 bramki, bo w że żadnej nie stracimy to nie wierzę. Z przodu jest nędza i rozpacz, a z tyłu nic nie lepiej.
W kwestii formalnej, moze byc 1-1 i karne….
Dziwnie to zabrzmi ale jedynym któremu zależało by pozytywnie odegrać się za to, co w sobotę, był Kownacki.
Nowy trener a problemy te same co za Skorży, Rumaka i Urbana.
No to jaki wniosek?
„Ten wynik jest dla nas pozytywny” – mówi trener.
Chciałam coś napisać, ale ręce mi opadły.
no i tutaj trudno się z Tobą nie zgodzić.
Masz racje zajechalo Urbanem na kilometr,gdyby jeszcze dodal „zabraklo szczescia” to bym pomyslal ze Janek zapuscil wlosy…
Pszczółka – dziękuję.
Mouze – ale z Jankiem było chociaż wesoło:) Teraz goło, nie wesoło i kosztownie…
Ale nie pogratulował Legii zdobycia PP 🙂
Seniorka idź na kurs czytania ze zrozumieniem, albo ochłoń trochę i czytaj do końca. Chorwat powiedział, że ten wynik jest dla nas pozytywny w kontekście tego, że w rewanżu obie drużyny mają takie same szanse.
Nie wyciągaj zdań z kontekstu bo to zalatuje GW.
Co do meczu powiedział, że zagrali słabo. Ludzie może od razu spalicie gościa na stosie, przyszedł miesiąc temu, ugasił pożar i zaczął pracę z zastanym materiałem i tyle aby go oceniać należy dać mu popracować.
@przem37-odczep się facet od @seniorki bo prawdę pisze.To Ty wyciągasz jakieś wnioski z wypowiedzi trenera, a ta wypowiedź jest jasna:NIE MARTWI GO WCALE TEN REMIS.Gość totalnie odpłynął tym tekstem i widzą to wszyscy,a Ty akurat do kobiety się przyczepiłeś.
przem37 nawet nie wyciągając tego z kontekstu to i tak odlatuje.To nie jest pozytywny wynik przed rewanżem ponieważ Wisła strzeliła nam gola i to oni są bliżej półfinału.My musimy strzelić Wisła niekoniecznie.Dlatego szanse nie są wyrównane.
No tak najlepszym zawodnikiem Lecha Bednarek ,duży plus za postawę Kownackiego po wejściu na boisko,ale z pozytywów to by było na tyle.
Gołym okiem widać że zawodników w Lechu którzy prezentują odpowiednią jakość jest może ze 4 w tym momencie ,reszta jest słaba .Takie uzupełnienia jakie robi Lech nie mają żadnego sensu,tylko Putnocky ok ,Bednarka nie licząc.
Trudno może kiedyś będzie lepiej,może.
Eh juz newet nie mam sily tego komentowac.Nie ma zadnej nadziei…
Nawet jak cudem, czy po karnych przejdziemy Wiślaków (to i tak pozytywny scenariusz)
to w półfinale Pogoń nas pogoni. Tak jak w lidze.
Dodam – czy Bjelica na pewno wie, o co graliśmy w tym meczu? Gdyby nie rewanż, już by nas w walce o PP nie było!
Coś Ci się pokręciło. Przecieź był remis, bo liniowy spalonego nie zauważył 🙂 Karne by były, gdyby nie było rewanżu.
O cholera, zapomniałam o karnych:) Ale tu jak z tą babką co na dwoje wróżyła:)
Ave – nie wtrącaj się między wódkę, a zakąskę.
To jest agonia Lecha w tym kształcie i z tym zarządem. Bielice zatrudnili jako grabarza.
Tego nie da się oglądać.
Pelna zgoda i pisalem o tym juz dzis w innych watkach. Oczy bola od patrzenia na tego Lecha. Lansowany dosc mocno przed sezonem nowy trener, kreowany na wielbiciela ostrego ataku, w rzeczywistosci jest bardziej tchorzliwy jesli chodzi o ustawienie i taktyke niz Urban i Skorza.
Opadł kurz po zwolnieniu Urbana wraca szara rzeczywistość ten zespół jest po prostu przeciętny tak jak jego właściciele w meczu ligowym z Wisłą zespół prawie nie grał presingiem jedziemy do Warszawy zamiast grać presingiem na zmęczonego rywala dajemy im odpoczywać puchar Polski zakwalifikowanie się do niego będzie ponad stan możliwość tej drużyny
Totalne dno. Właściwie to nic nowego. Z tego materiału nic więcej nie uszyjesz. Cały czas wychodzi skapstwo właścicieli. Nie jest sztuką zapelnienie składu darmowymi „Jaśkami wedrowniczkami” z ligi duńskiej. Bo tak naprawdę w Lechu transfery gotówkowe to wielka rzadkość. Nie ludźmy się więc ze wygramy puchar lub ze zagramy w pucharach przez ligę.. Nie ma takiej opcji jest plan 2020.
No to ja w poprzek opiniom.Do stracenia bramki – tragedia. Ale po 50/60 minucie zaczęło to powoli wyglądać. Było i szybciej i do przodu. Pytanie tylko dlaczego dopiero od tej chwili? Nie wierzę w działania tzw. nowej miotły a tylko codzienną pracę – i to przyniesie efekty. A to wymaga czasu. Ja tam jestem optymistą.
Najlepszy transfer ostatnich kilku lat to lokomotywa, zreszta pozyskana z pieniedzy sponsora. Brawo zarzad, swietny ruch!
Pomyliłem się jedynie w kwestii goli (obstawiłem remis 0:0), ale gra już zgodnie z planem – beznadziejna kopanina. Tego nie dało się oglądać, aż się człowiek zastanawiał czy przypadkiem nie przełączyć na „Szklaną Pułapkę” na Polsat, gdzie byłoby z pewnością więcej emocji. Kurwa co te wronieckie wieśniaki zrobili z naszym Lechem….
Wcześniej tłumaczyliśmy się nieskutecznością, teraz już nawet nie ma sytuacji.. Naprawdę słabo to wyglądało, nie mam już sił tego oglądać..
Brawo panowie, świetny mecz. Jak równy z równym z czołowa ekipa kraju. Gratulacje. Pozostaje tylko powiedzieć: WSZYSCY NA STADION!!!
Wczorajszy mecz jest tylko potwierdzeniem tego, że bez gruntownego wietrzenia szatni i zarządu w tym klubie nic się nie zmieni. Skoro zarząd tak bardzo dba o finanse klubu to proponuje żeby zimą wywalił z kadry pierwszego zespołu większość zawodników, bo skoro junior jest ostatnio jednym z najlepszych zawodników w drużynie to po co przepłacać za szrot, który nie posiada żadnych ambicji ani umiejętności, a jedynie doświadczenie. Na dzień dzisiejszy w kadrze pierwszej drużyny zostawiłbym obu bramkarzy, Tetteha, Bednarka, Gumnego, Wasielewskiego, Jóźwiaka, Kędziorę, Kownackiego, Robaka i Jevticia. Gdyby znaleźli się chętni na Kownackiego czy Kędziorę to też bym ich sprzedał, bo większych postępów już pewnie w Lechu nie zrobią, a Robakowi i tak latem kończy się kontrakt, więc trochę bez sensu wywalać najlepszego strzelca zespołu kiedy za chwilę i tak w razie czego będzie można się go pozbyć bez większego problemu. Całą resztę spróbowałbym sprzedać lub rozwiązać kontrakty, a za zaoszczędzoną kasę zakontraktowałbym paru doświadczonych zawodników, którzy grali w przeszłości w poważnych klubach i wymienił murawę na taką, która jest mieszanką naturalnej ze sztuczną.
Poza tym szczerze mówiąc cały czas zastanawiam się jak to jest możliwe, że teoretycznie poważni i wykształceni ludzie jacy są w zarządzie klubu nawet nie znając się na piłce nie widzą problemu w tym jak ta drużyna prezentuje się na przestrzeni ostatnich sezonów. Można zagrać parę słabszych spotkań w sezonie, ale w sytuacji kiedy drużyna rozgrywa parę dobrych spotkań w sezonie tolerować taki stan rzeczy i udawać, że nic się nie dzieje to jest dla mnie niepojęte. I nie mówimy tu bynajmniej o filantropach dla których wydanie kasy nie jest problemem, ale o ludziach, którzy z Lecha chcą zrobić maszynkę do robienia pieniędzy, a nie widzą tego, że płacą amatorom stawki jakie obowiązują w profesjonalnej piłce.
@sebra-miałem dokładnie tak samo to podsumować ale mnie uprzedziłeś.Powiem to, co @Pszczółka parę dni temu:sezon uważam za zakończony ponieważ nie wierzę,że przejdziemy Wisłę, a jeśli nawet milicyjni okażą się frajerem roku i na to nam pozwolą to z PP wyleczą nas śledzie z Pogoni.Po drugie- w lidze nie ugramy absolutnie niczego (obyśmy nie spadli ).Bjelica mnie totalnie rozczarował ale o zwalnianiu go nie ma mowy.Trzeba wykorzystać go aby ten sezon był już zakończony ale nie STRACONY.Chodzi o to by tak , jak pisze @sebra wywalić prawie WSZYSTKICH zawodników z Lecha.Sprzedać na wagę,za bezcen , oddać za darmo, zrobić wszystko aby pozbyć się ich z klubu i przestać wypłacać im wysokich pensji.Od dawna powtarzam,że ten skład jest dobry jeśli chodzi o nazwiska.Mało kto w lidze takie ma.Ale skoro te nazwiska nie grają nic oprócz totalnego gówna i trzeci kolejny i trzeci drogi trener nie umie zmusić ich do gry jaką teoretycznie mogli by grać to CHUJ IM W DUPĘ I KRZYŻ NA DROGĘ!W zamian należy pozyskać około 15!!! nowych graczy na dorobku ale ambitnych, silnych, wybieganych i zdrowych i niech Bjelica po wcześniejszym załapaniu się do górnej połówki tworzy z tych graczy coś z niczego.No inaczej się za jasną cholerę nie da.Jeśli tak się nie stanie panowie Rutkowscy i Klimczak to pomimo posiadania dobrego na papierze składu i najdroższego w lidze trenera po prostu SPADNIEMY Z LIGI.Dociera to w ogóle do Was?Może nie w tym sezonie ale w następnym już na 100 procent.Poza tym nie będzie ( co tak bardzo lubicie ) kogo sprzedać.Skończą się Lewandowskie, Tonevy, Rudnevsy, Karole i Teodorczyki.Skończy się Lech i skończycie się WY!Panowie, powiem po męsku-jesteście potężnymi biznesmenami, ZRÓBCIE COŚ KURWA WRESZCIE Z TYM SYFEM!PRZESTAŃCIE TOPIĆ MILIONY W GÓWNIE!Zarzucamy Wam ciągle sknerstwo, a wychodzi na to,że Wy własnymi milionami po prostu źle zarządzacie.Dla dobra wszystkich wyeliminujcie z klubu nygusów, którzy na Was żerują.
Co los zabral z legla teraz nam oddal
nic nie oddal, Sadlok byl najblizej bramkarza a komentator odniosl sie do stopklatki na chwile przed zagraniem pilki, wiec bramka prawidlowa
niech tępy i skąpy Piotruś Rutkowski sprzeda jeszcze paru zawodników
wtedy na pewno będą grac lepiej
ten materiał ludzki co został po ciągłych wyprzedażach i zapełnianiu luk szrotem jest po prostu slaby i tyle!!
Kto tu topi milony w gownie? Na pewno nie Rutki. To sa cwaniaczki. Sprzedali Karola za miliony a ile wydali na szrot? Prawie nic. Tylko ta polityka zbiera juz zniwo, ale najwazniejsze, ze interes sie jakos kreci.
@arek z Debca – fragment z raportu „Ekstraklasa piłkarskiego biznesu 2016” dotyczący Jagiellonii, która obecnie znów w miarę przyzwoicie punktuje w lidze: „Klub zapłacił w 2015 roku piłkarzom 8,2 mln PLN . Wzrost spowodowany był w głównej mierze wypłatami premii za dobrą grę. Nawet mimo znaczącego wzrostu kosztów płac były one jednymi z najniższych w lidze.”
Dla porównania w Lechu wygląda to tak: „Łączne koszty wynagrodzeń wypłacanych piłkarzom wyniosły w Lechu 24,9 mln PLN co było drugą najwyższą kwotą w lidze. Poznaniacy nie próżnowali też na rynku transferowym wydając na wzmocnienia ponad 10 mln PLN.”
Czy aby na pewno na przestrzeni ostatnich 3 sezonów w Lechu nie dochodzi do wyrzucania pieniędzy skoro Jagiellonia zdołała w tym czasie zająć 3 i 11 miejsce, a teraz jest 2 wydając na wynagrodzenia przez ten czas tyle ile Lech w przeciągu jednego sezonu? Owszem zdobyliśmy mistrzostwo, ale poprzedni sezon skończyliśmy na 7 miejscu, a teraz do Jagiellonii tracimy 8 punktów i zamiast oglądać się za czołówką ligi powinniśmy spojrzeć na strefę spadkową nad którą mamy 2 punkty przewagi.
Widzisz Arku?Sebra Ci odpowiedział.O to , co jemu chodzi tez mnie.Z jednej strony sknerstwo, z drugiej niezrozumiałe wywalanie siana w błoto czyli płacenie grubego szmalu za nic.
To tyle jeśli chodzi o PP. Mam wrażenie że zostało ustalone odgórnie kto ma nie zagrać 2 maja w finale. I tak będzie. Górna 8 to jest realny cel do osiągnięcia w tym sezonie a i tak trzeba dupy spinać żeby się nie okazało zamiast Łęcznej to Lech spadnie.
Przy obecnych trampkarzach /poza paroma dosłownie wyjątkami/ , każdy nawet najlepszy trener splamiłby sobie nazwisko podejmując się pracy w Wielkim Lechu Rutkowskich.
Oglądam prawie wszystkie mecze ligowe i naprawdę coraz bardziej się obawiam, że jeśli nic się nie zmieni, to ósemki może nie być. W tej chwili nie ma druzyny, z którą Lech nie mógłby przegrać. Smutne, ale prawdziwe.
Jak na razie boksujemy się jak równy z równym z dołem tabeli (mowa o Wiśle). O czym to świadczy?
Jeśli w Wiśle jest kryzys (podobno bankrut) to co się dzieje w Lechu?
Na boisku dno – ale niestety to jest wynik długoletniej „strategii” budowy drużyny.
Czekajmy dalej na juniorów z akademii… czekajmy i płaczmy jak Lech staje się typowym ligowym średniakiem – w dodatku przepłaconym.
Przepłaconym niestety Lech jest od dobrych paru sezonów – vide casus Mańka.
prawda jest taka ze z tymi piłkarzami to nawet Guardiola nic nie zrobi,Amen
Ja ocenie trenera na wiosnę, na razie jest wiele aspektów które mogą decydować o grze na jesień