Warto wiedzieć: Lech – Zagłębie

Stały i przedmeczowy cykl „Warto wiedzieć” to materiały z krótkimi ciekawostkami, informacjami na temat spotkania Kolejorza z danym rywalem, rzeczy o których warto pamiętać przed każdym kolejnym meczem Lecha Poznań oraz o których po prostu warto wiedzieć. Wszystko co najważniejsze znajduje się po prostu w jednym miejscu.



Warto wiedzieć: Lech Poznań – Zagłębie Lubin (08.02.2019):

O poprawę bilansu – Wieczorem w 62 meczu z Zagłębiem w historii Lech zagra o 27 zwycięstwo, 24 w lidze i 16 w u siebie. Lubinianie to przeciwnik, który w dotychczasowej historii leżał poznaniakom.

Pierwszy mecz od 2017 roku – Zagłębie dosyć dawno nie gościło w Poznaniu. Lech zagra z tym rywalem u siebie po raz pierwszy od sierpnia 2017. Wtedy padł remis 1:1, a Kolejorz stracił gola na kilku minut przed końcem po prostym błędzie.

Ponad 3 lata bez zwycięstwa – Lech ostatni raz wygrał z Zagłębiem u siebie w grudniu 2015 roku (2:0). W 2 ostatnich meczach z „Miedziowymi” przy Bułgarskiej przegrał 0:2 oraz zremisował 1:1.

Pierwszy mecz w Poznaniu zwykle udany – Pierwszy mecz w roku przy Bułgarskiej dobrze kojarzy się kibicom. Lech wygrał 5 takich spotkań z rzędu w tym mistrzowskiej wiosny 2015 roku po remisie w pierwszej wiosennej kolejce na wyjeździe.

Historyczny mecz – Dzisiejszy mecz Lecha z Zagłębiem na pewno przejdzie do historii. Kolejorz jeszcze nigdy nie rywalizował o stawkę już 8 lutego.

Okazja do rewanżu – Lech będzie miał wieczorem świetną szansę na rewanż za sierpniową porażkę w Lubinie 1:2. W tamtym spotkaniu Kolejorz miał aż 70% posiadania piłki (Lechowy rekord tego sezonu).

Dąbrowski ma patent – Lech powinien dziś uważać na stoper rywala, Macieja Dąbrowskiego. Rosły zawodnik dał się już Kolejorzowi we znaki. W 2016 roku zdobył gola w meczu Zagłębie – Lech 3:0. Za to w 2017 w spotkaniu Lech – Legia 1:2 (Kolejorz prowadził 1:0) strzelił bramkę na 1:1.

Lech umie zaczynać – Od 2002 roku Lech zaliczył na inaugurację ligowej wiosny bilans 8-4-4. Kolejorz nie przegrał na ekstraklasową inaugurację od 2012 roku wygrywając w tym czasie 4 razy w tym 2 z rzędu. Rok temu w Gdyni zremisował 0:0.

Będzie 4 wygrana? – Lech ma na swoim koncie 3 ligowe wygrane z rzędu. W grudniu pokonał Śląsk 2:0, Zagłębie Sosnowiec 6:0 i Wisłę 1:0. Dziś Kolejorz powalczy o 4 zwycięstwo z rzędu. Jeśli wygra i znów nie straci gola wtedy ustanowi swój nowy rekord tych rozgrywek.

Ważny test – Lech spośród 33 wywalczonych punktów aż 25 oczek ugrał w starciach z rywalami z miejsc 9-16. Zagłębie to rywal z dolnej ósemki, dlatego tym bardziej trzeba wymagać wygranej.

Zespoły, które nie kalkulują – Lech i Zagłębie to zespoły, które nie kalkulują. Oba zaliczyły najmniej remisów w całej lidze – po 3.

O podium – Sytuacja w tabeli jest jasna. Jeśli Lech wygra wówczas na pewno utrzyma miejsce na podium i będzie miał spokojny weekend. To jest jedyny cel = zwycięstwo.

Aż pięciu zagrożonych – Zagrożeni pauzą wieczorem będą Mihai Radut, Pedro Tiba, Marcin Wasielewski, Łukasz Trałka i Joao Amaral. 5 piłkarzy musi więc bardzo uważać.

Będzie przeciętna frekwencja – Wieczorny mecz z trybun obejrzy w okolicach 12 tysięcy kibiców. Tłumów nie będzie, choć jak na 8 lutego pogoda ma dopisać. W godzinie spotkania nie ma padać. Mają być 2 kreski powyżej zera.

Kwiatkowski rozjemcą – Arbitrem dzisiejszego spotkania będzie Tomasz Kwiatkowski. Sędzia z Warszawy prowadził w tym sezonie nasze mecze z Piastem 1:1, Górnikiem 2:2 oraz w Sosnowcu wygrane 6:0.

Lech jest faworytem – Według bukmacherów faworytem do wygranej dzisiaj jest Lech. Średni kurs na wygraną Kolejorza wynosi 1.80, na remis 3.60, na zwycięstwo Zagłębia 4.55. Do meczu kursy na pewno jeszcze się trochę zmienią.

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na 3 portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

INSTAGRAM (nowość)
TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







4 komentarze

  1. J5 pisze:

    Niech się już wreszcie zacznie ta runda, ta kolejka i ten mecz. Niech się dzieje co chce, ale niech wygrają ten mecz w stylu nawet bylejakim i 17 następnych też. Tylko Kolejorz!

  2. Piknik pisze:

    Mam dzisiaj wolne od pracy obudziłem się o 5 rano i…czekam na mecz Lecha. I chyba na ten moment nikt nie wie na co stać Kolejorza. I tak jak napisał J5 niech Lech wygra ten mecz, dobrze zacznie tą wiosenną rundę nawet po słabej stylowo grze. ( w sumie czy ta runda jest taka wiosenna…. Luty)

  3. leftt pisze:

    Też się nie mogę doczekać. Odliczam godziny, chociaż spodziewam się raczej zapasów w kisielu niż meczu piłki nożnej. Jestem pojebany. Wszyscy jesteśmy.

  4. Sp pisze:

    Chyba lepiej by było jak by Tiba dostał żółtko dzisiaj, potem mecz z Piastem i legia, więc wiadomo, że sędziowie by czyhali na niego by wyeliminować go na 23 lutego