23 gole Christiana Gytkjaera przez cały rok
W 2018 roku najlepszym strzelcem Lecha Poznań był Christian Gytkjaer. 29-letni Duńczyk przez 12 miesięcy zdobył dla Kolejorza aż 23 gole na 2 różnych frontach. Gdyby nie jego postawa, to ciężko byłoby „niebiesko-białym” zająć 3. miejsce na koniec sezonu 2017/2018, na koniec rundy jesiennej 2018/2019, przejść Szachitor Soligorsk czy uplasować się na 4. pozycji w tabeli rocznej LOTTO Ekstraklasy.
Christian Gytkjaer w minionym roku zdobył 23 bramki na 2 frontach w 17 różnych meczach. Duńczyk trafiał w 13 wygranych przez Lecha Poznań spotkaniach, w 2 meczach w których zremisował i w 2 w których przegrał. 29-latek strzelił 9 goli wiosną i 14 jesienią. Częściej trafiał w pierwszych 45 minutach (12 do 11).
Najskuteczniejszy zawodnik Kolejorza więcej bramek zdobył w Poznaniu (16) trafiając na wyjazdach tylko 7 razy. Christian Gytkjaer po strzeleniu gola w Krakowie dnia 13 maja na kolejną bramkę na wyjeździe musiał czekać aż do 16 grudnia. Zaliczył 4 trafienia z rzutów karnych, 3 głową, 3 lewą nogą oraz 13 prawą nogą (wliczając rzuty karne 17).
Najczęściej przy golach Christiana Gytkjaera asystował Joao Amaral (4 razy). Po 2 asysty mieli Mario Situm, Maciej Gajos oraz Darko Jevtić. Warto dodać, że w 2017 roku najskuteczniejszym piłkarzem Lecha Poznań również był Christian Gytkjaer, który strzelił 12 bramek. Wcześniej w 2016 roku najlepszy z 12 golami był Marcin Robak.
Bramki Christiana Gytkjaera w 2018 roku:
Gole: 23
Gole wiosną: 9
Gole jesienią: 14
Gole w Poznaniu: 16
Gole na wyjazdach: 7
Gole w I połowach: 12
Gole w II połowach: 11
Gole prawą nogą: 13
Gole lewą nogą: 3
Gole głową: 3
Gole z karnych: 4
Gole w wygranych meczach: 13
Gole w zremisowanych meczach: 2
Gole w przegranych meczach: 2
Wszystkie gole Christiana Gytkjaera w 2018 roku:
28.02, Lech – Śląsk 2:1 – Gol: 90 min. (prawą nogą – asysta: Vujadinović)
04.03, Legia – Lech 2:1 – Gol: 63 min. (lewą nogą – asysta: Radut)
11.03, Lech – Jagiellonia 5:1 – Gol: 39 min. (głową – asysta: Situm)
16.03, Lech – Lechia 3:0 – Gol: 45 min. (prawą nogą – asysta: Gajos)
02.04, Wisła – Lech 1:3 – Gol: 43 min. (rzut karny), 52 min. (prawą nogą – asysta: Jevtić), 83 min. (prawą nogą – asysta: Majewski)
20.04, Zagłębie – Lech 0:1 – Gol: 52 min. (lewą nogą – asysta: Situm)
13.05, Wisła – Lech 1:1 – Gol: 48 min. (prawą nogą – bez asysty)
—
12.07, Lech – Gandzasar 2:0 – Gol: 10 min. (prawą nogą – asysta: Makuszewski), Gol: 15 min. (rzut karny)
29.07, Lech – Cracovia 2:0 – Gol: 87 min. (głową – asysta: Gajos)
02.08, Lech – Szachtior 3:1 d. – Gol: 15 min. (lewą nogą – asysta: Jevtić), Gol: 94 min. (prawą nogą – asysta: Amaral), Gol: 118 min. (prawą nogą – asysta: Amaral)
19.08, Lech – Wisła 2:5 – Gol: 18 min. (rzut karny)
01.09, Lech – Piast 1:1 – Gol: 37 min. (rzut karny)
30.09, Lech – Miedź 2:1 – Gol: 11 min. (prawą nogą – asysta: Amaral)
20.10, Lech – Korona 2:1 – Gol: 25 min. (prawą nogą – asysta: Amaral), 73 min. (prawą nogą – bez asysty)
24.11, Lech – Wisła P. 2:1 – Gol: 45 min. (prawą nogą – bez asysty)
07.12, Lech – Śląsk 2:0 – Gol: 90 min. (prawą nogą – asysta: Janicki)
16.12, Zagłębie S. – Lech 0:6 – Gol: 41 min. (głową – asysta: Gumny)
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Warto jednak sprowadzać z zagranicy. Ci co jeszcze ciągną ten wózek to właśnie piłkarze zagraniczni. Wyjątkiem jest tylko Gumny. Życzę sobie więcej takich piłkarzy jak Gytka,Tiba, Amaral czy nawet Kostia i zdrowy Rogne. Do tego wprowadzać zdolnych młodych wychowanków, którzy będą mieli się od kogo uczyć i rozgonić w końcu raz na zawsze to cała polską starszyznę skupioną wokół pana kierownika.
Lech słynął zawsze z dobrych napastników, więc obecność w naszym klubie takiego snajpera jak Christian Gytkjaer nie dziwi. Dziwi natomiast to, że często nie bylo pilkarza który umialby dograć swojemu napastnikowi piłkę. Nad zwiększeniem jakości na skrzydłach trener Nawałka zimą musi popracować . Wtedy to Gytkjaer stalby się postrachem bramkarzy w naszej Ekstraklasie. Takiego napastnika jak Gytkjaer Lech zawsze powinien mieć w skladzie, oraz podobnej jakości zmiennika. O tym powinien zawsze pamiętać zarząd
Liczby mówią same za siebie. Gytkjaer się w Poznaniu sprawdził i fajnie, gdyby został jeszcze przynajmniej rok. Dla mnie ciekawe jest to, że gość o którym od początku do porzygania mówiło się „lis pola karnego” ciągle się rozwija i od kilku miesięcy regularnie próbuje strzelać z dystansu a do bramek dokłada asysty, jak choćby przy golu Klupsia przeciwko ZS. Dogrywa też Amaralowi, a jego podanie piętą w meczu z Zagłębiem, gdyby Joao wykorzystał tę patelnię, dałoby nam chyba najpiękniejszą akcję Lecha w 2018 roku.
Za ten transfer brawo i oby takich więcej!
Takich piłkarzy jak Christian Gytkjaer w Kolejorzu oby było jak najwięcej, szanuje go przede wszystkim jako kibic za jego mental do swojego zawodu. Ten człowiek po prostu charakterologicznie pasuje do gry zespołowej jakiej jest piłka nożna. Ma indywidualne aspiracje aby się rozwijać co można w przeciągu 1,5 roku jakie tu spędził zaobserwować, w poprzednim sezonie był to typowy lis pola karnego, a w tym sezonie poszedł o krok do przodu bo możemy zaobserwować Gytkjaera walczącego w środku boiska,stosującego pressing, aktywnie walczącego w obronie, rozgrywającego piłkę. Nie spoczął tylko na laurach jakim są bramki ale zaangażował się w grę całego zespołu. Być może ta postawa jest wymuszona słabszą dyspozycją w tej rundzie pomocników (Trałki, Jevticia, Majewskiego, Jóźwiaka, Gajosa) ale pokazał, że poszedł o krok do przodu i jest najlepszym piłkarzem w tej drużynie. Szacunek należy mu się też za jego osobowość, pogodne podejście do ludzi i życia, gra z drużyną a nie tylko dla siebie i swoich indywidualnych celów. Można było to zaobserwować w ostatnim meczu z Wisłą K. gdy Nawałka wpuścił za niego Tomczyka na ostatnie 15 minut, Gytkjaer zszedł jako pierwszy z boiska, przybił z trenerem piątkę i kolegami na ławce, pokazał że szanuje decyzje trenera i nie obraża się na nikogo, że wchodzi za niego młodszy kolega. Mieliśmy już takich piłkarzy jak Robak (z całym uznaniem oczywiście za jego postawę i dorobek bramkowy na boisku) który nie zgadzał się z decyzją trenera gdy nie grał całe 90 minut i robił larum jak to promują Kownackiego a on nie może grać. Myślę, że cały zespół z każdym dniem zyskuje na tym że Christian jest w Poznaniu a najwięcej mogą zyskać młodzi zawodnicy, którzy mogą się przy nim ogrywać oraz wzorować się na piłkarzu z odpowiednimi umiejętnościami i cechami. Mam nadzieje, że przy Nawałce sam Grytkjaer wskoczy jeszcze na wyższy lewel a nasz kochany zarząd niech myśli jak zatrzymać tak wartościowego piłkarza na kolejne lata w LECHU POZNAŃ, bo jest to wartość dodana. Być może słupki w exelu by się podniosły po jego sprzedaży ale w perspektywie kolejnych lat wartość sportowa o którą tak w Kolejorzu trudno na pewno by spadła.
Jest Christian i długo, długo nic. Wynik 23 gole świetny, ale Lech musi mieć kogoś kto na rundę wrzuci do siatki 7-9 goli. Lech musi poszukać dobrego napastnika.
Brawo Christian! Swietny transfer za który należą się zarządowi pochwały. Przy lepszej grze naszych skrzydłowych na pewno jego statystki wyglądałyby jeszcze lepiej. Takich graczy potrzebujemy w naszym klubie!?