Oceny za mecz z Podbeskidziem
Piłkarze Lecha Poznań w meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała nie zagrali może oszałamiająco, ale wywalczyli cenne trzy punkty i tylko się liczy.
> Party Poker <
Skala ocen 1-6:
1 – fatalnie
2 – słabo
3 – przeciętnie
4 – dobrze
5 – bardzo dobrze
6 – świetnie
Jasmin Burić – Nie miał zbyt dużo interwencji w tym meczu. Zawinił przy stracie pierwszej bramki, ale zrehabilitował się przy rzucie karnym. Wydaje się jednak, że trochę ze swojej bardzo dobrej formy stracił.
Ocena: 4
Mateusz Możdżeń – Lepszy z przodu niż z tyłu. Popisał się dziś wieloma doskonałymi dośrodkowaniami i zaliczył asystę. Dostał czwórkę, choć jest to 4 z dużym plusem.
Ocena: 4
Kebba Ceesay – Grał w Szwecji często na środku obrony i nie ma się co dziwić, że jego były zespół od paru lat nic nie może osiągnąć. Ceesay to typowy skrzydłowy, a nie defensor i dziś to pokazał m.in. błędami w kryciu i w ustawieniu.
Ocena: 1
Ivan Djurdjević – Wolny i słaby w kryciu oraz w ustawieniu. Fatalnie współpracował z Ceesayem. Ambicja i wola walki ta sama co zwykle, jednak umiejętności już nie te.
Ocena: 1
Luis Henriquez – Bardziej aktywny z przodu niż z tyłu, ale Podbeskidzie akurat bardzo rzadko atakowało. Plus za stałe fragmenty gry.
Ocena: 4
Rafał Murawski – Czwórka nieco naciągana. Można było spodziewać się po nim więcej szczególnie jeśli chodzi o akcje ofensywne.
Ocena: 4
Karol Linetty – Znów był często faulowany, ale wyszły mu dwa doskonałe i prostopadłe podania. To był niezły występ.
Ocena: 4
Łukasz Trałka – Zachował swój poziom w defensywie, lecz gra z przodu do poprawki. Ocena zawyżona raczej za grę z tyłu.
Ocena: 4
Gergo Lovrencsics – Trudno sprawiedliwie go ocenić. Niby się starał, niby coś chciał stworzyć, ale te jego strzały za ciekawe nie były. To jednak Węgier spowodował czerwoną kartkę, a pod koniec meczu bardzo dobrze grał na czas.
Ocena: 4
Bartosz Ślusarski – Brawo! Krytykowany ostatnio zawodnik i to przez wszystkich pokazał, że jest silny mentalnie i potrafi wytrzymać presję. Dziś został bohaterem i odkupił swoje winy z zeszłej kolejki. Gratulacje, bo właśnie tak piłkarz powinien rehabilitować się po fatalnych meczach.
Ocena: 5
Vojo Ubiparip – Grał zbyt krótko, by sprawiedliwie go ocenić. W tej sytuacji każdy dostaje czwórkę.
Ocena: 4
Zmiennicy:
Aleksandar Tonev – Na murawie od 17. minuty. Znów miał przestoje, ale biegał więcej niż zwykle. Pożyteczny przy kontrach kiedy oddał dwa strzały. Raz nieźle pomógł też Luisowi w defensywie.
Ocena: 4
Bartosz Bereszyński – Na boisku od 73. minuty i chwilę później pięknym szczupakiem wpisał się na listę strzelców. Gratulacje za debiutancką bramkę w Ekstraklasie i oby tak dalej. „Bereś” dziś znów imponował szybkością.
Ocena: 4
Szymon Drewniak – Pojawił się na placu gry w 84. minucie. Miał przeszkadzać rywalom w środku pola i wywiązał się z tej roli.
Ocena: 4
1-2, 2-0, 3-0, 4-11, 5-1, 6-0
Suma ocen: 51 (grało 14 zawodników)
Skład Lecha Poznań w meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała:
Burić – Możdżeń, Ceesay, Djurdjević, Henriquez – Murawski (84.Drewniak), Linetty (73.Bereszyński), Trałka – Lovrencsics, Ślusarski, Ubiparip (17.Tonev).
> Statystyki, analizy i oceny spotkań Lecha Poznań
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
MECZE KOLEJORZA:
Slusarz silny psychicznie albo po prostu na wyjazdach gra mu sie lepiej bo presja mniejsza ,nikt z niego nie szydzi i nie wysmiewa. Brawa dla niego. Niech ze Slaskiem tez z dwie strzeli.
Ktoś wie może ile Ceesay zawalił bramek dla Lecha z tych 11?
7 ? chyba nie więcej 😉
Po cichu liczyłem na hat-tricka Bartka, bo przed meczem w rozmowie z kumplem się śmiałem, że dziś strzeli 😀 Po 2 bramce zaczynałem w to wierzyć… 🙂 Cieszy pierwsza bramka Beresia. Mam nadzieję, że teraz zacznie strzelać regularnie 😉
ilu bramek by dzisiaj Ślusarz nie strzelił to i tak jestem na niego wściekły. Aby zrehabilitować się za blamaż z Ległą, musi jeszcze w kolejnych meczach strzelić co najmniej po jednej bramce. Meczu nie oglądałem, tylko słuchałem w radiu wiec ciężko mi go oceniać, ale on miał strzelać z Legią a z Podbeskidziem tylko pieczętować wyższość Kolejorza.
Wynik cieszy gra juz nie bardzo, poza błędami obrońców brakowało mi walki i ambicji tak LECH gać nie może. W meczu ze Ślaskiem spodziewam sie wiekszego zaangażowania bo w przeciwnym razie remis będzie sukcesem…
„Grał w Szwecji często na środku obrony i nie ma się co dziwić, że jego były zespół od paru lat nic nie może osiągnąć. Ceesay to typowy skrzydłowy, a nie defensor i dziś to pokazał m.in. błędami w kryciu i w ustawieniu.” – dla mnie totalna bzdura. A pierwsze zdanie budzi śmiech. Tak jak jedynkę można mu wystawić za dzisiejsze spotkanie co po cześci zrozumiałe. Tak stwierdzenie że nie jest defensorem tylko pomocnikiem jest dla mnie kompletnie nietrafione.
Mam wrażenie że ubzduraliście sobie szczególnie po ostatnim meczu w gronie dziennikarskim że się nie nadaje na obrońcę obwiniając go o utratę dwóch bramek. Co jest po prostu oderwane od rzeczywistości. A potwierdza to tylko zdanie po meczu z Legią piłkarzy i samego Rumaka. Podkreślających błędy w asekuracji jego wyjść do przodu. Słowa samego Kebaba, Trałki, Ivana a nawet kilku ekspertów z Kaziem Węgrzynem na czele upatrujących strat bramkowych w postawie innych zawodników.
parę dni temu mówił że boję się Cessaya na środku obrony i się nie pomyliłem. To jest człowiek, który moim zdaniem czym dłużej występuje tym bardziej mnie nie przekonuje i nie nadaje się do Lecha. Albo należy zmienić mu pozycję na pomocnika bo w obronie czy na środku czy z boku jest po prostu słaby. Ma ciąg na bramkę przeciwnika. Tak, Ślusarz dzisiaj pokazał że można strzelać nawet gdy atmosfera dookoła niego jest niewesoła.
Uważam że te 2 bramki nie powinny paść. Pierwsza w 80% Jaśka , 20% Cessaya, drugi to już środkowi obrońcy razem zawinili. Ale bardziej cenię Iwana na przestrzeni tego co zrobił dla Lecha
Slusarski na krola ale ta liga jest drewniana 😉
Co do obrony to Cessay jak juz wiekszosc pisala powinien grac w pomocy na prawej stronie bo w obronie sobie nie radzi! Na Slask wraca Wolakiewicz natomiast do obrony mysle ze wroci Kaminski wiadomo ze z Legia zawalil mecz ale w piatek bedzie sporo walki o gorne pilki z wysokimi pilkarzami Slaska. Co do ocen nie zgadzam sie z ocena dla Djurdjevica.
Djuka az tak katastrofalnie nie zagrał jak Ceesay i 2 powinien dostac.. Wkoncu dobrze zagrał mozdzen i gergo!
Dla mnie oceny zawyżone dla : Buricia – jest z meczu na mecz coraz mniej pewny , pierwszą zawinił totalnie, drugą też można było wyciągnąć, nie była to jakaś ,,petarda” ! Brawo za karnego, choć Jeleń strzelił słabo.
Linetty – góra 3 !! Dwa podania to za mało, a przez cały czas jak grał był mało widoczny !
Co do Ceesaya to faktycznie lepszy z niego by był prawy pomocnik niż obrońca.
Juz za dużo przez niego straciliśmy bramek !
Z reszta ocen się zgadzam.
Z ocenami się generalnie zgadzam,no może za wysoko oceniony Możdżeń bo jednak grał w obronie i nie zawsze dawał radę.
Milik do KAdry a co 6 goli SLusarz 7 bravo Bartek
Burić- Nie mozna powiedziec ze sredni mecz w wykonaniu Jaska bo wybronil nam karnego. PRzy tej sytuacji pierwszego gola zabraklo mu zdecydowania i zostalby na nim odgwizdany faul.4
Luis-dobrze z przodu,fajnie dryblowal,srednio z tylu. Za asyste 4.
Djuka-to juz jednak nie te lata dla niego. 1
Cessay-srodek to nie jest miejsce dla niego. Musi grac jako zewnetrzny obronca inaczej bedzie ciezko. 2—
Mozdzen-bardzo dobrze z przodu ale w defensywie nie za bardzo wiedzial co ma robic. To jest skrzydlowy a nie obronca. 4-
Murawski-poprawny wystep chociaz stac go na wiecej 4-
Trałka-dobrze z tylu a z przodu nie za fajnie. Zapamietalem akcje gdy mogl strzelac w swiatlo bramki to wolal kiwac i stracil pilke. I oczywiscie patelnia jaka wylozyl mu Bartek. 3
Linetty-bardzo dobry wystep tego mlodego zawodnika. Mam nadzieje ze teraz ciagle bedzie dostawal szanse az do kupna nowego zawodnika na ta pozycje. Bardzo dobre podania. Czesto byl faulowany ale mimo wszystko nie peka. 4+
Tonev-normalnie dzisiaj byl nie do poznania. W koncu mu zalezalo na wracaniu sie i pomocy kolega w obronie. Oby tak czesciej robil. 4
Gergo-kilka dobrych podan i technika na wysokim poziomie. 4
SLusarski-chociaz nie wykorzystal jednej setki to i tak bardzo dobrze dzisiaj zagral. Nawet noga ladnie strzelil :). 5
Vojo-za krotko gral zeby go jakos sensownie ocenic.
Drewniak-wykonal swoje zadania ale gral zbyt krotko.
Beres-szczupak piekny 🙂 oby tak dalej. 4
Ślusarski- zagrał swój najlepszy mecz w Lechu.Strzelał, podawał,czego chcieć więcej.Nie załamał się po meczu z Legia i dzisiaj załatwił nam zwycięstwo.Gdyby tak grał w każdym meczu.
Ceesay- popełnił dzisiaj dużo błędów,ale spodziewam się ze je popełni.Wystawmy na środku obrony Henriqueza albo Możdżenia i zobaczmy jak sobie poradzi.To nie jest środkowy obrońca,to boczny obrońca,który więcej jakości by wnosił grając w pomocy.Ile Ceesay zawalił bramek z tych 11?1-dzisiejsza.To ze niema odpowiedniej asekuracji grając na boku obrony nie oznacza ze te bramki są jego wina.Jakby się w ogóle nie włączał do ataku to dopiero byłoby narzekanie ze tylko broni i nie atakuje.
Ivan- kilka razy ładnie wyczyścił i moim zdaniem nie zasługuje na 1.Były błędy w ustawieniu ale w takim ustawieniu to było pewne.
Bereszyński- dobrze ze wreszcie strzelił bramkę i teraz powinno być tylko lepiej.Nie rozumiem jak Rumak może wystawiać Ubiparipa na skrzydle a nie go.
Możdżeń- dobrze dośrodkowywał ale z tylu popełniał kardynalne błędy,tak jak reszta obrony.
Gergo- wreszcie dobry mecz,wreszcie myślał na boisku.Na boku jest z niego znacznie większy pożytek niż w środku.
Ślusario naprawdę ma charakter, Milik Teodorczyk Wszołek mogą się od niego uczyć
a co to będzie jak dojdzie nowy napastnik który ma być lepszy od Bartka, liga jest nasza
Według mnie prawie wszystkie oceny są zawyżone przez Redakcje. Nie rozumiem jednego po co zawyżać oceny przy wygranym meczu jak nasi grali obiektywnie słabo. Trzeba oceniać rzetelnie i bezstronnie.
Moje oceny za spotkanie…
1. Burić 4
2. Możdzeń 3
3. Keba 1
4. Djuka 2
6. Henriquez 4
7. Murawski 3
8. Trałka 3
9. Linetty 3
10. Gergo 4
11. Tonev 3
12. Ślusarski 5
13. Ibuprom (brak oceny za krótko grał)
14. Bereszyński 4
15. Drewniak (brak oceny za krótko grał)
Ocena końcowa 3
Sugerując się ocenami Redakcji Lech zagrał dobry mecz, a tak przecież nie było.
ja dostrzegam pewna nie konsekwencje przy ocenianiu tego meczu. Vojo ubiparip gral 17 min i to za krotko, zeby go ocenic, a do ocenienia Drewniaka wystarczylo raptem nie cale 10 min ( razem z doliczonym czasem gry)?
Wiem ze grali w dwoch zupelnie roznych sytuacjach i dwoch zupelnie innych fazach meczu, ale jak dla mnie nie mozna ocenic rzetelnie ani jednego ani drugiego.
Mam nadzieję że jak Bartek strzeli jeszcze dwie bramki, to Rumak nie obwieści nam że „napastnika nie szukamy”:)
Ceesay powinien grać na prawej obronie a nie pomocy. To że idzie do przodu to jest naturalne (tak się gra na całym świecie). Tylko wtedy powinien asekurować jeden stoper i jeden def. pomocnik. I tutaj szukajmy problemu. Zresztą Ceesay czy Luis nie szli by do przodu gdyby nie taktyka drużyny. W dzisiejszym footballu o sile drużyny stanowią boczni obrońcy, a takich mamy dobrych. Pokażcie mi lepszego prawego obrońcę w lidze?
Ślusarz mnie dzisiaj bardzo mocno zaskoczył oczywiście pozytywnie 😉 druga bramka – majstersztyk! kapitalnie to zrobił, niczym kiedyś Henry w Arsenalu 😉 nie boje się porównywać Bartka z Henry’m bo akurat po tej bramie na to zasługuje! Oby tak dalej.
A poza tym powinniśmy pochwalić chłopaków za tę rundę (mimo, że jeszcze się nie skończyła), bo jednak cały czas systematycznie punktują a i tak po każdym meczu mają w sobie dużo pokory. Należą im się jakieś brawa a nie ciągłe opieprzanie. Bo jeszcze trochę i nikt nie będzie chciał grać przy takiej huśtawce nastrojów. Zobaczcie na tych gówniarzy z Legii czy Oni mają pokorę w sobie.
Bolek ale porównaj lewą obronę z prawą. Gra się jak Lusi do przodu i się cofa a Kebbab tego nie ma. On tylko przód a obrony zero. Dalej będę utrzymywał że ten transfer jednak nie udany jednak. Georg też już nie jest taki sam jak na początku. Wszyscy pamiętamy jego podanie do Bartka i gol a potem sam strzelił. Tego już nie ma.
Nie ma co w kolko pieprzyc czy transfer Wegra i Kebby udany czy nie udany. Beda grac dla Lecha dobrych kilka lat, maja plusy i minusy jak wszyscy w Lechu i glowa w tym trenera by wycisnac z nich maximum mozliwosci.
Po pierwsze w Lechu zawsze będą grac piłkarze wybrakowanie w pewnych elementach.dlatego jesteśmy Lechem a nie Barcelona.Po drugie Ceesay się wraca,zapieprza sprintem w te i z powrotem(w TV tego nie widać),to potem niema siły biegać.Poza tym zauważcie ze Henriquez podbiega z reguły na około 30 metr bramki przeciwnika,dośrodkowuje i wraca.A Ceesay często biegnie z piłka pod sama linie końcowa(czego efektem są 2 jego bramki). krotko,w obronie prezentuje podobny poziom co Kikut,a ataku jest dużo lepszy.Po prostu potrzebuje asekuracji,a tego niema(na razie)Nietrafiony transfer?ja uważam ze nasz najlepszy latem,w tej kolejności 1.Ceesay 2.Trałka 3.Lovrencsics.
Ocenę Burica ratuje wybroniony rzut karny. To co było przy pierwszej bramce dla Podbeskidzia woła o pomstę do nieba. Piłka leci sobie wysoko na 5 metrze przed bramką. W tym momencie Jasiek powinien wydrzeć ryja „Moja!”a Kebab ułatwić mu złapanie piłki. Taki Demjan sobie zakpił z naszego bramkarza i środkowego obrońcy. Na początku drugiej części też poszła kontra Podbeskidzia i prostopadła piłka. Jasiek wtedy z dużym opóźnieniem ruszył do tej piłki. Wtedy zdążył, ale czemu tak długo się wahał? Ogólnie opatrzność nam sprzyja na wyjazdach. Mam nadzieję że teraz przy Bułgarskiej wywalimy praktycznie kiepskich z walki o mistrza.
arek
Georgo jest tylko wypozyczony do konca sezonu ,wiec wcale nei musi grac kilka sezonow.
Mouze
Jak dla mnei na plus Tralka , Cessay i Lovre na rowni ,ani plus ani minus graja po prostu przecietnei ,na pewno nowej jakosci Lechowi nie dali ,ale nei sa to takei neiwypaly jak np Golik czy Zapotoka
Zawodnik meczu: Slusarz (choc jedna 100% zajechal) no i chyba Tonev.
Brawo Ślusarski pokazał że ma jaja ale w piątek już może być inaczej bo to napastnik nieobliczalny.
Bereszyński ma naprawdę duży talent tylko brakowało mu bramki teraz ciśnienie powinno zejść i może zacznie strzelać tak jak na treningach.Strasznie kibicuje temu chłopakowi bo to jest materiał na dobrego napastnika ale też na skrzydłowego.
Tonev nareszcie dobry mecz i pokazał jaki zawodnik powinien na tym skrzydle grać i dawać coś zespołowi.
Plusem tego spotkania jest jeszcze zejście i kontuzja Ubiparipa.
wg mnie Djurdievic został oceniony zbyt surowo – jak dla mnie 3
Nie przesadzajcie nie 1 dla Kebby raz zawalił i już 1 dostał a ile razy dupe ratował jak możdżenia wyprzedzali na skrzydle i dla linettego 3+ max może miał te 2 podania dobre ale żadnego dryblingu a ni dosrodkowan nie mial . I ślusar moim zdaniem na 4 może strzelił 2 bramki ale mogł jak zwykle z 5 100% sytuacji i nawed w bramke nie trafil
I kto mi wyjaśni czemu Ubiparip zamiast Toneva gra zawsze od 1 minuty to było wczoraj widać tonev grał cały mecz i odrazu lepiej wyglądał niż jak gra po 10 min albo wcale
Keba według mnie zasłużył na laczka czyli ocenę 1. Może i walczył oraz nawet wracał na pozycje, ale załatwił nam karnego, 1 gola dla TSP na spółkę z Buriciem oraz raz dzięki niemu z tego co pamiętam Jeleń był sam na sam z Buriciem. To jak dla mnie wystarczająco dużo by dać laczka. Lech to nie byle jaki zespół i takie poważne błędy nie powinny się tutaj przytrafić. Chłopak gra ładnie w ofensywie, ale postawa w obronie zakrawa o kryminał.
– Brawo dla Bereszyńskiego i Ślusarkiego za lepszą skuteczność. Obu podbudują te bramki. Szczególnie młodego.
– Redakcja nakreśliła dwóch „bohaterów” spotkania czyli Kebbę i Ivana. I zasłużyli na to miano bez dwóch zdań. Ivan zawalił przy bramkowej akcji to on krył Adamka w polu karnym gdy padła druga bramka dla TSP po dośrodkowaniu. I to jest „jego bramka”. Bywało nawet że podawał nie będąc pod presją pod nogi Pódbeskidzia wyprowadzając piłkę. Wiele błędów. Słabiutko. Z kolei Kebab przy karnym dla TSP to kryminał. Piersze kilkanaście minut miał wyśmienite. Czyścił jak Arboleda, w swojej strefie, wybijał z prawej strony za Możdżenia nawet na lewej za Luisa. Było bardzo dobrze a potem szczególnie po straconej bramce już słabo miedzy innymi przy sam na sam Jelenia a momentami katasrtofalnie szczeglónie przy sprokurowanym karnym.
– Mimo obronionego karnego ja Buricia rozgrzeszyć za ten mecz do końca nie mogę. Po części się zrehabilitował, ale gra podczas całego spotkania na brawa nie zasługiwała. Po prostu było słabo. Bramka idzie na jego konto. Tragiczne wybicia w pierwszej części meczu, bardzo nerwowo do tego niewiele brakowało żeby jego niezdecydowanie zapewniło przy wyjściu kolejną bramkę dla TSP. Jak dla mnie bardzo przecietny występ szczególnie w pierwszej fazie meczu. Na pewno do najlepszych się nie zaliczał.
– Trałka ma już kolejny słabszy mecz na swoim koncie. Z Legią było słabiej niż w poprzednich dobrych jego wystepach a wczoraj wrócił do ligowego kopania. ” Dobrze z tylu a z przodu nie za fajnie. Zapamietalem akcje gdy mogl strzelac w swiatlo bramki to wolal kiwac i stracil pilke. I oczywiscie patelnia jaka wylozyl mu Bartek”. Fajnie że wygrali ale przypominam że jeszcze trzeba rozegrać dwa spotkania. A tu już zmeczenie sezonem Panie Trałka ? Tragedia i człapanie na początku sezonu, łapanie formy dopiero po pierwszych kolejkach ligowych a teraz znowu spadek formy i powrót do ligowego przeciętniactwa. Ligowych kopaczy na tej pozycji którzy poprawnie przecinają to w polskiej lidze jest mnóstwo. Tu trzeba przeskoczyć poprzeczkę poprawności tym bardziej w tak ważnych momentach spotkania gdzie można odciąć prąd przeciwnikowi i jest po zawodach. Naprawde karygodne zachowanie w obu sytuacjach na szczęście nie kosztowało to utraty punktów. Trzeba wykrzesać jeszcze trochę sił na precyzję dać z wątroby gdy jest do tego świetna okazja aby dobić.
Wiem ze nie wolno popadac w huraoptymizm ale nie przesadzajcie z tym pesymizem. Dzisiejszy mecz nie byl w cale taki zly. Wystarczy ze bylby szybszy napastnik a mogloby sie skonczyc wyzej. Bardzo dobrze rozgrywal dzisiaj pilki Linetty-mimo tego wieku nie peka i gra na ile potrafi. To bedzie za kilka lat wielki talent Lecha :).
kolego Bolek. Na tym portalu słowo legia piszemy z małej litery.
To tak z szacunku dla rywala.
3 punkty zdobyte i może faktycznie trochę zbyt ostro zostali potraktowani prez wielu z nas tak jak piszesz. Też nie uważam że gra wyglądała żle. Moim zdaniem było tak jak to powinno wyglądać w meczu z Podbeskidziem na wyjeździe tylko niepotrzebny był ten horror na własne życzenie. Ten mecz powinien zakończyć się gładkim 2:0, 3:0. Bez zbędnych nerwów i szarpania się z Podbeskidziem które było wyłącznie przez nasze tragikomiczne błędy podłączane do prądu.
To nie był mecz rozgrywany z polotem ale była walka i zaangażowanie na boisku były sytuacje była skuteczność ale były też katastrofalne błędy indywidualne. To co wyprawiał momentami Możdżeń, Ivan, Kebab, Buric czy Trałka woła o pomstę do nieba. Możdżeń ta akcja z 60 minuty no nie wiem jak to skomentować 🙂 Cofają się gdy TSP wyprowadza kontrę Możdżeń gubi linię zbiega do środka i KŁADZIE się pod nogi zawodnikowi Podbeskidzia i przez co elimnuje się z dalszej gry w tej akcji a ten go mija zagrywa na opusczoną strone przez Możdżenia i mamy sytuację bramkową. Bez komentarza. Jak ktos chce to obejrzeć bo warto 🙂 7 minutowy skrót na yuotubie 3:30. I takich indywidualnych niczym nieuzasadnionych juniorskich błędów była masa. Podawanie pod nogi Ivana przy wyprowadzaniu piłki, śpiący Burić, Kebab szoł przede wszystkim przy karnym. Trałka czysta sytuacja w polu karnym, bez krycia bez presji a ten chce gasić światła jupiterów. Zdecydowania za dużo jak na jeden mecz takich frajerskich błędów które tylko napędzały zespół Podbeskidzia.
Żeby nie było że znowu tylko ganię 🙂 To pochwalę jescze raz Ślusarskiego i Beresia. Na pochwałę zasługuje przede wszystkim za mądrą grę Gergo. Nie był to wielki występ ale takie występy powinny być regułą i ponizej tego poziomu nie powinien schodzić. A powinien co jakiś czas dorzucić coś wiecej. Bo była mądra gra, zagrał jedno czy dwa prostopadłe na „sytuację bramkową”. Brał odpowiedzialność na siebie rozpoczynał akcję, wygrywał też pojedynki jeden na jeden czego efektem była czerwona kartka Pietrasiaka. Szału nie robił ale w tym meczu jak i w meczu z Legią było całkiem nieźle.
Co do Linettego zgadza się nie pęka. Ale już tego błysku nie ma jak trzeba się kopać od pierwszych minut i brać udział w ligowej młócce przez 90 minut co mnie w ogóle nie dziwi. I naprawdę trzeba spokojnie do jego umiejętności podchodzić i rozsądnie z niego korzystać. Bo on tu i teraz tej ligi nie pozamiata i nie okaże się lekiem na całe zło Lecha. Jeszcze sporo przed nim żeby był motorem napędowym tego zespołu. Całkiem poprawnie sobie radzi i oby tak dalej.
wielkikks !!
No przyznam Ci kolego że bardzo dobrze i trafnie wszystko przeanalizowałeś i super opisałeś !! W wyważonym tonie, tak z chłodna głową i bardzo merytorycznie !
A nie jest to łatwe bo Kolejorz w tym sezonie gra dziwnie – niby punktów dużo, wicelider więc teoretycznie nie ma się do czego przyczepić, tylko cieszyć !
Z drugiej strony wiemy że mamy tez duzo szczęścia, większość punktów wymęczonych, częściej gra taka że aż zęby bolą, brak zdecydowanego stylu !
Ale fajnie czyta się Twoje wpisy, widać że masz łeb i znasz sie na kopanej ! Dzięki !