Dwóch faworytów bukmacherów do tytułu
Za dwa tygodnie w poniedziałek będzie kończyła się już 1. kolejka piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy sezonu 2013/2014. Na kilkanaście dni przed startem rozgrywek wiele firm bukmacherskich z całego świata uruchomiło możliwość obstawiania końcowego zwycięzcy Ekstraklasy.
Postanowiliśmy więc przyjrzeć się kursom w sześciu popularnych na polskim rynku firmach bukmacherskich, a te wspólnie przewidują, że Mistrzem Polski w sezonie 2013/2014 będzie Lech Poznań albo Legia Warszawa. Są dwie drużyny, a za nimi długo, długo nikt.
Na razie według bukmacherów głównym faworytem do tytułu jest Legia Warszawa. Nie jest to żadna niespodzianka, bowiem obrońca trofeum w każdej lidze jest najczęściej uznawany za faworyta do wygrania ligi. Z tym, że w Polsce obrona MP od paru lat jest mało realna.
Trzech trenerów poprzednich trzech mistrzów wylatywało z hukiem ze swoich drużyn w trakcie rundy jesiennej, a dwa zespoły nie awansowały do kolejnej edycji europejskich pucharów. Jeszcze wcześniej szkoleniowcy mistrzów również często żegnali się z posadami w trakcie nowego sezonu, a drużyny nie broniły mistrzostwa.
Póki co kurs na Legię Warszawa jest trochę niższy niż na Lecha Poznań, ale bardzo, bardzo nieznacznie. W dodatku kursy do startu ligi mogą się jeszcze zmienić jeśli któryś z ekstraklasowych klubów przeprowadzi jeszcze transfery. W typach bukmacherów dziwą wysokie notowania Wisły Kraków.
Co prawda pomiędzy Lechem Poznań i Legią Warszawa, a „Białą Gwiazdą” pod względem kursów jest przepaść, ale firmy bukmacherskie stawiają wiślaków w roli faworyta do czołowego miejsca. Ogółem buki najmniej wierzą w mistrzostwo dla beniaminków i dla Podbeskidzia Bielsko-Biała. W niektórych firmach za postawienie złotówki na triumf tego zespołu można zgarnąć nawet 250 zł.
Co ciekawe bukmacherzy są święcie przekonani, że Lech Poznań znajdzie się na podium sezonu 2013/2014 piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy. Kurs na to zdarzenie wynosi średnio ponad 1.05, a zatem jest bardzo, bardzo niski. O wszystkim i tak zadecyduje jednak 37. kolejek. Start nowych rozgrywek już 19 lipca.
Kursy na mistrzostwo w BetClic.com:
2.50 – Legia Warszawa
3.50 – Lech Poznań
10.00 – Śląsk Wrocław i Wisła Kraków
Kursy na mistrzostwo w Bwin.com:
2.00 – Legia Warszawa
3.00 – Lech Poznań
7.50 – Śląsk Wrocław
12.00 – Wisła Kraków
Kursy na mistrzostwo w Unibet.com:
2.25 – Legia Warszawa
3.00 – Lech Poznań
10.00 – Śląsk Wrocław
15.00 – Wisła Kraków
Kursy na mistrzostwo w Betway.com:
2.50 – Legia Warszawa
3.60 – Lech Poznań
11.00 – Śląsk Wrocław i Wisła Kraków
Kursy na mistrzostwo w Betsson.com:
2.20 – Legia Warszawa
3.10 – Lech Poznań
9.75 – Śląsk Wrocław i Wisła Kraków
Kursy na mistrzostwo w Sportingbet.com:
2.25 – Legia Warszawa
3.00 – Lech Poznań
9.00 – Wisła Kraków
11.00 – Śląsk Wrocław
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
Ja bym jeszcze postawił na Śląsk. Zrobili dobre transfery i dobrze grają
Wisla z tym skladalem nie bedzie nawet w grupie mistrzowskiej
A jakie to slask transfery porobil? Dwa uzupelnienia i dwch kompletnie nieznanych zawodnikow sprowadzil z czego jeden z albanii
Śląsk może być, w porównaniu do zeszłego sezonu raczej słabszy nie będzie. Grają obrzydliwą piłkę, ale 3 sezony z rzędu byli na podium. Stachu Levy niby się opierdala, ale z nim tych zwycięstw trochę nazbierali, do finału PP awansowali, a i afer w wewnątrz mają mniej. To, że wisłę stawiają tak wysoko, świadczy jakim sportowym zadupiem jest ekstraklasa, nikt się nią nie interesuje tylko patrzą na historię ostatnich 5-10 lat.
Śląsk zrobił takie transfery, że na będzie walczył o 3-5 miejsce. Według mnie się nie osłabił, a czy w sposób istotnie jest lepszy? nie wiem.
Do Lecha i legii dodałbym jeszcze Śląska, który po raz kolejny może sporo namieszać bo to bardzo solidna drużyna i przynajmniej moim zdaniem będzie trzymać się blisko Lecha i legii. A swoją drogą to ciekaw jestem tego czy Piast powtórzy swój wyczyn i również w kolejnym sezonie będzie w czołówce.
Kto postawiłby na Wisłę?
Prędzej o to, czy się utrzymają.
Co do Lecha i Legii to się zgadzam. Obie drużyny powalczą o mistrza ,ale Wisła się musi martwić by go grupy mistrzowskiej się załapać.
Wisla ,to chyba tylko z nazwy ,zespol ,który w zeszłym roku był 7 w lidze ,a teraz się jeszcze mega oslabil ( Pareiko ,Genkow, Sobol, Iliev …) ma niby walczyc o czolowke? Z drugiej strony to pokazuje jaka slaba jest ta nasza liga , tak naprawdę 3 sensowne druzyny w całej lidze . Chociaz Slask tez ma spore kłopoty finansowe ,wiec nei widomo jak to będzie , Lech bez transferow a z tyloma kontuzjami już na pocztaku może sporo pkt potracic
Co do Milicyjnych, to mogą mieć problem z dostaniem się do „grupy mistrzowskiej” zwłaszcza, że się mocno osłabili a dobrzy piłkarze raczej do nich nie przyjdą.
Lech też nie ma zbyt wielkich szans wg nich
„wg nich”
Znaczy – kogo? I skąd wiesz?
fan
Z ch.a spadles?
wisła na mistrza HA HA HA oni się nawet do grupy mistrzowskiej nie zakwalifikują
tomek27
Czemu mnie obrażasz?
Legia raczej silniejsza niż w minionym sezonie…ale obrona w przebudowie
Lech podobna siła jak dotąd, ale te kontuzje…
Śląśk z tymi zmianami to zagadka ale raczej zagrają na podobnym poziomie
a Wisłą… powalczą o 3 miejsce.
Buki nie w ciemię bici. Liczyć potrafią.
myślę ,że na Legię postawił Siejewicz . Sam o tym nie będzie mógł decydować , ale od czego są kumple (Lyczmański,Jarzębak,Gil,Małek i spółka)Na mistrza w tych warunkach nie ma co liczyć .