Awans rezerw nie jest priorytetem
Jutro po zimowej przerwie do gry powrócą rezerwy Lecha Poznań. Na początek wiosny podopieczni Patryka Kniata zagrają w meczu pucharowym. Ligowe zmagania w 2014 roku zainaugurują tydzień później.
Jutro o 14:00 w meczu 1/4 Okręgowego Pucharu Polski rezerwy Lecha Poznań zmierzą się na wyjeździe z Fogo Luboń. Trener Kolejorza, Mariusz Rumak desygnuje na to spotkanie czterech zawodników, którzy na co dzień trenują z pierwszym zespołem. Są nimi Dimitrije Injać, Paulus Arajuuri, Dariusz Formella oraz Szymon Zgarda. – „Każdy z tych piłkarzy zagra w sobotę w różnym wymiarze czasowym. Chodzi oto, aby byli oni w rytmie meczowym. Wszyscy ci gracze pojawią się jednak na niedzielnym treningu i będą brani pod uwagę przy ustalaniu kadry na mecz z Widzewem Łódź.” – przyznał 37-letni szkoleniowiec „niebiesko-białych”, Mariusz Rumak.
Sobotni występ tej czwórki będzie oczywiście sporym wzmocnieniem Lecha II Poznań, który ma otwartą drogę do zdobycia OPP i późniejszej gry latem w normalnym Pucharze Polski. Mimo wszystko wybrana czwórka nie zostanie wysłana na mecz rezerw, żeby podnieść siłę sportową III-ligowca tylko po to, aby piłkarze występujący mniej lub w ogóle mogli się ogrywać. – „Celem rezerw jest przygotowanie zawodników do gry w pierwszym zespole. Wysłałem czterech piłkarzy do gry w rezerwach, ale nie po to, aby pomogli oni w awansie do kolejnej rundy tylko byli w rytmie meczowym.” – oznajmił Mariusz Rumak.
Natomiast w kolejny weekend Lech II Poznań powróci do zmagań w III-lidze. Podopieczni Patryka Kniata po rundzie jesiennej są na 3. miejscu, ale mają tyle samo oczek co Wda Świecie oraz tracą sześć punktów do Sokoła Kleczew. Sportowo awans dałby rezerwom wiele, lecz nawet jeśli się nie uda Lech Poznań nie będzie z tego robił tragedii. – „Awans do II-ligi byłby oczywiście korzyścią dla zespołu. Jeśli pojawi się realna szansa, to na pewno jako klub dołożymy wszelkich starań, by rezerwy awansowały wyżej. Awans zdecydowanie nie jest jednak priorytetem.” – zapowiedział trener pierwszej drużyny Kolejorza.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Już mu Rutkowski przekazał, co ma gadać.Nie prościej, zamiast owijać w bawełnę i pierdolić o przygotowaniu zawodnika do i zespołu, powiedzieć tak–nie dam kasy na II ligę, więc nie będzie awansu. Koniec i kropka.Nikt nie będzie się łudził i wkurwiał, gdy okaże się, że mimo liderowania np. na 3 ostatnie kolejki, zespól przegrywa wszystkie mecze.Czemu? Bo awans, nie jest priorytetem!
MINIMALIZM DO KWADRATU!!!!!
Takie stawianie sprawy jest mało wychowawcze.To co mają się podkładać bo nie chcemy awansu?.Paranoja.Takie podejście zabija sportowe ambicje zawodników i zmniejsza zainteresowanie kibiców.Może niech powiedzą zawodnikom aby po cichu sprzedawali mecze przynajmniej jakąś kasę sobie zarobią.Wstyd na całej lini.
Trener pierwszej tak powiedział , a to dobre , cały czas przekonuje kiboli o swoim niedorozwoju pod każdym względem , kurwa o co tu chodzi , minimalizm idiotów pod nazwą sztab szkoleniowy czy GUMISIE czyli zarząd .
Tak można mysleć, ale nie mówić. Masakra.
no to dziś meczyk w moim mieście hehe trenerem Lubońskiego jest nie kto inny jak Araszkiewicz.Podjadę zobaczyć tak jak byłem na święcie w Luboniu kiedy to Fogo grało z Skisłą.Jak na te rozgrywki może być ciekawy pojedynek tylko komu kibicować hehe.