Trener Lecha znów zły na sędziego

Po meczu 4. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy, Jagiellonia – Lech (2:0) ostre słowa pod adresem sędziego wypowiedział trener Kolejorza, Jacek Zieliński, który miał dużo zastrzeżeń do pracy arbitra w tym spotkaniu, a w tygodniu został ukarany za to karą 3 tys. zł.

Wczoraj natomiast, opiekun poznaniaków znów nie mógł powstrzymać złości, bowiem w 43. minucie gry pojedynku Śląsk – Lech kolejny arbiter, tym razem Adam Lyczmański znów pomylił się na niekorzyść zespołu Zielińskiego i podyktował rzut karny dla gospodarzy. Opiekun Mistrzów Polski od razu wpadł w szał i zaraz po zakończeniu pierwszej części podbiegł do sędziego tych zawodów.

Trener Mistrzów Polski długo nie mógł opanować złości, a na domiar złego Lyczmański odesłał go przed drugą połową na trybuny. Sam Jacek Zieliński wciąż nie wie, dlaczego tak się stało. – „Nigdy nie twierdziłem, że piłka nożna to łatwy zawód, a szczególnie trenera. Ja w ciągu ostatnich tygodni odczułem to na własnej skórze. Chcę się dowiedzieć, czym była podyktowana decyzja sędziego, bo nie wiem dlaczego zostałem odesłany na trybuny. Najpierw sędzia techniczny powiedział abym nie opuszczał swojej strefy technicznej, a potem dowiedziałem się, że jestem odesłany na trybuny.” – mówi szkoleniowiec poznaniaków.

49-letni trener Lecha Poznań nie wie jednak, jakiej kary może się teraz spodziewać, ale jednocześnie zaznacza, iż nikomu nie ubliżył podczas wczorajszego spotkania we Wrocławiu. – „Na pewno nie spodziewam się kary śmierci, ale trudno powiedzieć czego mogę się spodziewać. Prawda jest taka, że wpadłem na środek boiska, by odciągnąć od sędziego swoich zawodników. Owszem, padło kilka ostrych słów, ale gwarantuję, że nikt nikomu nie ubliżał.” – zaznaczył na koniec Jacek Zieliński.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

32 komentarze

  1. daffi pisze:

    Nic sie nie martw zielu! tutaj kibice stoja za Toba murem! Je*ac PZPN!

  2. Franky pisze:

    Teraz wyrzuca go pewnie na trybuny i mecz z Legia poprowadzi z lawki Rysiu Kuzma

  3. Yama pisze:

    Zieliński ma rację. Sędzia nas okradł, ale na szczęście pójdzie to w zapomnienie bo udało się wygrać. Niemniej jednak powinni się zająć tym arbitrem,by nie krzywdził w przyszłości innych zespołów.

  4. qwez pisze:

    Jeszcze wiadomosc dla wszystkich niewiedzacych: Spalonego przy golu nie bylo! Zawodnik po prawej stronie boiska nie uczestniczyl w akcji bo Stilic oddal bezposredni strzal na bramke. Gdyby podal do tego po prawej stronie, to wtedy bylby spalony. Sedzia okradl nas wczoraj podwojnie

  5. uiop pisze:

    Zielinskiemu nic nie zrobia. Odpuscil sobie, bo wygralismy a trenera na trbuny to na co trzecim meczu wywalaja.

  6. kbic pisze:

    ten człowiek ma coś z głowa! po co lata do sędziów,po co się kłoci??wie co odwalił i za co został ukarany po meczu z Jagą i teraz wypadałoby siedzieć cicho a nie znowu jakieś dąsy, sędziowie są słabi i gwiżdżą tak bo inaczej nie umieją a jak Zielina nie potrafi utrzymać nerwów to niech zmieni zawód,bo takim zachowaniem aby kompromituje ten klub….

  7. olo pisze:

    Niech ten tkzw. PZPN wyszkoli tych sedziow wreszcie , nie bede sie powtarzal ale tylko dodam , to wszystko jest prymityw !!!

  8. El Companero pisze:

    popieram trenera, bo reagował słusznie. Mila tez z gębą wyskoczył do sędziego a czerwonej nie dostał. Mamy pecha do sędziów w meczach wyjazdowych. Co mecz to jakiś nieudacznik nie potrafi dobrze prowadzić meczu. Na Legię jak nie bedzie Siejewicza to znowu nas będą oszukiwac. Jak znam życię dadzą nam gościa z Lublina lub Skierniewic a oni są pod naciskami PZPN-u.

  9. tomasz73 pisze:

    Do kbic-Ciekawe,czy Ty na jego miejscu nie postąpiłbyś tak samo,drugi mecz z rzędu,gdzie sędzia EWIDENTNIE odpirdala numery,a Ty piszesz,że trener ma „jakieś dąsy”zapewne gdyby nic nie zrobił,napisałbyś,że siedzi i boi się odezwac bo szkoda mu kasy na kare.Dobrze zrobił,że się postawił,bo następny razem jakiś kolejny tępak wyciągnie następnego karnego z kapelusza,bo uzna,że z Lechem tak wolno.Nie jestem zwolennikiem Zieliny,ale reagowac musi!

  10. tomek27 pisze:

    gwez
    Jesli mowisz o bramce Stilica ,ktorej sedzia nie uznal ,to spalony byl ewidentny,jak nie bral udzialu w akcji ,jak dobil pilke?

  11. BumBum pisze:

    Zielu masz u mnie ogromny kufel piwa za to co wczoraj zrobiłeś! Nie lubię Cie, ale za czoraj szacun!

  12. kbic pisze:

    tomasz27 nie zgodze się z tobą! trener nie jest od dyskutowania czy jechania na sędziego ale od prowadzenia zespołu, teraz nam go zawieszą i mecz z legia będzie Kuźma prowadził,a dyskusje i tak nic nie dają, bo sędzia jak wychodzi na zawody to nie myśli czy tydzień temu trener coś psioczył ale gwiżdże to co widzi i co potrafi, a że nasi nie potrafią ,bo ci co umieli sędziować siedzą we Wrocławiu ,to masz taki poziom jaki masz,poza tym wątpie żeby z ławki trenerskiej przez pół zatłoczonego boiska tak było widać czy był karny czy nie…

  13. tomasz73 pisze:

    kbic-Ty pozostaniesz przy swoim,a ja przy swoim.Jedno jest pewne i tu się zgadzamy-nasi sędziowie za dużo nie potrafią,a to już jest problem i to nie mały…

  14. El Companero pisze:

    w czasie meczu z Legią to trener moze nawet przez walkie-talkie z Poznania rozmawiac z pilkarzami. Oni sa tak ciency, że nawet nasza ME by wygrała…

  15. fan pisze:

    Polskie Kolegium Sédziowskie – gra przeciwko Lechowi. Sédziowie to koledzy i jeden zawsze stanie za drugim (oficjalnie) Nieoficjalnie jeden z drugiego sié smieje jak koledze mecz nie wyjdzie. Odnoszé wrazenie jakby PKS zalezalo na tym, aby Lech nie obronil M.P. To nie przypadek ze Zielinski juz drugi raz nie wytrzymal. Powinien jednak zachowac spokj.

  16. kbic pisze:

    już dawno powinniśmy korzystać ze szkoleniowców zagranicznych (słowaków,czechów) przynajmniej na te najważniejsze mecze,ale przeciez PZPN ma w dupie ligę , Ekstraklasa SA to samo,(świetnie szukają sponsora rozgrywek już chyba 3sezon) …

  17. kbic pisze:

    z sędzió oczywiscie)

  18. wiaduktor pisze:

    Ktoś mi mówił ostatnio że PZPN już sędziom za mecze przelewem na konto, tylko gospodarz wręcza „kopertę” z „należnością” (ciekawe ze sędziowie mylili się tak bardzo na wyjazdach)

  19. Boro pisze:

    Jak by dobrze grali to by ich rozniesli z piotke i nerwow by nie bylo to wez sie za trenowanie a nie pajacuj

  20. kbic pisze:

    poza tym panowie, jeśli sędzia komuś pomógł to nam uznając bramkę na 2-1 strzeloną ze spalonego, wcześniej karny jak najbardziej słuszny(ciekawe jakby Lechowi nie gwizdnęli takiego co byście mówili) , Stilic tez strzelił bramkę ze spalonego ,więc o czym mowa??Zieliński się wydurnił poraz kolejny ,niby co on chce pokazać??

  21. bart pisze:

    @kibic – Mi się wydaje ze nic nie chce pokazać. Po prostu nerwy mu puściły, ja jestem spokojnym człowiekiem, ale jak widziałem co wyrabiają sędziowie, mając jeszcze w pamięci mecz z jaga dostałem niezłego agresora. A widać że chłopaki, trener chcą wygrywać zdają sobie sprawę z tego ze gra nie jest taka jak na wiosnę, kibice niezadowoleni, w mediach komentarze, a tu jeszcze sędziowie przeciw nam.

  22. kbic pisze:

    no ale co wyrabiają? nie uznanie bramki Stilica słuszne, karny słuszny, gol Rudnevsa nieprawidłowy ale uznany,więc co ci się nie podobało?? że nam uznał bramke na 2-1??

  23. wiaduktor pisze:

    Gol Rudnevsa był strzelony ze spalonego, ale minimalnego. UEFA nakazała przecież sędziom w takich sytuacjach podejmować decyzję na korzyść drużyny atakującej. Wg mnie powtórka pokazała że Artioms spalił mając wysuniętą rękę i kolano, czyli spalony którego sędzia nie musi gwizdać.

    Karny został podyktowany niesłusznie, ponieważ piłka dotknęła jego ręki po odbiciu piętą przez Szewczuka, rękę trzymał przy ciele i nie robił w ogóle ruchu nią w kierunku piłki. Proponuję obejrzenie powtórek na ekstraklasa.tv. ładnie wszystko widać. Nawet jeżeli ten spalony Rudnevsa uznać, to również trzeba również uznać że karnego nie było. Co do Stilicia, bramka słusznie nie uznana, w momencie strzału był na pozycji spalonej i odniósł korzyść z tej pozycji, tak więc prawidłowo nie uznana bramka.

  24. bart pisze:

    @kibic,

    -karny nie słuszny – to raz ( i to najważniejsze)
    -dwa spalony u stilica spoko nie czepiam się
    -trzy spalony u rudnevsa podobno w Liga+ ekstra analizowali to i nie jest to takie pewne czy spalony był, ba nawet ze spalonego nie było( sprawdzę sobie to)
    -cztery spalonego odgwizdano na chyba stilicu w pierwszej połowie , kiedy spalonego nie było na 100% a koleś wychodził sam na sam w okolicach 16 – 17 metra
    – do tego jakiś kwiatek z kartkami w ciągu 2-3 minut dwa podobne faule, efekt zawodnik Kolejorza dostaje żółtko( chyba Kikut , zawodnik WKS nie dostaje kartki)

    Wiec nerwy uzasadnione.

  25. tomasz73 pisze:

    kbic. Nie miałem zamiaru już pisac,ale po tych Twoich bzdurach muszę zabrac głos.Po pierwsze dziwne jest to ,ze swoją ocenę uznajesz za jedyną słuszną,gdzie wszyscy na tym forum widzieli coś innego,po drugie, gdyby sędzia podyktował takiego karnego dla Lecha ,powiedziałbym,ze drużyna przeciwna została poszkodowana/inna sprawa,że wcale bym się tym nie martwił/i po trzecie Zieliński jest jaki jest,ale wydurnic się nie wydurnił/wygonił zawodników do szatni,a sam powiedział co czuł i dobrze zrobił/,a jeśli chodzi o gol Rudnewsa to najprawdopodobniej,wiedząc,że karnego wyjął z kapelusza,po prostu oddał LECHOWI TO CO MU ZABRAŁ!

  26. pedro pisze:

    wzięli sędziego z okręgówki i się dziwić jak byłem na meczu w Korczynie to sędzia lepiej sędziował (chociaż z okręgówki)

  27. kbic pisze:

    tomasz73!Ale żaden sędzia nie jest na boisku od tego żeby oddawać drużynie to co zabrał!! ale od prawidłowej oceny każdej sytuacji! mówisz że karnego nie było bo ręka przy ciele,a ja ci powiem że w przepisach masz iż zawodnik w takiej sytuacji powinien mieć ręce z tyłu ,więc karny nie był błędem ale interpretacją sędziego ,której nie można uznać za mega skandalicznej czy nie słusznej …

  28. wiaduktor pisze:

    kibic co ty za bzdury piszesz. Ręka była przypadkowa!!! Luis nie wykonał żadnego ruchu ręką w kierunku piłki, dodatkowo gdyby Szewczuk nie odbił tej piłki ta w ogóle by nie dotknęła tej ręki. Przepisy mówią o umyślnym zatrzymaniu, odbiciu piłki, ale dopuszczają przypadkowe sytuacje takie jak ta Luisa. Karny podyktowany został niesłusznie i niczego innego nikomu tu nie udowodnisz. Podkreślę to jeszcze raz bo chyba nie przeczytałeś uważnie, brak ruchu ręką w kierunku piłki. Zanim piłka doleciała do zawodników, ten miał już ręce w tej pozycji, a nie wmówisz mi że Luis przewidział jak Szewczuk odbije tą piłkę. Polecam Tobie kurs sędziowski może wtedy zaczniesz rozumieć te przepisy, a nie tylko cytować jakieś fragmenty wyrwane z kontekstu. Chłopie ogarnij się.

    Po drugie rusz czasem głową. Tomasz73 chciał powiedzieć że sprawiedliwości stało się zadość a nie jakieś wyrównywanie pomyłek przez sędziego.

    Skąd tacy ludzie jak Ty się biorą?? Z Wa-wy??

  29. bart pisze:

    Jeszcze raz do kibic – nie było spalonego przy bramce Rudnevsa – własnie obejrzałem Liga + ekstra. Wiec sędzia nic nie musiał oddawać – Kolejorz sam se wziął.

  30. haski pisze:

    KURWA:
    -spalony przy drugim golu- nie było oglądałem lige + esxtra i analizowali to i rudnevs miał jeszce zapas!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    -karny-karnego nie było każdy sędzia to powie i w lidze plus wyszsyc mówili zgodnie zę karnego nie ma!!!!
    -kartki-żalosne kartka dla kotora czasem piłke przesuwa sie o 10m on przsunoł o 2 co nie miał znaczenia na dalsyz przebieg akcji, dla kikuta- 2 minuty wcześniej został brutalnie sfałlowany i agresor nie dostał kartki chwiel potem z niewidomych przycyn kik dostał karte….. kartka dla drygasa- jakby taki fałl popełnił na początku mecuz sędzie by nawet tego nie zauważył a przepisy są takie same przez cały mecz!!!!!!

  31. tomasz73 pisze:

    kbic-Jak widzisz nie masz racji!Po pierwsze dlatego, że,podobnie jak sędzia zle to wszystko interpretujesz,a po drugie dlatego że większośc na tym forum tak uważa, a w Polsce panuje demokracja, a w demokracji większośc ma racje!

  32. tom pisze:

    kbic wizytka u okulisty koniecznie!!!