Frekwencje na Bułgarskiej – podsumowanie sezonu
W minionym sezonie 2011/2012 kibice poznańskiego Lecha mieli okazję łącznie 15 razy zawitać na stadion Miejski mieszczący się przy ul. Bułgarskiej 17 po to, aby z trybun obiektu dopingować Kolejorza.
> Party Poker < Brak pucharów, a do tego pierwszy mecz w nowym sezonie dopiero we wrześniu oraz zamknięty sektor gości sprawił, że od początku rozgrywek 2011/2012 stadion podczas meczów Kolejorza nie wyglądał zbyt dobrze. Spotkania z mało atrakcyjnymi rywalami, na które w dodatku ciężko było dojechać przez mnóstwo remontów nie przyciągały ludzi na stadion, a gdy Lech zaczął nagle grać słabo, z frekwencją było jeszcze gorzej. Ogółem jesienią najwięcej kibiców obejrzało mecz poznaniaków z warszawską Legią, a najmniej grudniowy bój z Łódzkim Klubem Sportowym. Frekwencja w rundzie jesiennej nikogo więc nie zachwyciła, zatem wiosną zarząd klubu ruszył z nową akcją marketingową oraz przede wszystkim zmniejszył ceny biletów. Ponadto z Kolejorza w końcu wyleciał Jose Bakero, a w dodatku lechici przestali grać u siebie tylko i wyłącznie w piątki. Tym samym w minionej rundzie frekwencja na Bułgarskiej rosła praktycznie z meczu na mecz, a pod koniec sezonu dobiła aż do 30 tysięcy i to dwa razy z rzędu. W tym wypadku duży wpływ na to miały akurat dobre wyniki osiągane przez Lecha Poznań, który do końca sezonu walczył o najwyższe cele i dzięki temu mocno zwiększyło się wówczas zainteresowanie w Wielkopolsce poznańską ekipą. W sezonie 2011/2012 piętnaście domowych meczów Lecha Poznań obejrzało z trybun w sumie 283000 kibiców. Co ciekawe rzeczywista frekwencja różniła się od tej, którą podawał system nieliczący wszystkich osób wchodzących na stadion. Ponadto były nawet spotkania, w których komputer w ogóle nie działał i tym samym nie pokazywał na telebimach oficjalnej frekwencji. Poniżej podajemy zaokrąglone liczby frekwencji na stadionie Miejskim przy ul. Bułgarskiej 17 w Poznaniu w sezonie 2011/2012. Dla porządku publikujemy też oficjalną widownię podawaną przez system, jak i oczywiście tą bardziej rzeczywistą. Łączna frekwencja na jesiennych meczach w sezonie 2011/2012: 122000 tys. (7 spotkań)
Łączna frekwencja na wiosennych meczach w sezonie 2011/2012: 161000 tys. (8 spotkań)
Łączna frekwencja na Bułgarskiej w sezonie 2011/2012: 283000 (15 spotkań)
jesień:
Lech – Wisła 0:1 – widzów: 25000 oficjalna frekwencja: 18200
Lech – Jagiellonia 4:1 – widzów: 12000 oficjalna frekwencja: 10389
Lech – Korona 1:0 – widzów: 16000 oficjalna frekwencja: 13156
Lech – Legia 0:0 – widzów: 36000 oficjalna frekwencja: 33125
Lech – Widzew 0:1 – widzów: 15000 oficjalna frekwencja: 11248
Lech – ŁKS 4:0 – widzów: 6000 oficjalna frekwencja: 9000
Lech – Zagłębie 3:2 – widzów: 12000 oficjalna frekwencja: 9150
wiosna:
Lech – GKS 0:1 – widzów: 12000 oficjalna frekwencja: 10798
Lech – Wisła 0:1 – widzów: 20000 oficjalna frekwencja: 16839 – (PP)
Lech – Śląsk 2:0 – widzów: 17000 oficjalna frekwencja: 16880
Lech – Górnik 1:0 – widzów: 13000 oficjalna frekwencja: 14000
Lech – Cracovia 3:1 – widzów: 17000 oficjalna frekwencja: 17000
Lech – Lechia 2:1 – widzów: 22000 oficjalna frekwencja: 19737
Lech – Polonia 1:0 – widzów: 30000 oficjalna frekwencja: 26150
Lech – Podbeskidzie 1:0 – widzów: 30000 oficjalna frekwencja: 27184
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
MECZE KOLEJORZA:
mam marzenie zeby w nastepnym sezonie lech znow byl liderem pod wzgledem frekwencji w ekstraklasie …..25 tys na mecz by na to wystarczylo
na czym polega problem z systemem liczącym osoby przechodzące przez bramki?
Gdyby nie szaleniec to frekwencje bysmy mieli najlepsza, takze represje policyjne mialy wplyw.
Na tym, ze nie liczy m.in. sektora dzieciego, vipow i dziennikarzy. To od 2000 do nawet 5000 osob
Kosi ale po co liczyć dziennikarzy, i vipy, które tylko powodują sztuczną frekwencje. Liczmy kibiców.
Kosi jak sie nie znasz to sie nie odzywaj… Duszyczki dostaja darmowe bilety i musza przejsc przez bramki normalnie jak wszyscy inni ogarnij sie
Moga ale nie musza. Niektore grupy wchodza dolem przez brame
inoroz – a co oni przychodza by obrocic sie dupa do murawy:?
Jak beda niezle wyniki to cala runde frekwencja na meczach powinna wynosic ponad 20000. Byloby naprawde niezle
inozor – wedlug ciebie vip to nie kibic? kibic tylko troche inny
vip – to kibic inny ale tez bardzo potrzebny:) pod innym wzgledem niz wiekszosc z nas:)