9. kolejka Ekstraklasy – podsumowanie

nadzieje to ty możesz mieć!jestes kiepski i do tego psychopata…dobrze ci z tym?

Śląsk Wrocław – Korona Kielce X
Lechia Gdańsk – Pogoń Szczecin X
Piast Gliwice – Cracovia Kraków 1
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Górnik Zabrze 1
Lech Poznań – Zawisza Bydgoszcz X
Ruch Chorzów – GKS Bełchatów 1
Wisła Kraków – Legia Warszawa 1
Górnik Łęczna – Jagiellonia Białystok 2

do Rychu
dokladnie Legia jest nie do wyjecia jak na nasze warunki… z nimi moga powalczyc jedynie takie kluby jak pozbeskidzie czy korona gdy bedzie z nimi gralo 3 zawodnikow z pierwszej jedenastki… 85 % glownej jedenastki wymiata wszystkich czy tego chcemy czy nie i kazdy kto obiektywnie patrzy na pilke to potwierdzi.

Panie Moderator ja pisze z Poznania i zgadzam się akurat w 100% z Ruchem i Zbychem

Zachowanie moderatora obrazuje tylko jego stan wkorwienia gdyz Legia rozjechala milicyjnych grajac rezerwowym atakiem I skrzydlami.

Dokładnie mimo tej mizerii mogliśmy być na styk gdyby nas sędziowie nie okradli z bramek ,oby ten mecz z Zawiszą był przełomem ,wszystko okaże się w dwóch najbliższych spotkaniach.

Inowroclawianin podksztalc sie gdyz widac iz calkiem nie rozumiesz slow ktorymi operujesz. Jaki zielony stolik chory czlowieku?! Ogladales mecz?

Też oglądałem mecz Wisła-Legia. Stawiałem na 1:1. I pierwsza połowa rzeczywiście wyrównana, ale w drugiej Wisła się rozsypała. Nawet nie narzekają na sędziego i nie wypominają spalonego. Wszyscy wiedzą, że i tak by przegrali. Druga połowa to był dramat. Swoją drogą przykra to dla nich rzecz. Szykowali się na ten mecz od połowy lipca (czyli od ogłoszenia terminarza), zero kontuzji, dobra forma, przeciwnik miał w tygodniu ważny mecz w pucharach, wystawił rezerwowy skład w ofensywie i wywozi wymarzony wynik…

Jak można nie zauważyć metrowego spalonego???? No ale jak gra legia, to właśnie można nie zauważyć, kiedyś sędzia nie zauważył piłki, która wyszła metr za linię… Tydzień temu również sędzie nie zauważył spalonego w meczu ze Śląskiem… Sędziowie ewidentnie pchają 7egie do MP

xde, nie kompromituj się… jaki interes mogą mieć wszyscy sędziowie, aby akurat pomagać ległej? Wszystkich opłacają? Jak drużyna gra dobrze, to i żaden sędzia nie byłby w stanie nic wskórać… tyle w temacie A płakanie, że to sędzia pomógł jest żałosne… patrzmy na siebie

Spalony z Wisłą, spalony ze Śląskiem i o tyle to dziwne, że zawsze na 1-0, a potem gadanie , że on wyniku nie wypaczył, czy aby na pewno?
Ze Śląskiem już na pewno wypaczył, 1 pkt, to nie 3.A z Wisłą….i co z tego, że mieliście inne sytuacje, padły z tego bramki? Dopiero w doliczonych 7 minutach, gdy Wisłą rzuciła na szalę wszystko do przodu padła bramka na 2-0, więc przy nieuznaniu bramki ze spalonego, mamy w 90 min wynik 0-0 i Wisła broniłaby tego remisu, zamiast za wszelka cenę gonić wynik. Więc 0-0 mocno prawdopodobne.

MlodyPanicz- nie kompromituj się facet tymi bredniami, bo to gówno znaczy że Wisła wyglądała jakby stanełai i że mieliście o 10% wiecej posiadania piłki.Mecz ustawiała Bramka ze SPALONEGO -67 cm – i to jest fakt. Gdyby nie to Wisła znowu mogła przeprowadzić jedna kontrę i strzelić a potem bronić się całym zespołem. A tak legła drugi mecz z rzędu ma bramkę ze spalonego która jak zawsze jest na 1-0. Marciniak to juiż jest taki drugi Siejewicz drugi raz przekręcił Wisłę bo na wiosnę przy 2-2 wyczarował niby spalonego Brożka w sytuacji sam na sam z Kuciapą w samej końcówce. A tak apropo wypierdalaj do swojego chlewa wschodni debilu

„Ja się dziwię, że wam się chce tak produkować na stronie innego klubu.” – hipokryzja leje się od was hektolitrami.

Nie ma co dyskutować że sloikami bo i tak niczego nie zauważają, zwyczajnie przyzwyczaili się że sędziowie w naszej lidze po prostu muszą im pomagać bo to jest Legia i już.

@inowroclawianin
a Lechowi to nie pomogli pod koniec tamtego sezonu w meczu z Ruchem wyranym 4:0???

Lol, co za ironia, nie chce wyjsc na kogos kto „broni” Legii ale sas swoim postem mnie do tego zmusza.

Co do Europy; tak, poprzedni sezon zaliczam jako ich sukces NA TLE POLSKIEJ EKSTRAKLASY poniewaz podczas gdy my kompromitowalismy sie w Wilnie, Legia zagrala w fazie play off LM eliminujac uprzednio mistrza Norwegii zapewniajac sobie tym samym gre w pucharach do grudnia. Jako jedyny polski klub bo nas wyeliminowala, jak juz wspominalem, „potega” z Litwy. W obecnym sezonie w naszym przypadku przyszla kolej na „potege” z Islandii, natomiast oni pogonili mistrza Szkocji, skompromitowali sie organizacyjnie, a nastepnie pogonili pasterzy z Kazachstanu i zespol z Belgii. Pokaz mi inny polski zespol ktory w ostatnich 2-3 latach osiagnal w Europie to co oni, z taka regularnoscia. Ja niestety nie widze choc bardzo chcialbym.

Co do Ekstraklasy; to jest tak cienki zespol ze w 2013 i w 2014 zdobyl mistrza, a Podbeskidzie jest takie mocarne ze w w 2013 i w 2014 mistrza nie zdobylo 🙂 Co do bledow sedziowskich, nie doszukiwalbym sie spisku. Ogladam ekstraklase regularnie i nie zauwazylem by na korzysc Legii mylono sie zauwazalnie czesciej niz na korzysc innych zespolow, choc wielu ma takie wrazenie. Obawiam sie ze sprawa wyglada duzo bardziej prozaicznie; sa najmocniejsi, kreuja najwiecej sytuacji ofensywnych (nie mam na mysli pierdyliona wrzutek bezsensu jak u nas za Rumaka), wiec statystycznie daja sedziom wiecej szans na pomylke. Jesli Wisla zagra 5 podan prostopadlych a Legia 15 to logiczne jest to ze to Legia bedzie miala wieksze szanse na skorzystanie z ewentualnej pomylki sedziego.

Tyle ode mnie, nie chce mi sie wiecej pisac na temat ich druzyny.

Tak oczywiście gol na 1:0 dla Legii wypaczył wynik… Tylko, że w drugiej połowie Wisła nie oddała celnego strzału, Legia miała pod kontrolą całą drugą połowę. OK, Legia strzeliła gola ze spalonego, a kto zabronił Wiśle rzucić się do ataków i wyrównać lub wygrać? Sił im nie starczyło, byli słabsi, a Legia i tak by ten mecz wygrała. No ale wg tutejszej redakcji wszystkie gole strzelane przez Legię są nieprawidłowe, a Lech jest zawsze pokrzywdzony. Świat widziany w krzywym zwierciadle.

Wypad do siebie patałachy z Azji tutaj poparcia nie znajdziecie.

Szanowni”koledzy” z Wawy.Ci oficjalni, jak i ten nieoficjalny, podszywający się w sposób nieudolny pod kibola Lecha, czyli niejaki Bagin90…..
Przeczytajcie, proszę jeszcze raz wasze wypociny (wszystkie, od A do Z ) i pomyślcie, co piszecie. Czy wam już mózgi tak wypaliło, że sami wierząc w te brednie, sadzicie, że przekonacie do tego innych kiboli. Czy wy sadzicie, ze cała Polska się myli, a wy macie rację.
Jakim trzeba być debilem i hipokrytom (tak wiem, trudne słowo, dlatego zanim się do końca na mnie obrazicie, użyjcie wiedzy zamieszczonej w Google) żeby usprawiedliwiać ewidentne błędy sędziowskie, tym, że sędzia ma prawo (!) pomylić się, bo piłkarze legii więcej razy atakują (?!). Czy w meczu legia-Lech w zeszłym sezonie na łazienkowej legia więcej atakowała? NIE ! Atakował Lech!, a czy sędzia raczył się pomylić na naszą, czy waszą stronę……??? Zresztą nieważne, jak można wpaść w ogóle na pomysł, aby przekonywać do jawnego okradania kiboli innych drużyn takim usprawiedliwieniem?
Druga sprawa. Co mnie ma kurwa obchodzić, że mieliście przewagę? Padły z tego bramki? Do pewnego czasu, nie.Wiecie ile razy my mamy przewagę, jakoś dziwnym trafem, jeżeli nie wygramy nie mamy pretensji o to, że nam nie pomógł sędzia, tylko, że nasi kopacze są słabi i nie umieli wygrać.Co to za stwierdzenie, że „kto milicyjnym zabronił zaatakować i wyrównać”? Nikt, ale gdyby nie błąd na waszą korzyść, nie musieliby atakować, tylko liczyliby na kontrę i obronę Częstochowy, nie wykluczone, że zrobiliby to skutecznie!
Aha, dlaczego piszecie tylko o meczu z Wisłą, a nie o Śląsku? Czyżby brak argumentu w postaci wyniku 3-0 sprawił, że szybko chcecie o tym fakcie zapomnieć? No cóż, po odjęciu brami ze spalonego wynik byłby remisowy 3-3, a za taki wynik zgodnie z regulaminem otrzymalibyście 1 pkt, a nie 3……..hipokryci!

Oj, a jak w Białymstoku sędzia nie gwizdnął spalonego Quinatnie przy okazji na 2:0, to nikt nic nie mówił. Pewnie dlatego, że mecz w końcu i tak zakończył się porażką, ale gdyby Kolejorz wyciągnął z 0:1, pewnie wszyscy byliby zadowoleni.

Naprawdę przestańmy się bawić w teorie spiskowe. Ktoś kiedyś robił statystyki i wcale ta Legia tak dobrze nie wypadała. Skupmy się na byciu lepszym na boisku – sędzie pomoże/przeszkodzi raz czy drugi, ale w perspektywie 37 meczów w sezonie nie ma cudów, by błędy sędziowskie mogły ISTOTNIE zmienić układ tabeli. Powtarzam: ISTOTNIE, bo trochę mogą zmienić.

Zaburaczeni wschodniacy po kolejnym ewidentnym przekręcie sędziowskim wchodzą tu i próbują nam wmawiać że to co widzimy nie jest prawdą.. To co myśli jakiś prymityw na wschodzie chuj mnie obchodzi bo to są debile i są przyzwyczajeni do tego że są faworyzowani. dwa tytuły ostatnie zdobyli dzięki sędziom a i teraz dzięki nim są liderem i nie zmieni tego fakt że jakiś baran który podaje się za kibica Lecha mówi inaczej- bo zdania wieśniaków w ogóle nie biorę pod uwagę- Fakt jest taki że legła może ma najmocniejszy skład ale też faktem jest to że jak im nie idzie to sędzia pomaga jak może- ten sezon to Śląsk, Górnik, Wisła i Jaga- niby pojedyńcze błędy ale wypaczające wyniki meczów. Ciekawy jestem jak nas przekręcą na toaletowej bo to że będzie drukarnia to jest niemal tak pewne jak to że wschódni kibole-czytaj ległej- to poqurwieni debile

Wystarczy że tych, którzy go po prostu nie znają. Niezależnie od tego, skąd pochodzą, i np. w jakim chórze śpiewali :-).

Adminie, nie zareagujesz na posty sasa? Przeciesz on robi przypal nie tylko sobie ale wszystkim kibicom Lecha. Autentycznie czuje sie zazenowany wpisami sasa. Wstyd mi ze taka osoba mieni sie tytulem sympatyka Lecha.

Aha, w Warszawie w calym swoim zyciu bylem tylko raz, na wycieczce w podstawowce, a teraz jacys niezrownowazeni frustraci wmawiaja mi „opcje warszawska”. Parodia!

sas – człowieczku bez jakiejkolwiek kultury, naucz się rozmawiać na poziomie, ucz się chociaż od swoich kolegów/koleżanek po szalu, bo Ci potrafią argumentować swoje racje bez ciągłych inwektyw, i ciągłego podkreślania jacy to my źli, ze wchodu, z kresu, azjaci. Powiem Ci coś szczerze, wielu Poznaniaków znam, którzy przyjechali do Warszawy – całe szczęście, że tacy przyjeżdżają, bez utartych stereotypów, normalni ludzi, nie tacy jak Ty. Ty byś w tej smutnej, biednej, azjackiej Warszawie nie dał sobie rady. Dzięki takim ludziom jak Ty, pojawiają się u nas stereotypy, o Waszych kompleksach dot. stolicy. Widać, że nie potrafisz zdzierżyć pewnych spraw, nie posiadając żadnych argumentów jedyne co potrafisz to nawyzywać i szukać spisku. Wiecie co jest najśmieszniejsze? Tutaj u Was, większość szuka wielkiego spisku, bulwersuje się o spalonego. Wchodząc na forum Wisły, nie widzę aż takiej ilości bulwersów, w większości są słowa uznania – Legia była lepsza na boisku, nawet gdyby ten gol nie był uznany, i tak by wygrała. Drużyna i trener Wisły również nie mają o to pretensji, nie mówią o złości na sędziego, tylko skupiają się na sobie, wiedzą również, że Legia była po prostu lepsza. Skończcie kurwa ciągle szukać spisków, patrzcie na siebie, bo liga potrzebuje silnego Lecha. Nie zwracajcie uwagi tylko na pomyłki na korzyść Legii, ale też na jej niekorzyść(choć takie pewnie się nie zdarzają), jak i również na korzyść innych drużyn. Zdarzają się i trudno. Nikt tu się nie bulwersował, że Lechia dostała dwa razy karnego przeciwko Legii, za faule poza polem karnym, dzięki czemu z nią jakiś czas temu wygrała. Jeszcze jedno – może Wam się nie chcieć, ale wejdźcie czasem na stronę nieoficjalną Legii, i spójrzcie jak tam komentowane są wygrane Lecha, nawet te czasem po złych decyzjach sędziowskich, lub niskie szczęśliwe wygrane. Czy kiedykolwiek jest tam obrażany? Nazywany faworyzowanym przez sędziów, słabym, beznadziejnym etc.? Natomiast tutaj nie widziałem chyba nigdy, by Legia wygrała zasłużenie, bez określeń „szczęśliwie” , „słaba” , „jak zwykle faworyzowana”. Daje do myślenia. 🙂

Normalnie wysyp wschodniakow. Pamiętaj wali mnie to co jakiś debil mówi i próbuje szukać wsparcia u innych. A zresztą nie chce mi się z wami prostaki pisać bo to jak rozmowa z głupim przez ścianę