Przedmeczowa analiza Termalica – Lech
Pojutrze o 13:00 poznański Lech zagra na wyjeździe z Termalicą Nieciecza. Jeśli Kolejorz nie chce się skompromitować i awansować dalej musi wygrać z I-ligowcem.
Termalica Nieciecza to rywal z I-ligi, zatem na co dzień nie mamy okazji go oglądać, tak więc trudno było dokładnie i szczegółowo przeanalizować ten zespół. Trudno jest również przewidzieć jakim składem w niedzielę zagra Lech Poznań, który w minionych dniach oddał na kadrę czterech piłkarzy.
Mocne strony Termalici
Mocną stroną Termalici bez dwóch zdań jest doświadczenie całego zespołu. Klub z Niecieczy w dwóch ostatnich sezonach zajmował czołowe miejsce na zapleczu Ekstraklasy, jednak nie jest to żadna niespodzianka, ponieważ w Termalice występuje wielu zawodników z ekstraklasowym doświadczeniem. Niektórzy piłkarze Bruk-Betu mają na swoim koncie grubo ponad 100 występów w najwyższej klasie rozgrywkowej, tak więc wszyscy ci zawodnicy przed Lechem Poznań na pewno nie pękną, a wręcz przeciwnie, będą chcieli się pokazać z jak najlepszej strony. Gracze Termalici będą mieli w niedzielę wiele do udowodnienia tak jak mieli to piłkarze Żalgririsu, którzy w Polsce z różnych względów nie zaistnieli. Termalica to drużyna mocno grająca do przodu i na dodatek bardzo szybko. Najczęściej stosuje ustawienie 1-4-5-1 przechodzące w 1-4-4-2.
Słabe strony Termalici
O ile pozycja bramkarza w Termalice jest obsadzona bardzo dobrze, bo między słupkami może zagrać Grzegorz Kasprzik bądź Sebastian Nowak, to linia defensywna wygląda średnio. Chodzi tutaj szczególnie o środek obrony, gdzie najczęściej grają Łukasz Pielorz, Dalibor Pleva, Jakub Czerwiński lub Dawid Sołdecki, który często występuje także jako defensywny pomocnik. Wszyscy ci gracze mimo w miarę dojrzałego wieku nigdy nie grali przeciwko takiej drużynie jak Lech. W dodatku obronę Termalici cechuje niski wzrost, ponieważ środkowi defensorzy mają tylko trochę ponad 180 cm. W powietrzu Kolejorz może zatem dominować jeśli oczywiście zdecyduje się na taką taktykę.
Jak może zagrać Termalica?
Termalica coraz mocniej nakręca się meczem i jest zmotywowana równie dobrze jak Żalgiris. Każdy ma coś do udowodnienia i w dodatku niewiele do stracenia. Nie trudno jest przewidzieć, że gracze z Niecieczy nie wystraszą się Lecha Poznań, a to oznacza atak pozycyjny tego zespołu. Przy ustawieniu 1-4-5-1 zawodnicy z Niecieczy na pewno zagęszczą środek i będą starali przedostać się pod bramkę Kolejorza skrzydłami. Termalica ma szeroką i wyrównaną kadrę oraz samych szybkich napastników. Lech nie jest w stanie przewidzieć, kto i gdzie zagra w niedzielę, bo Dusan Radolsky już dziś zapowiedział dużą rotację. Pojutrze nie będzie niespodzianką jeśli Termalica rzuci się na Lecha, dlatego obrońcy muszą się mieć na baczności.
Jak powinien zagrać Lech?
Jeśli Lech nie chce się skompromitować musi zagrać po 1) z zaangażowaniem 2) ofensywnie 3) dobrze w obronie 4) w miarę najmocniejszym składem. Termalica nie odpuści Lechowi i jeśli ten zagra bez ambicji jak w Wilnie, to powtórka hańby jest prawdopodobna. Kolejorz powinien, a właściwie to musi dążyć do tego, aby jak najszybciej zdobyć gola co na pewno podetnie skrzydła Termalice. Duża ilość dośrodkowań i akcji skrzydłami będzie w niedzielę wręcz wskazana do tego, aby zagrozić I-ligowcowi. Tak jak wcześniej wspomnieliśmy – Termalica ma niskich stoperów, dlatego w powietrzu lechici mogą królować.
Nasz typ
Mimo dużej determinacji Termalici i chęci sprawienia niespodzianki i tak wszystko zależy od Lecha. Istotna będzie w niedzielę gra drugiej linii i jeśli ta nie zagra tak jak w Wilnie, to powinno być w porządku. Kolejorz spełniając cztery punkty podane przez nas powyżej nie skompromituje się i ze spokojem awansuje dalej. W niedzielę kompromitacji nie przewidujemy. Choćby z tego względu, że limit wpadek na ten sezon już się wyczerpał, a Lech miał tydzień na przygotowania do starcia w Niecieczy.
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Kolejnej kompromitacji nie zniose. Bez awansu nie wracajcie do Poznania!
Powtórzę to, co napisałem wcześniej. Mam tylko nadzieję, że nasi potraktują ten mecz jak najbardziej serio, a Rumak nie wróci do idiotycznego ustawienia z dwoma DP (zwłaszcza Drewniakiem), kosztem drugiego napastnika.
PS. Najlepiej, jakby mu ktoś tę analizę podesłał 🙂
będzie piękny mecz termaliki bo lech gra piach i po niedzieli zostanie się tylko ekstaklapa tak jak już pisałem wcześniej
Gastomski; Możdżeń, Cessay, Wołąkiewicz, Henriquez; Loverecis, Trałka, Hamalainen, Pawłowski, Ubiparip; Teodorczyk na zmiany Ślusarz, Drygas, Trella
Tak jak pisała Redakcja, musimy wyjść obecnie najmocniejszym składem, bo teraz gramy praktycznie co tydzień i nie gramy w pucharach, więc nie ma tłumaczenia, że musimy oszczędzać siły na najbliższy mecz. Cały tydzień wystarczy na regenerację na mecz z wisłą.
Filippo: dokładnie, zdazą zregenerować siły, tymbardziej, że zapewne i tak dostaną z 3 dni wolnego;p
W tym meczu muszą zagrać wszyscy najlepsi z Kamińskim,Węgrem i Finem na czele.Kamiński grał we wtorek,a pozostali zagrali wprawdzie w środę ,ale niecałe mecze,no więc nie ma tłumaczenia zmęczeniem.Dodatkowo mam nadzieję ,że będzie to ustawienie z meczu z Koroną i nie chodzi nawet o to ,że wygraliśmy,ale to rywal podobny umiejętnościami do Zalgirysu,albo nawet trochę słabszy,więc nie można na takie zespoły desygnować 2 def,pomocników.