Dariusz Żuraw zostaje w Lechu Poznań

Zgodnie ze wcześniejszymi doniesieniami w nowym sezonie 2019/2020 trenerem Lecha Poznań wciąż będzie opiekun rezerw Dariusz Żuraw. Klub oficjalnie ogłosił już taką informację. Tym samym tymczasowy szkoleniowiec Kolejorza zostanie z pierwszą drużyną na dłużej dostając niepowtarzalną szansę zaistnienia w LOTTO Ekstraklasie. Jego kontrakt ma obowiązywać do czerwca 2021.



Dariusz Żuraw w kończącym się sezonie 2018/2019 był ratownikiem Lecha Poznań. Najpierw próbował podnieść zespół po Ivanie Djurdjeviciu, a potem po Adamie Nawałce. Żuraw zdołał awansować z Kolejorzem do grupy mistrzowskiej w której na razie w 6 spotkaniach zdobył 9 punktów. Miał wpływ na grę zespołu, potrafił podnieść drużynę i zachęcić zawodników do lepszej gry w ofensywie co zaowocowało jego pozostaniem na kolejny sezon 2019/2020.

Tak już wcześniej informowaliśmy. Dariusz Żuraw ma zbudować nowy, ambitny, waleczny zespół na wzór drużyny Górnika Zabrze z sezonu 2017/2018. Sama walka, ambicja i zaangażowanie głównie wielu młodych piłkarzy z akademii ma za zadanie przyciągnąć kibiców na stadion, odzyskać ich zaufanie, wlać więcej nadziei, a także dodać wiary w trofea. Nowy Kolejorz pod wodzą Dariusza Żurawia walką oraz zaangażowaniem ma pozorować grę o najwyższe cele.

Przypomnijmy, że Dariusz Żuraw zatrudniony latem rok temu jako trener rezerw już od paru tygodni opiniuje porzyszłe transfery do Lecha Poznań. W kwietniu dołączył też do swojego sztabu szkoleniowego nowego trenera bramkarzy, Roberta Mioduszewskiego. Były asystent Macieja Skorży ma pracować z pierwszą drużyną do 30 czerwca 2021 roku.

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







154 komentarze

  1. smigol pisze:

    Powodzenia panie trenerze Żuraw, trzymam kciuki!!!

  2. Didavi pisze:

    Oficjalnie. W przyszłym sezonie walka o wejście do Top8.

  3. Pszczolka pisze:

    no dobrze jak zawsze każdemu Trenerowi należy dać szanse.Dlatego życzę powodzenia panie Darku.Jednak osobiście nie jestem przekonany w najmniejszym stopniu do Żurawia.Wiadomo czas pokaże ale uważam że za kilka miesięcy lub tygodni Piotrek wytrze sobie nim tyłek.Kolejna zła decyzja wronieckich. pozdrawiam i jeszcze raz powodzenia!

    • Pawel1972 pisze:

      To jak każdemu, to było ściągnąć Mietka Świszczypołę, trenera B-klasowego Tajfuna Czekuszewo – byłby jeszcze tańszy.

    • Pszczolka pisze:

      gorszy od twojego Nawałki nie będzie na pewno:)) Ale Ivanowi to ten Mietek buty może czyścić:))

    • Pawel1972 pisze:

      Co do Nawałki baranie nie będę ci ochnasty raz tłumaczył – skoro jesteś kretynem, to i tak nie pojmiesz. Ale zapamiętam, że jesteś zakochany w Żurawiu, przypomnę jak będą go wywalać jesienią.

    • Pszczolka pisze:

      widzę że po raz kolejny nie wytrzymałeś presji, i nie skorzystałeś z okazji żeby milczeć:)) Do tego po raz kolejny mnie obrażasz, no bo jak się nie potrafi merytorycznie odnieść to trzeba sobie poużywać inwektywami:)) Brawo!
      A teraz do meritum sprawy.Przykro mi ale jak się ma banana zamiast mózgu, to wcale mnie nie dziwi że czytanie ze zrozumieniem sprawia ci tyle kłopotu co małpie:))
      Jestem tutaj już dość długo i za każdym razem i każdemu trenerowi życzyłem powodzenia.No ale skąd taki chłopczyk jak ty może o tym wiedzieć:))
      Tak już kończąc, ty to ale musisz mieć smutne życie.

    • Pawel1972 pisze:

      Pszczolka
      Słuchaj przygłupie – pół roku temu, jak przystało na debila, nie zrozumiałeś mojego postu. I od pół roku, jak przystało na debila, wyciągasz to przy każdej okazji. Jebnij se tak konkretnie w ten pusty łeb.

    • Pszczolka pisze:

      widocznie mówiłem prawdę skoro tak cię to boli małpo:))
      Jak tu dyskutować z bananogłowym?? Już?? ulżyło?? Bo głowa raczej cię nie boli, bo nie ma co boleć:))
      Pomiatałeś Ivanem i za to będę bezmózga takiego jak ty piętnował:)) Twój Nawałka miał nawet średnią mniejszą od Żurawia:)) Ale mnie bawisz tymi postami, znów poprawiasz mi humor dziecko po tym słabym sezonie:))

    • Pawel1972 pisze:

      Pszczolka
      Słuchaj no kretynie – nawet nie będę ci tłumaczył pajacu. Pamiętam jakim byłeś fanem zatrudniania w Kolejorzu Bakero, Rumaka czy Wesołego Janka. Ivan i Żuraw i minimalizm zarządu świetnie wpisują się w twoje gusty.

    • Pszczolka pisze:

      hahahaha Rumaka?? Bakero?? hahaha. Ale ubaw:))
      Jesteś wielki, tak wielki jak King Kong a móżdżku za grosz.Widać jakakolwiek dyskusja z chłopczykiem na poziomie homo sapiens, nie ma najmniejszego sensu.Proponuję się przerzucić na jakiś chiński portal, bo zdaje się tam twój Nawałka ma trafić:)) Powodzenia i bez odbioru, bo o czym mam rozmawiać z kolesiem z mózgiem wielkości łepka od szpilki. Mały, znerwicowany, zmęczony smutnym życiem z ciebie chłopiec. Może byłeś ministrantem:)))))))) Nie mam zamiaru dyskutować z czymś takim jak ty:))) A teraz sobie możesz poużywać internetowy trollu, bo z mojej strony żegnam:))) Po prostu ktoś musi być mądrzejszy i odpuścić:)))) bez odbioru

    • Pawel1972 pisze:

      Oczywiście, że tak pajacu – świetnie pamiętam jakim byleś fanem Bakero czy Rumaka. I do końca ich broniłeś, mało się nie posrałeś z żalu jak Bakero wywalali. A za Rumakiem tęskniłeś jeszcze niedawno.

  4. zinek pisze:

    Powodzenia,a co będzie trzeba czekać.

  5. MaPA pisze:

    Oby się nie skończyło jak z Ivanem.

  6. Grzegorz pisze:

    No i dobrze, zostaje więc trzeba mu dać szanse. Priorytet teraz to rozsądne wzmocnienia i zgrywanie drużyny na nowy sezon. Powodzenia Trenerze.

  7. Miglantz pisze:

    No i jak żeśmy przewidywali. Po taniosci. Z drugiej strony na pewno nie jest jakoś wyraźnie gorszy od mamrota czy Brosza a zna realia i zespół. Najważniejsze żeby z wdzięczności nie tańczył tak jak mu Rutki zagrają tylko robił swoje i trzymał się swojego zdania. Oby coś z tego było a nie tak jak zawsze. Powodzenia.

    • Krzysztof pisze:

      :Przecież on juz tańczy! Ma powiedziane grac młodymi i gra!

  8. lukas1980 pisze:

    No to kolejny sezon w dupe gratulacje dla zarządu

  9. WybrzezeKlatkiSchodowej pisze:

    Żuraw zdobył najwięcej punktów ze wszystkich trenerów w tym sezonie i drużyna pod jego wodza grała najbardziej efektownie. Gdyby Nawałka nie spowolnił jego całkiem nieźle rozpędzonego zespołu, to mogłoby być więcej pkt. teraz. Lech grał lepiej przed i po Nawałce, wiec coś tam gościu potrafi. Nie jest to, jakiś wielki dramat jak niektórzy piszą. Owszem wali trochę baboli zwłaszcza ze zmianami w trakcie meczu, lecz widać że czegoś się w tych Niemczech nauczył. Teraz najważniejsze jest to, co zrobi klub na rynku transferowym, bo owszem ważne jest trener, ale musi on mieć też, z czego lepić tę glinę. Rozumiem, że skoro nie będzie większego wydatku na nowego trenera i sztab to więcej pieniędzy pójdzie na wzmocnienia? 🙂 podro

    • tolep pisze:

      Koszty sztabu trenerskiego w ogóle się nie liczą. Przeciętny trener klubowy zarabia tyle co jeden dobry piłkarz danego klubu. Gdyby zarabiał 5 razy tyle, nie zrobiłoby to większej róznicy w ogólnym budżecie.

  10. anonimus pisze:

    Nie i jeszcze raz nie. Jakie doświadczenie ma ww trener?? Jaką ma średnią punktową w eklasie??Jest tani, posłuszny i zostanie kopnięty w 4 litery w październiku tego roku. Rutki z Klimczakiem wiecie jak spierd..lić człowiekowi czwartkowe popołudnie..

  11. Krzysztof pisze:

    Boje się, ze to wszystko skończy sie tak jak w ostatnich latch tzn. przegrana jesień i na druga rundę nowy trener i budowanie zespołu na następny sezon!

  12. John pisze:

    Mam mieszane uczucia,ale powodzenia.
    Pomysł na grę i to że stara się grać ofensywnie na plus.
    Nie wydaje mi się, żeby Lech miał w nowym sezonie opierać się głównie na młodych zawodnikach z akademii a Żuraw ma w ten sposób pozorować grę o najwyższe cele.
    Pamiętajmy , że w dużym stopniu Lecha opuszcza wielu cieniasów, niewiele wartych przegrywów.
    Rogne,Kostevych,Puchacz,Tiba,Cywka,Amaral,Jóźwiak,Letniowski,Marchwiński ,Klupś,Jevtić?, Gytkjaer,ci wszyscy może zostaną.
    Transfery jakieś będą na pewno.
    Kilku młodych może dojść i być uzupełnieniem.
    To nie będzie tak , że Lech będzie nakurwiał samymi młodymi zawodnikami.
    Niech będzie ich więcej w kadrze,żaden problem ,pierdole Raduty za 80 tys msc,De Marco,Tomasiki,Janickie,Vuje i inni ,przepłacone dziady.

  13. aaafyrtel pisze:

    dariusz żuraw władca wszystkich muraw…

  14. aaafyrtel pisze:

    ale ma ten nasz żuraw niepowtarzalną kalafę… zwłaszcza z profilu…

  15. Sp pisze:

    Powodzenia dla Trenera i sztabu. Nie za bardzo mnie przekonuje ten wybór, mam nadzieje że te transfery które opiniuje to nie jest 1:1 do tych co odchodzą pod względem umiejętności i była ich odpowiednia ilość. Widać zarząd finansowy dołek z tego sezonu równa sobie grą wychowankami i tanim trenerem. Oby nie było słabej gry co równać się będzie z jego wywaleniem już jesienią. Prezes powiedział, że zatrudnienie Ivana to był błąd a rok po jego zatrudnieniu stanowisko obejmuje pan Darek. Nie wiem co myśleć mam o tym wszystkim

  16. nos pisze:

    Ale ja nie chcę walki i zaangażowania juniorów w oknie wystawowym w drugiej ósemce. Naprawdę wolę mistrza z zastepem zacieznych zagranicznych 30 latkow. Jeśli jestem klientem na którym zarządowi zależy to proszę zaoferować mi produkt, którego poszukuję a nie wymuszać mi coś takiego i słabej jakości. W końcu jesteście korporacją czy nie?

  17. WybrzezeKlatkiSchodowej pisze:

    Również mam mieszane uczucia, ale mowie nie jest to jakiś dramat.Tym bardziej że mamy na ten moment o wiele więcej poważniejszych problemów do załatwienia.

  18. Angus pisze:

    Stało się jak stało ale to nie jest dobry wybór. Rutki poszli na łatwiznę i wybrali trenera, który nie będzie im bruździł bo nie ma swojego zdania i nie ma wybujałych żądań co do zawodników czy współpracowników (sami piszą, że szukają dla niego odpowiednich współpracowników). Teraz prawie wszyscy mu gratulują a potem jak mu nie będzie szło to będą na nim psy wieszać. Niestety tym wyborem rewolucja będzie mizernie wyglądać a Lech zostanie przeciętniakiem w ekstraklasie – oby nie niżej.

  19. Muro pisze:

    Porażka. Wywalą gościa na jesieni, obstawiam, że gdzieś w październiku, po kryzysie. Tyle w temacie jakości i tyle w temacie rewolucji.
    Serdecznie was pierdole, szefowie Lecha. Bojkot trwa. Nie chodzę na mecze, nie kupuję produktów LP, przestaję oglądać mecze w tv. Wisi mi.

    • Sp pisze:

      Henszel napisał, że co najmniej do końca następnego sezonu będzie trenerem.

    • robson pisze:

      @Sp
      Jak każdy trener w Lechu. 😉

    • Peterson pisze:

      A co miał napisać? Że potrenuje do 1 kryzysu? xD

    • Didavi pisze:

      Może i będzie, tylko bez wyników i z Lechem na 9 miejscu w tabeli.

    • bezjimienny pisze:

      Akurat Żurawiowi mogli zaproponować umowę „do pierwszego kryzysu”, on nie posiadał żadnych atutów w negocjacjach, jeśli w ogóle jakieś były.

  20. Niebieski77 pisze:

    Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma,będę mu kibicował,fajnie ze ogłoszono decyzję szybko i serial pt. ,,kto trenerem ?,, szybko zakończony.Powodzenia !!!

  21. Erwin pisze:

    Nie jestem zaskoczony, po słabym finansowo roku(to jest przecież najważniejsze, że finansowo słabo) wzięli trenera po taniości, mogą się teraz tłumaczyć, że drogi już był i wypadł jeszcze gorzej. Nie wiem czy mu się uda czy nie, patrząc na poprzedników całkiem nieźle się prezentował. Myślę czy nie miał też szczęścia trochę tzn. po wyrzuceniu Ivana miał dwa mecze jakby nie patrzeć jako „nowa miotła”, później przyszedł celebryta i po nim znowu Żuraw, znowu był „nową miotłą” i coś drgnęło, a teraz na finiszu wydaje mi się, że pokazują się bardziej przyszłemu pracodawcy. To takie moje przemyślenia i może się mylę, ale zobaczymy co potrafi po dłuższym okresie samodzielnego prowadzenia drużyny, w każdym bądź razie jak każdemu życzę powodzenia.

  22. John pisze:

    W pewnym stopniu jest to pójście na łatwiznę.
    Pewnie gdyby podpisali jakiegoś Nikolicia,Brosza to byłyby zachwyty ,a jak w kilku meczach by nie poszło?
    Można było zostawić Żurawia.
    Zobaczymy kogo będzie miał do dyspozycji,przy wielu problemach,kontuzjach kluczowych zawodników,Lecha fragmentami oglądało się fajnie.
    X-MENów już nie będzie ,musi to sobie poukładać.

  23. F@n pisze:

    Powodzenia Darek. Jeśli mieliby ściągać jakiegoś cudaka to lepiej już Żuraw. Z takim składem poprawił się styl i mimo wszystko z górną 8 zanotował niezłe wyniki jak na tę kadrę. I mam nadzieję, że kiedy pojawi się presja też będzie grał na 2 ofensywnych pomocników jak wczoraj przy remisie by mecz wygrać. Niech robi to co robił do tej pory. Tylko jeśli mu zarząd nie sprowadzi klasowych graczy to sam też z gówna bata nie ukręci. Przynajmniej stylowo będzie fajnie.

  24. Jack pisze:

    No i Rutki mają posłusznego trenera który zrobi wszystko co każą.Niestety ale tutaj potrzebny jest ktoś z autorytetem z osiągnięciami w piłce klubowej.No to pięknie trener zagadka, skauting leży piłkarzy brak ale najważniejsze że Piotr się się nigdy nie podda.

    • Soku pisze:

      Twierdzisz, że Bjelica czy Nawałka nie mieli autorytetu? Jakoś im nie wyszło.

      Będę się przypatrywał efektom pracy p. Darka, jeśli się pojawią, kto wie, może się przemogę co do obejrzenia meczu na żywo. Póki co jednak, tych poiksowanych mord nie chcę oglądać. Niech się już skończy ten podły sezon.

  25. Biniu pisze:

    To ciekawe. Jak grał Nenad i nie tylko, to forum huczało, grać młodymi, wzmocnić kilkoma klasowymi graczami, młodzi będą zaangażowani, będą zapierdalac i walczyć, to nasi Lechici a nie zaciężnych szrot, takiego Lecha chcemy. Jak to ma się stać, to większość wkurwiona. Do tego Żuraw który zna tych młodych jak nikt inny. Wybór Żurawia ma swoje wady ale każdy wybór ma wady.
    Panie trenerze, szczerze życzę powodzenia. Mam nadzieje, ze traficie z transferami.

  26. tylkoLech pisze:

    Zdecydowanie bardziej wierzę w Żurawia niż Nawalke. Powodzenia Trenerze.
    Ci, którzy piszą, że tani i niedoswiadczony, niech przypomną siebie, co zrobił z Lechem zimą drogi i doświadczony pan Adam. Większej tragedii na boisku nie pamiętam.

    • anonimus pisze:

      tyle że AN to ujowy trener który miał samograja na ME i grał najgorszą piłkę na MŚ.

  27. Dave_Chartowo pisze:

    Trzeba mu życzyć powodzenia ale powiedzmy sobie szczerze to wersja oszczędnościowa czy to znaczy że będą transfery? Wątpie…

  28. roby pisze:

    Każdemu nowemu trenerowi dawałem votum zaufania ale ja już mam qurwa serdecznie dość minimalizmu i decyzji odpychajacych coraz dalej od klubu. Kolejny człowiek do łatwego sterowania przez pseudozarzad, będzie jak zawsze.
    Niech ktoś powie z zarządu okres przejściowy jak się uda ósemka to fajnie a jak nie to też fajnie (byle jakiegoś grajka opierdolić w międzyczasie)
    Bawcie się dobrze, teraz to już jawna rownia pochyla…

  29. inowroclawianin pisze:

    Chrzanie to pozorowanie. Nadal będę bojkotować mecze domowe i oficjalne produkty. Znów zwyciężyła opcja oszczędnościowa. Co prawda jak na ten skład w rundzie finałowej punktuje nieźle, ale na dłuższą metę uważam, że nie da rady. Nie ma doświadczenia w budowaniu drużyny od nowa. Podejrzewam, że we wrześniu straci posadę. Byłem za opcją zagraniczną lub za Skorżą. Mimo wszystko życzę powodzenia i MP z Lechem.

  30. MARCINzKALISZA pisze:

    Można było się tego spodziewać. Życzę powodzenia!

  31. Jedenzww pisze:

    Panie Piotrze, podaję hasła na październik: „Dariusz Żuraw nie chciał transferów, był zachwycony jakością naszej młodzieży”, „nie zgadzamy się na przeciętność”, „Sezon 2020/2021 przeznaczymy na budowę nowego Lecha”, „Kadrze brakuje doświadczenia”, „Warto mieć karnet”.

  32. wagon pisze:

    lepszy Żuraw niż jakiś zagraniczny meteor lub polski zasłużony,

  33. inowroclawianin pisze:

    Wiadomo co ze sztabem szkoleniowym? Kasprzak wylatuje?

    • Jedenzww pisze:

      Nie ma opcji. Kasprzak ma jakieś taśmy na błazna.

    • bezjimienny pisze:

      Kasprzak ma szansę wylecieć tylko jeśli przyjdzie trener z własnym specem od motoryki. Skąd niby Żuraw miałby takowego mieć?

    • inowroclawianin pisze:

      Może miałby kogoś w miejsce Kasprzaka, tego nie wiemy.

    • bezjimienny pisze:

      No właśnie nie wiem skąd miałby mieć- tu się kłania brak doświadczenia. Chociaż jak czytam, że chce mieć dwóch to może Kikuta weźmie.

    • inowroclawianin pisze:

      Starczy eksperymentów. Niech ma nawet jednego, byle nie Kasprzaka, tylko fachowca w tej dziedzinie, który ma jakieś osiągnięcia w tej dziedzinie.

    • inowroclawianin pisze:

      Ale mi się napisało haha

  34. inowroclawianin pisze:

    Ciekawe, czy już mają wytypowanych zawodników do Lecha i czy prowadzone są już rozmowy.

    • Didavi pisze:

      Jak znam życie i metody działania w klubie, to na dniach ogłoszą jakiś transfer, żeby:
      a) odciągnąć uwagę od zatrudnienia Żurawia
      b) pozorować rewolucję
      c) narobić nam apetytu na transfery

    • bezjimienny pisze:

      Jest maj. Musi być jedno i drugie. Acz jest oczywiście bardzo duża szansa, że żaden z którym w tym momencie gadają nie przyjdzie.

  35. Peterson pisze:

    spoko trener dla zarządu na pewno, nie walnie ręka w stół, nie powie ze maja ogarnąć te łby zakute jak chcą coś osiągnąć i coś tam pokopie z chłopakami na treningu, trener marzenie
    Ciekawe czy będziemy grać o TOP8 czy o spadek. Pokrzyczeli, pokrzyczeli i po rewolucji [*]

  36. Erwin pisze:

    Mieli wytypowanych kandydatów za grube mln ojro, ale Żuraw nie chciał wzmocnień.

  37. Michu87 pisze:

    „Darek Żuraw doskonale rozumie naszą wizję i strategię, świetnie się w nią wpisuje ze swoim podejściem.”

    Można ten tekst odebrać, w stylu Żuraw rozumie nasz wroniecki minimalizm i świetnie się wpisuje by być kolejną tarczą gdy spierdolimy kolejny sezon.

    Mimo, że liczyłem na kogoś innego to pozostaje mi życzyć powodzenia trenerze bo będzie Ci potrzebne. Zwłaszcza w tym, żeby zarząd, skauci w końcu trafił z transferami. Jeżeli będzie 6 kupionych nowych grajków i w tym gronie tylko jeden będzie umiał prosto kopnąć piłkę, to niestety Żuraw szybko z stąd poleci.

  38. rafik2a4 pisze:

    Powodzenia Panie Darku. Szkoda, że pierwszy mecz po podpisanym kontrakcie będzie w plecy.
    ??

  39. piotr06 pisze:

    Mieliśmy jechać na Rumaku do Europy, ale nie dojechaliśmy. Może dolecimy na Żurawiu? Szczęścia życzę trenerze, na pewno się przyda.

  40. 100h2o pisze:

    Wybór Żurawia jest tak dobry jak każdego innego trenera ( nawet takiego Stokowca czy Brosza, może odstaje na plus Fornalik). Nie gorszy od Ojrzyńskiego . Wie że musi zbudować DRUŻYNĘ a nie „pospolite ruszenie o mało co gwiazd”. Ma niezłego pomagiera (Bartkowiak). Jakoś mam zaufanie do tej pary.
    Popieram go ile mogę nie patrząc na cały ten rozgardiasz. Da sobie radę, a ternerem „wiecznym” i tak nie będzie bo.. (oprócz Fergusona i Wengera) nie kojarzę trenerów na lata.

    • Pawel1972 pisze:

      Och, masz zaufanie… Ty ciulu masz zaufanie do każdej decyzji Piothusia. Ile kosztuje to twoje zaufanie – 2 zł od posta?

    • 100h2o pisze:

      A lekcje dziecko odrobiłeś i co tak póżno robisz w necie ?. Pewnie oglądasz gołe dupy.

    • Pawel1972 pisze:

      Usta wytrzyj, coś ci zostało po obciąganiu Piothusiowi.

  41. tomajg83 pisze:

    No to tak jak się spodziewałem i jak pisałem wcześniej. Rutki wrzucili tryb eko. Dołek finansowy pewnie już daje im się we znaki. Więc pewnie cały sezon będzie eko. Takie eko czasy w Lechu nadeszły.
    Żuraw ma plusy i minusy. Trzeba mu dać szansę po prostu. Z tym składem co teraz to i Klopp nic by nie wskórał. Nie jestem ani na tak ani na nie w jego przypadku.
    Jak wcześniej pisałem kluczem będą transfery. Rzetelne 6-8M EUR trzeba pacnąć żeby bić się o puchary w kolejnym sezonie. Znając ich – niemożliwe.
    Jak w temacie transferów też będzie tryb eko to trafią tu kolejne Tomasiki i Cywki. A wtedy to nawet na Trałką zatęsknimy. Taki scenariusz to walka o górną 8 i ligowe przeciętniactwo. A tego moje oczy nie zniosą a głowa nie dźwignie…

  42. Jacek_komentuje pisze:

    Mam wrażenie, że część forumowiczów liczyła na jakiegoś klona Kloppa albo Guardioli. Nie wiem skąd przekonanie, że zagraniczny trener byłby lepszy. Dodajmy trener, którego i tak musiałby wybrać i zaakceptować obecny zarząd.
    U mnie trener Żuraw dostaje kredyt zaufania podbudowany pewną poprawą stylu i zaangażowania zespołu w meczach, w których go prowadził w tym sezonie. Na plus również konferencje prasowe. W dotychczasowych występach tylko raz popłynął a generalnie jest krótko i na temat – tak jak lubię.
    Jedyny minus jak dotąd to zmiany w trakcie meczu, ale kadra jest jaka jest.
    Powodzenia! Wielkich oczekiwań przy obecnym zarządzie i tak nie mam.

    • Muro pisze:

      Serio to piszesz? O poprawie gry zespołu, który nie gra o nic i który ma paru grajków, którzy chcą się pokazać, żeby gdzieś dostać kontrakt? Plus paru młodych, którzy grają kompletnie bez presji? Przecież wszystkie (prawie, mecz z Ległą nie) mecze w tej grupie to mecze o nic, bo szans na puchary nie było i tak. Trener zagraniczny jest o tyle lepszy, jeśli coś wcześniej osiągnął, bo jeśli nie – to sprawa retoryczna jest.
      Mark my words: październik. Nie lipiec (zgrywamy się dopiero po okresie przygotowania), nie sierpień (bo ten nowy zawodnik jeszcze musi się zaaklimatyzować), nie wrzesień (bo przerwa na kadrę zawsze zaburza przygotowania do treningu), tylko październik (bo zdominowaliśmy przeciwnika, ale ten wykorzystał swoje szanse i dlatego przegrywamy). W październiku okaże się, że to treneiro bez warsztatu, bo te pięć schematów rozegrania akcji i dwa ustawienia taktyczne już wszyscy w lidze rozgryźli. W październiku zejdzie już adrenalina z nowych graczy, młodzież przestanie się jarać byciem w pierwszym składzie, a weterani zaczną się wkurzać siedzeniem na ławce, zaczną się kontuzje, wypadnie dwóch-trzech z podstawowego i zacznie się litania wymówek i pierdolenia. W październiku winna będzie murawa na stadionie i będzie za ciepło albo za zimno na dobre granie. A Żuraw skończy jak Kafarski czy Kibu czy Rumak, czyli pomiędzy pierwszą a drugą ligą. Przyjmuję tylko zakłady, kto szybciej poleci: Żuraw czy Vuković.
      Tylko Skorża. W Polsce – tylko Probierz albo Stokowiec, obaj nie do wyjęcia. Jeśli marząc o Skorży podsumujemy fakty i to, że do stycznia nie będzie do ruszenia, obstawiam październik max listopad na pożegnanie Żurawia, potem jakiegoś ratownika w stylu nawet Araszkiewicza i potężna sraczka Zarządu.

    • Jacek_komentuje pisze:

      @Muro
      Trochę mieszasz wątki. Napisałeś kogo nie chcesz lub w kogo nie wierzysz. Ale nie przeczytałem ani słowa, kto ma być według Ciebie tym mitycznym zbawicielem, który nakryje Żurawia czapką i wywalczy nam dublet.
      Ja nie wierzę, że obecny zarząd jest w stanie ściągnąć tutaj trenera zagranicznego, który coś wcześniej osiągnął. Niby czemu miałby przyjść do średniaka polskiej ligi jako czwarty trener w ciągu 12 miesięcy? Dla kasy? Skoro więc o dobrym trenerze zagranicznym możemy póki co tylko pomarzyć, to rzeczywiście wolę Żurawia. Sam przecież napisałeś, że z Polaków nikt sensowny tu nie przyjdzie.

      Po drugie: ja nigdzie nie napisałem, że Żuraw to trener na lata. Chciałbym, żeby mu się udało, ale może być jak piszesz, że dotrwa tylko do października a w grze Lecha nic się nie zmieni. Nie wiemy przecież, jakim składem będzie dysponował. Znając dotychczasowe osiągnięcia skautingu cudów pewnie nie będzie, fajnie żeby na tych co przyjdą chociaż ze trzech okazało się zawodnikami pokroju Tiby.

      Krótko mówiąc: Lech nie ma obecnie ŻADNYCH argumentów żeby zainteresować swoim projektem wartościowego trenera. Jedynym może być kasa. Z poprzednim trenerem, który przyszedł dla kasy właśnie się rozstaliśmy. W tej sytuacji Żuraw jest dla mnie równie dobry jak każdy inny, a ma pewne plusy: zna klub, piłkarzy i polską ligę, chce grać ofensywnie co widać było nie tylko teraz ale również jesienią (choć wtedy miał mało czasu), nie boi się stawiać na młodych i dostał projekt, który jest największym wyzwaniem w jego dotychczasowej karierze.

      Tak, prowadził zespół w meczach o nic – to jego wina? Tak, być może stawiał na młodych bo nie bardzo miał inne wyjście. Tak, nie ma wielkiego doświadczenia. Ale nie jest większym znakiem zapytania niż jakiś mityczny cudotwórca wynaleziony przez obecny zarząd.

      Staram się poruszać w sferze realiów a nie marzeń.

    • tolep pisze:

      Muro: Stokowiec miał ile punktów przewagi nad Piastem 3 miesiące temu? 15? Wczoraj widziałem z bliska, jak Lechia ledwo powłóczy nogami i gra na oparach.

      A Probierz w nastepnym sezonie równie dobrze może walczyć o spadek, z ta samą Cracovią, być może nawet wzmocnioną.

    • leftt pisze:

      O, tolep, fajnie że jesteś. Bo mam takie pytanie do Ciebie, gdyż mój poziom umysłowy jest taki sam jak większości forumowiczów, czyli poniżej średniej : pod jakim jeszcze nickiem pisał Ostu?

    • Muro pisze:

      @ Jacek_komentuje – pisałem o tym wiele razy wcześniej, teraz pisałem skrótowo. I ostatnio piszę o Skorży. I dlaczego dobry trener miałby przyjść do Lecha? Bo tu jest potencjał, infrastruktura, akademia z młodzieżą i można się znakomicie wypromować. I są pieniądze, czego nie ma np. w Lechii. Czyli argumentów ma naprawdę sporo, dodając do tego że Lech jest jedną z niewielu polskich ekip rozpoznawalną na całym świecie, nie tylko w kontekście historycznym, ale choćby w kontekście Lewandowskiego, czy nawet Linettego czy Kownackiego (ewentualnie Kamińskiego, a za chwilę Gumnego). A do tego „rewolucja”, czyli mocna wymiana składu, to zawsze okazja na sprowadzenie „swojaków”, tak jak każdy trener to robi (Dilaver i Situm u Bielicy, czy Mączyński u Nawałki, ale przykładów są miliony). Niemniej – dzięki za dyskusję, merytorycznie i na poziomie. Pozdrawiam Cię serdecznie!
      @ tolep – patrzysz na Lechię, która przez lata była max w czubie tabeli, a w tym roku wykręciła historyczny sukces z Pucharem Polski. I patrzysz na faceta, którego kapela gra w tej chwili słabo (bo gra słabo od paru meczy, fakt!), ale który doprowadził ją do pucharów, bo zakładam że będzie trzecia w lidze. Więc w porównaniu do poprzednich sezonów jest sukces, bo inaczej moglibyśmy mówić, że Bjelica też odniósł sukces z Lechem grając w finale Pucharu Polski, prawda?
      A Probierz w zeszłym sezonie zrobił rewolucję po swojemu i bronił się przed spadkiem, a w tym sezonie ma wielką szansę być czwartą drużyną ligi. Prawie tak jak Fornalik, który z reprą dał mega dupy, a z Ruchem a teraz z Piastem kręci niesamowite wyniki (i robi to pracą organiczną!). I nawet jak Piast z Fornalikiem, po wyprzedaży z tego sezonu i po obniżce formy niektórych grajków za rok będzie się bronił przed spadkiem, to i tak wyjdzie że Fornalik to mega trener. Analogicznie z Probierzem, który o ile się nie mylę, jest już w zarządzie Cracovii, więc pewnie będzie trenerem na lata.
      Serio, chciałbym Skorżę albo takiego Fornalika w Lechu na trzy lata. Jeśli nawet pierwszy rok na straty, to potem budowanie projektu autorskiego i efekty w drugim roku, a trzeci bonusowy…

    • Jacek_komentuje pisze:

      @Muro
      Po to się tu pojawiam, żeby dyskutować. Najchętniej merytorycznie i na poziomie :). Tak więc dzięki i cieszę się, że jest okazja, żeby wymienić opinie.
      Wbrew pozorom wydaje mi się, że nie różnimy się aż tak bardzo. Tylko Ty piszesz co byś chciał, a ja co wydaje mi się realne (choć chciałbym więcej).
      Skorża na dziś jest raczej nieosiągalny. Ma swoją robotę, dobrze płatną. Na marginesie – ani w Lechu, ani później w Pogoni jego współpraca z szatnią nie wyglądała chyba najlepiej. Zarząd Lecha w takich sytuacjach staje po stronie piłkarzy a nie trenera. Nie wiadomo więc, czy Skorża odegrałby taką rolę, na jaką liczysz. Ale może za jakiś czas się przekonamy.
      Co do zagranicznego trenera – skoro miałby tu przyjść aby się wypromować, to znaczy, że tej promocji potrzebuje. W polskim średniaku. Czyli albo nic większego do tej pory nie osiągnął (bo nie jest wypromowany), albo trener do odbudowy.
      I o to właśnie mi chodzi. Nie wiem, dlaczego niektórzy liczą, że ten zarząd z tym skautingiem jest w stanie znaleźć i zakontraktować trenerską perełkę spośród takich, którzy w ogóle poważnie rozważą ofertę dzisiejszego Lecha. Tym bardziej jeśli kandydaci popatrzą na częstotliwość wymiany trenerów oraz długość współpracy np. z takim Nawałką. Skoro byłego selekcjonera wyjebano po kilku miesiącach nie dając mu szansy na długofalowe zbudowanie drużyny, to dlaczego inny coach ma liczyć, że dostanie przynajmniej rok-dwa na realizację swojej wizji? Żeby było jasne, to nie jest głos w obronie Nawałki, tylko próba pokazania, że nowy trener będzie analizował realia, w jakich miałby pracować. Każdy, kto dziś przyjdzie do Lecha MUSI poważnie liczyć się z tym, że za pół roku go tu nie będzie. Infrastruktura i akademia nie ma tu nic do rzeczy.

    • Muro pisze:

      @ Jacek_komentuje
      Ale każdy trener musi się liczyć z tym, że po pół roku go nie będzie! I mam pełną świadomość, że Skorży nie ściągną, ani Fornalika, ani nikogo sensownego, bo zatrudnienie Żurawia to przedłużanie tego badziewia, które z wyjątkiem na Skorże i Bjelice, ciągnie się od Rumaka. I że rewolucji nie będzie i że nic z tego sensownego nie będzie. Natomiast już przykład Bjelicy świadczy o tym, że komuś dali popracować dłużej i że wyciągnęli Trenera, który – owszem, niczego nie zdobył i który odszedł w niesławie – ale który kręci wyniki w Chorwacji teraz i który miał rację mówiąc, że z tym składem nic więcej ponad 3 miejsce się nie uda. Mam jednak wrażenie, że z Amaralem, Gytkjaerem i Tibą byśmy może coś więcej zrobili – ale tego nigdy się nie dowiemy. Lech był i będzie na poziomie uśmiechniętego Radka Majewskiego – coś tam pogra, coś mu wyjdzie, parę meczy mu się uda, potem mu się nie uda, potem strzeli byłemu klubowi fajną bramkę z woleja, potem parę meczy bez echa i zakotwiczy w klubie jak Pogoń – za dobrym, żeby spaść, za słabym, żeby grać o cokolwiek. I – kasa się zgadza, presji nie ma, na zakupy do Berlina bliżej i nad morze też bliżej. Majewski uosabia wszystko to, co mentalnie w Lechu leżało i co leży. Przeczytaj proszę wywiad z Injacem w Weszło – facet mówi m.in. że każdy (KAŻDY!) z zawodników z Lecha w którym on grał, byłby teraz kapitanem w obecnym Lechu (wymienia Wojtkowiaka, Arboledę, Djurdjevica, Murawskiego i innych). Żuraw nie wyselekcjonuje facetów z jajami, Żuraw będzie promował Kołodzieja z rezerw. Inaczej prowadzi się mega talenty, inaczej prowadzi się przeciętniaków, a jeszcze inaczej juniorów albo rezerwistów rzuconych na głęboką wodę. Żuraw nie ma doświadczenia, nie ma chyba warsztatu i nie jest odporny na presję, więc to w końcu go pogrąży – jeśli faktycznie nie w październiku, to chwilę później.
      Nawałkę wyjebali, bo odleciał kompletnie, to inna sprawa. I Lech nie jest średniakiem: gra jak średniak, ale budżetowo to czołówka ligi, tylko że trzeba drużynę dobrze zbudować, również pod kątem charakterów. Ale to znowu mielenie o tym samym….
      I ostatnie – a propos Skorży – dlaczego jego współpraca z szatnią nie wyglądała najlepiej, to w przypadku Lecha już wiemy, w przypadku Pogoni za jakiś czas też się okaże. Ale nie przypomina Ci to historię z Petrescu w Wiśle Kraków sprzed paru lat? Chciałbyś mieć szefa, co cie będzie poganiał i dopingował i wyciskał z ciebie co się da, czy spokój żeby na rybki skoczyć w weekend czy na zakupy do Berlina i napić się tam piwa ze znajomymi z Bałkanów?

    • Jacek_komentuje pisze:

      @ Muro
      Z Twoją diagnozą obecnej sytuacji Lecha w przeważającej części się zgadzam.

      Co do tego, kogo Żuraw wyselekcjonuje – zobaczymy. Nie wiemy zresztą, kogo mu podsuwa skauting i jaki dostanie budżet. Optymistą nie jestem. Przypominam tylko, że to za Bjelicy, który uznawany jest (również przez Ciebie jak rozumiem) za najlepszego trenera w ostatnim czasie ściągnięto tu Barkrotha, Janickiego, DeMarco, Tomasika, Vujadinovicia, Rakelsa, Khoblenkę, Situma…. A za Djurdjevicia uznawanego za pomyłkę trenerską przyszedł Tiba i Amaral.

      Żuraw nie ma z pewnością doświadczenia, choć był asystentem u Skorży, który ma u Ciebie wysokie notowania. O jego warsztacie się nie wypowiadam, bo nie wiem, co potrafi. Nawałka w powszechnej opinii miał świetny warsztat i…

      Żeby była jasność – ja nie chcę tu wyrastać na wielkiego fana trenera Żurawia i nie zamierzam go tu ani bronić, ani wychwalać. Nie uważam tylko, żeby był gorszy od innych opcji, które wydają mi się realne przy obecnym zarządzie i w aktualnej sytuacji Lecha.

      Kolejorz zajmuje miejsce w środku tabeli. Odpadł szybko z Pucharu Polski, o występach w Europie zamilczę. Jest więc obecnie ligowym średniakiem w słabej lidze. Może Ci się to nie podobać, mnie nie podoba się bardzo, ale takie są fakty. Budżet nie jest celem klubu sportowego, celem są wyniki, i po nich oceniam pozycję Lecha. Przestańmy udawać, że jest inaczej.

    • Muro pisze:

      @ Jacek_komentuje
      1. w ostatnim czasie najlepszym trenerem zdecydowanie Skorża
      2. transfery za Bjelicy i Djurdjevica – to są zupełnie inne sprawy, trener nie ma głosu przeważającego w komitecie transferowym z tego co wiem. Ergo – czasem dostaje grajków których chce, a czasem kupują mu na siłę. To że transfery i skauting leży, to wiemy już od dawna… a z dwójki Tiba i Amaral broni się Tiba.
      3. Kolejorz jest średniakiem sportowo – zgadza się. Organizacyjnie i budżetowo – nie jest. Jeśli Legia z największym budżetem i bardzo dobrym składem nie zdobędzie MP to będzie jej porażka, ale w ostatnich latach zdobywa tytuł seryjnie marnując potencjał i mając parodystów za trenerów….
      4. Natomiast Lech będzie dalej średniakiem – racja, już jest, tu się nic nie zmieni. Taka Pogoń jak pisałem wyżej, z lepszym stadionem i lepszą akademią.
      5. I – ja nie udaję, udaje Zarząd, od lat udaje i w następnym sezonie będzie udawał dalej. „Pozorowanie gry” czy „pozorowanie walki o mistrzostwo” jak pisała redakcja – pełna racja.
      ps. nie każdy asystent wyrasta na mistrza, czy na profesora, wierzaj mi – to moja branża akurat.

    • Jacek_komentuje pisze:

      @Muro
      Znowu dużo racji w Twoich wypowiedziach.
      Jedna tylko łyżka dziegciu, pokazująca efekt aureoli u Skorży i Nenada i jechanie po Żurawiu już od początku. Wybacz, nie mogłem się powstrzymać :).
      jeden wpis: „Żuraw nie wyselekcjonuje facetów z jajami, Żuraw będzie promował Kołodzieja z rezerw.”
      drugi wpis: ” trener nie ma głosu przeważającego w komitecie transferowym z tego co wiem. Ergo – czasem dostaje grajków których chce, a czasem kupują mu na siłę.”

      Krótko mówiąc – za nietrafione transfery za Bjelicy Nenad nie odpowiadał, a jak będzie padaka za Żurawia to wina trenera :).

    • 100h2o pisze:

      Panowie usiłujecie znależć „złoty środek”, receptę na zatrudnienie DOBREGO I SKUTECZNEGO trenera. A to trudniejsze (zatrudnienie i trafienie, do tego za określone bejmy) niż ot „kupno dobrego gracza”. Gracza można posadzić na ławce, skierować jak co do rezerw, może mieć kontuzję, albo może odpalić ( najlepszy przykład sukcesu to Rudnevs w Lechu).
      Trener jest na stołu od początku ( np czerwiec) do końca (np wrezsień… he he he).
      I rzeżbi w tym co ma. Czy Mourinho „poukładałby klocki” w Lechu? To ciekawe i nierealne pytanie. Ja tam nie jestem taki pewny. No może Klopp czy Guardiola mający super warsztat i ciągłe sukcesy i zero ( na razie) wpadek.
      Ale Lecha stać co najwyżej na… Nawałkę za 100 000 złotych miesięcznie. I to jest top, max wysiłku klubu.
      A skutki? Jak wiecie były opłakane. Zatem zamiast spekulować ZNOWU MUSIMY POCZEKAĆ! i może dobrze że podjęto jakąś decyzję teraz, na ostatnią decyzyjną chwilę. Bo czasu maławo do następnego sezonu grania.
      A skutki pokażą się „w praniu”.

  43. DivusGomesz pisze:

    Liczyłem na Nikolica, spodziewałem się Skorży a tu jednak Żuraw. Ciekawe czy w związku z budowaniem drużyny na przyszłym sezon i odbęnionym pożegnaniem X-menów przy Bułgarskiej zobaczymy kolejne zmiany w kadrze w ostatnim meczu.

  44. cris pisze:

    Bądź co bądź w rundzie finałowej przegrał tylko jeden mecz.

  45. Rafik pisze:

    Zadecydowały jak zawsze pieniądze. Najtańsza opcja. Żuraw jest dobry ale na III max II ligę a nie eklape. Mimo wszystko powodzenia. Może w tym szaleństwie jest jakiś sens?

    • tomajg83 pisze:

      Tam nie ma szaleństwa… Szaleństwo to tryb Sport+ i pełen papeć do przodu tj. klasowi gracze lub wyciągnięcie najlepszych graczy w Eklapie i solidny niemiecki trener ze sztabem do przygotowania ich.
      Tu mamy tryb eko+++. Ma być eko. Czyli tanio i …. tanio.
      Strach się bać jakie tuzy tu grać przyjdą.

  46. jn pisze:

    Z całym szacunkiem dla Pana Darka Żurawia ale to jest w tym momencie wersja „nisko budżetowa”.
    To nie jest rozwiązanie dla klubu z drugim budżetem w lidze. Dominacja zarządu, młoda i wąska kadra z jaką przyjdzie mu pracować to wyzwanie dla kogoś z doświadczeniem i charyzmą. Myślę że Pan Żuraw ma talent i może być z niego wielki trener ale potrzebuje jeszcze przejść długą drogę i Lech powinien raczej znajdować się na jej końcu.
    Ale życzę mu sukcesu bo w końcu jego… będzie równocześnie także Lecha.

  47. menagom pisze:

    no cóż mamy jednak coś wspólnego z ległą ,idziemy po taniźnie z myślą o max zyskach
    brawo wronki

  48. kibic007 pisze:

    – Wywal połowę składu,
    – Zamiast zatrucnić fachowca, powierz budowę nowego składu „amatorowi”, bez żadnego doświadczenia
    – Sukces murowany
    – Rutkowski wypierdalaj

    Jest rok 2018, Lech Poznań po latach klęsk zatrudnia „swojego” człowieka na stanowisku trenera. Co prawda nie ma doświadczenia i sukcesów w karierze trenerskiej, ale jest przywiązany do klubu, lubiany przez kibiców, więc jest szansa, że frekwencja na trybunach będzie rosła. Rutkowski wypierdalaj. Karol Klimczak – wybitny prezes – wkrótce twitterowicz, jest zadowolony, bo jest tani, promuje utalentowanych, albo i nie utalentowanych wychowanków. Ku zdziwieniu garstki kibiców, zadanie zbudowania wielkiego Lecha się nie udaje.
    Jest rok 2019, Lech Poznań po latach klęsk zatrudnia „swojego” człowieka na stanowisku trenera. Co prawda nie ma doświadczenia i sukcesów w karierze trenerskiej, ale prawie awansował z rezerwami, siedzi w klubie od lat, więc wie jak wygląda prawdziwy wroniecki profesjonalizm od podszewki. Rutkowski wypierdalaj. Karol Klimczak – wybitny prezes – wkrótce twitterowicz, jest zadowolony, bo jest tani, promuje utalentowanych, albo i nie utalentowanych wychowanków. Zdobywa oszałamiające 12 na 27 punktów, dzięki czemu dostaje nowy kontrakt. Ku zdziwieniu garstki kibiców, zadanie zbudowania wielkiego Lecha się [_________].

    Jest rok 2020…

  49. 100h2o pisze:

    A tak przy okazji. Zbudowanie dobrej a może bardzo dobrej drużyny to nie JEDEN a DWA sezony! Zobaczymy jakieś efekty dopiero w sezonie 2020/2021. Tego uczy sytruacja w innych „rozpirzonych” klubach. A Lech będzie rozwalony na maksa, choćby dlatego że odejdzie prawie połowa kadry zespołu. Nijak więc wyrokować co będzie z Lechem w sezonie 2019/2020 tym bardziej że odchodzi nie tylko „paczka odrzuconych” ale być może paru graczy odejdzie z klubu za bejmy.Ileu to będzie? 13?

  50. Bart pisze:

    Nie pozostaje nic innego jak życzyć nowemu-staremu trenerowi powodzenia. A nuż widelec okaże się że najciemniej jest pod latarnią i właściwy trener był pod nosem.

  51. Tadeo pisze:

    Jego szansą jest to że w szatni nie bedzie już wichrzycieli , ktorzy mieli decydujący wplyw na drużynę i trenera. Z drugiej strony obawa , czy aby nie zostanie potraktowany jak Dyurdzevic.Wiadomo że znowu zadecydowała opcja oszczędnosciowa.Ważne będą transfery , musimy dać szansę i zaufać Żurawiowi.

    • Pawel1972 pisze:

      Ja nie muszę mu dawać żadnego zaufania – ufam mu na dziś tak jak Piothusiowi, czyli wcale. Chce mieć zaufanie, niech na nie zapracuje. Jak mu się uda, to może po przerwie zimowej pojawię się na stadionie, a do tej pory zero kasy dla Rutkowskich.

  52. Wlkp. pisze:

    Oby to był trafiony wybór. Powodzenia.

  53. bas pisze:

    Jego atutem jest że zna obecną kadrę i chłopaków z zaplecza oraz młodsze roczniki.Przy założeniu że awansujemy do 2 ligi to może wszystko fajnie się spinać.Przyszedł by ktoś z zagranicy i żeby wszytko poznać to parę miesięcy by poleciało, a i gwarancji nie mamy czy byłby lepszy.Jak by się trafił taki Sa pinto o rozmontowałby szatnię jak pan w szaliku.Myślę że młodzi będą mu bardziej ufać niż obcemu. Teraz najważniejsze żeby dostał sensownych zawodników. Powodzenia panie Darku.

    • MARCINzKALISZA pisze:

      Ivan, też znał kadrę i chłopaków z zaplecza i nic z tego nie wyszło z Żurawiem może być podobnie. Zarząd po prostu po raz kolejny poszedł na łatwiznę.

  54. Dominez pisze:

    Chciałbym się mylić, ale obawiam się, że to nie jest dobry wybór. Tak czy inaczej, życzę mu powodzenia. Zadanie do łatwych nie należy (delikatnie mówiąc).

  55. Lolo pisze:

    Sam nie wiem co o tym myśleć. Może to się uda a może nie 50/50. No cóż trzeba gratulować i życzyć powodzenia

  56. Pawelinho pisze:

    To było łatwe do przewidzenia, że zarząd Lecha wybierze Żurawia na kolejny sezon jako pierwszego trenera bo można się było tego spodziewać po tym jak zaczął opiniować piłkarzy, którzy mają trafić od 1 lipca do Kolejorza.

  57. 1971 pisze:

    Życzę powodzenia , dużo szczęścia i żeby nie dał sobą dyrygować przez zarząd oraz nie dał się wychujać przez nich jak Iwana zrobili .

    • Muro pisze:

      Iwan sam się zrobił. Następny, który tego nie rozumie.

    • 1971 pisze:

      Muro – grubo się mylisz i widzę że ty chyba nie rozumiesz . To że grał wahadłowymi to jedno , ale to jak grajkom nie chciało się grać i jak z nim zarząd postąpił – to druga sprawa .

    • anonimus pisze:

      1971 Ty tak serio.ID to dorosły chłop który doskonale wiedział w co się pakuje i że zostanie wypluty przez Rutka z Klimczakiem po większym wpierdolu.. X-meni to jedno,ale bez jaj z Ivanem i jego umiejętnosciami trenerskimi. Niech się najpierw pouczy w 1 lidze

    • Muro pisze:

      @ 1971 – sam się grubo mylisz, ale upieraj się przy swoim zdaniu, na tym polega demokracja. „To że grał wahadłowymi to jedno” – kazali mu? Czy autorsko wymyślił nie mając grajków? Ile zespołów gra wahadłowymi w e-klapie? Gdzie jest teraz Twój Ivan? Co to znaczy, że grajkom nie chciało się grać? Był w klubie od lat, duuuużo bliżej niż Ty i nie widział tego? Od lat współpracował z Zarządem, jak mu opłacali kursy trenerskie i nie wiedział, z kim pracuje?
      Ale – upieraj się dalej.

  58. kilo82 pisze:

    Powodzenia panie trenerze, łatwo nie będzie, ale może się panu uda. Oby!

  59. Lolo pisze:

    Na początku powinien zacząć budować sztab szkoleniowy ( czyli wyjebać Kasprzaka)

    • John pisze:

      Lech chce wzmocnić sztab szkoleniowy, trwają rozmowy z kandydatami.
      Tylko, że raczej nie oznacza to wywalenia Kasprzaka.
      Za kilka dni ma być znany cały skład sztabu szkoleniowego.

    • inowroclawianin pisze:

      Od przygotowania fizycznego widziałbym jakiegoś fachowca z USA i Niemiec. Tam potrafią kondycyjnie przygotowywać sportowców, ewentualnie jakiegoś speca od polskich lekkoatletów, którzy zdobywali medale.

  60. robson pisze:

    Powodzenia trenerze.

  61. Bender pisze:

    Panie trenerze Żuraw – powodzenia. Ma Pan u mnie kredyt zaufania.

  62. niewojnie pisze:

    Wybór dokonany, póki co nie będzie innego. Dlatego też, chyba już tradycyjnie, życzę nowemu Panu Trenerowi samych sukcesów. Wiara we mnie co prawda naprawdę już ledwie się tli, ale nie ma innego wyjścia, jak dać człowiekowi kredyt zaufania i liczyć, że tym razem nareszcie w końcu się uda. Choć muszę podkreślić, że nie cierpię żyć na kredyt.

  63. scoobi83 pisze:

    Zobaczymy co to będzie. Trzeba pamiętać, że ostatnie mecze trener nie miał można powiedzieć żadnego napastnika ekstraklasowego:). Czas zweryfikuje. Ostatnio mieliśmy znane nazwisko za trenera i co „śmiechu warte”. Najpierw stawiał na młodzież a za chwilę młodzi gniewni grzali ławę. Teraz czekamy na transfery, ale jakoś nie oczekuje cudów. Chyba, że coś się w naszym skautingu poprawiło:). Mam nadzieję, że nie będą czekać z transferami na ostatnią sekundę bo za nim się zgrają to będzie grudzień i kolejna strata nie do odrobienia

  64. Milan pisze:

    Wierzę, że zmieni styl gry Lecha, a na pewno lepiej przygotuje drużynę do sezonu od Nawałki. Pytanie tylko jak bardzo zarząd bedzie chciał mu pomóc transferami. Powodzenia

  65. bezjimienny pisze:

    Bez sensu decyzja. Gdybym miał wybrać brak jakichkolwiek transferów do klubu latem i trenera utytułowanego z doświadczeniem i pasującego do Lecha, a stan obecny- to wybrałbym to pierwsze. Natomiast nie- Żuraw nie wyleci w październiku i to z czterech względów. Po pierwsze- w końcu nie będzie tu już ekipy, której regularnie w tym czasie trenerzy się przestawali podobać. Po drugie (co jest raczej wymówką niż realnym powodem)- nie będzie zaburzających przygotowania pucharów, ani odpadnięcia z nich. Po trzecie- Żuraw będzie miał słabszą kadrę i nie sądzę, by wymagającą natychmiastowej ingerencji tragedią było w październiku np. 10 miejsce. To jest różnica w stosunku do Djuki, który miał walczyć o tytuł, a wychodziło jak wychodziło. Po czwarte- Żuraw (po części z przymusu, ale jednak) będzie się bronił wprowadzaniem młodych.
    Spodziewam się więc kogoś w rodzaju Rumaka 2.0, zrobi mniej więcej wynik odpowiadający potencjałowi i rozwinie młodych (którzy z czasem będą podstawą kadry na mistrzostwo), ale generalnie bez szału.

    • sebra pisze:

      @bezjimienny – „Bez sensu decyzja. Gdybym miał wybrać brak jakichkolwiek transferów do klubu latem i trenera utytułowanego z doświadczeniem i pasującego do Lecha, a stan obecny- to wybrałbym to pierwsze.” – mam dokładnie takie samo zdanie. Ta decyzja jest tak samo logiczna jak ta kiedy zdecydowano, że Urban mimo słabej wiosny powinien dostać szansę i podpisano z nim nowy kontrakt. Jak to się skończyło wszyscy wiemy i obawiam się, że tu końcowy efekt będzie podobny.

    • bezjimienny pisze:

      Porównanie z Urbanem bardzo dobre, bo dotychczas to była jedyna decyzja ws trenera, która się moim zdaniem niczym nie broniła (w sensie nie broniła się w ogóle w momencie podpisywania).

  66. Lukiikolejorz pisze:

    Skorża zagra turniej u23 w emiratach i wróci do Lecha żurawia będzie najłatwiej się pozbyć już Fornalika itp

  67. J5 pisze:

    Ciągle mam ten mecz z Craxą przed oczami, pomimo tego że wczoraj było dobrze. Ciągle też pamiętam jak bylo fajnie kiedy zatrudnili Skorżę. O ile Skorży wroniarze nie pozwolili na porządki w szatni, o tyle nie pozwolą też na to w czasach burdelu Żurawiowi. Zresztą głoszony już wszem i wobec minimalizm jasno pokazuje, co będziemy oglądać w przyszłym sezonie i nie napawa to optymizmem. Żal jedynie Żurawia, bo jeśli upadnie pomysł” odmładzamy skład” , to właśnie on będzie beneficjentem tej porażki. Czy powróci do rezerw czy uniesie się honorem jak Djuka, zobaczymy. Zastanawia mnie jedynie po co wroniarze ściemniali tymi poszukiwaniami trenerów? Jeśli chcieli zmobilizować Żurawia do jeszcze lepszej pracy, to może lepiej byłoby dać mu zwykłe wsparcie. Jeśli rewolucja będzie odbywać się tak jak zwykle, to trener nie ma szans. Zresztą w Lechu żaden trener nie ma żadnych szans, a awansować może co jedynie na stanowisko kozła ofiarnego, tradycyjnego porzegnania wroniarzy z trenerem
    . Mimo wszystko życzę trenerowi powodzenia w przyszłym sezonie

  68. caryk pisze:

    Powodzenia Panie trenerze.

  69. arek z Debca pisze:

    Na nic lepszego Rutka i tak nie stać, a to także pokazuje, że Rutki odpuszczają nawet walkę o podium. To może rokować powolnym zwijaniem interesu. Niestety Zurawiowi z młodymi będzie ciężko zakwalifikować się do ósemki. Coraz większy jest marazm, zniechęcenie i zobojętnienie do Lecha i może tak być, że Żuraw przy braku wyników zostanie na stołku bo nie będzie wystarczającej presji ze strony kibiców. Jeśli myślimy, że Lech już osiągnął dno i już gorzej być nie może to możemy być mocno w błędzie.

  70. Tomasz222 pisze:

    Rumak ver. 2.0 – Rutki kupują czas, tak ten arogant ze stolycy

  71. tomasz1973 pisze:

    Decyzja całkowicie do dupy, czyli tak po rutkowemu, wcale mnie to nie dziwi. Jest tani? Jest! Jest posłuszny? Jest! Będzie bezproblemowy przy zwalnianiu? Będzie! Spełnia więc wszystkie założenia Rutka.

  72. torreador pisze:

    Wronieckie są przewidywalne do bólu, a więc i zatrudnienie Żurawia nie jest zaskoczeniem. Jest tani, zależny od Rutków, wygrał 3 mecze, a więc spełnia warunki na trenera Lecha. Zresztą (o czym pisałem kilka dni temu) Rutki nie miały innego pomysłu, zresztą jak zwykle. Czy mu się uda? Nie wiem, choć życzę mu jak najlepiej. Wiem jednak jedno, ze po raz kolejny stawia się na debiutanta, z zaledwie kilku miesięcznym doświadczeniem w 3 lidze, aby uczył się trenerki na żywym organizmie czyli drużynie Lecha. Wiem też że jeśli mu się nie powiedzie (co jest dość prawdopodobne) kopną go w dupę bez skrupułów.

  73. Pawel1972 pisze:

    Ja pierd… Przedszkola dla kandydatów na trenerów ciąg dalszy – kolejny bez doświadczenia dostaje szanse uczenia się trenerki na Lechu, to już czwarty taki wynalazek z ostatnich klat (po Bakero, Rumaku i Ivanie).

    Ma dwie zalety: jest tani i na miejscu (nasz niekompetentny zarząd nie musi szukać). Ciekawe czy Żuraw dotrwa do zimy… A potem duet R&K się pokaja, ogłosi, że popełnili błąd, ale przez ten błąd zespół jest nie tak zbudowany, więc sezon 2020/2021 będzie kolejnym przejściowym. I tak do usranego końca Rutkowskich w Kolejorzu.

  74. Tadeo pisze:

    Jeżeli Żurawiowi się nie powiedzie to w zanadrzu ludzi Rutkowskich jest jeszcze jeden trener , Rafał Ulatowski

  75. zibi pisze:

    Chciałbym się mylić ale uważam, że to następny „papier toaletowy” w rękach zniewieściałego zarządziku. Szkoda Człowieka i trenera.

  76. baja0326 pisze:

    Na razie nie ma co oceniać zobaczymy jak to będzie a może są dogadani ze Skorżą o powrocie np za rok i dlatego nie szukali innego

  77. zwierzak pisze:

    Powodzenia panie Trenerze mam nadzieje ze uda sie panu dać Nam Kibicą dużo emocji choć ułamek tego co prezentował Lech za trenera Smudy.

  78. Patrjuk pisze:

    Ode mnie musi dostać czystą kartę jak poprzednicy choć nie łatwo mi to przychodzi. Generalnie jestem bardzo zawiedziony decyzją wronieckich i raczej pewny ze to nie wypali, ale powodzenia i zaskocz mnie Panie Żurawie

  79. ryszbar pisze:

    Ile można się mylić w wybieraniu trenera? Statystycznie to coraz mniej możliwe więc powodzenia trenerze.

  80. roby pisze:

    Po tym zostawieniu Żurawia ja się nie zdziwię jak z listy X-MENÓW jednak kogoś zostawią bo nie można kupić/za drogo/znamy się/to jest qurwa Dramat!

  81. Radomianin pisze:

    Powodzenia. Ale ja jestem mocno negatywnie nastawiony po tym jak widzę że wystawia byłych graczy do składu jak my gramy mecze towarzyskie. Nenada był ostatnim trenerem przed jego pracą gdzie czułem że z tej mąki będzie chleb.

  82. 07 pisze:

    Od dłuższego czasu decyzje zarządu to jeden wielki chaos. Brak planu, brak wykonawców, brak wyników nie musi więc dziwić. Trener Zuraw? Na pewno tani, na pewno nie jest osobą konfliktową. Trener na dorobku. Tyle ode mnie tak na gorąco. Czy dobry wybór – zobaczymy. Na razie dobrze układa mu się współpraca z Bartkowiakiem. Wydaje mi się, że ten sztab musi dostać wsparcie doświadczenia , aby nie powtórzyła się historia z Rumakiem…. Poza tym – bardzo ważne będą przygotowania do sezonu i sztab musi sobie je wykonać perfekcyjnie. Pamiętajmy,że Zuraw był asystentem Skorży i być może już są robione podstawy, aby Maciej w najbliższej przyszłości wrócił do Poznania. Na koniec ode mnie – lepszy Zuraw niż kolejny trener na lata z błyskotliwym językiem na konferencjach i głośnym nazwiskiem. Zespół jak i sztab na dorobku i chociaż pewnie będziemy grali o 8 to na stadion powinni wrócić kibice jak zobaczą walkę, ambicję i progress w grze.

  83. Ostu pisze:

    Moje zdanie co do Żurawia jako trenera znacie…
    Ale ja rozumiem konieczność „wolnego” wyboru trenera – pod warunkiem, że będzie to Żuraw…
    O powodach też pisałem…
    Najgorsza jednakże sprawa, to wybierać trenerowi współpracujący z nim sztab…
    A to właśnie robi zarząd i nawet się z tym nie kryje a nawet obnosi…
    Znając „talenty” zarządu do dokonywania właściwych wyborów personalnych, kwestia czasu jest kłótnia o to kto jest winny tego upadku… kto za co odpowiadał i kto na kogo co zwali…

  84. Sternbek pisze:

    Powodzenia Panie trenerze! Nie bylem I nie jestem przekonany ale zycze powodzenia! Bylem pozytywnie zaskoczony zatrudnieniem Nawalki a przejechalem sie strasznie. Kto wie moze teraz zaskocze sie pozytywnie.

  85. Siodmy majster pisze:

    Jestem na NIE ale z góry zaznaczam ,że byłbym na NIE w przypadku każdego innego trenera.W tym zwariowanym klubie nie sprawdza się NIKT.Wybierano już trenerów o różnych profilach i żaden nie pasował.Cóż więc dalej ? Grać bez trenera ? No nie , tak się nie da .Ale grać BEZ ZARZĄDU się da. Bez TEGO zarządu.Głoszę to od dawna : totalna rewolucja , napalm i miotacz ognia do wypalenia raka , który przeżarł do szpiku kości naszego Kolejorza sprowadzając go do poziomu skremowanych prochów rzuconych do szamba jak słusznie głosi redakcja.Dariusz Żuraw to sensowny i sympatyczny facet i właśnie dlatego już teraz mi go żal bo skończy prawie tak samo jak Ivan. Tylko dlatego PRAWIE ,że Serb to nasz człowiek , z krwi i potu Kolejorza , który jak gladiator został rzucony między wygłodzone lwy ale nie dano mu nic do obrony ani ataku.Żurawia czeka to samo ale mniej go będzie żal bo jest mniej NASZ niż Djuka.Wbrew marzeniom wielu z nas nie mam najmniejszych złudzeń ,że Jacek Rutkowski sprzeda Lecha ale mam złudzenia ,że kiedyś wezwie synalka i powie : ” Wybacz Bolec ale moja kurwa jego mać cierpliwość poszła się jebać bo przy tobie to by Jezus zaczął ćpać z rozpaczy ,a pan Bóg udał by się na inna planetę by być Bogiem innego ludu.Gdybym dał ci dwie stalowe kulki byś coś z nimi zrobił , to byś kurwa jedną zgubił , a drugą zepsuł ! Miałeś Bolcu kurwilion szans i spierdoliłeś kurwilion plus jedną . Od jutra będziesz strzygł trawniki przed fabryką ! Strzygł , znaczy nożyczkami bo kosiarkę ci ukradną albo se giry obetniesz. Pan Klimczak i pan Kasprzak będą ci ostrzyć nożyczki. Nie zgubcie ostrzałki bo wtedy każę wam trawę kosić zębami.Wypierdalaj mi z oczu bo muszę się napić . ”
    Po zdymisjonowaniu wyżej wymienionych osobników należy rozpocząć szukanie trenera.Obecnie wykonywane czynności wyglądają jak np. smażenie naleśników (kuźwa pychota ) bez użycia patelni czyli lanie ciasta prosto na palnik gazowy. Pytam kiedy „smażone ” tak naleśniki się wreszcie udadzą ? Nawet jeśli ta kuchenka gazowa to AMICA !

    • Ostu pisze:

      Ja muszę Ciebie zapytać wprost – czy Ty żyjesz z Literatury…?!
      To co piszesz, język jakiego używasz, porównania jakie robisz to cudowne szaleństwo…
      Co najmniej copywriter…

    • leftt pisze:

      TOP 10 w tym tygodniu, wreszcie idzie coś przeczytać w morzu tych jednakowych i smutnych jak dupa Karola postów.

    • Jacek_komentuje pisze:

      @Siódmy
      Właśnie za takie teksty miałeś mój głos w każdej rundzie plebiscytu na użytkownika roku.
      Na tej stronie Majster jest tylko jeden 🙂

    • Siodmy majster pisze:

      Dziękuję panowie za uznanie .Wy wszyscy w komplecie jesteście w gronie moich ulubionych forumowiczów i czytanie Waszych tekstów sprawia mi znaczącą przyjemność 🙂 Z literatury nie żyję bo się nie da 😉 . A ja lubię dobrze zjeść to kasy potrzeba sporo na samą paszę dla mnie. A gdzie tu reszta ? Siódmomajstrowa uwielbia się dobrze ubrać i obuć .Tak więc z literatury nie wydolimy 😉

  86. Ekstralijczyk pisze:

    Powodzenia.!

  87. tomajg83 pisze:

    Z czystej ciekawości obejrzałem wywiad z Gargamelem. Grubymi nićmi szyta polityka jak zwykle. Typowe korpo. Nic nie powiemy i udajemy że wszystko wiemy… Z częścią rzeczy się z nim zgadzam ale z 60% rzeczy nie.
    TRENERZY
    Zarząd fatalnie się zachował z Ivanem. To tylko obrazuje ich niedojrzałość a co dziwniejsze znów podjęli taką samą decyzję – Żuraw.
    Nawałka to umówmy się dinozaur i celebryta. To był chyba najgorszy Lech tej dekady. Miał to być „bodziec do podniesienia drużyny”. Tu bez komentarza dla tego pana.
    Podsumowując – fatalnie dobierają trenerów.
    Gdzieś między słowami wyczułem że chyba chcieli Skorżę ale on nie mógł bo ma to U23. I czuję że Żuraw jest na przetrwanie do czasu możliwości zatrudnienia Skorży.
    SKAUTING
    Drugie to ten skauting. No nie można się tyle razy mylić. Wg mnie może nie odpalić 3 na 10. A im nie odpala 7 na 10. No kur…! Sprawa jest prosta – albo skauting jest skrajnie nieprofesjonalny albo ściągają szrot na darmo bądź pół darmo z nadzieją że odpali. W mojej ocenie – w Lechu leży jedno i drugie.
    PION SPORTOWY
    Wydaje mi się również że do tych tanich opcji zalicza się też Rząsa. Taki ekonomiczny dyrektor sportowy. Coś tam widział, coś tam wie – a niech będzie. Tak to widzę. Z resztą nie ogarnął tematu w Cracovii a tu ma ogarnąć? Mam trochę nadziei że może Juskowiak kogoś fajnego załatwi – napastnik. I jeśli nawet to czy kasę wyłożą na takiego delikwenta.
    TRANSFERY
    Chyba na bramce będzie ten Holender. Bo Garguś był wstrząśnięty i zmieszany jak go zapytali.
    Wrócą pewnie wszyscy z wypożyczeń bo musi być „kadra tańsza i bardziej kompaktowa” (czytaj: bardzo tania).
    Słabo to widzę. Bo tam 6-8 klasowych graczy potrzeba.

  88. tonek pisze:

    Powodzenia trenerze.

  89. yarek76 pisze:

    Jest dużo głosów z życzeniami dla trenera Żurawia i oczywiście negatywnych… Nigdy nie będzie tak, że zadowoleni będą wszyscy. Klub piłkarski niestety nie jest agencją towarzyską, że ma zadowolić wszystkich… Osobiście trzymam kciuki za trenera Żurawia, może jemu misja budowania „nowego” Lecha się powiedzie, dlaczego nie miałoby tak być. Bez kilku rozsądnych transferów nic z tego nie będzie. Poczekajmy i zobaczymy. Grunt, żeby przygotować zespół optymalnie na nowy sezon i skupić się na lidze i Pucharze Polski. Po kilku kolejkach nowego sezonu będzie wiadomo więcej, czy drużyna będzie musiała z trudem walczyć o TOP 8 czy o coś więcej. Powodzenia Panie Trenerze!!!