Pół roku bez wyjazdowej wygranej
O godzinie 18:00 na stadionie w Gdyni, początek meczu 22. kolejki piłkarskiej LOTTO Ekstraklasy sezonu 2017/2018, pomiędzy zespołem Arki Gdynia a drużyną Lecha Poznań. Wszystkich kibiców Kolejorza zachęcamy do śledzenia raportu na żywo z tego spotkania, na łamach naszego serwisu.
Raport NA ŻYWO z wydarzeń na boisku:
Aby widzieć wprowadzane przez nas zmiany należy odświeżać witrynę ręcznie
1 – 15 minuta
1 min. – Pierwsza akcja Lecha tej wiosny. Gytkjaer próbował odegrać piłkę na 15 metr, ale jego podanie przecięli obrońcy.
3 min. – Odpowiedź Arki. Dilaver wybił piłkę na róg. Po chwili znów ratowali się lechici wybiciem Trałki.
7 min. – Niezła wrzutka Raduta z wolnego. Dilaverowi zabrakło centymetrów, by dojść do piłki.
10 min. – Na razie wyrównany mecz. Sporo walki zamiast gry w piłkę.
13 min. – Ładna akcja Gytkjaera, która niestety nie została zakończona strzałem.
16 – 30 minuta
16 min. – Arka jest na razie konkretniejsza w swoich akcjach. Atakuje na zmianę lewą i prawą stroną.
21 min. – Lech często gra długą piłką. Nie przynosi to większego efektu. Brakuje akcji w środku pola.
22 min. – Strzał Marciniaka z daleka paruje Burić.
24 min. – Gumny świetnie podaje do Jevticia. Szkoda, że Szwajcar nie poszedł w pole karne.
27 min. – Kolejna długa piłka, która ląduje poza boiskiem. Co to jest?!
31 – 45 minuta
33 min. – Lech zaczął przejmować kontrolę. Arka więcej gra teraz z kontry czekając na straty poznaniaków w środku pola.
39 min. – Na to czekała Arka. Strata Lecha w środku pola, kontra i na końcu minimalnie niecelny strzał Zarandi.
43 min. – Lechici nie mają większego pomysłu na grę. Poza dośrodkowaniami nie pokazują nic czym mogliby zaskoczyć rywala.
45 min. – Do przerwy 0:0. Lech taktycznie wygląda słabo. Może po przerwie będzie lepiej.
46 – 60 minuta
48 min. – Lech ruszył do śmielszych ataków. Nadal brakuje jednak strzałów.
51 min. – Błąd obrony Arki z którego nie skorzystał Gytkjaer. Wydawało się, że i tak był spalony.
55 min. – Mało się dzieje. W dodatku Gytkjaer oberwał w głowę i aktualnie jest opatrywany poza boiskiem.
58 min. – Khoblenko zmienił Duńczyka.
60 min. – Zawodnik Arki dotknął piłkę ręką. Karnego oczywiście nie ma.
61 – 75 minuta
63 min. – Z piłką w polu karnym przedzierał się Khoblenko. Nie dał niestety rady oddać strzału.
68 min. – Lech koncertowo zmarnował dotąd wszystkie stałe fragmenty gry. Gra skrzydłami i w ataku pozycyjnym także jest za wolna.
68 min. – Fatalny strzał Kostevycha prawą nogą. Czy Lech musi pchać się tylko skrzydłem?!
71 min. – Jeszcze 20 minut. Gdzie są strzały?
71 min. – W końcu. Tylko tym razem Steinbors broni uderzenie Dilavera po zamieszaniu w polu karnym.
76 – 90 minuta
76 min. – Kontra Arki, Piesio do Szwocha i broni Burić. Ufff.
81 min. – Gramy 4-4-2.
81 min. – Znów błąd Janickiego. Piesio strzela, Burić znów broni.
85 min. – Czas ucieka, strzałów nie ma, akcji też niewiele.
88 min. – Lech nie umie zatrzymywać kontr rywala, które sam prowokuje niedokładnymi podaniami.
90 min. – Zostało coraz mniej czasu.
90+4 min. – Janicki psuje świetną okazję po wrzutce Jevticia.
90+4 min. – Koniec. Znowu bez zwycięstwa na wyjeździe.
Arka Gdynia – Lech Poznań 0:0 (0:0)–
Żółte kartki: Marcjanik – Janicki
Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń)
Widzów: 12568
Arka: Steinbors – Zbozień, Marcjanik, Helstrup, Marciniak – Łukasiewicz, Bogdanov – Zarandia (65.Piesio), Szwoch, Kun (78.Nalepa) – Jurado (89.Żebrakowski).
Rezerwowi: Pilarz, Socha, Sobieraj, Piesio, Nalepa, Krivets, Żebrakowski.
Lech: Burić – Gumny, Janicki, Dilaver, Kostevych (79.Tomasik) – Trałka, Gajos – Barkroth (79.Koljić), Radut, Jevtić – Gytkjaer (58.Khoblenko).
Rezerwowi: Putnocky, Rogne, Tomasik, Jóźwiak, Majewski, Khoblenko, Koljić.
Kapitanowie: Łukasiewicz – Gajos
Trenerzy: Ojrzyński – Bjelica
Stan murawy: Przyzwoity (miejscami nierówna płyta boiska)
Pogoda: -1°C, pochmurno
>> Przeczytaj więcej w dziale Raporty przedmeczowe i meczowe
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Marciniak mówi ze Arka miała przewagę w pierwszej połowie, i ja się z tym zgadzam a liczby to potwierdzają, niestety gramy tak przewidywalnie ze nie nie będzie prblemem dla Arki zagrać ma 0 z tylu, chyba ze coś się zmieni. Ale ja w to nie wieże.
1 słownie jeden strzał na bramkę w drugiej minucie, i to jeszcze niecelny. Skończy się jak finał PP.
Och jak chciał bym być optymistą po tej pierwszej połowie.
wpuściłbym chobłenkę i koljicia za duńczyka i gajosa, ale ów bjelica tego nie zrobi…
3 spoza unii by było
no to szweda też usunąłbym..
no to szwed z duńczykiem won…
Szwecja i Dania są w UE… Żeby Khoblenko i Koljic pojawili się na boisku musiałby je opuścić Kostevych.
Jako kibic Lecha żądam, podkreślam, żądam natychmiastowego dyscyplinarnego wyjebania tego pseudo trenera ! Co oni kurwa robili na tym obozie ? Lizali sie po jajach? Dramat! Jeżeli trener przed meczem pierdoli że w mega formie jest Jevtic, Radut i Gajos ,to ja się już boję jak oni stracą tą formę!
Arka widać kontra i stały fragment, a Lech bije o ścianę oj ciężko to widzę. Wiadomo murawa murawą, ale Lech musi zacząć grać szybciej bo chuja strzeli dzisiaj.
Jevtić z Kostią dramat po prostu. Tylko Dila coś gra.
Po to trenowali w sparingach wysoki pressing żeby teraz tego nie robić. Parodia!!!!
Oj ciężko coś nasi biegają… Mam nadzieję, że po przerwie trochę ich popuści i będzie lepiej. Arkowcy dość wybiegani, ale w końcówce może im zabraknąć pary i jeśli bramki w ogóle wpadną, to pewnie w końcowych minutach. Oby tylko skończyło się wygraną.
Jeden strzał.K…to są jaja!
Znów grają padake. Żadnego celnego strzału. Barkroth i Radut co oni robią na boisku wie tylko Bjelica. Jeśli szybko nie zmienimy ofensywy to o remis będzie trudno.
Na razie słabo to wygląda i widzimy typowego jesiennego Lecha.
Przerwa zimowa, skład bez zmian, gra… bez zmian
Niestety taki styl przyjął Bjelica. Gramy na 0, kontra i może coś sie strzeli. Tylko czy to przystoi kandydatowi na mistrza?
wpuści jak będziemy przegrywać. Bjelica obudź te pipeczki w szatni bo z taką grą to chuja ugramy.
Dobrze, że nie gra Siemaszko to mamy jakieś szanse.
Nenad nie ma jaj, ale w przerwie wyjebałbym Gajosa i za niego Jóźwiaka. Jakby nie zmieniło się nic do 60 minuty to kostewycz i gytkjear out a za nich choblenko i koljić.
Wrzutka z lewej, wrzutka z prawej, wrzutka ze środka pola. Oto nasza dzisiejsza taktyka.
Dobra Arka chwyciła podpuszczke to teraz w drugiej połowie gramy!
Gramy swój pioch !
Zostawić trenera który przegrał wszystko co można, nie umie przygotować drużyny i nie wyciąga wniosków to jest logika. Dla przegranych, ja się takim nie czuję.
To co Lechitow 62.
Lech gra źle. Ale ten wysyp nowych komentatorów którzy tylko krytykują jest straszny. Czekamy do ostatniego gwizdka i zobaczymy czy wrócą?
Jevtic gra beznadziejny mecz, Radut jak zwykle niewidoczny. Srodek malo kreatywny, ale nie ma co sie dziwic skoro gra tam Gajos i Tralka. Moze zmiany nas uratuja, ale to tylko kwestia chcenia. Bjelica sie wypalil, nie ma pomyslu na ta druzyne. Gramy beznadziejna pilke, laga na Gytkjaer/a i te beznadziejne wykopy Burica, ktory zapewne Bjelica zalecil. W tej beznadziejnej lidze, nawet z taka gra mozemy powalczyc o Mistrzostwo. Jednak nie zmienia to faktu, ze naszej gry nie da sie ogladac i duzym stopniu winnym tego jest nasz trener.
raduc przynajmniej zafarbowal sobie czuprynke a tak to bez zmian nadal cinki bolek
Trener ten sam, grajki też.. Cudów nie będzie.
Ci, których przekonuje Bjelica i jego styl niech wypunktują tutaj jego „plusy”. to dopiero pierwszy mecz ale Lecha nie da się oglądać. jesteśmy po serii 3 x 0-0 na wyjazdach jesienią i padaki ciąg dalszy.
Nic sie, jak czytam, nie zmienilo. Powoli trace wszelkie poklady szacunku wobec trenera. Podobno dostaje takich zawodnikow jakich chce a gramy ciagle ten sam piach. Zadnego celnego strzalu w ciagu 45 minut! Jak wyjdziemy tym samym skladem na druga polowe to znaczy ze trener nie widzi przyczyn takiej gry. Meczu nie ogladam na cale szczescie. Jestem w sanatorium i zbieram sily na koncowke sezoni. Tylko czy bedziemy o cos walczyc, procz gornej osemki?
A cośta myśleli? Zarząd się nie zmienił, trener się nie zmienił, wzmocnień nie było tylko uzupełnienia. Jeśli jakimś cudem Lech zostanie mistrzem to będzie to jedynie efekt słabości ligi. A w pucharach tradycyjnie szybka porażka.
duńczykowi kluber rozkwasili, może teraz chobłenko
ciężko się to ogląda – pozostało wierzyć – może coś jakimś fuksem do bramki arki wpadnie
2 miesiące czekania za dobrą grą Lecha a tu kicha
Na dobrą gre Lecha to ja lata już czekam
Gajos niech wypierdala z boiska !!! primadonna pierdolona !!!
ręka była…
Majewski Jozwiak za Gajosa i Raduta. Błagam !
To jest dramat.
Wszyscy wypierdalac.
ach te kobiety… niepodobna co im się podoba…
Ręka była, tylko tam piłka została wcześniej zablokowana, a dotknięcie było przypadkowe przy upadku.
Kostewic to niech wystepuje na Paraolimpiadzie!!
A może tak jakaś zmiana? Może by tak zdjęć Jevticia/Raduta i wpuścić normalnego skrzydłowego?
dilawer i pierwszy celny strzał
Przykro to mówić ale to jest dramat. Czekałem na ten mecz ponad 50 dni i spodziewałem sie lepszej gry. Póki co humoru i entuzjazmu brak.
Gajos i Jevtic najsłabsi.
Dilaver mógł strzelić, a jebnął w bramkarza. ehh… no ale choć pierwszy celny strzał.
Z Jevtica to jest taki rozgrywający jak koziej dupy trąba, ipłki taki gra, że się nie da przyjąć.
Jevtić tylko ma przebłyski, którymi wyrobił sobie opinie gwiazdy, a nie potrafi pociągnąć tego zespołu.
to je cirkus
co ma zmienić zamiana kostewycza na tomasika
Miała umożliwić wprowadzenie drugiego napastnika bo inaczej byłoby 3 piłkarzy z poza UE.
Zrobienie miejsca na boisku dla Koljica i nie przekroczenie limitu zawodników spoza Unii.
Kurde MUSI coś wpaść.
Ty sie módl o drugi celby strzał. Zeby wogole myslec ze cos moze wpasc.
Ocho są zmiany.
Wrzutki na pałe nic nie dają.
To będziemy grać jeszcze więcej wrzutek na pałe.
Od 6 miesięcy nie potrafimy wygrać na wyjeździe.
Żenada.
Niech więcej Klimczok z Rutkowskim czarują… Kolejny przegrany sezon się szykuje. Ale ch… ważne ze akademia jest i opchnie się latem Gumnegoz
Na ławce siedzi Jóźwiak a wchodzi jakiś Kolić co tydzień trenuje z zespołem.
To jest tragedia.
Taki mecz że nic tylko popełnić seppuku i wbić sobie miecz w brzuch
Gdzie są kur..va zmiany …
Mam tytuł :” uj wielki”.
Jevtic jest ale fatalny.
Trzeba było go zapakować i za milion euro w kokade zawinąć.
Z Kalesoniarza jest wiecej pożytku
Skandaloza panie Żenad
Czas walczyć o górną osemke;)
panie Gajos z calym szacunkiem ale prosze sie oddalic od pierwszej 11
Aby mógł wejsc Kolic musial zejść Kostia….tak to rozumiem
Nie da się oglądać tej zbieraniny, tak samo jak nie da się słuchać nieudaczników z zarządu.
Niech Rutki dalej gadają że się wzmacniamy….wszyscy wypierdalać do Wronek
Żenada Nenada
Kurwa mac
Skupmy się na pozytywach – znowu nie straciliśmy gola.
Janicki, Gajos to jest żenada, i ten ostatni wolny Lecha i wślizg Janickiego ja pier…
Piach, zero agresji i chęci zwycięstwa za wszelką cenę
Bez pomysłu. Bez ambicji. Bez umiejętności.
Cieszcie się bo gdyby nie Bjelica to by był walkower
dokładnie, pierwszy chciał zejść Barkroth, a za niego Koljic, niezły bałagan
Przygotowanie fizyczne dno, mentalnie dno.
Nic się kurwa nie zmieniło jednak… miał czas, dostał kogo chciał, miało być lepiej i tylko lepiej, a jest tak samo, czyli do *uja
Żenada Nenada , druga sprawa ze jebac mecze przyjaźni
Ja pierdziele , demony powróciły po 2,5 miesiącach – maniana trwa w najlepsze …
Kolejne wyjazdowe 0-0… bjelica wypierdalaj !!!
Piękne danie z Nenada na wynos. Na wyjeździe bez bramki, bez zwycięstwa, bijąc głowa w mur… Standard…
Zamiast transferu 8ki zimą ,potrzebny był transfer Trenera!! Jak zespół bijacy się o mistrza może od 9 mc nie wygrać meczu na wyjeździe? A od 4 nie strzelić nawet gola? To je panie cirkus! Trenera, na gwałt trenera
Tylko Nenad Bielica?
dno dna
Typowy geniusz taktyki Bjelica:
– nie idzie nam gra skrzydłami, nie szkodzi napierdalamy dalej skrzydłami,
– Jevtić gra beznadziejnie, ŚP gówno daje – zróbmy zmianę – a zaraz nie mamy dobrego zawodnika na ławce do środka czy na 10
– gówniana gra = panika mode on – wpierdol 3 napastników, niech jakoś sobie bez środka radzą
Gratulacje, od sierpnia bez wygranej na wyjeździe, po 2 miesiącach przerwy to samo gówno na boisku.
jak sie ma w srodku pola dziure jak dziura w dupie to sie meczu ani mistrzostwa nie wygra !!
kompletne dno, nic sie nie zmienilo
Broncie W dalszym ciagu Bjelicy Dostal zawodnikow jakich chcial a nie porrafi nic zrobic To trenerska tragedia
Ciekawe co Wódz wielka pała na konferencji powie
Przewidziałem, że będzie kopanina i 0:0 ew jakiś farfocel dla kogoś. To było do przewidzenia.
Nie potrafią stworzyć sytuacji, a my o mistrzostwie marzymy. Ten zespół, z tym trenerem nic nie osiągnie. Całe 2 strzały na bramkę, rewelacja. Gramy wolno, przewidywalnie, milion wrzutek do nikogo, złe wybory, super kapitan Gajos, który spowalnia akcje jak tylko się da, a następnie podaje do tytułu, jak już poda szybko do przodu to oczywiście niecelni. Szkoda nerwów, nakręcamy się cały czas, całą przerwę zimową, że teraz będzie lepiej, że idziemy po mistrza…nie ma to sensu tylko nerwy człowiek traci, trzeba było wymienić środek pola w zimie i trenera zmienić.
Info z TT:
Bjelica przed chwilą uratował Lecha przed walkowerem. Kierownik chciał przeprowadzić zmiany w złej kolejności i byłoby trzech zawodników spoza UE na boisku.
Beka w cholerę.
Pierwszy celny strzał w 72 minucie. Nic przez zimę się nie zmieniło.
Nic się nie zmieniło NIC!!!, bo w sumie co się miało zmienić jak trener ten sam ???
Widać, że przyjaciółka nie będzie potrzebować pomocy sędziów. Lech sam jej tytuł poda na tacy.
I bardzo dobrze!! Powinni jeszcze przegrać! Co to za zespół walczący o Majstra jak zero akcji stworzonych. Niech się cieszą że nie przegrali, nic się nie zmieniło od jesieni! Przykro na to się patrzy ?
Nie wiem jakim trzeba być zjebem aby życzyć własnemu klubowi porażki.
Już wiem, co powiedzą po meczu piłkarze: „Gra dopiero się rozpoczyna. Musimy poprawić drobne błędy. Bądźcie z nami”.
A ten Koljic dotknął piłkę ? w 94 miał okazje na kontakt to mu Janicki się wpierdzielił
Mamy na ławce trenerskiego debila ,cały mecz wrzucamy pily ze grac z napastnikiem ktory umie grac głowa kiedy taki sie pojawia zaczynamy grac na wysokosci kolan .Gdzie sa skrzydłowi ? Trałka to jest pilkarski relikt podobnie jak Gajos zero kreacji o Jevticu nie wspomne ostatni rozgrywajacy z otwierajacym podaniem w Lechu nazywał sie Stilic.Znakiem czasu jest tez to ze na Lecha wszyscy sie spinaja a kiedy graja z kurewka pieknie dupsko wystawiaja ,podobnie bedzie z Arka .
T-R-A-G-E-D-I-A
Nenad powoli może się pakować.
Słabo!!!
Arka bardziej chciała i to już poważny zarzut do całej drużyny.
Jevtić najsłabszy, po jego stratach Arka była bardzo groźna i omal nie strzeliła bramki.
Barkroth nie wygrał nic na skrzydle, stłamszony.
Radut występ incognito.
Tracimy dystans do lidera na własne poniekad życzenie.
Manewr z wpuszczeniem drugiego napastnika zupełnie wybił nas z rytmu.
Lech nie zrobił żadnego postępu w grze przez zimę!
Alcatraz bardzo trafny komentarz. A to co zagrał dziś Jevtić to jakaś kpina.
Lech przypomina naszą reprezentację przed Nawałką. Jeden napastnik, który i tak nic nie zrobi.
Może warto spróbować grać na 2 napastników.
Coś musi się zmienić bo wszyscy wiedzą jak z nami grać.
Ktoś tam przewidział 0:0 chyba Fan. Druga połowa odrobinę lepsza, ale nadal jeden wielki piach. Lech nie umie grać z drużynami co stawia autobus. Jevtić dziś beznadziejnie słaby, Radut też nie lepszy o Gajosie też nie ma co wspominać. Obiektywnie cieszmy się z 1pkt bo Arka miała dwie dobre kontry. Szanse są cały czas na mistrza, ale szczerze nie ma co o nim za wiele mówić. Skupmy się na następnym meczu i nie ma co wybiegać w przyszłość. Na tą chwile mega zawiedziony jestem. Pół roku już bez wygranej na wyjeździe, a dobrze wiemy, że bez tego o puchary będzie ciężko.
Jaki autobus ? Arka bardzo elastycznie przechodziła od ataku do obrony i była w tym elemencie lepsza od Kolejorza Policz ile strzałów oddała na bramkę Jasia w tym ile celnych A Lech jedno uderzenie Dilavera Kłania się taktyka i ustawienie drużyny
Brawo Jasiu! Dzięki za 1 punkt.
Nie myślałam, że będę marzyła o wejściu Majewskiego. Niestety, przy tej taktyce wrzutek, tak to będzie wyglądało. Każdy zespół, ktory zamuruje bramkę, zremisuje z Lechem albo wygra, strzelając z kontry. Jevtic dzisiaj tragedia, Barkroth też nic nie pokazał.
I znów wielkie nadzieje, a koniec jak zwykle żałosny
Ja już nie wiem co pisać. Całą zimę wierzyłem w ten projekt, tyle czekania na inaugurację i takie, za przeproszeniem, gówno. Jestem chyba naiwny, ale nie spodziewałem się.
Bardzo słaby Lech.
Takimi wynikami czyli u siebie wygrane a na wyjazdach jajco to nawet 2 miejsca nie ogarniemy.
Pisałem to we wrześniu-listopadzie i grudniu, że Bjelica out. Lech jesienia miał tylko ligę i nie umiał tego wykorzystać.