Kotorowski z najdłuższym stażem w Lechu
W ubiegłym tygodniu z poznańskiego Lecha na razie czasowo odszedł Jakub Wilk. 27-latek do niedawna był najdłużej występującym zawodnikiem w Kolejorzu, bo od początku swojej kariery.
> Party Poker < Jakub Wilk jest bowiem wychowankiem poznańskiego Lecha, który w pierwszym zespole zadebiutował w lipcu 2005 roku przy okazji meczu Kolejorza z francuskim RC Lens. Co ciekawe dłużej od "Wilczka", gdyż od wiosny 2004 roku gra w Poznaniu Krzysztof Kotorowski. Doświadczony golkiper w przeciwieństwie do Jakuba Wilka nie jest jednak wychowankiem Lecha, a więc to Wilk był do niedawna najdłużej występującym lechitą w pierwszej drużynie. Tym samym po odejściu z klubu lewonożnego pomocnika, najdłuższym stażem w Lechu Poznań może pochwalić się teraz wspomniany wcześniej Krzysztof Kotorowski. Dla popularnego "Kotora" jest to już dziewiąty sezon w Kolejorzu z rzędu, a więc wśród obecnych lechitów w pierwszym zespole nie ma nikogo innego, kto grałby dłużej w "niebiesko-białej" ekipie niż Krzysztof Kotorowski. Dodajmy również, że drugi jeśli chodzi o staż w klubie jest Marcin Kamiński. Lewonożny stoper trafił do klubu w sezonie 2005/2006, a rok później do Lecha Poznań z Amiki Wronki przyszli Grzegorz Wojtkowiak, Marcin Kikut i Rafał Murawski. Ten ostatni nie występuje jednak w Kolejorzu nieprzerywanie od czerwca 2006 roku, ponieważ od lipca 2009 do początku 2011 roku reprezentował barwy Rubina Kazań. Zaznaczmy również, że po odejściu z klubu Jakuba Wilka jedynym, prawdziwym wychowankiem Lecha Poznań w pierwszym zespole jest teraz Szymon Drewniak. Niespełna 19-letni środkowy pomocnik urodził się bowiem w Poznaniu, a w dodatku jego pierwszym klubem był Lech. Bez wątpienia o takich wychowankach marzą kibice Kolejorza i nikt z pewnością nie miałby nic przeciwko, aby takich zawodników jak Drewniak w przyszłości było w pierwszym zespole jak najwięcej. Źródło: inf. własna Autor: Arkadiusz Szymanowski Fot: KKSLECH.com
MECZE KOLEJORZA:
Fajni, ale wydaje mi sie, ze jego czas takze sie konczy
Zawsze to będę podkreślał, NAJGORSZY z bramkarzy w Lechu!!!
kotor rzadzi pamietacie baku Drewniak powodzenia
Kotorowski zawsze był skreślany odkąd pamiętam (przeze mnie zresztą też) i zawsze wychodził z tego ogromną ręką ale nie zmienia to faktu że jego czas w Lechu już minął.
Pamiętamy, ale niestety nie da się zapomnieć też tych jego kołnieży i spacerków które są ich powodem. Jakby nie to, to byłby nienajgorszy, ale słabo gra nogami, i te nie dokładne wybicia. Też życzę powodzenia Drewniakowi, w końcu to wychowanek.
myślę, że znowu połowę rundy pobroni burić, połowę kotor
mól – to jakim cudem znalazl sie ns liscie 90 najbardziej zasluzonych i wygral niegdys rywaizacje z Linka, Cierzniakiem, Piatkiem, Dolha i Turina?
Kotor nie jest jakimś super bramkarzem, ale szanuję go za upór i….postęp jaki zrobił. Moim zdaniem dziś jest znacznie lepszy niż jakieś 5-6 lat temu. Co więcej, wygrywał rywalizację z konkurencją na które wydawano chwilami znaczną kasę:Dolha, Turina, Kasprzik.
Kolonia chce sprzedac peszko za 2mln euro .! moze bysmy troche przytrzymali pasa w tym okienku i kupili go w letnim okienku…peszko wracaj do nas!!
Drugie zdanie „do poczatku”. „od” powinno chyba byc:)
Kosi, z Piątkiem to on chyba nie wygrał rywalizacji bo Waldka choroba wykluczyła, tak może do dzisiaj by bronił bo według mnie był lepszy od Kotora
Kosi mała poprawka – z Piątkiem nie wygrał rywalizacji tylko tylko większość z nas wie co się stało.
A Firany nigdy nie trafiłem. Gdyby zmontować wszystkie jego bramki puszczone za kołnierz to całkiem długi film by powstał
Podobno Lech zagra jutro sparing z hiszpanskim czwartoligowcem. Czy to prawda?
@torreador-o takich słyszałeś:Turek, Fischer, Karwecki, Mowlik, Piątek. I byli jeszcze inni dużo lepsi od tego drewna.
@Michael, raczej tak, bo podaje tą informację oficjalna, która jako nieliczna ma swoich ludzi w Hiszpanii…
Jako nieliczna? jako jedyna… ale rutek zalowal kasy i wyslal tylko trzy osoby na swoj koszt
a KKSLech,com zasponsorowac nie mogl??
To by chyba musiał być szejk właścicielem 🙂 swoją drogą, może za rok ktoś z piszących pojedzie. Potrzeba za osobę ok. 4,5 tys.
@mól.
Nie pisałem o największych bramkarzach Lecha, tylko o tych z czasów Kotora z którymi wygrał rywalizację, choć był, wydawałaby się, na straconej pozycji. Czytaj proszę ze zrozumieniem.
@torreador-myśł logicznie, jemu w głonej mierze udawało się tylko dlatego, że jego rywale byli słabi psychicznie patrz E. Dolha. Innymi słowy Kotor wygrywał wtedy jak konkurencja sama „padła”. Nie chcę tutaj również pisać o jego mankamentach czyli słabych stronach, ale wymienie tylko 2. Puszczanie goli z ok 40m., brak gry na przedpolu itd.itd. Tyle w temacie, masz prawo ze mną się nie zgodzić.
a wychowanek frackowiak tak laytwo sie z nim rozeszliscie zeby swoi z szmotul mogli btyc doklejeni przez dawidziuka
Kotor 57 meczów na zero w ekstraklasie! Lepszy tylko Mowlik 64. To wystarczy za komentarz!
Kotor zasługuje na grę w Lechu i zakończenie w nim kariery. nie jest to bramkarz z najwyższej półki, ale jest wobec Lecha lojalny i mimo ze wielokrotnie był odsuwany na bok to nadal chce dla Lecha grac (i walczyć o 1 skład, a nie tylko pobierać pensje). Ogólnie w Lechu od wielu lat jest problem z pozycja bramkarza .Ostatni nasi najlepsi bramkarze to Kotor, Buric i Turina. Dla porównania w Legii to Fabiański(skreślony zresztą przez Lecha), Mucha a teraz Kuciak. Jest różnica prawda?
Kotor-show ciąg dalszy. Kolejny kołnierz, tym razem z Rubinem