Transfery w ekipie niedzielnego rywala

Zimą niedzielny rywal Lecha Poznań w lidze, czyli wrocławski Śląsk był jednym z najmniej aktywnych polskich klubów na rynku transferowym, ale to nie oznacza, że w ekipie lidera T-Mobile Ekstraklasy po rundzie jesiennej nie działo się w styczniu i w lutym kompletnie nic.

> Party Poker < W Śląsku pomyślano przede wszystkim o wzmocnieniach na pozycjach, które według sztabu szkoleniowego tego wymagały. Tym samym do Wrocławia trafił 24-letni lewy obrońca, Patrik Mraz, który wcześniej występował w słowackiej Zilinie. Rosły defensor zagrał w tej rundzie jak dotąd w pięciu spotkaniach, w tym trzech ligowych. Dodatkowo przed rundą wiosenną do Śląska przyszedł także 28-letni słoweński pomocnik, Dalibor Stevanović, który jesienią niezbyt często występował w ukraińskim Wołyniu Łuck. Zawodnik przypominający wyglądem Mateusza Cetnarskiego jest jednak doświadczonym piłkarzem, bowiem zanim trafił na Ukrainę, grał m.in. w Vitesse, Realu Sociedad, Alaves czy Domżale. Tymczasem zimą w ekipie niedzielnego rywala Kolejorza byli gracze, którzy nie tylko przyszli do Śląska, ale też wyjechali z Wrocławia. Do Miedzi powędrował niechciany napastnik i były lechita, Tomasz Szewczuk, a do ŁKS-u Łódź odszedł na jakiś czas Marek Gancarczyk. W Śląsku Wrocław postanowiono również rozstać się z dwoma innymi piłkarzami, którzy jesienią nie potrafili się przebić. 22-letni obrońca, Przemysław Szuszkiewicz zagrał tylko w jednym meczu i wiosną występuje już w KS Polkowice. Natomiast 27-letni bramkarz, Krzysztof Żukowski, który trafił do Śląska Wrocław przed sezonem nie potrafił na stałe wskoczyć do wyjściowej jedenastki, zatem przeszedł do Arki Gdynia, w której na razie także musi zadowolić się rolą zmiennika. Przyszli: Patrik Mraz (Zilina), Dalibor Stevanović (Wołyń Łuck)

Odeszli: Marek Gancarczyk (ŁKS Łódź), Tomasz Szewczuk (Miedź Legnica), Przemysław Szuszkiewicz (KS Polkowice), Krzysztof Żukowski (Arka Gdynia)

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski

3 komentarze

  1. Benat pisze:

    Slask ma kadrowo bardzo wyrownany sklad i szybkich graczy, dlatego przy obecnej formie fizycznej naszych stawiam 0:1

  2. kks janek pisze:

    Nie zaszaleli, ale w porównaniu z nami, to coś kupili chociaż. No, ale jak na razie ani Mraz ani Stevanović nic nie pokazali.

  3. 4o pisze:

    Sytuacja transferowa Lecha, pokazuje jak to jest, gdy szkoda kasy na 1 lub 2 zawodników do uzupelnienia braków po transferach z klubu, lub Jeśli nie wymienia się zużytych elementów to wali się całość.