Kompromitacja pełną gębą

W pierwszym meczu III rundy piłkarskiej Ligi Europy sezonu 2012/2013, Lech Poznań przegrał na wyjeździe z AIK-iem Solna aż 0:3 (0:0). Dla Kolejorza jest to prawdziwa kompromitacja i praktycznie koniec szans na awans do kolejnej rundy.

> Party Poker <


Raport z wydarzeń na boisku (aktualizacja po ciekawszych zdarzeniach):

1 – 15 minuta

Mecz od ataków rozpoczęli gospodarze, ale pierwsze pięć minut nie przyniosło strzału na bramkę. W 7. minucie gry rzut rożny wykonywali gospodarze. W tej sytuacji tylko szczęście uratowało lechitów przed stratą bramki. W 10. minucie na bramkę Kolejorza uderzył Lundberg, jednak na posterunku był Burić. Z biegiem czasu ataki gospodarzy nie były już tak ofensywne, więc lechitom pozwoliło to uspokoić swoją grę.

16 – 30 minuta

W 17. minucie z piłką do przodu zapędził się Ślusarski. Napastnik Lecha nie oddał w tej sytuacji strzału, bowiem AIK zablokował gracza Kolejorza. Po chwili Ivan Turina musiał już interweniować, ponieważ celnie na jego bramkę uderzył jeden z poznaniaków. Chwilę potem kolejna akcja Lecha i dobre dośrodkowanie z lewej strony Toneva. Piłkę wybili jednak obrońcy wicemistrza Szwecji. Od tego momentu lechici w pełni przejęli kontrolę na boisku i AIK nie zagrał już gościom tak jak na początku spotkania.

31 – 45 minuta

W 31. minucie za piłką pobiegł Gergo. Wymanewrował obrońcę, ale piłka po jego strzale nie wpadła do siatki tylko wyszła na rzut rożny. W 33. minucie gry Gergo podał do Toneva, a ten dośrodkował w pole karne. W tej sytuacji musiał interweniować Turina, bo gdyby tego nie zrobił, to piłka mogłaby wpaść do bramki. Po kilku minutach nieco nudniejszej gry, w 38. minucie rzut wolny wykonywał AIK. Płaski i mocny strzał Szweda z dystansu minął jednak bramkę Buricia. Pięć minut było niebezpiecznie pod bramką Bośniaka, bo akcję prawą stronę przeprowadził AIK. Na szczęście dla nas nikt jej nie zamknął.

46 – 60 minuta

Drugą część gry od ataku zaczął Lech. Niestety złe podania sprawiły, że nie było strzałów. Dopiero w 49. minucie z daleka uderzył Możdżeń, lecz minimalnie obok słupka. Od tego momentu aż przez kilka minut nie działo się nic ciekawego. W 59. minucie gry rzut rożny wykonywał jednak AIK i po zamieszaniu w polu karnym zdobył bramkę.

61 – 75 minuta

Po strzelonym golu Kolejorz nadal miał problemy z utrzymaniem się przy piłce, natomiast gospodarze dość łatwo radzili sobie z wyminięciem lechitów. W 72. minucie gry znów zaspała obrona Lecha i niewiele brakowało, aby Lundberg w sytuacji sam na sam podwyższył na 2:0.

76 – 90 minuta

W ostatnim kwadransie meczu lechici uświadomili sobie, że wynik jest zły i w końcu się obudzili. Poznaniacy zaczęli grać szybciej, ale nadal brakowało strzałów. W 78. minucie meczu kolejny błąd obrony Kolejorza bezlitośnie wykorzystał AIK. Gospodarze nie zwalniali tempa i w 83. minucie mogło być 3:0. W tej sytuacji Kolejorza uratował Burić. Trzy minuty nic już Lechowi nie pomogło, a Lundberg nie miał żadnych problemów z pokonaniem golkipera Lecha. Mutumba podał na środek do napastnika AIK-u, a ten mocnym uderzeniem wpakował futbolówkę pod poprzeczkę. Ostatecznie mecz zakończył się wysoką porażką Lecha.

AIK Solna – KKS Lech Poznań 3:0 (0:0)

Bramki: 59.Lorentzson 78.Borges 86.Lundberg

Sędzia: Marco Fritz (Niemcy)

Żółte kartki: Persson, Danielsson – Możdżeń, Henriquez, Lovrencsics

Widzów: 13000 (450 kibiców Lecha)

AIK Solna: Turina – Lorentzson, Backman, Karlsson, Johansson – Gustavsson (79.Atakora), Tjernstrom, Persson (79.Danielsson), Mutumba – Borges, Lundberg.

Rezerwowi: Stamatopoulos, Danielsson, Quaison, Ozkan, Atakora, Kamara, Amponsah.

KKS Lech: Burić – Wołąkiewicz (84.Drewniak), Kamiński, Arboleda, Henriquez – Możdżeń (73.Ubiparip), Trałka, Murawski, Tonev (85.Bereszyński) – Lovrencsics, Ślusarski.

Rezerwowi: Kotorowski, Djurdjević, Drewniak, Wilk, Kiełb, Bereszyński, Ubiparip.

Kapitanowie: Tjernstrom – Murawski

Trenerzy: Andreas Alm – Mariusz Rumak

Pogoda: +20°C, pogodnie

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com


372 komentarze

  1. Rrrr pisze:

    AIK suger = AIK ciagnie, djavla hora (jawla hura) = j***a k**s. To tylko pare pomyslow jak im podac za Poznan k***a!!! Dajcie znac jak chcecie wiecej pomyslow, przetlumacze z checia!!! Mam ich dosyc.

  2. pejo pisze:

    A ja się cieszę bo skoncentrują się na lidze. Może w przyszłym roku znowu zagramy dwa mecze w eliminacjach.

  3. Rrrr pisze:

    I jakby co to nazwe wymiawia sie tak: A(polskie „o”) I (i) K (ko), kazda litera oddzielnie tak jak w FBI.

  4. arek pisze:

    Rrrr, nie rownajmy sie do poziomu wyzelowanych pedalkow tylko skupmy sie na wlasnym dopingu.

  5. 07 pisze:

    @tomek27- zaden z Ciebie kibic Lecha. Odkąd tutaj piszesz nie podoba Ci sie w klubie zupelnie nic. Trener, zarząd, …, wszystko jest do bani. Przyzwyczaj sie do tego ze w najblizszym czasie nic sie nie zmieni…. 😉 Twojego motonnego placzu nie da się czytac.

  6. ss pisze:

    Będzie jakąs prezentacja druzyny ???

  7. Anfil pisze:

    A kogo maja prezentować Slusarskiego ? Ludzie największym naszym zbawieniem bedzie sprzedanie klubu nowemu wlascicielowi bo za 3 do 5 milionów szło kupić 3 ,4 dobrych zawodnikow a ilu mamy zadnego w tym okienku !!!!!

  8. fresh pisze:

    Lech -Augsburg po 20 min 0-2 ,Lech to amatorstwo z trenerem mlodziezy

  9. fresh pisze:

    0-3

  10. tomek27 pisze:

    07
    Pisze tu od bardzo dawna i do MP wszytko bylo ok ,nie pisalem nic zlego .Pozniej i owszem ,mowilem ,ze to co dzieje sie w Lechu stacza nasz klub po rowni pochylej i za jakis czas bedziemy sredniakiem w PL lidze o Europie nie wspomne ,Ty natomiast caly czas chwaliles polityke klubu ,gadales dyrdymaly o tym ,ze przeciez Lech zarabia na siebie ,ze mamy swietna polityke transferowa ,ze zdolna mlodziez itd i co , mowilem ci ,ze trzeba byc kretynem ,zeby nie widziec ,ze Lech sie wali .A Ty pewnie i tak twierdzic ,ze wszytko jest ok ,co ?

  11. Azbest pisze:

    To wszystko wina warszawki. Jakby nie ona to bymy wygrali. Wszędzie maca swoimi mackami. Na Rumaku do Europy!!!

  12. kibice pisze:

    Bardzo słaba gra zespół słabo przygotowany tacy zawodnicy jak Możdżeń , Ślusarski, Wołąkiewicz mają braki szybkościowe i nie nadają się w obecnej chwili do gry w Lechu . Trenerze Rumak proponuje zejść na ziemie. Trener Skorża czeka.