Oko na grę: Maciej Gajos
W materiach z cyklu „Oko na grę” w każdym oficjalnym meczu Lecha Poznań baczniej obserwowany jest przez nas wybrany wcześniej zawodnik Kolejorza. W każdym spotkaniu wybrany piłkarz zostaje poddawany naszej analizie w tym często także statystycznej. Najpóźniej kilka godzin po meczu publikowane są wnioski na temat jego gry + ogólna ocena występu przeciwko danemu rywalowi.
Maciej Gajos jest w tym sezonie podstawowym środkowym pomocnikiem Lecha Pozna na którym spoczywa spora odpowiedzialność również ze względu na posiadanie opaski kapitana. „Gajowy” po raz ostatni był przez nas obserwowany w ramach cyklu „Oko na grę” bardzo dawno temu, dlatego mecz przeciwko byłemu klubowi był dobry do tego, by znów baczniej przyjrzeć się jego grze.
Ocena gry:
Od dobrych 3 spotkań Maciej Gajos sygnalizował tak jakby wzrost dyspozycji. Bardzo ważny mecz z Jagiellonią był idealnym do tego, aby „Gajowy” pokazał dobrą formę i tak było. Od pierwszych minut kapitan Lecha był bardzo aktywnym zawodnikiem zarówno z przodu jak i z tyłu. W niedzielę miał aż 51 kontaktów z piłką w tym 5 uderzeń i 1 celne. Jak na niego jest to bardzo dobry rezultat na który Gajos sam sobie zapracował bardzo odważną grą. Można mieć jednak spore pretensje, jak kapitan Lecha zachował się w drugiej połowie po jednej z akcji Situma. Fajnie ustawił się w polu karnym, ale fatalnie przyjął piłkę i nie oddał dobrego strzału. Wystarczyło wtedy po prostu przyłożyć nogę, by zdobyć bramkę z bliska. Była to jedyna sytuacja do której można mieć pretensje do Gajosa. „Gajowy” zaliczył dziś 34 podania w tym 25 celnych. Na 12 pojedynków wygrał aż 8 w tym 2 w powietrzu na 2 stoczone. Są to bardzo dobre liczby, które najlepiej pokazują, jak dobre zawody rozegrał środkowy pomocnik Kolejorza. Maciej Gajos w meczu z Jagiellonią pokazał wysoką formę, którą demonstrował m.in. w starciach z Legią oraz ze Śląskiem. To głównie dzięki jego szybkiej, skutecznej grze w środku pola lechici wręcz zdominowali Jagę po przerwie. Za to spotkanie wlepiamy Gajosowi piątkę z małym minusem za zmarnowaną setkę po rajdzie Situma.
7. Maciej Gajos
Mecz: Lech Poznań – Jagiellonia Białystok 5:1 (11.03.2018)
Czas gry: 1-90 min.
Pozycja: środkowy pomocnik
Gole: 0
Asysty: 0
Żółte kartki: 0
Czerwona kartka: 0
Kontakty z piłką: 51
Faule popełnione: 3
Był faulowany: 1
Podania: 34
Celne podania: 25
Strzały: 5
Strzały celne: 1
Dośrodkowania: 0
Pojedynki: 12
Wygrane pojedynki: 8
Odbiory: 4
Straty: 6
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
Gra Gajosa od paru spotkań poprawia się wraz ze wzrastającą liczbą jego zadań ofensywnych. Wcześniej był chyba za bardzo tłamszony asekuracyjną taktyką Bjelicy.
Gajos won!!!!
Ty won do Piaseczna
Co od niego chcesz, świetny aktor. Po jego odejściu zostaną już nam tylko cichocipki i mroczki.
Brawo kapitanie
Bardzo dobry mecz Gajosa. Tak jak napisała Redakcja, od początku roku kalendarzowego, forma Gajowego z meczu na mecz rośnie. Jaka piłka jest przewrotna. Największe obawy przed tym meczem? Że Jaga wygra walkę w środku pola i zdominuje tę strefę boiska i przejmię kontrolę nad meczem. W końcu, praktycznie w każdym meczu w tym roku, Jaga umiała zrobić to z każdym z kolejnym rywalem. A tu proszę, Gajos, Trałka i Majewski (nawet on walczył w środku), porafili od 20 minuty wygrać walkę ze swoimi rywalami w środku i przejąć kontrolę nad meczem. Brawo, brawo, brawo…
Dobry mecz Gajosa.
Ocena jak najbardziej zasłużona.
O kapitanie nasz kapitanie. Bardzo dobry mecz Gajowego
Dobry mecz Gajosa ale mógłby potrenować strzały z woleja.
Gajowy fajnie rozrzuca piłki na skrzydła praktycznie z pierwszej piłki, a to przyśpiesza grę.
Nie wiem czy to zwyżka formy Gajosa i Lecha.Wychodzą z innym nastawieniem,nastawieniem na atak,z czego biorą się kontry rywali.Ale przekaz jest jasny ,atakujemy.Nie ma że gramy aby nie stracić bramki a z przodu może coś wpadnie.Czasem jest to atak na hurra.Jest dużo więcej ruchu i Lech całym zespołem podchodzi wyżej.Nie ma czekania i przyglądania się.I tak powinno być.
Gajos jak Gajos, prawdziwy kapitan zdobył dziś bramkę 🙂 nie trałka
Trałka też przyłożył głowę do zwycięstwa 🙂 ktoś ich zmusił aby zaczęli wygrywać 🙂
Dobry mecz Gajosa. Stać go na więcej:) Bedzie dobrze:)
Zgadzam się – zagrał dobry mecz.
Jednak nie dziwi brak powołania do reprezentacji.
Gajowego trzeba dzisiaj chwalić. Brawo:)
Pan Maciej dzisiaj solidnie pograł ale tak mi się marzy,że gdyby Maciej Gajos grał tak w piłkę jak pan Janusz Gajos gra na scenie i w filmie to byśmy mieli w Kolejorzu INIESTĘ :)Niestety doskonały i perfekcyjny Gajos może być w Polsce tylko JEDEN 😉
Gajowy ma zwyżkę od meczu z papryką jeśli obiektywnie patrząc. Mając wynik inaczej się gra
Gajos z meczu na mecz gra lepiej. Im Lech gra ofensywniej, tym Gajos jest bardziej przydatny. Ale z bycia kapitanem powinni mu dać spokój, niech przekaże ją Dilaverowi!
Nieźle, ale te kiksy…
Oby tak dalej i czekamy na więcej bo możliwości są. Jak dla mnie olbrzymie zaskoczenie grą Gajowego, bo do tej chwili jego gra nie zachwycała.Tak trzymać.
Forma zwyżkuje ale fakt kiksy fatalne dwa w drugiej połowie. Gdyby skończyło się remisem można by mieć spore pretensje.
Gdy Gajos gra dobrze to wtedy Lech gra dobrze i vice versa.
Jako ostatnio jeden większych kryryków Maćka przyznam, że zagrał dobry mecz, ale to już od Śląska było widać, ze gra bardziej do przodu i w końcu coś drybluje. Tak powinien grać. Oby lepiej i oby zawsze
Analogicznie sam już zacząłem krytykować Gajosa od pewnego momentu a tu gra coraz lepiej. Oby tak coraz częściej..
Od paru spotkań jeden z liderów, brawo!
Gajos rozegrał mecz na dobrym poziomie. Miejmy nadzieje, że w najbliższych meczach będziemy mogli mówić jeszcze więcej pozytywnych rzeczy o GAJOSIE, życzę mu aby wszedł na bardzo dobry pozioma a nawet lepszy. Wszystko w jego nogach. Brawo Kolejorz.
Abstrahując od gry Gajowego, ktora faktycznie jest coraz lepsza mam pytanie do wszystkich zawodnikow. Jest mecz kibicuj z klasa, czyli wiadomo, ze na trybunach jest mnostwo dzieciakow, dla ktorych marzeniem jest przybicie piatki, zrobienie zdjecia czy zdobycie autografu swich ulubieńców. Po meczu ustawiaja sie te dzieciaki wokol boiska, a tymczasem pilkarze wydaja sie miec ich w nosie i nie podchodzą do nich. Czy to jest zabronione przez trenera, czy im sie po prostu nie chce. W tym miejscu duze brawa dla Kostevycha, ktory schodzac do szatni zobaczyl tlum dzieciakow na trybunie Anioly i zamiast do szatni przybiegl do nich. Brawo!!! Moze kapitan namówi swoich kolegów do podobnego zachowania…
Zaczyna grać na miarę naszych oczekiwań i swoich możliwości. Jednak nadal nie wychodzą mu strzały, dziś w dwóch dobrych okazjach skiksował, szkoda.
Dobrze, że chłop gra coraz lepiej i mamy okazję by to zauważyć, bo już żal powoli mi się go robiło gdy czytałem wcześniejsze opinie o nim. Trochę czasami przesadzone, czasami złe z przyzwyczajenia ale jednak często zasłużone. Gajos w formie jest nam potrzebny. Chciałoby się napisać: witaj z powrotem.
Od początku sezonu broniłem Gajosa i wierzyłem, że pokaże swoje umiejętności. Dla mnie zdecydowanie lepszy od Mączyńskiego, a jest również wiele młodszy i ma opaskę kapitana. Nawałka powinien go wypróbować.
Wiecie, co mnie buduje? Obiektywizm. Na tym forum kibice są obiektywni. Jak trzeba jebać to jebią. A jak trzeba pochwalić to pochwałą. I to wcale nie jest ironia.