Analiza meczu z Chrobrym

Wtorkowe zwycięstwo Lecha Poznań w wyjazdowym starciu z Chrobrym Głogów 3:0 (1:0) sprawiło, że Kolejorz pewnie awansował do kolejnej rundy piłkarskiego Pucharu Polski sezonu 2011/2012 i ze spokojem może czekać na kolejnego rywala w 1/8 tych rozgrywek.

Dwie godziny po pojedynku Kolejorza z drużyną Ireneusza Mamrota nadszedł więc czas na analizę gry Lecha Poznań w meczu z Chrobrym Głogów, którym „niebiesko-biali” załatwili sobie jeszcze jedno spotkanie w październiku.

Obrona

Lech Poznań wyszedł na spotkanie z Chrobrym Głogów obrońcami, którzy zagrali w ostatnim ligowym meczu z Jagiellonią Białystok. Trener Kolejorza, Jose Maria Bakero Escudero ma bowiem małe pole manewru jeśli chodzi o defensorów, tak więc nie mógł dokonać w tej formacji żadnych rotacji. Od pierwszej do ostatniej minuty zagrał jednak Marcin Kamiński, którego partnerem w pierwszej połowie na środku był Grzegorz Wojtkowiak, a w drugiej odsłonie Hubert Wołąkiewicz.

Stoperzy Lecha Poznań starali się we wtorek podawać piłkę głównie do najbliższego, wolnego kolegi z zespołu, natomiast najczęściej do akcji ofensywnych „niebiesko-białej” ekipy włączał się lewy obrońca, Luis Henriquez, który zaliczył dziś nawet asystę. Dodajmy również, że po raz pierwszy w tym sezonie defensorzy Kolejorza mieli za plecami Jasmina Burica. Zarówno Bośniak jak i cała obrona zagrała we wtorek poprawne zawody i dość łatwo radziła sobie z napastnikami Chrobrego, choć pozwoliła oddać II-ligowcom kilka strzałów.

Pomoc

Tym razem na pozycji defensywnego pomocnika zagrał lewonożny Kamil Drygas, a jego partnerami na środku byli Sergei Krivets oraz Mateusz Możdżeń. Co ciekawe Białorusin częściej włączał się do akcji ofensywnych niż Mateusz Możdżeń i to on do 57. minuty starał się reżyserować grę Kolejorza.

Tymczasem we wtorek rolę skrzydłowych pełnili Bartosz Ślusarski i Jakub Wilk. Ten pierwszy najczęściej biegał jednak na prawej stronie boiska, natomiast Wilk wyjątkowo często i chyba dość niespodziewanie schodził na środek boiska, skąd oddał także kilka strzałów na bramkę Chrobrego.

Co ciekawe niewiele w ustawieniu lechitów na boisku zmieniło się po wejściu Semira Stilicia. Bośniak rzadko grał na prawej stronie, na której do 57. minuty występował Bartosz Ślusarski. Stilić najczęściej biegał w dzisiejszym meczu w środku boiska, gdzie wraz z Sergeiem Krivtsem starał się dogrywać piłki do napastnika.

Atak

Pierwszy raz w tym sezonie od pierwszej minuty zagrał Vojo Ubiparip. Napastnik Kolejorza prócz wykańczania akcji często odgrywał futbolówkę do tyłu, lecz trzymał się we wtorek wyłącznie środka boiska, czyli tak jak robi to najczęściej Artjoms Rudnevs.

Łotysz zresztą pojawił się w drugiej połowie i zaledwie 20. minut wystarczyło mu, aby wpisać się na listę strzelców. Niemniej jednak każdy i jedyny napastnik Kolejorza ma jeden cel – czekać na podanie i przede wszystkim celnie wykańczać akcje kreowane przez pomocników.

Ogólne wrażenie

Lech Poznań zagrał we wtorek częściowo drugim składem, ale od początku próbował narzucić przeciwnikowi swój styl gry. Celem Kolejorza była gra po ziemi, na jeden, dwa kontakty i to bardzo często wychodziło lechitom. Warto jednak zaznaczyć, iż poznaniacy we wtorek nie podkręcali zbytnio tempa i w spokoju tworzyli każdą akcję.

W szeregach „niebiesko-białej” ekipy było widać spokój i pewność siebie. Jednocześnie każdy gracz starał się realizować założenia taktyczne, choć było widać, że zawodnicy Lecha robią wszystko, aby się nie zmęczyć i wygrać spotkanie z Chrobrym jak najmniejszym nakładem sił. To udało się lechitom w stu procentach.

Składy

1-4-4-2

Zaremba – Ziemniak, Samiec, Michalec, Sylwestrzak – Hałambiec, Kaczmarek (46.Wan), Bukraba (62.Machaj), Niedźwiedź (72.Filbier) – Stasiak, Grzybowski.

1-4-3-3

Burić – Bruma (46.Wołąkiewicz), Wojtkowiak, Kamiński, Henriquez – Możdżeń, Drygas, Krivets – Wilk, Ubiparip (70.Rudnevs), Ślusarski (57.Stilić).

> Analizy, statystyki i oceny spotkań Lecha Poznań

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

8 komentarzy

  1. cez pisze:

    ciekawe jakby to wygladalo, gdyysmy stracili gola w 1 minucie..

  2. LoK pisze:

    A jak w ostatniej? Ba, najciekjawsza bylaby dogrywka…

  3. ArekCesar pisze:

    A jest dogrywka czy od razu karne?

  4. Krzychoo pisze:

    dwa lata temu w tej fazie odpadlismy w karnych wiec sa

  5. Maniek pisze:

    A kiedy losowanie1/8 ?

  6. ksych pisze:

    nie rozegrano nawet polowy spotkan w tej fazie, a ty juz losowanie chcesz?? spokojnie

  7. Pawel pisze:

    …Drodzy kibice! Już dziś(środa) około godziny 17 w pobliżu targowiska przy Dolnej Wildzie(Bema) pojawi się… premier Donald Tusk i jego TuskoBus! Podziękujmy mu za szykanowanie kibiców i zamknięcie naszego stadionu! Wszyscy pod bazar! 🙂

  8. tadeo pisze:

    To nie Tusk zamknął stadion i szykanuje kibiców,tylko wy sami jesteście sobie winni swoim zachowaniem na stadionach.