Powrót samych minusów

Niedzielny mecz z Cracovią Kraków przyniósł tylko wstyd. Postawa Lecha Poznań była bardziej tragiczna od gry. Szczególnie w drugiej połowie zespół przez wiele minut stał w miejscu ruszając śmielej do ataku dopiero w końcówce zawodów. Kolejorz zagrał dużo słabiej niż w 2 poprzednich spotkaniach, kiedy prowadził go tymczasowy trener.


Mecz z Cracovią nie zostanie przez nas dokładnie przeanalizowany w osobnym artykule. Drużyna zagrała tak beznadziejnie, że absolutnie nic nie zasługuje na wyróżnienie. W niedzielę były tylko minusy. Największym jest kolejna wyjazdowa porażka Kolejorza bez zdobycia gola. Lech nie umie wygrać na wyjeździe od 5 sierpnia. Wczoraj przegrał z zespołem, który także niewiele pokazał, grał słabo, ale jeden jedyny celny strzał umiał zamienić na gola i na 3 punkty.

Ta kolejka była dla poznaniaków i dla całego klubu fatalna. Wygrała cała czołówka, której Kolejorz już w tym roku nie dogoni i nic nie wskazuje na to, aby dogonił ją do maja. Jagiellonia, Legia oraz Lechia mają nad Lechem odpowiednio 7, 8 i 13 punktów przewagi. Europejskie puchary być może odjechały Lechowi już w grudniu, gdyż od lat lechici po 17 kolejkach nie mieli tak dużej straty do podium, jak teraz. Na podium są sami faworyci, których bez cudu, zwycięskiej serii 4-5 meczów trudno będzie strącić z pudła.

Kolejnym minusem potyczki z Cracovią jest optyczna gra i to w każdej formacji. Lech grał w piłkę tylko od 1 do 20 minuty oraz od około 70. Przez większość spotkania momentami spacerował sobie po boisku, nie miał pomysłu na grę, a czasem nawet ochoty. Zawodnicy sprawiali wrażenie ociężałych, wolnych piłkarzy, którym nie chce się po prostu biegać czy walczyć. Nie funkcjonowały żadne schematy, a cała gra ofensywna poległa na przypadku lub na pojedynczych przebłyskach ofensywnych umiejętności m.in. Tiby czy Jóźwiaka.

Lech motorycznie ponownie wyglądał nędznie. Przebiegł o 5 kilometrów mniej od Cracovii. Wykonał mniej sprintów i szybkich biegów od rywala będąc w każdym elemencie gorszy od szybszej, lepiej przygotowanej fizycznie drużyny rywala. Na dodatek znów niemal każdy stały fragment gry wykonywany przez przeciwnika pachniał golem. Sam Lech Poznań po rzutach rożnych i wolnych nie stworzył większego zagrożenia pod bramką Peskovicia.

W niedzielę nie było werwy i życia w drużynie. Przez wiele, wiele minut zespół Kolejorza nie miał ochoty biegać ani walczyć. Cracovia po strzeleniu gola zrobiła swoje, czyli cofnęła się, zagęściła środek oraz z łatwością powstrzymywała mało zdecydowane ataki piłkarzy Lecha Poznań. Był to kolejny żenujący mecz w wykonaniu „niebiesko-białych”. Przez tydzień Adam Nawałka niewiele mógł zrobić, lecz zaskakujący był jedynie fakt dużo gorszej postawy drużyny niż za kadencji tymczasowego trenera Dariusza Żurawia. Wtedy Lech grał o wiele lepiej niż wczoraj.


Plusy meczu z Cracovią Kraków 0:1

(brak)

Minusy meczu z Cracovią Kraków 0:1

– Kolejna porażka
– Coraz większa strata do najlepszych
– Stałe fragmenty gry
– Słaba optycznie gra w każdej formacji
– Przygotowanie fizyczne

Plusy meczu z Wisłą Płock 2:1

– Zwycięstwo
– Wygrana mimo wyniku 0:1
– Bardzo udany występ Gytkjaera

Minusy meczu z Wisłą Płock 2:1

– Defensywne stałe fragmenty gry

Plusy meczu z Jagiellonią 2:2

– Niezła pierwsza połowa

Minusy meczu z Jagiellonią 2:2

– Kolejna strata punktów
– Znów stracony gol, znów bez wygranej w Białymstoku
– Słaba gra w środku pola w defensywie
– Słabe przygotowanie motoryczne i fizyczne

Plusy meczu z Lechią 0:1

(brak)

Minusy meczu z Lechią 0:1

– Porażka z Lechią w Poznaniu po 56 latach
– Powiększona strata do lidera
– Przygnębiająca postawa, brak wiary i ambicji
– Brak schematów w każdej formacji
– Słaba przygotowanie fizyczne

Plusy meczu z Rakowem 0:1

(brak)

Minusy meczu z Rakowem 0:1

– Odpadnięcie z rozgrywek
– Kolejny słaby początek spotkania
– Słaby styl gry i gra w każdej formacji
– Stałe fragmenty gry
– Słabe przygotowanie fizyczne

Plusy meczu z Pogonią 0:3

(brak)

Minusy meczu z Pogonią 0:3

– Hańbiąca porażka
– Niewykorzystana szansa na dogonienie czołówki
– Pogłębienie kryzysu
– Defensywne stałe fragmenty gry
– Brak pomysłu na grę w ofensywie
– Poddanie się w przerwie
– Przygotowanie motoryczne

Plusy meczu z Koroną 2:1

– Wyszarpane zwycięstwo
– Kolejny krok w kierunku wyjścia z kryzys
– Postawa Christiana Gytkjaera

Minusy meczu z Koroną 2:1

– Dominacja Korony od 30 minuty
– Defensywne stałe fragmenty gry
– Gra zmienników

Plusy meczu z Górnikiem 2:2

– Z 0:2 na 2:2
– Gra w systemie 3-5-2 od 60 minuty

Minusy meczu z Górnikiem 2:2

– Kolejny mecz bez wygranej, kryzys nadal trwa
– Przespany pierwszy kwadrans
– Stałe fragmenty gry
– Nieskuteczność

Plusy meczu z Miedzią 2:1

– Zwycięstwo przerywające złe serie
– Szybsza gra w środku pola

Minusy meczu z Miedzią 2:1

– Brak chłodnej głowy na połowie rywala
– Nieskuteczność
– Paraliż po stracie gola
– Postawa defensywy w końcówce

Plusy meczu z ŁKS-em 1:0 d.

– Awans przed rzutami karnymi

Minusy meczu z ŁKS-em 1:0 d.

– Pogłębienie kryzysu
– Męczarnie z rezerwami I-ligowca
– Słaba postawa w defensywie
– Brak schematów w ofensywie
– Nieefektywna gra skrzydłowych
– Stałe fragmenty gry

Plusy meczu z Arką 0:1

(brak)

Minusy meczu z Arką 0:1

– Kolejna porażka i 6 mecz z rzędu bez wygranej
– Brak ambicji, woli walki i determinacji
– Gra w defensywie
– Gra w ataku pozycyjnym
– Stałe fragmenty

Plusy meczu z Legią 0:1

(brak)

Minusy meczu z Legią 0:1

– Kolejna porażka i 5 mecz z rzędu bez wygranej
– Mało ofensywna gra
– Brak ambicji, woli walki i determinacji
– Słaba gra w defensywie
– Gra w ataku pozycyjnym
– Przygotowanie fizyczne

Plusy meczu z Piastem 1:1

– Postawa Jóźwiaka

Minusy meczu z Piastem 1:1

– 4 mecz z rzędu bez wygranej
– Słabe spotkanie z przeciętnym rywalem
– Gra obrony
– Przygotowanie fizyczne
– Kolejne kontuzje

Plusy meczu z Zagłębiem 1:2

(brak)

Minusy meczu z Zagłębiem 1:2

– Utrata 1. miejsca i 2 z rzędu porażka
– Nietrafiona taktyka, nietrafione zmiany
– Gra wahadłowych
– Bardzo słaba gra obrony
– Stałe fragmenty gry

Plusy meczu z Wisłą 2:5

– Gra w ofensywie

Minusy meczu z Wisłą 2:5

– Wstydliwa porażka 2:5
– Roztrwonienie prowadzenia 2:0
– Brak pressingu w środku pola i słaby odbiór piłki
– Ustawianie się obrońców
– Gra wahadłowych
– Brak sił w drugiej połowie
– Roztrwonienie przewagi w tabeli

Plusy meczu z KRC Genk 1:2

– Momentami równorzędna gra z silniejszym rywalem
– Postawa Jasmina Buricia

Minusy meczu z KRC Genk 1:2

– Druga porażka
– Gra obrony
– Kolejne dwie kontuzje

Plusy meczu z Zagłębiem S. 4:0

– Wysokie zwycięstwo dające lidera
– Ofensywna gra w nowym ustawieniu
– Skuteczność
– Dobra gra zmienników

Minusy meczu z Zagłębiem S. 4:0

– Ustawianie się obrońców

Plusy meczu z Genkiem 0:2

(brak)

Minusy meczu z Genkiem 0:2

– Porażka, której raczej nie da się odrobić
– Fatalna gra obrony
– Liczba stworzonych sytuacji
– Brak ambicji, woli walki i determinacji w II połowie

Plusy meczu ze Śląskiem 1:0

– Wyszarpane zwycięstwo
– Historyczna wygrana w eksperymentalnym składzie
– Pułapki ofsajdowe
– Inteligentna gra w końcówce

Minusy meczu ze Śląskiem 1:0

– Słaba optycznie gra i brak boiskowej kontroli
– Stałe fragmenty gry
– Mała liczba wygranych pojedynków przez pomocników

Plusy meczu z Szachtiorem 3:1 d.

– Wiara w awans do samego końca
– Gra w ataku pozycyjnym
– Indywidualna postawa Kostevycha
– Zmiana Amarala i ustawianie się Gytkjaera w polu karnym
– Dogrywka pod pełną kontrolą

Minusy meczu z Szachtiorem 3:1 d.

– Elektryczna gra obrony + debiut Orłowskiego
– Druga połowa

Plusy meczu z Cracovia 2:0

– Kontrola boiskowa i pewne zwycięstwo
– Postęp w grze w ataku pozycyjnym
– Ofensywne stałe fragmenty
– Coraz lepsza gra obrony

Minusy meczu z Cracovia 2:0

– Defensywne stałe fragmenty gry

Plusy meczu z Szachiorem 1:1

– Gol strzelony na wyjeździe liczący się podwójnie
– Dobry wynik przed rewanżem
– Trzeci z rzędu gol zdobyty w końcówce
– Jakość Portugalczyków

Minusy meczu z Szachtiorem 1:1

– Fatalna postawa Buricia
– Stałe fragmenty gry
– Gra w ataku pozycyjnym (wiele niepotrzebnych i złych dośrodkowań)

Plusy meczu z Wisłą P. 2:1

– Cenne zwycięstwo
– Lepsza defensywna gra w systemie z 3 obrońcami
– Skuteczność
– Postawa Pedro Tiby

Minusy meczu z Wisłą P. 2:1

– Defensywne stałe fragmenty
– Gra w ataku pozycyjnym

Plusy meczu z Gandzasarem 1:2

(brak)

Minusy meczu z Gandzasarem 1:2

– Kompromitujący wynik
– Haniebna postawa (brak woli walki, ambicji, determinacji i chęci gry w piłkę)
– Gra linii obrony
– Dziecinne błędy w środku pola
– Słabe przygotowanie taktyczne i motoryczne

Plusy meczu Gandzasarem 2:0

– Zwycięstwo na początku meczu
– Efektowny kwadrans
– Skuteczność Gytkjaera
– Postawa Buricia

Minusy meczu z Gandzasarem 2:0

– Niskie zwycięstwo nad słabym rywalem
– Bardzo słaba defensywa
– Przeciętna optyczna gra w 2 różnych systemach
– Wejście Tomczyka

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







5 komentarzy

  1. mario pisze:

    to pokazuje, że między bajki możemy wsadzić wyświechtane stwierdzenie, że na początku urzędowania nowego trenera drużyna będzie na tyłkach jeździć, by przekonać do siebie nowy sztab. Nasi nawet tego nie robili. Wszystkie drugie piłki zbierała Cracovia, szybsza była Cracovia, sprintów i szybkich biegów więcej zrobiła Cracovia, pojedynków na ziemi więcej wygrała Cracovia. A to była „tylko” Cracovia.
    Znów trzeba liczyć na seryjne potknięcia rywali przy swoim systematycznym punktowaniu, by doczłapać się do pucharów. A co będzie, jeśli się do nich doczołgamy? Wstyd i tyle.

  2. Przemo33 pisze:

    Ahh cóż za piękna gra, jakie emocje, jakie akcje, jakie bramki. Drużyna w meczu z Cracovią zagrała kapitalny mecz zakończony… O kurde, to nie ten mecz, nie ta drużyna i nie ten sezon…

  3. Tadeo pisze:

    Sezon uważam za stracony , oby któraś z trójki prowadzącej również zdobyła PP. , bo pozostaje nadzieja że czwarta drużyna zagra w pucharach Europy.Wczorajszy mecz , myślę że dał Nawałce odpowiedź na pytanie kogo zimą należy się pozbyć, i komu zależy na grze w Lechu.To co niektórzy pilkarze pokazali to jest sabotaż .

    • Siodmy majster pisze:

      @Tadeo-ale tą czwartą drużyną i tak nie będzie Kolejorz.Czwarte miejsce od końca to może i jest realne . Jak się chłopcy sprężą , a trener wykrzesze cały swój potencjał no to może , może to 12 miejsce będzie . Ale cipkarze nie chcą na próżno dmuchać balona bo jak pierdolnie to będziemy mieć pretensje . A oni kuźwa przecież nie zasłużyli żeby na nich krzyczeć .

  4. Ja pisze:

    Trener przygotowania fizycznego i wszystko jasne. Przy okazji zaangażowanie.