Andrzej Dawidziuk: „Nie ma ofert dla Rudnevsa”
24-letni napastnik poznańskiego Lecha, Artjoms Rudnevs strzelił w rundzie jesiennej aż 18 ligowych bramek i wiosną będzie chciał sięgnąć po tytuł króla strzelców polskiej ligi. Łotysz ma na to szansę, gdyż klub zamierza sprzedać „Rudiego” dopiero latem i to przy atrakcyjnej ofercie.
> Party Poker < Tymczasem zimowe okno transferowe trwa aż do końca lutego, choć w niektórych ligach zamyka się akurat już za kilka dni. - „Oficjalnie będzie można powiedzieć, że Rudnevs zostaje w Lechu, jak zakończą się okna transferowe. Na pewno robimy jednak wszystko, żeby Artjoms został, a na dzień dzisiejszy nie ma dla niego żadnej oferty.” – poinformował dyrektor sportowy naszego klubu.
Andrzej Dawidziuk oznajmił również, że wszystkie artykuły w mediach na temat transferu Artjomsa Rudnevsa są jedynie spekulacjami lub wymysłami, a sam Łotysz na razie nigdzie się nie wybiera. – „Wiele jest spekulacji i wiele informacji, które pojawią się znikąd. Artjoms Rudnevs skupia się obecnie na tym, aby jak najlepiej przygotować się i grać dobrze wiosną.” – powiedział Dawidziuk.
Natomiast dyrektor sportowy Kolejorza nie jest zaskoczony dużym szumem wokół „Rudiego”, bo jak mówi, dorobek strzelecki Łotysza na każdym musi robić wrażenie. – „Naturalne jest, że Rudnevs cieszy się zainteresowaniem mediów. Miał nawet więcej strzelonych goli niż Leo Messi, dlatego interesują nim się kluby europejskie, ale ofert nie ma.” – odparł na koniec Andrzej Dawidziuk.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
MECZE KOLEJORZA:
No i dobrze że nie ma bo by go sprzedali jeszcze :p sorki że nie na temat… Bandrowski już w Jadze …
To ktoś z tego zarządu kłami bo nie dawno mówili że jest dużo ofert dla Artioma i on już rozmyśla a dzisiaj mówią że nie ma żadnych oni się gubią w tych wypowiedziach i to ma być zarząd czy cyrk na kułkach z małpami
No,wlasnie Bander za drogi dla nas ,ale w sam raz dla biednej Jagi…
Do tego Jaga praktycznie nic nie ryzykuje ,bo kontrakt na pol roku z mozliwoscia przedluzenia o kolejny rok.
Jakoś mi się w to wierzyć nie chce że za piłkarza który strzelił w 17 spotkaniach 18 bramek nie ma żadnej oferty. Ale z drugiej strony Rudnevs to jedyny napastnik w Lechu i pozbycie się byłoby dużym błędem.
Sami widziecie, ze miedzy zainteresowaniem, zlozeniem oferty, a transferem jest kolosalna roznica
Moze by tak najlepiej zarzad zlozyl rudnevsowi oferte, ale przedluzenia umowy na lepszych warunkach
Rudniew to Łotysz z polskiej ligi. Co znaczy ta liga w Europie i co znaczy Łotwa? dokładnie to samo, czyli nic. Rudniew w reprezentacji nie strzela, nie strzelił tez żadnemu liczącemu sie w polskiej lidze zespołowi(Wisła, Legia, WKS), więc póki co to nie łakomy kąsek. Taki Aleksandrs Cekulajevs – najskuteczniejszy napastnik świata w 2011 roku według Międzynarodowego Stowarzyszenia Historyków i Statystyków Futbolu (IFFHS) oraz aktualny lider rankingu „Złotego Buta” tez nie jest rozchwytywany a w 2011 roku zdobył 46 bramek w 35 meczach….i co z tego? po 45 testów w Lechii kazano mu sie pakować i wracać do chaty ;]
Rudniew stzrelil Slaskowi. Poza tym strzelal troche w pucharach – 4 bramki Juve
Ale zgadzam sie ,ze bez regularnych bramek w Europie ( to mu w Lechu nie grozi ) i reprze ,bedzie mu ciezko o oferte z 4-5mln € ,a tyle chce nasz wspanaily zarzad za niego
to lepiej dla nas. wiemy, że nikt lepszy nie przyjdzie za niego, bo na taki fuks jak na Rudniewa po Lewym nie mamy co liczyć. lepiej dla nas aby Artiom grał u nas do końca kontraktu i potem odszedł za darmo. tak powiedziałem. to prawda.
W poprzednim sezonie strzelił Legi z tego co pamiętam, a to ze nie strzela czołówce to problem całego zespołu który po prostu odstaje do czołówki, poza tym Ljuboja i Biton tez czołówce za dużo bramek nie strzelili. Dawno w polskiej lidze nie było króla strzelców który by strzelił więcej niż 18 bramek. musiałbym to sprawdzić ale tez mi się nie wydaje żeby Lewy jakoś specjalnie dużo bramek strzelił Wisle czy Legii.
Oby jak najdłużej Rudnev został w Lechu. Jest bardzo dobrym zawodnikiem i jest nam potrzebny.
Mouze
Ostatnio takowymi piłkarzami którzy strzelili 18 bramek byli to:
Andrzej Juskowiak strzelił 18 bramek w roku 1990,
Mirosław Trzeciak w 1997 roku
Tomasz Frankowski w 2001 i Robert Lewandowski w 2010.
Tomasz Frankowski w poprzednim sezonie strzelił zaledwie 14 bramek i został królem strzelców.
Więc nie ma z góry ustalonej granicy strzelonych bramek który zawodnik musi osiągnąć żeby zostać królem strzelców.
Chociaż za rekord można uznać liczbę bramek strzelonych w 1927 przez Henryka Reymana, który w barwach ówczesnej Wisły Kraków strzelił aż 37 bramek (to tej pory żaden z królów strzelców nie przekroczył strzelonych w jednym sezonie bramek w samej tylko rozgrywkach ligowych).
Mouze
Ostatnio takowymi piłkarzami którzy strzelili 18 bramek byli:
Andrzej Juskowiak strzelił 18 bramek w roku 1990,
Mirosław Trzeciak w 1997 roku
Tomasz Frankowski w 2001 i Robert Lewandowski w 2010.
Tomasz Frankowski w poprzednim sezonie strzelił zaledwie 14 bramek i został królem strzelców.
Więc nie ma z góry ustalonej granicy strzelonych bramek który zawodnik musi osiągnąć żeby zostać królem strzelców.
Chociaż za rekord można uznać liczbę bramek strzelonych w 1927 przez Henryka Reymana, który w barwach ówczesnej Wisły Kraków strzelił aż 37 bramek (to tej pory żaden z królów strzelców nie przekroczył strzelonych w jednym sezonie bramek w samej tylko rozgrywkach ligowych).
Panie dyrektorze puknij się pan w głowe.Realnie jest on wart maks 1,5mil.euro.Więc gdzie wy go chcecie sprzedać chyba na księzyc.Ale tam w piłkę się nie gra
Panie dyrektorze sportowy.Szum mozna mieć w uszach,a nie na rynku transferowym.Ludzie rządzoncy lechem.Nie gadajcie głupot.
Mouze
Akurat Lewandowski strzelał dużo Legi i Wiśle!
no Rejsik tez niewiele potrzebował do korony ,sek w tym ze powinniśmy się cieszyć ze nasz piłkarz prawdopodobnie będzie miał grubo ponad 20 bramek, a kto wie może dobije do 30.Ivan sprawdziłem Lewy na 11 meczy przeciwko Legi i Wisle strzelił 7 bramek. mój błąd.
Myślę że zimowe okno transferowe nie będzie obfitowało wieloma zakupami piłkarzy.Cały ten jubel odbędzie się po EURO które wypromuje lub nie zawodników będących w orbitach zainteresowania.Co do Rudnevsa(w sumie to jak on się nazywa lub jak chce się nazywać?) jego wartość określi rynek.Według mnie największe szanse ma on na grę w Niemczech.Być może przykład Lewego zachęci kluby z Bundesligi do wydania kasy na niego.Tak więc poczekajmy do lata.
Zenek
1, 5 mln euro, śmieszny jesteś, taki Mierzejewski i Lewy idą po około 5 mln euro, to Rudi jest wart podobnie, strzela dużo bramek do tego 4 strzelił Juve, a w meczu z MC pracował tak, to on odebrał piłkę potem ona trafiła do Możdżenia. Więc człowieku puknij się w głowe tyle to wart może być Biton, lub Ljuboja, który ma już ponad 30 lat, a nie młody obiecujący piłkarz, co ma łatwość w dochodzeniu do sytuacji, w meczu z Wisłą nic niegraliśmy, z Legia strzelił, w 2 meczu był blisko, ze Śląskiem przy stanie 1-0 strzelił w poprzeczke i gol też w tym spotkaniu był, napastnik żyje z podań. Wojciechowski opchnąlby go za 6-8 mln euro, jak za Mierzejewskiego tyle wynegocjował.