Ivan Djurdjević: „W ME jest kilku ciekawych piłkarzy”
Latem do pierwszej drużyny poznańskiego Lecha prócz nowych piłkarzy mogą dojść także kolejni juniorzy. Przede wszystkim więcej okazji na grę na pewno będzie otrzymywał Tomasz Kędziora, a niewykluczony jest również powrót Bartosza Bereszyńskiego czy Michała Jakóbowskiego, o czym pisaliśmy kilka dni temu.
> Party Poker < Tymczasem stawianie w Kolejorzu na młodzież jest opłacalne w głównej mierze dzięki wysokiemu standardowi trenowania juniorów, którzy są w stanie radzić sobie w Ekstraklasie zarówno pod względem sportowym, jak i mentalnym. Nic więc dziwnego, że w Lechu Poznań z powodzeniem gra już m.in. Marcin Kamiński czy Mateusz Możdżeń, a coraz to więcej szans dostaje Szymon Drewniak. Na dodatek w kolejce są kolejni juniorzy, w których potencjał widzi Ivan Djurdjević. - „W Lechu jest wielu fajnych i młodych chłopaków, ale przed nimi jest jeszcze długa droga. Myślę jednak, że jeśli chodzi o klub i sztab szkoleniowy, to wszystko jest jak najbardziej w porządku i oby było tak dalej.” – powiedział zadowolony z systemu szkolenia młodzieży 35-letni obrońca Kolejorza.
Doświadczony zawodnik Lecha przyznał również, że bardzo ważne u młodych piłkarzy jest samo nastawienie. Chęć rozwijania się może bowiem tylko i wyłącznie pomóc danemu zawodnikowi. – „Wiadomo, że wyszkolenie młodych piłkarzy zależy od sztabu szkoleniowego, ale też sporo zależy od samych zawodników. Oni muszą pracować i chcieć, a wielu graczy w Lechu już to pokazało.” – odparł popularny „Djuka”.
Natomiast spory nakład klubu jeśli chodzi o szkolenie juniorów można obserwować w Młodej Ekstraklasie. To właśnie stamtąd w pierwszej kolejności do dorosłego Kolejorza będą trafiać młodzi zawodnicy, choć nie tylko. – „W Młodej Ekstraklasie na pewno jest kilku ciekawych zawodników. Dodatkowo jest Bereszyński i Jakóbowski, którzy przebywają na wypożyczeniu.” – podkreślił na koniec Ivan Djurdjević.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
MECZE KOLEJORZA:
taa najlepiej w ogole grajmy ME ;/
1 liga czeka
sama mlodzieza grac nie mozna, a jesli juz to powinn sie wyrzucic tych najslabszych juniorow. mysle tutaj przede wszystkim o drygasie ktory juz sie nie rozwinie
Ze wy tez w totka nie gracie przeciez wy wszystko wiecie tak samo jak wiedzieliscie to ze lecha w pucharach nie bedzie.ja wiem ze w polskiej mentalnosci jest to ze dobrze moze byc tylko wtedy jak sie wyda kupe kasy a to nie jest tak do konca jak sa w ME perspektywiczni to czemu maja ich nie brac bo beda za darmo? Bzdura
Kto lepszy taki Bereszyński, Jakóbowski, Kamiński, Możdżeń, Wolski i reszta czy jakieś wynalazki jak Zapotoka, Handzic, Blanco, Novo? Dobrze, że stawiają na wychowanków 😀
Np Karol Linetty i Cierpka mogliby zostać włączeni do pierwszej kadry w przyszłym sezonie
Obaj sa za mlodzi. Bez jaj – trzeba czekac a nie od razu wszystkich na sile do skladu wprowadzac
Ja tam uważam, że dobrym pomysłem byłoby ściągnięcie z powrotem Bereszyńskiego i Jakóbowskiego i włączenie ich do kadry pierwszego zespołu. Skoro obaj stanowią o sile Warty i strzelają bramki, to dlaczego nie mieli by tego robić w Lechu?
@cez: Ivan nie powiedział, że mamy grać składem ME, tylko że w ME są PERSPEKTYWICZNI PIŁKARZE, z których będzie można skorzystać za jakiś czas. No bo płacić grube siano za piłkarza sprowadzonego skądś tam, skoro można mieć „swojego” za darmo i to takiego, któremu będzie się chciało grać, bo będzie się w jakiś sposób identyfikował z klubem 😉
ja częściowo zgadzam się z Pavvelinho… warto ich zabrać na obozy przygotowawcze żeby przekonać się na ile ich stać obecnie i co z nimi zrobić… może pod wpływem bardziej doświadczonych kolegów się jeszcze szybciej rozwiną? a jak nie to zobaczyć gdzie są teraz i wypożyczyć do takiej drużyny gdzie mieli by okazję grać i zdobywać doświadczenie w seniorskiej piłce… bardzo ważne jest żeby grali a nie siedzieli na ławce…
Strasznie mi się podoba pomysł z młodzikami. Wreszcie będzie Lech Poznań, a nie jakiś zaciąg najemny.
@McLuke: kto strzela te bramki dla warty napewno nie Bereszynski i Jakóbowski którzy łącznie w tym sezonie strzelili tylko 3 bramki więcej niż Ślusarski i to o lige niżej
Kto ma trochę więcej latek niż naście ten pamięta jak funkcjonował Lech w latach 90-tych i na początku tego wieku.
Wtedy stawiano na młodych wychowanków bo nie było komu grać przypomnę tylko kilka nazwisk Piotr Reiss miał chyba 23 lata zanim zaczął na poważnie grać w Lechu,wcześniej nie było dla niego miejsca (Juskowiak, Podbrożny,Trzeciak,Dembiński) Bartosz Bosacki miał 20 lat jak zaczął grać i to od razu w podstawowym składzie , Artur Wichniarek 17 lat.
Młody zawodnik musi dostać szansę a wtedy są z niego ludzie. I on będzie popełniał błędy. Kamiński w tym sezonie ile ich zrobił , a mimo to wszyscy włącznie ze mną twierdzą że to największy talent na tej pozycji od lat w Polsce.
Jak dla mnie najlepszym rozwiązaniem na wprowadzanie młodzieży byłby klub filialny w Poznaniu lub we Wronkach na poziomie 1 ligi.
@robbe77 myślisz o Warcie ? 🙂 Ja nie miałbym nic przeciwko temu 🙂
Oj Ivan przestań pieprzyć jak ci ze wsi Wronki, bo oni mają wizję tylko umiejętności i rozumu im brakuje a wy kibice nauczcie się patrzeć najlepiej od razu kto odszedł a kim dysponujemy.
Angelo, Ivan myśli rozsądnie w przeciwieństwie do sporej ilości kibiców z nagrzanymi głowami na sam dzwięk słowa Brazylijczyk, czy Serb w Lechu. Szkolenie młodzieży, kupowanie młodych Polaków za rozsądną kasę i sprowadzanie zagranicznych na poziomie predysponującym do grania w pierwszej 11, to najlepszy pomysł na funkcjonowanie klubu. Zawsze będę wolał na ławce mieć Drewniaka i Drygasa niż Golika i Zapotokę.
bereszczynki i jakobowki to niedlugo bedzie nadzieja lecha
Ja nie koniecznie myślałem o Warcie , bardziej o Amice Wronki lub np Orliku Poznań.
Pani prezes ma ambicje z Warty zrobić klub ekstraklasy(chciałbym żeby jej się udało, bo to zasłużony poznański klub) więc pewnie będzie to trudne do realizacji.
Taki filialny klub musi wejść w program szkolenia Lecha i stawiać na tych chłopaków.
Dzisiaj klub , który wypożycza od kogoś zawodnika kalkuluje czy opłaca mu się dawać szansę, czy lepiej nie dać pograć własnemu wychowankowi by później na nim zarobić.
a powiedz ilu ciekawych pilkarzy z rocznika 90 i 91 zmarnowaliscie
Przed sezonem 11/12 byl pomysl , aby po tym sezonie wprowadzic do rozgrywek drugie zespoly seniorskie które gralyby dwie klasy nizej. Nie wiem czy ten temat jeszcze jest aktualny, ale na pewno zawodnicy którzy nie mieszczá sié do I zespolu czy gracze po kontuzji mogliby miec wiécej szans na dojscie do pelni formy…..
A skoro mowa o Bereszynskim to ma wrócic do Lecha w letniej przerwie. Jakóbowski zostanie w Warcie do zimy.
Bereszyński, Jakóbowski-ile bramek, asyst, dośrodkowań(stwarzających sytuację bramkową) w I lidze ??? – BEZ KOMENTARZA JAK CHODZI O MECZOWĄ 18-STKĘ W EKSTRAKLASIE(NAWET POLSKIEJ)