Zmiana wyjazdowej tendencji
W sezonie 2012/2013 Lech Poznań był typową drużyną cudzego stadionu bijąc wtedy wszelkie możliwe rekordy. Gdy tylko zakończyły się tamte rozgrywki od razu było wiadomo, że Kolejorz długo nie powtórzy takiej serii, ale chyba nikt nie spodziewał się, że tendencja tak mocno się odmieni.
W zeszłym sezonie piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy ekipa Kolejorza na 61 wywalczonych punktów aż 37 zdobyła na wyjazdach notując bilans 12-1-2, gole 22:7. Wtedy „niebiesko-biali” zanotowali też 10 wyjazdowych wygranych z rzędu co stało się rekordem nie tylko Lecha Poznań, ale także polskiej ligi.
Tak świetna passa została ustanowiona przede wszystkim dzięki żelaznej taktyce, woli walki, spokoju na boisku, cierpliwości, determinacji i efektywności, która zastąpiła efektowność. Sezon 2012/2013 się skończył, tak świetna passa była niemal niemożliwa do powtórzenia, lecz Lech Poznań na razie nie zrobił nic, aby chociaż spróbować ją kontynuować.
W przerwie letniej trenerzy Kolejorza szlifowali tylko i wyłącznie atak pozycyjny przez co zespół zatracił umiejętność gry na wyjazdach z której słynął jeszcze kilka miesięcy temu. Teraz Lech nie czeka ze spokojem na swoją szansę, nie walczy tak jak kiedyś, nie stosuje starej taktyki, a zamiast grać efektywnie próbuje grać efektownie.
Efekt jest taki, że w lidze poznaniacy mają na swoim koncie dwa wyjazdowe remisy z rzędu i porażkę, choć schodzili z boiska z dużo lepszymi statystykami od zwycięskiej Wisły. Co ciekawe w przegranym boju w Krakowie zespół z Wielkopolski oddał nawet trzy razy więcej strzałów na bramkę niż np. podczas dwóch wyjazdowych starć w zeszłym sezonie razem wziętych.
Stosowanie ataku pozycyjnego na wyjazdach przy jednoczesnej rezygnacji z kontr na razie nie wychodzi Lechowi na dobre, zaś wyjazdowy bilans poznaniaków to póki co 2-1-3, bramki 8:5. Najbliższy wyjazdowy mecz Kolejorza odbędzie się we Wrocławiu, tak więc na boisku Śląska jest szansa na powrót do wyjazdowego stylu z zeszłego sezonu.
Wyjazdy Kolejorza – sezon 12/13:
Zhetysu – Lech 1:1 (1:1) – (LE)
Khazar – Lech 1:1 (1:1) – (LE)
AIK – Lech 3:0 (0:0) – (LE)
Olimpia – Lech d. 2:1 (1:0) – (PP)
Polonia – Lech 1:2 (1:1)
GKS – Lech 0:1 (0:0)
Lechia – Lech 2:0 (1:0)
Zagłębie – Lech 0:1 (0:1)
Wisła – Lech 0:1 (0:1)
Widzew – Lech 0:1 (0:0)
TSP – Lech 2:3 (1:1)
Korona – Lech 0:1 (0:0)
Ruch – Lech 0:4 (0:2)
Górnik – Lech 0:1 (0:0)
Pogoń – Lech 0:2 (0:1)
Piast – Lech 0:3 (0:1)
Jaga – Lech 0:1 (0:0)
Legia – Lech 1:0 (0:0)
Śląsk – Lech 1:1 (0:1)
1. Lech Poznań 37 pkt. 12-1-2 22:7
Wyjazdy Kolejorza – sezon 13/14:
Honka – Lech 1:3
Ruch – Lech 1:1
Żalgiris – Lech 1:0
Zagłębie – Lech 0:0
Termalika – Lech 0:4
Wisła – Lech 2:0
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
Prawda jest taka że Lechowi nic nie wychodzi z umiejętności, a wszystko z przypadku. Nie pamiętam meczu w którym Lech zdominował by przeciwnika totalnie, a tylko wtedy kiedy udało się strzelić bramkę i rywal się załamywał tak jak Kolejorz po robi po stracie bramki. lech nie ma stylu,nie ma siły parcia za wszelką cenę do wygrania meczu, Lech nie ma trenera który zmusi ich do gry na poziomie takim jacy ci zawodnicy mają
do sas: a ja pamiętam, że był taki mecz w którym Kolejorz dominował od początku do końca. Był to mecz z Piastem Gliwice na wyjeździe 3:0 (15.04.13)
Był też mecz z Widzewem. 4-0 Oba z Ruchem w poprzednim sezonie. Paradoksalnie mecz z Polonią, mecz z GKS-em w rundzie wiosennej chociaż Lech wtedy nie wygrał
Moim zdaniem w Lechu brakuje woli walki, 100% zaangażowania w trakcie meczu oraz charakteru.
Drużyna jest po prostu źle przygotowana do sezonu i taka jest przyczyna złej gry.
ale redakcja dobrze akurat pisze gramy inaczej niz na wyjazdach jeszcze pare miesiecy , to glowna przyczyna
Zapomnieli podstawowych rzeczy piłkarskich. Atak, zaangażowanie, pressing, dojście do przeciwnika. Dziś na papierze meczów nie wygra. Trzeba dać coś od siebie….
ja tam pressing widzialem, ale to za malo widocznie. Potrzeba szybkich kontr
przegrywamy wyjazdry druga linia w ktorej brakuje murawskiego
Wychodza kolejne bledy Rumaka. Czemu zepsul cos co tak dobrze funkcjonowalo?
Bechórz
No właśnie zamiast tworzyć coś nowego Rumak powinien doskonalić coś co dobrze działało w zeszłym sezonie.