Pierwszy poważny występ Linettego
17-letni środkowy pomocnik, Karol Linetty zaliczył przedwczoraj trzecie spotkanie w T-Mobile Ekstraklasie, ale pierwsze przed własną publicznością.
Młody piłkarz (na zdjęciu w środku) od razu został przez sztab szkoleniowy rzucony na głęboką wodę i w niedzielę wystąpił od pierwszej minuty przy ponad 40 tysiącach ludzi. Na dodatek wychowanek Kolejorza zagrał w całym spotkaniu i dodatkowo zobaczył też swoją pierwszą żółtą kartkę w Ekstraklasie.
Trener poznańskiego Lecha jest zadowolony z gry 17-latka, który na swoim koncie ma już teraz 152 minuty spędzone na boiskach Ekstraklasy. – „Karol Linetty jak na pierwszy raz kiedy wyszedł w pierwszym składzie uważam, że zagrał naprawdę niezłe spotkanie.” – przyznał trener „niebiesko-białych”, Mariusz Rumak.
Natomiast w niedzielę wschodząca gwiazda Kolejorza znów pokazała, że zasługuje na grę jako „10”. Brązowy medalista ME U-17 miał spory udział przy honorowym golu, gdy pięknym i technicznym podaniem ośmieszył jednego z obrońców Legii Warszawa, który ponosi winę za utratę tej bramki.
O sytuacji jaką stworzył przedwczoraj 17-latek dobrze pamięta zresztą szkoleniowiec Kolejorza. – „Linetty zaliczył kluczowe podanie w sytuacji w której strzeliliśmy bramkę, także mam nadzieję, że dalej będzie podążał tą drogą.” – powiedział Rumak chcący dalej stawiać na młodego lechitę.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Lepiej niech podpisze nowy kontrakt bo czasu do lutego coraz mniej i zaraz w ogole zostaniemy bez zawodnka, ktory choc troche umie kreowac gre
Poza asystą występ jego oceniam na przeciętny. Chyba Rumak był zbyt odważny, aby na tak ważny mecz wystawić juniora od początku. No ale skoro tak to mam nadzieje, że pójdzie za ciosem i w kolejnym meczu da mu pograć….
Zarzad zaproponuje mu pewnie z 5 tys na miesiac przez kilka lat i gosc zacznie sie zastanawiac czy naprawde w Lechu warto grac. Lewandowskiemu tez grosze placili, nawet jak juz byl najlepszym graczem ligi mial jeden z najnizszych kontraktow w Lechu.
07 on nie zdobył asysty… Ale miał 50% znaczenia przy golu 😉
niech go Rumak ostrzedza bo go albo pokopią albo zgasnie.. ma dopiero 17 lat… lepiej bedzie jak z ławki z 60 – 70 minuty bedzie wchodził..
arek – 5 tys do 21 roku zycia jak najbardziej mu wystarczy. Dla takiego mlodego chlopaka to w sam raz. Zobacz ile teraz wiara zarabia na magazynach – 1500 zl
Mam nadzieje, ze w grudniu beda juz jakies ruchy. Chodzi mi o nowych zawodnikow ale tez o umowe Linettego i Henriqua bo jemu chyba sie konczy?
Henriqueza oczywiscie, sorry
Jeszcze w listopadzie Wichniarek jedzie do Ghany po kolejny zaciąg afrykanczyków. Lech chce wzorować się na skandynawach w tym temacie. Ciani to raczej plotka ,lub opcja rezerowowa. Ponoć jest kilku niezłych grojków w notesach. W zimie może być naprawdę ciekaawie, bo poza napastnikiem moze pojawić sie solidny obronca.
Czeka nas chyba ciekawy grudzien. Wierze, ze z przedluzeniem kontraktow nie bedziemy czekac do czerwca czy jeszcze dluzej
Podbeskidzie to dobry rywal by Linetty pokazal swoje umiejetnosci. Zobaczymy czy sie wyroznia na tle marnych ligowych kopaczy
Linetty zagrał niezły mecz przeciwko Legii ale moim zdaniem to jeszcze nie jest piłkarz na grę od pierwszej minuty.
Karol Linetty zebrał spore doświadczenie, dostał też wyraźny sygnał od trenera że na niego stawia, jak jest mądry to zostanie w Lechu.
Co do kontraktu dla niego , ale tez dla innych piłkarzy uważam że powinien on składać się z trzech składowych.
1)Podstawa niezbyt wysoka.
2) Część uzależniona od minut spędzonych na boisku.
3) Część uzależniona od miejsca zajętego na koniec sezonu w postaci mnożnika dwóch powyższych składowych.
Tak skonstruowany kontrakt powinien pozwalać piłkarzowi na zarobienie sporych pieniędzy ale na boisku.
Klimczak zapowiedzial,ze system kontraktów zostnie zmieniony i teraz umowy bedą takie , że kasa lezeć bedzie na boisku, a nie w podstawie wypłaty.
Linnetty nie zagrał słabego spotkania. Wykonał kluczowe podanie przy bramce. I prezentował się powiedzmy poprawnie. Szału nie było ale źle też nie. W takich meczach jest jednak jeszcze więcej potrzebne, ale nie można oczekiwać od 17 letniego chłopaka że będzie zamiatał ligę w tym wieku jak to niektórym się wydawało i już tutaj zdążyli to ogłosić że pociągnie grę zepołu o takich ambicjach jak Lech.
Na tej pozycji jest potrzebne wzmocnienie a młody ma spokojnie z rozwagą do tego zespołu byc wprowadzany. Aż będzie gotowy na tyle żeby Lecha samodzielnie pociągnąc do sukcesów sportowych tę drużynę.
Może za jakiś czas będzie z niego klasowy piłkarz, ale póki co jest jeszcze nie opierzony i robienie z niego gwiazdki tylko szkodzi chłopakowi.
W meczu z Ległą grał co najwyżej poprawnie . A niestety w takich meczach trzeba grać wybitnie !! Inna sprawa że wszyscy zagrali słabo, no może oprócz Murasia.
Uważam że zostawienie go na całe 90 minut akurat w meczu z Ległą było złym posunięciem. Widać ze Pan Rumak też się ..podpalił” jak większość na forum tym chłopakiem. Życzę mu jak najlepiej i wierzę że będziemy z niego mieli jeszcze mnóstwo uciechy, ale musi jeszcze dużo wody w Warcie upłynąć a On jeszcze bardzo dużo nauczyć.
Ja myślę ze zagrał dość dobrze.Brakuje przede wszystkim zaufanie ze strony kolegów w zespole.Bo przy jego pozycji każda nasza akcja powinna przechodzić przez niego.Pozytyw to to ze wytrzymał 90minut.Do końca rundy powinien grac jak najwięcej,bo jako jedyny prezentuje jakaś kreatywność w ataku a w lutym będziemy wiedzieli czy jesteśmy mocniejsi o jakiś piłkarzy, czy Rutek Jr znowu nas wykiwał.
Tak jak pisze Mouze,brakowało zaufania partnerów szczególnie tych starszych,kilka razy Muraś jak i Trałka mimo ,iż patrzeli w jego kierunku i chłopak wychodził po piłkę ,zawahali się z podaniem do niego.Ale to powinno zanikać i mam nadzieję,że będą z niego ludzie.
Chociaż patrząc na to co się dzieje ostatnio z Możdżeniem i Kamińskim,obawiam się o to czy nie za szybko ,co niektórzy robią z niego zbawcę Lecha.Możdżeń swój pierwszy poważny mecz w Ekstraklasie przeciwko Wiśle zagrał może nawet lepiej niż w niedziele Linety,a Kamiński w zeszłorocznym meczu z Legia wyleczył praktycznie wówczas z gry Ljuboje,co zostało z ich dobrej formy odpowiedzcie sobie sami,wiec w stosunku do Linetego zalecałbym spokój.
Będzie z niego bardzo dobry ofensywny pomocnik, ale na ten moment on nie poprowadzi naszej ofensywy.