Ceesay ma być wkrótce liderem
28-letni obrońca, Kebba Ceesay jest coraz bliżej powrotu do składu Lecha Poznań. Gambijczyk w pełni przepracował zimowy okres przygotowawczy, dostał szansę w sparingach, a niedawno wystąpił nawet w kontrolnym pojedynku zespołu rezerw.
Kebba Ceesay od wielu, wielu miesięcy jest największym pechowcem w drużynie Lecha Poznań, ale jego niefart pomału się kończy. Gdyby Kolejorz w minioną niedzielę prowadził wyżej wówczas był plan, by Gambijczyk wrócił do poważnej gry o stawkę. Co nie udało się w niedzielę może udać się jutro. 28-letni prawy obrońca swój ostatni występ w Ekstraklasie zaliczył właśnie na boisku przy Kałuży i po 1,5 roku ponownie może nim zagrać.
25 listopada 2013 roku Gambijczyk posiadający także szwedzkie obywatelstwo wystąpił w wyjazdowym spotkaniu z Cracovią i przy bramce dla „Pasów” w 61. minucie tak nieszczęśliwie upadł na ziemię, że doszczętnie zniszczył sobie całe kolano. Kebba Ceesay chwilę potem został zmieniony przez Manuela Arboledę i po doznaniu kontuzji nie mógł samodzielnie chodzić. Poznaniacy 25.11.2013 pokonali na wyjeździe krakowian aż 6:1, jednak strata Ceesaya była bardzo bolesna.
W tamtym spotkaniu Kebba uszkodził kompleks tylno-przyśrodkowy stawu kolanowego. Natychmiast przeszedł operację po której wznowił treningi w marcu 2014. W pewnym momencie wydawało się, że Ceesay wróci do gry jeszcze w trakcie sezonu 2013/2014, ale ostatecznie postanowił sobie odpuścić zeszłe rozgrywki, aby latem lepiej przygotować się do trwającego sezonu. Niestety prawemu obrońcy Kolejorza ponownie zaczęły doskwierać bóle. 28-latek musiał więc przejść kolejny zabieg, a konkretnie wzmacniający stabilność stawu kolanowego.
Ceesay nie przeszedł go w Polsce tylko w Szwecji, gdzie mieszka na stałe jego rodzina. Podczas pobytu w swojej drugiej ojczyźnie prawonożny zawodnik zdążył się nawet zaręczyć i to z Polką, którą poznał już tu w Poznaniu. Na szczęście druga operacja Kebby Ceesaya przebiegła pomyślnie i od wczesnej jesieni 2014 roku Gambijczyk ćwiczył nawet indywidualnie z fizjoterapeutami. Był również z zespołem na mini-obozie w Międzychodzie i został zgłoszony do rozgrywek Ekstraklasy.
Jesienią Ceesay nie pojawił się na boisku, jednak wiele na to wskazuje, że po 1,5 roku przerwy wybiegnie na mecz w marcu lub jeszcze w lutym. – „Kebba wygląda coraz lepiej. Jak tylko będzie w pełni gotowy natychmiast będziemy chcieli go wkomponować do gry. Z każdym treningiem jest coraz bliżej występu w Ekstraklasie.” – oznajmił Maciej Skorża, który bardzo liczy na Gambijczyka. – „Ceesay mentalnie jest już gotowy do gry. Jego forma nie jest jeszcze optymalna, ale gdy tylko nadarzy się okazja od razu będę chciał go wpuścić na boisko.” – zaznaczył Skorża, który zabiera Kebbę do Krakowa.
Tymczasem podczas zimowych sparingów trener Kolejorza próbował ustawiać Ceesaya na pozycji defensywnego pomocnika, lecz szybko zrezygnował z tego pomysłu. Nominalna pozycja dla byłego gracza Djurgardensu Sztokholm to prawa obrona, gdzie pewniakiem jest w tej chwili Tomasz Kędziora. 28-latek mógłby występować też na stoperze, jednak w środku rywalizacja jest ogromna i z warunkami fizycznymi, którymi dysponuje Kebba Ceesay trudno byłoby mu wygryźć ze składu Paulusa Arajuuriego czy Marcina Kamińskiego bądź powalczyć z Tamasem Kadarem, Maciejem Wiluszem, Janem Bednarkiem bądź Antonijsem Cernomordijsem.
Mimo sporej konkurencji w linii defensywnej i niepodważalnej pozycji w Lechu Poznań Tomasza Kędziory trener Kolejorza chce niebawem zrobić z Kebby Ceesaya lidera zespołu i regularnie stawiać na tego piłkarza. – „Kebba Ceesay to dla mnie w pewnej perspektywie zawodnik od którego chcę ustalać pierwszą jedenastkę. To piłkarz o wysokich umiejętnościach sportowych i zawodnik o niesamowitych cechach mentalnych.” – poinformował 43-letni szkoleniowiec „niebiesko-białych”, Maciej Skorża będący zafascynowany osobą Kebby Ceesaya, który prędzej czy później otrzyma szansę gry od początku.
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Tylko nie bardzo wiem na jakiej pozycji .. Kędziory raczej nie wygryzie a na DP i ŚO go nie widze..
Trudno aby po tak długiej nieobecności Ceesay wygrał rywalizację na pozycji prawego obrońcy z Kędziorą. Myślę, że na ten moment będzie zmiennikiem Kędziory.
Kędziora grać musi jest to świetny piłkarz, jednak Ceesay też ma zadatki. Będzie ból głowy
Mam pytanie dla czego nie podajecie na swojej stronie promocji STS (nie jestem ich pracownikiem) . Mecz z Jagielonią też jest promocja!!! . Nie byłem na Ruchu bo o promocji dowiedziałem się w niedzielę o 14 godzinie a nie mam karty kibica a punkt przy stadionie był zamknięty ! CO DZIENNIE jestem na waszej stronie możecie sprawdzić po IP komputera !!!!!!!!! Chcecie mieć żeby więcej kibiców przychodziło na stadion to podajcie tą promocję !!!
Zapomnieliście napisać, że się wkurwił bo gire zepsuli mu w rehasport i dlatego pojechał na operacje do Szwecji…
Ja mimo wszystko widzę go jako 6/8 – i obok świetnej pary Trałka/Linetty możemy mieć nie gorszą Kebba/Djoum
To jest pytanie do moderatorów Kkslech.com dla czego nie promujecie dobrych promocji !!!
@Kuba tyle że to byłaby bardzo defensywna para, w przeciwieństwie do Trałki/Linettego. Mi jest żal, że mamy taką fajną dwójkę prawych obrońców jeśli chodzi o umiejętności i waleczność a taką pizd*watą lewą :/ ciekawe to Skorża wymyśli żeby zmieścić Kędziorę i Ceesaya w zespole. Może rotacja z meczu na mecz?
bardzo dobra wiadomość. Pewnie ze Zniczem pierwszy skład, tak stawiam
Super sprawa!!! Zasługuję na to. Wrócił silniejszy. Zawsze mówiłem, że to mój ulubiony Lechita:) zreszta slyszałem, że chce byç tu takim drugim Djuka mysli o zakonczeniu kariery nawet w tym klubie
Na tą chwile nie ma co wpuszczac Keby w miejsce Kedziory, bo Kedziora gra bez zarzutu. Moim zdaniem powinien grac jako jego zmiennik w dwóch sytuacjach – 1) gdy Kedziora bedzie zmeczony, 2)Kedziora z powodu kartek zagrozony grą w kolejnym meczu. Oby na kazdej pozycji był taki dylemat 🙂
@marian – informacja o tej promocji była juz podawana w kilku miejscach przez innych użytkowników. Niestety nie w kazdym punkcie STS jest dostępna ta promocja o czym przekonałem sie dzis w Inowrocławiu:/
Promocja obowiazuje w WLKP dlatego Inowroclaw sie nie lapie
Ciekawe jak Skorża to widzi?
Podejrzewam, że ćwierćfinały ze Zniczem będą jego, a Kędziora odpocznie.
Mam nadzieję, że ta gadka o budowaniu tyłów poczynając od niego nie oznacza letniej sprzedaży Kędziory.
Ceesay na prawą pomoc 🙂 ma ciąg na bramkę w obronie trochę słabiej.
Gora rok i problem sie rozwiaze, bo Kendi bedzie na zachodzie
Ja bym go w ataku wypróbował 😀
Podobno Kebab obiecująco wygląda na treningach bramkarskich… 😉
Dobry jest w kapsle 😀
Mam nadzieję, że Skorża, tak jak mówi, wkomponuje Kebbę do gry, a nie postawi wyłącznie na niego, a Kędziora będzie grzał ławę. Tomek ma grać i rozwijać się, a nie siedzieć na ławce.
Przeciez zespol juz ma lidera i to takiego ktory sie sam wypromowal! Po co wiec lansowanie nowego? To moze zaszkodzic druzynie, moze ja podzielic! Macius: jak cos dziala to lepiej tego nie ruszaj bo zjeb…. !
Głos
100% racji. Przyklaskuję.
Szczerze mówiąc to jest dwóch mega dobrych grajków na prawej obtonie. Jak jeden będzie grzał ławę to będzie sam chciał odejść bo się wkurwi, że nie dostaje szans (później będzie lament, że gra zajebiścieste zawody w jakiejś Pogoni) a drugi odejdzie bo wyhaczą go do Bundesligi i też będzie lament. Dlatego naturalnym jest to, że muszą się rotować bo inaczej nie utrzyma się dwóch grajków.
Rywalizacja musi być i jeśli Kebba będzie lepszy od Tomka, to trudno. Nie ma sentymentu słabszy grzeje ławę i tyle. Mamy PP, a latem zaczynamy batalię o LM ;), także jakość jest potrzebna na tej pozycji, jak i na innych pozycjach.
Będzie tyle meczów, że Kebab i tak zagra swoje minuty. A w lecie 3 fronty, więc chcąc nie chcąc rotować trzeba.
Byłem bardzo zaskoczony wypowiedzą Skorży bo na jakiej pozycji Kebba ma być liderem przy tak dysponowanym Tomku Kędziorze ?
Kedziory nie ma szans wygryzc,na te chwile widzie go jedynie wchodzacaego z lawki na skrzydlo,za Gergo albo Pawlowskiego.Jezeli pomimo kontuzji utrzymal swoja szybkosc,to wlasnie tam bedzie z niego najwiekszy pozytek.
Wszyscy dobrze wiedzą, że nie ma szans z Kędziorą ale Skorża użył sformułowania, że od Kebby ” będzie ustalał skład „. Dziwne to, być może kolejna ściema.
Wynika z tego że na Kędziorę jet kilka dobrych ofert i pewnie w letnim okienku sprzedamy go za 4-5 mln euro do jakiegoś Arsenalu czy innej angielskiej drużyny.
Od dawna wiadomo, że na Kędziorę są bardzo konkretne oferty i niestety prędzej czy później będziemy się z nim musieli pożegnać. A szkoda, bo drugiego tak solidnego prawego obrońcy moim zdaniem w Polsce nie ma.
Kędziora na szczęście ma łeb na karku. Gorzej jak sami będą chcieli go wypchnąć… A to byłby błąd, bo jeżeli dalej Tomek będzie się tak rozwijał to może być warty na rekord ekstraklasy. 6-7 mln? Bundesliga byłaby dla niego najlepsza, choć w angielskiej też by sobie poradził. Ale myślę, że co najmniej rok musi pograć, zwłaszcza jak będzie majster.
Poza tym ma szansę na pokazanie się w kadrze narodowej, ale musi grać!!! Mam nadzieję, że Nawałka powoła za niedługi czas Tomka i będzie miał z niego pociechę.