Miesiąc po miesiącu – podsumowanie roku

Grudzień pomału dobiega końca, a w jego końcówce nie należy spodziewać się niczego szczególnego. Tym samym dziś przypominamy Wam to co działo się w Lechu Poznań w mijających dwunastu miesiącach, a wydarzyło się sporo.


Styczeń

Lech rozpoczyna przygotowania 11 stycznia i na pierwszy trening wybiera się do lasu na bieganie. Rada drużyny zapowiada reszcie piłkarzy, że wiosną Kolejorz da z siebie wszystko i powalczy o puchary. Lech rozpoczyna obchody 90-lecia koncertem w Auli. Wkrótce potem zawodnicy zaczynają rozgrywać sparingi i wygrywają oba mecze we Wronkach. Andrzej Dawidziuk oznajmia nam, że nie będzie żadnych transferów, a z klubu odejdzie tylko Jakub Wilk. Słowa dotrzymuje.

Luty

Kolejorz intensywnie przygotowuje się do rundy wiosennej. Rozbija nawet wicemistrza Rumunii aż 5:0 i zajmuje 3. miejsce w silnie obsadzonym turnieju Marbella Cup. Na inaugurację wiosny zalicza falstart przegrywając u siebie z GKS-em 0:1, a krótko potem prawie 3 tysiące ludzi uczestnicy w Marszu Zwycięstwa. Kilka dni później Kolejorz zbiera baty od Ruchu 0:3. Jose Bakero zostaje natychmiastowo zwolniony, a schedę po nim przejmuje jego asystent, Mariusz Rumak. Szymon Drewniak tańczy nago na filmiku w internecie. Wraz z nimi paru piłkarzy z ME. Wszyscy zostają ukarani, ale nie wyrzuceni z klubu.

Marzec

Mariusz Rumak bierze się do roboty i zarządza lechitom więcej treningów. Nowy trener próbuje naprawić to, co zespół stary. Na jeden z treningów przychodzi 1500 kibiców po to, aby przypomnieć piłkarzom gdzie i o co grają oraz dopingiem zmobilizować ich do osiągania lepszych wyników. Czary Rumaka początkowo nie działają, bowiem Lech nadal przegrywa w tym dwumecz z Wisłą w ćwierćfinale PP i wydaje się, że na puchary nie ma żadnych szans. To psuje także marcowe obchody 90-lecia podczas których zarząd ogłasza m.in. Złotą Jedenastkę. Sytuacja sportowa w Lechu odwraca się w ostatnim tygodniu marca. Lech wygrywa trzy mecze z rzędu u siebie ze Śląskiem, Górnikiem oraz Cracovią i w zaledwie parę dni z dziewięcioma punktami więcej z dolnych rejonów tabeli przesuwa się do czołówki.

Kwiecień

Lech pokazuje „lwi pazur” i w Kielcach z wyniku 0:2 w doliczonym czasie wyciąga na 2:2. Później wygrywa z Lechią, niespodziewanie z Legią i pokonuje Polonię. Rośnie nie tylko nadzieja wśród kibiców, wiara w zespół, frekwencja na trybunach, ale także siła drużyny, która odzyskuje wolę walki, a Mariusz Rumak ma nad nią pełną kontrolę. Dobra gra Kolejorza i jeszcze lepsze wyniki sprawiają, że poznaniacy już nie walczą o awans do Ligi Europy tylko o Mistrzostwo Polski!

Maj

3 maja Kolejorz wraca do Europy. W spotkaniu 29. kolejki po golu Rudnevsa z rzutu karnego ogrywa TSP 1:0 i ratuje sezon. W ostatniej serii spotkań Lech jedzie bronić 3. miejsca i chce jeszcze powalczyć o tytuł. Na końcu remisuje i wypada poza podium. Na Placu Wolności odbywa się spotkanie zawodników z kibicami. Z Poznaniem żegna się Grzegorz Wojtkowiak, Artjoms Rudnevs oraz Semir Stilić, który przyśpiewką wyraża to, co myśli o Legii Warszawa i informuje, kim ona jest. Zostaje za to ukarany przez komisję ligi. Podobne przyśpiewki śpiewali też piłkarze Śląska, więc Ekstraklasa SA ustala na nowy sezon terminarz tak, by Legia grała z Lechem i ze Śląskiem u siebie w samej końcówce rozgrywek i mogła się odegrać za przyśpiewki. Z Kolejorza do HSV za niecałe 4 mln euro zostaje sprzedany Artjoms Rudnevs.

Czerwiec

Trener Rumak oznajmia, że napastnik nie jest priorytetem. W Poznaniu zaczyna się Euro, więc sprawa cichnie. W zamian do pierwszej drużyny zostają włączeni Aleksander Wandzel oraz Karol Linetty i Adrian Cierpka, którzy osiągnęli sukces na MME. Ponadto klub podpisuje umowę o współpracy z piłkarską szkółką Piotra Reissa. Kolejorz wraca do treningów i na pierwszych zajęciach są nowe twarze. To Łukasz Trałka oraz Gergo Lovrencsics. Lech poznaje też pierwszego rywala w LE. Poznaniacy dowiadują się, że polecą aż pod chińską granicę, a kibice pod Poznańskimi Krzyżami obchodzą kolejną rocznicę Czerwca ’56.

Lipiec

Lech żegna Dimę Injacia i Marcina Kikuta, którzy zdecydowali się odejść. Obecni lechici rozpoczynają za to grę w Lidze Europy, ale tuż wcześniej klub podpisuje sponsorskie umowy z Den Braven oraz Lech Pils. Natomiast Kolejorz eliminuje Zhetysu Tałdykorgan, a później Khazar Lankaran, więc wszystko idzie zgodnie z planem. Lechici wkraczają we właściwą fazę przygotowań do sezonu i wyjeżdżają na obóz do Niemiec. JS i JM Lecha zostają wicemistrzami kraju.

Sierpień

Na początku miesiąca dołącza do zespołu Kebba Ceesay, jednak do Solnej nie leci, bo nie został zgłoszony. W pierwszym meczu III rundy kwal. LE poznaniacy przegrywają z AIK-iem 0:3, bowiem trener Rumak zastosował złą taktykę, która była zbyt ofensywna. Kolejorz wraca ze zgrupowania i chce odrobić straty. Na Bułgarskiej wygrywa, ale za mało, aby awansować dalej. Lechici żegnają się z LE i wracają do gry na krajowym podwórku. W 1/16 PP poznaniacy kompromitują się w starciu z Olimpią i nad wielkopolską drużyną zbierają się czarne chmury. Lech wychodzi z opresji wygrywając oba mecze na inaugurację ligi. W ostatnim dniu sierpnia na Bułgarską powraca także legendarny Piotr Reiss.

Wrzesień

Kolejorz znów przygasa tracąc punkty z Górnikiem, Lechią i Pogonią, ale cały czas jest w czołówce. Na Starym Rynku odbywa się finał akcji „Lech na mieście” podczas którego piłkarze trenują na specjalnej nawierzchni, a wszystko to obserwują kibice. Hellmann zostaje partnerem logistycznym „niebiesko-białych”, natomiast Kolejorz otwiera we Wronkach swoją akademię.

Październik

Na koszulki trafia logo akcji charytatywnej. Do Poznania przylatuje HSV i Artjoms Rudnevs, a mecz z Niemcami jest ostatnim punktem obchodów 90-lecia. Kolejorz pokonuje Hamburger SV, a krótko potem gromi Piasta Gliwice aż 4:0. Wygrywa również z Zagłębiem i zamiast iść za ciosem niespodziewanie przegrywa u siebie z Jagą, choć cały czas Lech pozostaje w czołówce tabeli. Do zespołu pomału przebija się utalentowany Karol Linetty.

Listopad

Kolejorz nadal imponuje grą na wyjazdach i triumfuje nad Wisłą oraz Widzewem. Lech wraca do siebie, by wskoczyć na pozycję lidera, ale popełnia błąd z meczu ze Szwecji i szybko zostaje ukarany. Przegrywa z Legią 1:3, żeby następnie znów jechać na wyjazd i wygrać. Kolejorz po raz kolejny wraca na Bułgarską i zostaje zbity przez Śląsk. Kibice wydają płytę „Definicja Kibol” i żegnają Klimę oraz Bułgarską trzema efektownymi oprawami + racowiskiem. Wojewoda zamyka za nie stadion na jeden mecz. Młoda Ekstraklasa kończy jesień na drugiej pozycji.

Grudzień

Lech kończy rundę i rok meczem w Kielcach. Imponuje determinacją i grając do końca wygrywa. Kończy 2012 rok z największą ilością punktów oraz ilością zwycięstw. Zaś w tabeli rundy jesiennej jest drugi i ma tylko cztery oczka straty do lidera. Juniorzy Lecha zajmują ostatnie 10. miejsce w turnieju Lech Cup. Trener Rumak domaga się transferów i ma obiecane, że będą wzmocnienia. Pogarsza się sytuacja kibiców. Sympatycy z Murowanej Gośliny dostają zakazy za fany i jednoczą się z nimi pozostali kibice, którzy rezygnują z zakupu karnetów na rundę rewanżową.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


11 komentarzy

  1. 4o pisze:

    Super artykuł, można sobie przypomnieć dość szczegółowo cały rok. Co do Szymka, ja użyłbym określenia ”półnago”

  2. Kosi pisze:

    Bardzo dobre przypomnienie wszystkiego co sie dzialo. Wlasciwie kazdy miesiac obfitowal w ciekawe wydarzenia

  3. Versoo pisze:

    Emocjonujący rok! oby wiecej takich ciekawych ale z wieksza liczba tych pozytywnych zdarzen. HEJ LECH!

  4. Bachórz pisze:

    W tym roku szkoda dwóch rzeczy 1. Medalu MP 2. Szybkiego odpadniecia z LE straty do lidera jest niewielka

  5. Lechita pisze:

    Kwiecien byl bez dwoch zdan najczesliwszym miesiacem. Wlasciwie wszystkie mecze wygrane bo ten z Korona tez mozna nazwa zwyciestwem, Chcialoby sie powtorzyc taka wiosna w 2013 roku, oj chcialo :))

  6. RahuF pisze:

    Faktycznie medal bylby ukoronowaniem pracy Rumaka i tych dobrych wynikow ale i tak nie bylo wtedy co narzekac. Co innego w tym sezonie. Tym razem medal musi byc i tyle!

  7. arek pisze:

    Co to za Marsz Zwyciestwa odbyl sie w lutym?. Jakos nie moge sobie przypomniec.

  8. Cabral pisze:

    Minusem jest brak sponsora i brak sprzedazy nazwy stadionu.

  9. arek pisze:

    Dzieki, pomieszalo mi sie to z grudniem. 2 lata temu uczestniczylem w tym marszu i mam nadzieje, ze w Nowym Roku tez bedziemy mogli odbyc marsz.

  10. Markodi pisze:

    W nowym roku lepiej martwmy sie czy w ogole wejdziemy jeszcze na stadion w szaliku. Tusk wezmie przyklad z Anglii a tam szalikow nie maja i zakaze je u nas