Sytuacja kadrowa Lecha przed meczem z Cracovią

W sobotę, 11 maja, o godzinie 20:30 zespól Lecha Poznań czeka jeden z ostatnich meczów w sezonie 2018/2019 i przy okazji przedostatni na wyjeździe. Jutro rywalem Kolejorza będzie Cracovia Kraków. Lechici do starcia z „Pasami” ponownie przystąpią mocno osłabieni brakiem przede wszystkim paru ofensywnych zawodników.



Przeciwko Cracovii nie wystąpią wykluczeni od paru miesięcy z gry Tomasz Cywka i Juliusz Letniowski, któremu odnowiła się kontuzja kolana przez którą 21-latek w tym sezonie już nie wystąpi. Nadal ćwiczyć nie mogą też Timur Zhamaletdinov zmagający się z urazem stopy oraz Joao Amaral, któremu doskwiera ból barku.

Oprócz tej czwórki ofensywnych zawodników w Krakowie nie zagra jeszcze kapitan Pedro Tiba, który przeszedł już zabieg artroskopii kolana oraz Thomas Rogne, który w starciu z Pogonią Szczecin doznał lekkiego urazu i nadal nie trenuje z drużyną na pełnych obrotach. Z zespołem od poniedziałku ćwiczy za to Christian Gytkjaer, który wyleczył już kontuzję stopy, jednak ze względu na miesięczną przerwę występ Duńczyka w sobotę a już szczególnie od początku stoi pod dużym znakiem zapytania.

W ostatniej kolejce kontuzję kolana złapał jeszcze Nikola Vujadinović, aczkolwiek Czarnogórzec szybko wrócił do zdrowia i w tym tygodniu już normalnie ćwiczył. Jutro do „18” powrócą pauzujący za kartki w miniony weekend Maciej Makuszewski oraz Rafał Janicki. Tym samym mimo złej sytuacji kadrowej trener „niebiesko-białych”, Dariusz Żuraw da radę skompletować meczową „18”.

Dodajmy, że w tej chwili zagrożonych pauzą wciąż jest aż 8 zawodników Lecha Poznań. W sobotę na kartki muszą uważać Pedro Tiba (nie zagra), Nikola Vujadinović, Kamil Jóźwiak, Mihai Radut, Vernon De Marco, Marcin Wasielewski, Joao Amaral (nie zagra) i Robert Gumny. Początek pojedynku z Cracovią jutro o 20:30 w Krakowie.



PRZEWIDYWANA meczowa „18” na mecz z Cracovią:

Bramkarze: Jasmin Burić, Matus Putnocky

Obrońcy: Robert Gumny, Rafał Janicki, Nikola Vujadinović, Dimitris Goutas, Piotr Tomasik, Volodymyr Kostevych

Pomocnicy: Mateusz Skrzypczak, Łukasz Trałka, Maciej Gajos, Darko Jevtić, Filip Marchwiński, Tymoteusz Klupś, Kamil Jóźwiak, Maciej Makuszewski

Napastnicy: Christian Gytkjaer, Krzysztof Kołodziej

PRZEWIDYWANY skład Lecha na mecz z Cracovią:

Burić – Gumny, Janicki, Vujadinović, Kostevych – Trałka, Gajos – Klupś, Marchwiński, Jóźwiak – Jevtić.

* – w zapowiedzi meczu przewidywany skład może być inny

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na 3 portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

INSTAGRAM (nowość)
TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







15 komentarzy

  1. robson pisze:

    Mam nadzieję, że jednak damy sobie spokój z tymi eksperymentami z fałszywym napastnikiem. Jeśli Gytkjaer nie będzie mógł grać od początku, to niech w pierwszym składzie wyjdzie Kołodziej.

  2. J5 pisze:

    Letniowski i Cywka chyba już nie wyrwą się z morderczych szponów Reha. Chyba tylko interwencja specjalisty z zewnątrz pozwoli tym dwóm piłkarzom normalnie funkcjonować. Gytkjaer po tak dlugiej przerwie i już przed kontuzją bez formy raczej też zbawcą Lecha w trzech ostatnich meczach nie zostanie, i tak samo Żamaletdinow którego kontuzja na tym etapie chyba już przypieczętowała jego odejście z Lecha. Również kontuzje duetu Tiba- Amaral przekreślają szanse Lecha na jakieś spektakularne wyniki w tych trzech ostatnich meczach. Fale kontuzji zawodników chyba definitywnie ukazują skalę nieprzygotowania zespołu do sezonu przez Nawałkę. Dziś Żuraw musi sklecić ” osiemnastkę” z tego co ma: zawodników już odstrzelonych, z rezerw, młodzieży i tych nielicznych którzy zostaną i nie są kontuzjowani. Przy takich problemach remis w Krakowie byłby sukcesem, a zwycięstwo wielką niespodzianką. Ta sytuacja powinna dać sygnał właścicielowi o niekompetencji zarządu, i potrzebie powołania na te stanowiska specjalistów. Ale dopóki kasa się zgadza, co Rutkowskiego obchodzi pierwsza drużyna? Wypada mieć nadzieję że kiedyś wroniarze zapłacą za zeszmacenie Lecha

  3. Rafal82 pisze:

    W tekście jest mały błąd bo gramy chyba o 20.30

  4. John pisze:

    Gytkjaer powinien grać, przerwy bardzo długiej nie miał ,a jego uraz to nic poważnego.Cały tydzień trenuje na pełnych obrotach.
    Myślę, że w obronie może zagrać Goutas.
    Do pary Trałka-Gajos nie warto wracać ,warto spróbować choćby Trałka-Marchwiński przed nimi
    Jóźwiak-Jevtić-Klupś i Gytkjaer w ataku.

  5. Ostu pisze:

    I tak oto KONIECZNOŚĆ budowy nowej drużyny i testowania bądź ogrywania Młodych przegrała walkę o to żeby zarobić kilkaset tysięcy wiecej, za zajęcie wyższego miejsca w lidze – bo chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie oczekiwał, że mamy jakiekolwiek szanse na puchary…

  6. piotrx pisze:

    Mam nadzieję, że redakcja się tym razem pomyli i jednak a środki obrony zagra co najwyżej jeden z dwójki parodystów. Liczę, że po ostatnim dobrym meczu zagra jednak Goutas. No i mimo wszystko na środku warto byłoby postawić na Skrzypczaka zamiast Gajosa lub Trałki. Tak jak napisał Robson, po co męczyć bułę Jevticiem i jakimś „fałszywym” napastnikiem, zamiast dac szansę Kołodziejowi. Da rade albo sie utopi, nic nie tracimy. Cholera, kiedy ryzykować jeśli nie teraz? Kiedy ogrywać mlodych? Mam nadzieję, że Żuraw mnie i nie tylko zaskoczy w sobotę.

  7. inowroclawianin pisze:

    Letniowski chyba już nie wystąpi w Lechu, tego się obawiam. Jakaś Masakra, szczerze to liczyłem na tego chłopaka. Kiedy trener w końcu sprawdzi w większym wymiarze czasowym Plesnierowicza i Skrzypczaka?

  8. Sp pisze:

    Szkoda Letniowskiego, albo za bardzo chciał się pokazać na treningu Nawałce, albo ten go zajechał i 21 latek stracił całą rundę co w jego wieku jest istotne. Radut to dopiero perełka w 5 kolejce dostał 3 kartkę, teraz będziemy grać 35 a on nadal zagrożony nieźle się broni przed pauzą 🙂

    • piotrx pisze:

      Nawałka przekonany o swojej nieomylności narobił w Lech takiego syfu , że skutki tego będziemy odczuwać jeszcze długi czas. Niestety swoją cegiełkę dołożyły leniwe wkłady i Piotruś, który w przepływie odwagi nawykrzykiwał głupot a potem heroicznie zniknął niewiadomo gdzie.
      Teraz mamy co mamy – piękną katastrofę, którą najpewniej zatuszować mają Żuraw, kilku pozostająych w klubie sensowych zawodnikow i młodziki z rezerw.
      Rewolucja 2020 u bram.

  9. Dave_Chartowo pisze:

    Witam wszystkich
    Czy ktoś umie mi wyjaśnić dlaczego znaczna część piłkarzy przychodzących do Lecha, jest aż tak kontuzjogenna. Nawet nasz kapitan Tiba który z tego co mi wiadomo raczej nie łapał kontuzji w przeszłości magicznie przychodząc do nas jakąś złapał z czego to k… wynika?

    • piotrx pisze:

      Trzebaby zapytać nieusuwalnego Pana Kasprzaka, ale on raczej nie odpowie „bo zdobył 2 mistrzostwa” i jest panem świata 😉

    • Siodmy majster pisze:

      Zadaję te pytania na forum od lat.Zadowalającej odpowiedzi brak , a zbitka słów Kolejorz -kontuzja doprowadza mnie do szału !!!

    • Siodmy majster pisze:

      To było do @Dave_Chartowo

    • Dave_Chartowo pisze:

      Szkoda gadać, dlaczego nikt nikogo za to nie rozlicza to też pytanie bez odpowiedzi. Ta sytuacja powtarza się co kilka miesięcy…