Holman walczy o pozycję w zespole
Już od kilkunastu dni z pierwszym zespołem Lecha Poznań trenuje David Holman. 22-letni Węgier niemal na pewno będzie jedynym ofensywnym nabytkiem tej zimy, który nie jest traktowany jako wzmocnienie a uzupełnienie drużyny.
Były młodzieżowy reprezentant Węgier w ciągu kilkunastu dni treningów z Kolejorzem zdążył wystąpić na razie w dwóch sparingach. W obu był testowany na pozycji ofensywnego pomocnika, która jest jego optymalną. David Holman już przy okazji pierwszego spotkania kontrolnego zademonstrował swoje wysokie umiejętności techniczne. Grał szybko, agresywnie i kombinacyjnie świetnie uzupełniając się przy tym z Darko Jevticiem. Węgier podczas starcia z Kazachami był nawet bliski strzelenia gola, lecz zabrakło mu trochę precyzji.
Trener Kolejorza nie ukrywa, że cieszy go postawa Davida Holmana, który szybko łapie kontakt z zespołem. – „David Holman prezentuje się bardzo obiecująco. To zawodnik, który jest dobrze wyszkolony technicznie i świetnie rozumie się z naszymi piłkarzami, którzy prowadzą grę. Myślę, że może być naszym wzmocnieniem.” – oznajmił Maciej Skorża. – „Wyjściową pozycja dla Holmana jest ofensywny pomocnik, ale to piłkarz mogący grać również w ataku lub na skrzydle. On może grać na czterech pozycjach i jest to dla mnie bardzo istotne.” – dodał trener Lecha Poznań, który chciał mieć nowego gracza do ofensywy i go dostał.
David Holman dość wcześnie dołączył do zespołu i na pewno będzie miał wystarczająco dużo czasu, żeby należycie przygotować się do rundy wiosennej. 22-latek ma bowiem małe zaległości, gdyż swego czasu zmagał się z nietypowymi problemami zdrowotnymi. Latem krótko po rozegraniu lipcowego dwumeczu w Lidze Europy ze Sliemą Wanderers były pomocnik Ferencvarosu Budapeszt zachorował. Davidowi Holmanowi przyplątała się odma opłucnowa powstająca na skutek nagromadzenia powietrza w jamie klatki piersiowej. 22-latek został wyłączony z treningów na kilka miesięcy. Do gry powrócił w połowie października, ale solidne treningi zaczął dopiero będąc w Kolejorzu.
W tej chwili trudno więc wyrokować, czy jedyny ofensywny transfer Lecha Poznań tej zimy zdoła wygryźć ze składu któregoś z pomocników i grać wiosną od pierwszej minuty. Najpierw David Holman musi poradzić sobie przede wszystkim z cięższymi treningami u Macieja Skorży. – „Nowi zawodnicy różnie znoszą ciężką pracę. Na pewno David trenując z nami będzie coraz lepiej wyglądał, ale nie wiem, czy będzie to zawodnik, który wygra rywalizację. Nie wykluczam takiej możliwości.” – przyznał szkoleniowiec „niebiesko-białych”.
Kolejorz przed przyjściem Davida Holmana dysponował dość niską drugą linią. Z wyjątkiem Łukasza Trałki i Kaspera Hamalainena nie było żadnego zawodnika, który miałby więcej niż 185 cm wzrostu. Transfer Węgra nieco polepszył tę statystykę, ale dynamiki zespołu na pewno nie zwiększył. Oczywiście Węgra nie można nazywać wolnym piłkarzem. Po prostu ma on nieco inne atuty, choć i tak może występować na paru pozycjach. – „David Holman na pewno nie jest typem szybkościowca jak choćby Gergo Lovrencsics. Myślę jednak, że jest wystarczająco szybki, żeby radzić sobie w naszym zespole, dlatego będzie mógł grać nawet na skrzydle.” – powiedział na koniec Skorża, który bez problemu może wystawić 22-latka na „8”, „9”, „10” lub na obu flankach.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Holman,Jevtic,Pawłowski,Kownacki,Hamalainen na boisku i co akcja ofensywna można oglądać każdego z tych zawodnikow na innej pozycji. Mam nadzieje ze to bedzie nasza siła.
Oto właśnie chodzi. Tylko poprzez walkę i ciężką pracę na treningach piłkarz może zasłużyć na to aby grać w pierwszym składzie Lecha.
jestem ciekaw jak się spisze w meczach o stawkę… papiery na granie ma, pytanie czy to wykorzysta… jakoś jestem dziwnie spokojny o jego jesień… wtedy będzie walczył o pozostanie więc liczę, że właśnie w rundzie jesiennej da nam bardzo dużo 🙂 a później? niech trzyma poziom 🙂
Wierze w tego chłopaka.Oglądałem go w sparingach i puki co dobrze się prezentuje .Miał być uzupełnieniem a może okazać się solidnym wzmocnieniem.
@GROSZKINS-to może lepiej by było aby nasi skouci wyszukiwali zamiast wzmocnień takie uzupełnienia?
Ofensywnie jesteśmy naprawdę mocni, tylko brakuję napastnika ala Rudnves wtedy liga była by w rozpaczy, co do Holmana podobam mi się podejście tego gracza nie przyjechał tutaj z podkulonym ogonem zna swoje możliwości i wie, że może być kluczowym graczem tej ligi a niewątpliwie ten chłopak ma to coś.
No w ofensywie mamy niezle bogactwo i scisk. Skorza bedzie mial z czego wybierac
Przynajmniej jest rywalizacja ,i jest z czego wybrac mam nadzieje ze Holman będzie wzmocnieniem
Czytając Skorżę można wywnioskować że na chwile ma pozycję w zespole porównywalną do Formelli .. W ocenach nie było ochów i achów. Dlatego plus tego „transferu” to przede wszystkim rozszerzenie ławki rezerwowych i zwiększenie rywalizacji. Jeśli chłopak będzie ambitnie trenował to może przebije sie do pierwszego składu. Jednak chyba nie ma co zakładać że wyjdzie w pierwszej 11 w pierwszych meczach ligowych.
Cos mi sie wydaje, ze jesli Karol bedzie zdrowy to nie ma David szans na pierwszy sklad. Tralka jest nie do ruszenia i do tego to nie pozycja Holmana, Karol Darko Kasper do wyboru w srodku i raczej David bedzie czwarty w kolejce na tej liscie. Na bank wejdzie z lawki w pierwszym meczu ale na poczatku raczej nic ponad to.
Skorża może teraz kombinować z ustawieniem do woli nasi przeciwnicy będą mieli ciężko żeby nas rozszyfrować
Ważne uzupełnienie które podniesie niski poziom rywalizacji w zespole i da trenerowi nowe warianty w ataku.A kto wie,może się okazać wzmocnieniem,bo zmysł techniczny i umiejętności gry z klepki ma,podobnie jak Kasper,Linetty czy Jevtic.Jeżeli wzmocnimy się konkretna 6-tka to będziemy mieli najmocniejsza pomoc w lidze.
Nie oceniam dopóki nie zobaczę go w akcji. Bez zbędnej podniety. ,może i dobrze prezentuje się w sparingach, ale jego wartość ocenię po meczu o punkty przy Bułgarskiej lub na wyjeździe na mecz typu Śląsk, Wisła, Legia l, gdzie ciśnienie jest ogromne. Na tą chwilę jest on dla mnie typową zapchajdziurą. Liga zweryfikuje jego umiejętności i jego przydatność do zespołu.