Sparing: Lech – Dynamo 0:2
W trzecim meczu sparingowym tej zimy i pierwszym podczas obozu w Hiszpanii, Lech Poznań przegrał z Mistrzem Ukrainy, zdobywcą Pucharu Ukrainy i uczestnikiem 1/8 Ligi Mistrzów, Dynamem Kijów 0:2 (0:0).
Po bardzo nudnej i wyrównanej pierwszej połowie w drugiej odsłonie szybko zaatakowało Dynamo, które w 53. minucie wyszło na prowadzenie po płaskim uderzeniu z daleka. Kolejorz przebudził się kilka minut później, stwarzał więcej okazji, prowadził grę, lecz żadnej sytuacji nie wykorzystał. W końcówce Ukraińcy po błędzie Jasmina Buricia zadali drugi cios zwyciężając 2:0. W sobotę rywalem Mistrza Polski będzie chiński klub Jiangsu Suning.
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
Przebieg sparingu:
1 min. – Sparing rozpoczęty. Mecz zaczął się z 4-minutowym opóźnieniem.
4 min. – Pierwsze minuty bardzo spokojne.
10 min. – Bardzo słaby mecz jak na razie.
10 min. – Mocny strzał Gajosa z dystansu sparował bramkarz.
15 min. – Pierwszy kwadrans ze wskazaniem na Lecha. Ukraińcy jeszcze bez akcji.
19 min. – Dynamo gra na razie bardzo chaotycznie. Na szpicy biega Łukasz Teodorczyk, który rzadko otrzymuje piłki.
22 min. – Kontrę rywala po stracie Tetteha zatrzymali obrońcy.
23 min. – Kapitalna interwencja Buricia po główce Teodorczyka!
24 min. – Dośrodkowanie Kędziory wybili obrońcy.
27 min. – Dynamo trochę się przebudziło.
35 min. – Gra bardzo mocno się wyrównała. Początkowo więcej przy piłce był Lech, teraz Dynamo.
42 min. – Celny strzał Sisiniego, ale w sam środek.
45 min. – Do przerwy 0:0. Wyrównany i nudny mecz. Mało sytuacji.
46 min. – W przerwie Lovrencsics zmienił Kędziorę, a Kownacki Sisiego. Gajos przeszedł na prawe skrzydło, Kownacki do ataku, Gergo na prawej obronie.
53 min. – Dynamo zaatakowało jeszcze mocniej i zdobyło bramkę. Płaski strzał z daleka ląduje w lewym rogu Buricia. 0:1.
58 min. – Lech konstruuje sytuacje z dużym trudem. Klasa rywala robi swoje.
62 min. – Ciut za mocne, choć ciekawe podanie Pawłowskiego.
63 min. – Kolejorz zaczął grać trochę śmielej.
63 min. – Kownacki z około 15 metra strzela prosto w bramkarza. Powinno być 1:1. Może Nielsen w tej sytuacji by trafił.
69 min. – Dobre dośrodkowanie Linettego z lewej strony, którego niestety nikt nie wykończył.
70 min. – Mocny, choć ciut niecelny strzał Linettego z daleka.
75 min. – Lech po wejściu Darko Jevticia przeszedł na grę z 3 obrońcami. Lovrencsics biega wyżej.
76 min. – Od dobrych kilkunastu minut to poznaniacy prowadzą grę.
80 min. – Burić broni ostry strzał z ostrego kąta.
82 min. – Kownacki w dobrej sytuacji stracił piłkę. Nie wiadomo co chciał zrobić.
85 min. – Było blisko wyrównania po rzucie rożnym.
87 min. – Świetna piłka Linettego do Kownackiego, który niestety nie zdążył.
90 min. – W końcówce dominuje Lech.
90+3 min. – Burić najpierw źle wybija piłkę na aut, a potem przepuszcza strzał pod ręką. 0:2 i koniec spotkania.
KKS Lech Poznań – Dynamo Kijów 0:2 (0:0)
Bramka: 53.Junior Moraes 90+3.Makusko
Skład Lecha: Burić – Kędziora (46.Lovrencsics), Arajuuri, Kamiński, Kadar – Tetteh, Trałka – Sisi (46.Kownacki), Linetty, Pawłowski – Gajos (69.Jevtić).
Trenerzy: Jan Urban – Serhiy Rebrov
Pogoda: +16°C, słonecznie
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Mistrzowski Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
To kogo wylosują na napastnika dzisiaj?
Darek czy Szymon?
Od początku pewnie Dawid, potem… no właśnie 🙂
Obstawiam Szymka – kurs 1.45zl 😉
Stawiam na Kotora ,przez duże doświadczenie gry w polu karnym .
Gajos w ataku
Gajos w ataku, to już lepiej żeby wystawił tam Kownackiego, żeby dostawał na tej pozycji szanse, skoro „już” mamy nowego napastnika.
No to wiemy już jak wygląda pierwsza jedenastka w tej chwili. Ciekawe tylko kto wyleci jak przyjdzie Nielsen. Trałka albo Tetteh? Linetty jest raczej nie do ruszenia, Gajosa też bym zostawił – lepiej mieć typową ’10’ na boisku.
Za napastnika poleci ze składu 6/8 nie sądzę.
Hah już tydzień albo dwa tygodnie temu mówiłem, że Gajosa będą próbowali w ataku. Miałem rację.
Kurcze nie zdazylem na poczatek transmisji. Hymny odegrano 😀 ?
@endrjiu
Tak był hymn Ligi Mistrzów.
No to wreszcie sie doczekalismy.
Linetty na 10 to zły pomysł ,to nie jego pozycja.
Ile drużyn wychodzi z naszej grupy w tym turnieju?
Wszystkie Iza.
Uwielbiam spokój Tetteha przy sytuacjach stykowych, niezły mecz Trałki i Kadara, także wyróżnia się dużo walczący i pokazujący się Sisi. Niewidoczny Pawłowski(oprócz ostatniej akcji), słaby mecz Gajosa i Linettego.
To już nawet Kownacki jest za słaby by zagrać napastnika w sparingu od pierwszej minuty?
A Piotrek chciał grać tym co mamy…
Ja już dawno temu pisałem w żartach że Gajosa będą na siłę brali na szpicę bo była bida w ataku.
Współczuję Urbanowi że musi tak lawirować.
@RobertLech!!! – słaby bo słabe są te ich pozycje… z braku laku.
gra od obrony do połowy boiska i piłka znowu do obrony i bramkarza i tak w kółko nie ma co oglądać.
@Poznaniak
Nie da się ukryć, że z Gajosa nigdy nie będzie napastnika, natomiast Linetty już grywał na 10 i bywały to niezłe mecze a nawet bardzo dobre.
@John
Warto wziąć pod uwagę klasę rywala, i fakt, że wcale nie odstaje i mieliśmy tyle samo sytuacji – mecz mocno zamknięty w środku, ale dobry materiał dla trenera.
W końcu to sparing, a nie jak niektórzy myślą mecz o stawkę.
chu”’ widać tak przycina
Ta transmisja to jakaś kpina..nie mam już cierpliwości do tego rozjeżdżającego się obrazu..
Boże jacy my jesteśmy słabi żal patrzeć.Transmisja zresztą to samo o huj ją rozbić.
Obraz gry Lecha jest podobny co obraz przekazu tego sparingu,na pewno nie jest to ofensywna gra ,wygląda to tak jakby Lech nie miał ofensywnych zawodników na boisku a 10 obrońców plus bramkarz.
grają w piłkę. to sparing więc mogą robić co chcą. sparingami ligi nikt nie wygrał
gramy 3-5-2
a nie lepiej jak sobie włączycie transmisje na kanale Dynama na YouTube?
Transmisja na kanale dinama
https://www.youtube.com/watch?v=-RP7G_MMM8Q
Mieliśmy parę okazji w drugiej połowie, jednak decyzje lub wykończenie „złe”, oby Nicki się sprawdził bo bez napastnika to bieda.
Kownacki jest beznadziejny, trzeba go sprzedać póki jeszcze ktoś go chce.
No faktycznie, nie gramy ofensywnej piłki z zespołem z 1/16 ligi mistrzów, tragedia i hańba.
Marcin – tak sprzedajmy zawodnika po nieudanym sparingu z Dynamem kijów w okresie przygotowań gdzie piłkarze mają ciężkie nogi, świetny pomysł
Mimo wszystko Kownacki i Duńczyk to chyba trochę za mało napastników. Robaka nie liczę bo w tym sezonie za wiele z niego nie będzie. Przydałby się jeszcze zawodnik do ofensywy, ale przy rutkach nie ma się co łudzić.
Na ta chwile jedynym naszym napastnikiem jest Nielsen bo Kownacki jest tak słaby ze nawet nie ma się co produkować na jego temat. W formie jak zawsze Buric jedynie mógłby poprawić wybicia natomiast reszta przeciętnie/ średnio czyli na swoim poziomie z którego w drugiej połowie próbowali wybić się Lovrencsics i Jevtic.
No wcale im się biegać nie chce.
Błazenada a nie gra panie Urban!
Jak tam sparing ? Bo nie ogladalem
a tak w ogóle to tak dennego i suchego sparingu zagranego na totalnej wyjebce dawno nie widziałem.
Obraz transmisji i gry fatalny. Akcje ofensywne konstruowane jak przez płot kolczasty. Dynamo gdy tylko lekko nacisnęło to nie mogliśmy wyjść z własnej połowy a gdy odpuścili to nawet wtedy wszystko z przodu wyglądało na przypadkowe. Żadnego pomysłu na szybkie akcje i tylko powielanie Rumaka czyli piłka do boku i dośrodkowanie. Żadnym wytłumaczeniem nie jest że Dynamo gra w LM a nasi mają za soba ciężkie treningi ( bo znając życie tamci mieli dużo cięższe ). Wyglądało to słabo
Transmisja zenada jaki klub taki sponsor, te gwiazdy to juz nawet nie udaja, ze im się biegac nie chce. Do Amazona ich na miesiac do roboty. Wymiana 2 podan na polowie przeciwnika to cel treningowy Urbana. Na razie to oni nie potrafią jednego wymienic.
W ten sposób walczą o pierwszą jedenastkę?
2 : 0 z którym składem Dynama ,drugim czy trzecim…Kownackiego trzeba wypożyczyć Lech dla niego to za wysokie progi ,niech on to wreszcie zrozumie ,bo inaczej skończy jak Nawrocik.
Ten wynik oznacza…absolutnie nic,to sparing…
Co do wyjebki,kurde oni potrafią na wyjebce grac w meczach ligowych czy pucharowych a wy się sparingu dziwicie…
A Urban niech za mocno nie podskakuje piłkarzom,bo pójdzie na niego zlecenie…
Dynamo na innym etapie przygotowań, ale tak, jasne, 99% piłkarzyków wywalić do rezerw. A najlepiej rozwiązać kontrakty i zacząć od IV ligi.
bez przesady, nie wyglądaliśmy źle na tle aktualnego uczestnika LM. 0:2 z Dinamen wstydu nie przynosi. Co do piłkarzy, to może i nie są jeszcze w pełni formy, ale jeśli Kownacki ma tak wyglądać, to szybko zdetronizuje Dareczka Formelle. Nielsen może teraz ze spokojem gwałcić, bić, pić i mordować a i tak jeśli będzie wyglądał chociażby tak jak w tym Esbjergu, to nie straci miejsca w składzie przy takiej „konkurencji”
Jak na razie Lech uczy się gry na całej SZEROKOŚCI boiska, czyli podania w poprzek.
I „z wykorzystaniem bramkarza”.
Czyli „najważniejsze na zero z tyłu” ( 1 połowa), a jak rywal strzeli…Bułgarska- to mamy problem.
Co do Kownackiego – w zespole Mistrza Polski nie wystarczy ( chyba) być „młodym obiecującym”, trzeba strzelać bramki by zasłużyć na nazwę NAPASTNIK.
@stowoda W zespole Mistrza Polski aktualnie wystarczy nazwac zawodnika, „napastnik”, „skrzydlowy” itd. i się jest Gajos jednak lepiej grał w 4 Pancernych.
Wszystkim narzekającym przypomnę, że do południa Lechici mieli normalną jednostkę treningową. To normalne, że po kilkudziesięciu minutach zaczęło brakować im sił. Dziwi tylko, że aż 8 zawodników musiało grać 90 minut, pomimo że już pod koniec I połowy widać było po nich duże zmęczenie. Dla porównania, Dynamo wymieniło między 30 min a początkiem drugiej wymieniło całą 11.
a co do LechTV – chyba tylko reklam tam nie przycina… TV Dinama zupełnie na innym poziomie
@stowoda już kiedyś Lech tak grał,za jakiego trenera to było?
No tak -Bakero…
Ciekawy sparing.
Widać ewidentnie, że uczą się nowego sposobu grania. Kolejny mocny przeciwnik pokazujący co nam w Lechu nie szwankuje. Dzisiaj ewidentny pokaz tego, że łączność między formacją defensywną a ofensywą kuleje. Przy mocniejszym zagęszczęniu pola przez Dinamo zostawało nam wycofanie do bramkarza i laga lub laga od razu.
Było to głównie spowodowane słabszą formą Tetteha oraz brakiem ruchliwości szczególnie skrzydłowych oprócz Sisiego.
Na plus Kadar bardzo dobry mecz.
Sparing sparingiem i jakiś większych wniosków nie ma sensu wyciągać.
Nie mialem okazji ogladac meczu. Wiec dlaczego osoba z 17;59 sie pode mnie podszywa. To taki problem znalezc swoj nick?
To sparing i cieszyć może ze bez kontuzji
Widać ze cześć wiary chciała by już widzieć jak naperdalamy banderowców piątka do zera spokojnie gimbory jeszcze sporo czasu do rozpoczęcia sezonu a klub z którym graliśmy to nie nasza półka
Sezon sezon ciągle ci sami piszą- spokojnie to tylko sparing, dobra gra bo wcześniej był trening, to był mocny przeciwnik więc porazka z nim to jak zwycięstwo i ze w lidze będzie lepiej- przychodzi ta liga a gra jak była chujowa tak jest dalej a taka zapaść kurewki jak rok temu może się szybko nie powtórzyć. Gra była kiepska i wystarczyło kilka minut drugiej połowy i nie mogliśmy wyjść z połowy a przez resztę meczu nie pokazali nic żeby można być optymistą. Niektórzy tak się już najarali bronieniem zespółu, zarządu że im kurwa na oczy się rzuciło.
Jasne powinni natychmiast wyjebac Urbana po tym meczu i przynajmniej polowe składu od jutra niech zapierdala w drugim składzie i chuj do przykładu niech wracają do kraju z buta a na ich miejsce zabrać juniorów
Nie, lepiej grac w kółko to samo i liczyć że wyjdzie z tego coś fajnego. W dupie mam wynik tego sparingu ale oczekiwałem że w grze coś się poprawi, ale dobra może to ja jestem ten jebnięty bo chcę widzieć pomysł na grę i jego w miarę możliwości solidne wykonanie. Tobie może to wystarczyć mi nie, ty się możesz podniecać taką hałą a mnie taka gra wkurwia. Tyle ode mnie
Ta gra może i Cię wkurwiać, ale w sparingach najważniejsze, żeby piłkarze realizowali zadania postawione przez trenera. Jak ktoś nie będzie ich realizować to Urban powinien go odpalić. A gra ma przyjść na właściwą część sezonu.
Jasne, że byłoby fajnie, jakby nasi wkręcali Dynamo w ziemię i przeprowadzali koronkowe akcje, ale nie sądzę, żeby zaraz po obozie siłowym było to do zrobienia. Wolę wygraną z Legią w sezonie niż piękną grę z Dynamo w sparingu.
Niech te barany wkońcu zrozumieją źe kibic Lecha to bardzo wymagający obserwator, czy sparing na obozie czy mecz ligowy liczy się zaangażowanie zwycięstwo i walka od pierwszej do ostatniej minuty, a nie to co dziś zobaczyliśmy nie chcemy takiego Lecha
Wiara ja nie wiem jak Wy to oglądaliście. Sas ma absolutną rację – nasz LECH
jest cienki. Dynamu się już nie chciało – gdyby to była walka o punkty, to …..
Oglądałem i trochę smuci mnie spacerowe tempo Lecha. Wiem że być może Urban dał im ciężkie treningi i mają ciężkie nogi, ale żeby aż tak tymi nogami wolno przebierać?
Nie tłumacz mi do czego są sparingi bo nie mam dwóch lat i kręconych włosów. Jeżeli był jakis plan na ten mecz to tylko chyba taki ze by go wysoko nie przegrać, bo zespół ustawiony typowo defensywnie. A kogo my mamy sie w tej naszej lidze aż tak ba żeby grac w taki sposób? Właśnie z takim rywalem trzeba odważyć sie grać maksymalnie wysoko, bo właśnie wynik w tym meczu jest nieważny. A tak kolejne 90m minut biegania które udowodniło że nie umiemy grać atakiem pozycyjnym, kontry sa w fatalnym wykonaniu a ci co maja strzelać robią to tak słabo że bramkarz nie ma żadnego problemu.
Ja nie jestem trenerem, mi tego nie tłumacz. Też chciałbym, żeby Lech zagrał w tym spotkaniu bardziej otwartą piłkę. Jednak ocenę okresu przygotowawczego i mikrocykli w trakcie sezonu trzeba oceniać po wyniku końcowym.
Jednak ten Urban to osioł. Mógł tak jak Legia zakontraktować sobie ogórasów wkulać im kilka bramek i brać byłaby szczęśliwa. Niestety gra się tak jak przeciwnik pozwala, a że między Dynamem a nie tylko Lechem, ale każdym naszym zespołem jest przepaść, to wygląda to tak jak wygląda. Zagrać odważniej ? pewnie można, ale co by to miało zmienić?
W ofensywie lepiej by nie było, może druga linia i obrona Dynama pobiegała by ciut więcej, ale na pewno na więcej by Kolejorzowi nie pozwoliła. Natomiast ćwiczenie gry defensywnej na tle takiego rywala to już korzyść wymierna, a zbyt wielu okazji do tego nie będzie. Co do gry ofensywnej to też sparing nie poszedł na marne, bo na przykładzie b.dobrze zorganizowanego zespołu Urban widzi nad czym musi pracować.
To jest tylko jednostka treningowa mająca trenerowi pokazać w którym miejscu się znajduje.
Nic nie pojmuję.
Jeśli to był sparring i wynik nieważny, a narzeka się na grę w ataku to dlaczego NIE ATAKOWAĆ? Nawet jakby miało się przegrać 0-10?
Przecież to sparring?
Przecież trudniej grać do przodu niż do bramkarza.
Po to sparring żeby próbować rzeczy trudne olewając głupie gadanie w stylu „wynik idzie w świat”. I tak idzie, a tak grając nie zwiększą ilości kiboli na trybunach.
Martwi mnie nędza jaką pokazuje od dłuższego czasu Linetty.
Pamiętam, że zawsze sparingi szły nam tak sobie, żeby nie mówić słabo. Za to w lidze potem szło dobrze. Oby i tym razem było podobnie.
Jeśli komuś podobał się ten #sparing# to współczuje samopoczucia ,to jest syf……Urban stawia na młodych bo ,po prostu nie ma wyboru hej !
Tez jestem wkurwiony ze szczyt formy nie zbudowaliśmy na mecz z Ukraińcami i nie mogłem wejść na 90minut i sie pochwalić jaki mamy wspaniały zespół już w styczńiu
Obejrzałem sobie na spokojnie powtórkę z Dynamem i rzeczywiście można było usnąć… tempo wakacyjne.
Zrywy chwilowe i ciężkie nogi.
Ale kogo to dziwi? To chyba normalne dla sparingów w środku przygotowania do rundy?
Jakoś Dynamo też dynamiką nie raziło. Parę razy przycisnęli i bramki pękły.
Nasi też parę razy podeszli pod bramkę, były strzały z pół-dystansu ale wszystko anemicznie i za słabo.
Ogólnie to obrona poprawnie, poza tymi paroma zagapieniami się na gole, w tym Jasmina.
Gra do połowy boiska jakoś nam szła. Podania w poprzek, między stoperami i bramkarzem mamy opanowane 🙂
Słabo jak zwykle wybicia Buricia – klasycznie już strata piłki – ale to norma. Szoku nie ma.
Gorzej z ofensywą. Brakuje napastnika. Gajos nim nie jest – biegał i się starał ale bez efektu.
Kownacki jest jeszcze nie opierzony i dużo mu brakuje być motorem napędowym. A takiego teraz Lech potrzebuje.
OK. Mamy teraz Billy Nielsena (bo tak się pisze jego podwójne nazwisko). Oby wypalił bo będzie krucho z bramkami.
Już jesienią był z tym problem a mieliśmy dość skutecznego Hamę.
Sisi na razie jeszcze do swojej szczytowej formy nie doszedł… ale odegrać umie.
Reszta bez zmian co do ostatnich miesięcy. Karol średnio, Szymek słabiej. To samo Gergo, Jevtić.
Na lewej Kadar daję radę i nikt na razie nie będzie po Barrym płakał…
no może poznański fejsik 😉
Sparing bez szału z obu stron, a my poczekajmy z wyrokami na rundę.