Holman – młodsza wersja Hamalainena

lechDavid Holman ma za sobą już pierwsze dni spędzone w poznańskim Lechu oraz dwa rozegrane sparingi. W obu meczach Węgier zaprezentował się przyzwoicie udanie zaczynając tym samym swoją karierę w Kolejorzu.


Maciej Skorża chciał tej zimy kogoś nowego do ofensywy i zarząd zrealizował jego prośbę. Teraz pracuje nad nowym defensywnym pomocnikiem i stoperem, którzy mają znacząco wzmocnić Kolejorza. Wzmocnieniem w przyszłości może okazać się też David Holman, którego szerzej przedstawiamy poniżej.

Ogólny rys

David Holman urodził się 17 marca 1993 roku w stolicy Węgier, Budapeszcie. W 2003 roku trafił do Dunakanyaru Vac, gdzie rozpoczął swoją sportową karierę. Po czterech latach przeniósł się do MTK Budapeszt. W juniorskich drużynach tego klubu spędził dwa lata. Z kolei w 2009 roku przeszedł najpierw do Ersekvadkerti, a potem do Ferencvarosu Budapeszt w barwach którego wypłynął na szerokie wody.

Wielki węgierski talent

Holman zadebiutował w węgierskiej ekstraklasie wiosną 2012 roku będąc w sezonie 2011/2012 gwiazdą drużyny rezerw Ferencvarosu. W kolejnych rozgrywkach 2012/2013 było podobnie, a David Holman zaliczył kolejne cztery występy w lidze węgierskiej sięgając też ze swoim zespołem po Puchar Ligi. Wreszcie w sezonie 2013/2014 obecnemu lechicie na stałe udało się przebić do składu pierwszej drużyny z Budapesztu. W ubiegłych rozgrywkach David Holman rozegrał w węgierskiej ekstraklasie 22 mecze w których zdobył 3 gole. Mierzący 188 cm wzrostu zawodnik trafił do młodzieżowej reprezentacji swojego kraju i przez węgierskie media oraz tamtejszych ekspertów został okrzykniętym jednym z najbardziej utalentowanych piłkarzy występujących na Węgrzech. Niestety zaczął się sezon 2014/2015 i zaczęły się problemy.

Choroba spowolniła rozwój

Latem krótko po rozegraniu lipcowego dwumeczu w Lidze Europy ze Sliemą Wanderers pomocnik Ferencvarosu Budapeszt zachorował. Davidowi Holmanowi przyplątała się odma opłucnowa powstająca na skutek nagromadzenia powietrza w jamie klatki piersiowej. 22-latek został wyłączony z treningów na kilka miesięcy. Do gry powrócił w połowie października. Jesienią nie zaliczył w węgierskiej ekstraklasie ani minuty, ale do dwóch lipcowych występów w Lidze Europy od 15 października do 10 grudnia dołożył pięć spotkań i dwie bramki w Pucharze Ligi Węgierskiej. Utalentowany pomocnik uporał się więc z przykrą chorobą i od paru miesięcy jest w pełni zdrów mogąc trenować na pełnych obrotach.

Długie obserwacje

David Holman znajdował się pod obserwacją klubowych skautów przez ponad 1,5 roku. Rosły pomocnik szczególnie dobrze prezentował się jesienią 2013 roku. Strzelił wtedy trzy gole w lidze węgierskiej i trzy bramki w czterech pojedynkach kadry U-21. Węgrzy jesienią 2013 roku rywalizowali w eMME U-21. Wówczas najnowszy nabytek Kolejorza wbił dwa gole reprezentacji Bośni i jednego Austriakom. Wpadł w oko skautom Lecha Poznań robiąc na nich spore wrażenie. Między innymi dzięki tamtym spotkaniom David Holman jest teraz naszym graczem.

Styl Hamalainena

W internecie można znaleźć dość obszerne filmiki z Davidem Holmanem w roli głównej. Po ich obejrzeniu wniosek jest jeden. 22-latek to drugi Kasper Hamalainen. Węgier ma bardzo podobne warunki do Fina, gra równie szybko, jak na swój wzrost porusza się dynamiczne i bardzo sprawnie. Nie boi się prowadzić piłki przy nodze oraz nie unika gry słabszą lewą nogą. Holman podobnie jak Hamalainen dobrze gra głową. W dodatku tak jak Fin – jest uniwersalny. Może grać na pozycji numer „8”, na „10” lub w ataku. Na Węgrzech od czasu do czasu występował jeszcze na obu skrzydłach, ale najlepiej czuje się na pozycji ofensywnego pomocnika, czyli identycznie jak Kasper. Po prostu David Holman i Hamalainen na papierze to niemal tacy sami zawodnicy. Co jedynie Węgier sprawia wrażenie bardziej walecznego piłkarza lepiej radzącego sobie w destrukcji. Jak będzie w Lechu? zweryfikuje oczywiście boisko i dopiero za pół roku okaże się, czy faktycznie Węgier jest młodszą wersją Fina.


Szansa na strzał w „10”

David Holman m.in. przez wstrzymany rozwój przez chorobę został wypożyczony na rok, czyli do 31 grudnia 2015 z opcją pierwokupu. Bez wątpienia jest to bardzo utalentowany, uniwersalny zawodnik potrafiący grać szybko i kombinacyjne. Węgier został poddany szczegółowej obserwacji i tak naprawdę mało realne jest, by się nie sprawdził. Mentalnie Holman na pewno da sobie przy Bułgarskiej radę. Przychodzi on bowiem z dużego węgierskiego klubu mającego sporą rzeszę fanatyków, zatem nie będzie musiał oswajać się z nowym otoczeniem tak jak np. Muhamed Keita. David Holman jest traktowany jako uzupełnienie składu, lecz na papierze niespełna 22-letni były młodzieżowy reprezentant Węgier ma wszelkie atuty, żeby stać się prawdziwym wzmocnieniem Lecha Poznań i kolejnym strzałem skautingu w samą „10”.

David Holman
Kraj: Węgry
Data i miejsce urodzenia: 17.03.1993 w Budapeszcie
Wzrost i waga: 188/81
Pozycja: pomocnik/ofensywny pomocnik (środek)
Preferowana noga: prawa
Pierwszy klub: Dunakanyar Vac
Historia ligowych występów:
2011/2012: 1/0
2012/2013: 4/0
2013/2014: 22/3
2014/2015: 0/0 (problemy zdrowotne)

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


20 komentarzy

  1. Kvass pisze:

    Fajnie rozpisana sylwetka. Ktoś gdzieś rzucił, że Kasper nie chce przedłużyć kontraktu, więc zastępstwo już przygotowane. 🙂

  2. ramirez pisze:

    najbardziej rozbraja mnie jego wygląd. ma fizjonomie „Szpiega z Krainy Deszczowców – karramba”

  3. wieslaw pisze:

    nic z tego nie bedzie, to drugi zapotoka

  4. seniorka pisze:

    Z opisu dobrze to wygląda. Zagrał – można powiedzieć „z marszu” – w obu sparringach i nieźle się zaprezentował. Wygląda na to, że będziemy mieć z niego pociechę. Oby zdrowie mu dopisało.

  5. Pawelinho pisze:

    Zobaczymy co pokaże. Ogólnie bardzo ciekawa rozpiska Holmana.

  6. MaPA pisze:

    Żeby nie było tak że zawodnik traktowany jako uzupełnienie zostanie wzmocnieniem a ci ew. dwaj których wyczekujemy odwrotnie.

  7. tylko tyle pisze:

    Oby sie tu sprawdził, naprawdę może być z niego niezły grajek.

  8. Dawid pisze:

    @Redakcja – w akapicie „Wielki węgierski talent” w 4 linijce: „obecnemu lechicie na stałe udało się przebić składu pierwszej drużyny z Budapesztu.” zabrakło słówka „DO składu pierwszej drużyny” 🙂

    co do treści… fajnie się czyta ten artykuł i trochę napawa optymizmem 🙂 Jevtić jest lepszą wersją Stilicia a Holman niech będzie lepszą wersją Kaspera 🙂 trzymam za niego kciuki – kolejny mój imiennik w zespole 🙂

  9. GROSZKINS pisze:

    Ciekawy chłopak..Kto wie może okazać się lepszy od Kaspra lub od Darko

  10. Giacore pisze:

    Z sparingów można wnioskować, że facet nie będzie potrzebował zbyt długo czasu, aby wejść na wysokie obroty. Sądzę, że to będzie dobre uzupełnienie i z pewnością powiększy rywalizację na pozycji 8/10 a przy mocnej defensywie również kreatywny na skrzydle się przyda.

  11. ArekCesar pisze:

    Zawsze gdy przychodzi nowy gracz wszyscy mają nadzieję, że będzie tym co jest potrzebne Lechowi. Oby to się sprawdziło i tym razem, bo warunki do tego w chłopaku w sumie są.

  12. Marcin2 pisze:

    Ciekawy materiał na piłkarza. Zobaczymy czas pokaże

  13. piotr pisze:

    jedyne co niepokoi to problemy wychowawcze w poprzednim klubie

  14. Classic pisze:

    Parę ciekawostek ode mnie. W ujęciu statystyk (celne podania, dryblingi, wygrane pojedynki, stworzone okazje etc. etc.) do których miałem wgląd, Holman był w pierwszej trójce najlepszych młodych piłkarzy w swojej lidze i w czołówce ofensywnych pomocników. Kreatywny, z dobrą techniką, dużo widzi, dość szybki – chociaż trochę wolniejszy niż Kasper. Chłopak naprawdę ma potencjał, obejrzałem kilka meczów Ferencvarosu z jego udziałem i widać, że możliwości ma naprawdę duże. Ustawiany był zarówno w środku, jak na obu skrzydłach, ale nie jest klasycznym skrzydłowym. Często schodził do środka gdzie pokazywał pełnie swojego potencjału. W raporcie pewnej firmy skautingowej został umieszczony wśród najlepszych zawodników ligi za zeszły sezon. Pytanie tylko gdzie chcą go ustawić. Jest to zawodnik trochę inny niż Kasper, nie tak szybki, ale z lepszym odbiorem, więc myślę, że będzie próbowany na 8.

  15. GornaS pisze:

    Może grać na „6”,”10″ i w ataku? Ta szóstka to nie pomyłka? Wydaje mi się, że chodziło o „8”

  16. Pawelinho pisze:

    Też mi się wydaje, że Holman będzie grał jako „8” a nie „6”. No chyba, że Skorża widzi Holmana właśnie pozycji defensywnego/środkowego pomocnika.

  17. Dexter pisze:

    Może z takim grajkiem e składzie wreszcie ogramy Legie.

  18. BartiLech pisze:

    Fajny artykuł. Oby był gwiazdą Lecha 😉

  19. DoSa pisze:

    Może i z Holmana będzie jakaś pociecha, ale póki co nie ma. Nie rozumiem i wkurza mnie, że facet po kilku dniach pobytu w Lechu i do tego po kontuzji i bez formy wchodzi na sparing w wyjściowej”11″, a młodzi Polacy równie rokujący co Holman grają ogony i są cały czas uznawani za perspektywicznych i jak to trener mówi będą nadal obserwowani. Nie ma się co dziwić potem, że jak jest okazja to wyjeżdżają nawet ryzykując, że nie wyjdzie im za granicą. W Polsce pop prostu nie mają szans z jakimkolwiek piłkarzem zagranicznej ligi i to znacznie słabszej od polskiej. Lech ma młode talenty i powinien wzmacniać się jakościowo a nie kurcze kimś o podobnych możliwościach co wychowankowie i do tego ma większe możliwości rozwoju i pokazania się.

  20. truskawa pisze:

    Tylko że Hiolman przed kontuzją był przymierzany do Kolejorza jako wzmocnienie. Wtedy jego klub nie chciał go puscic bo Rutki się targowały (jak zawsze). Przypałentała się kontuzja i teraz była opcja wyjąć chłopaka za śrubki, więc wzieli go za śrubki (wypożyczenie) i jak się sprawdzi zostanie. W klubie mówią że to uzupełnienie, żeby nie było za duzych oczekiwań i żeby dać dojść chłopakowi po kontuzji do formy bez ciśnieniowania go.