Zapowiedź: Lech – Jagiellonia
W piątek, 20 września, o godzinie 20:30 w meczu 9. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2019/2020, Lech Poznań zmierzy się na Stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 z Jagiellonią Białystok. W piątkowy wieczór Kolejorz mający na swoim koncie 2 kolejne porażki zagra z zespołem, który w tych rozgrywkach na wyjeździe jeszcze nie przegrał.
Atmosfera wokół Lecha Poznań ponownie pogarsza się ostatnio z każdym tygodniem. Dwie ostatnie przegrane po słabej grze i wynikami 1:2 zepchnęły naszą drużynę na 8. miejsce w ligowej tabeli rozpoczynając przy okazji coroczny jesienny kryzys. Wyjść z niego będzie jutro bardzo trudno, gdyż Jagiellonia Białystok to niewygodny rywal dla Lecha. Poznaniacy nie wygrali żadnego z 4 ostatnich meczów z tą drużyną przegrywając wiosną przy Bułgarskiej 0:2. Na dodatek Jaga ostatnio nie ponosi porażek, ma 4 oczka więcej, w jej szeregach gra najlepszy strzelec polskiej ligi Jesus Imaz (7 trafień), a białostoczanie to najskuteczniejsza ekipa w PKO Ekstraklasie, która do tej pory zdobyła aż 14 bramek. Bukmacherzy większe szanse na zwycięstwo w piątkowy wieczór dają Lechowi, w rzeczywistości nie będzie niespodzianką jeśli poznaniacy przegrają u siebie 3 kolejne spotkanie dostając ponownie baty od Jagiellonii Białystok, która szczególnie upatrzyła sobie zwycięstwa przy Bułgarskiej rezultatem 2:0. „Niebiesko-biali” grą, a także wynikami w ostatnich dwóch kolejkach doprowadzili do niezbyt optymistycznej sytuacji w której nawet punkt wywalczony jutro nic by nam nie dawał.
Trener Lecha Poznań, Dariusz Żuraw nie skorzysta jutro z usług pauzującego za kartki Djordje Crnomarkovicia oraz kontuzjowanego Volodymyra Kostevycha. Inni podstawowi zawodnicy są zdrowi oraz gotowi do gry. Bardzo dobrą sytuację kadrową przed piątkowymi zawodami ma również szkoleniowiec Jagiellonii Białystok, Ireneusz Mamrot. W zespole z Podlasia zdrowi są wszyscy najlepsi piłkarze, zatem opiekun Jagi ma z kogo wybierać mogą rotować szczególnie w drugiej linii i w ataku.
Arbitrem piątkowych zawodów przy Bułgarskiej będzie Tomasz Musiał z Krakowa. Jutro faworytem do zwycięstwa według bukmacherów będą gospodarze. Średni kurs na wygraną Lecha Poznań wynosi 2.30, na remis 3.40, a na triumf Jagiellonii Białystok 3.10. W piątek na trybunach obiektu Miejskiego zjawi się tylko około 13 tysięcy widzów. Ci, którzy zostaną jutro w domach będą mogli obejrzeć „niebiesko-białych” w akcji na Canale Plus Sport oraz na Canale Plus 4K. My zapraszamy natomiast do śledzenia naszego tradycyjnego przedmeczowego i meczowego raportu NA ŻYWO! z tego spotkania. Pierwszy meldunek prosto z Bułgarskiej pojawi się na KKSLECH.com już o godzinie 19:00. Początek meczu 9. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2019/2020, KKS Lech Poznań – Jagiellonia Białystok w piątek, 20 września, o godzinie 20:30 na Stadionie Miejskim mieszczącym się przy ulicy Bułgarskiej 17 w Poznaniu. W razie zwycięstwa Kolejorz zbliży się do czołówki w tym do Jagi na 1 punkt. Za to w razie kolejnej porażki białostoczanie odjadą już na 7 oczek, natomiast lider po tym weekendzie może mieć aż 9 punktów przewagi.
Przewidywane składy:
Lech: Van der Hart – Gumny, Rogne, Satka, Puchacz – Muhar, Tiba – Jóźwiak, Jevtić, Amaral – Gytkjaer.
Jagiellonia: Węglarz – Wójcicki, Runje, Arsenić, Guilherme – Poletanović, Romanchuk – Bida, Pospisil, Pikryl – Imaz.
Mecz: KKS Lech Poznań – Jagiellonia Białystok
Rozgrywki: 9. kolejka PKO Ekstraklasy 2019/2020
Termin: Piątek, 20 września, godz. 20:30
Stadion: Miejski, ul. Bułgarska 17
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków)
Miejsce gospodarzy: 8
Miejsce gości: 4
Najlepszy strzelec gospodarzy: 5 – Gytkjaer
Najlepszy strzelec gości: 7 – Imaz
Poprzedni mecz: Jagiellonia – Lech 3:3
Domowa forma gospodarzy: 1-0-2, 6:5
Wyjazdowa forma gości: 2-2-0, 8:3
Przewidywany styl gry gospodarzy: gra w ataku pozycyjnym
Przewidywany styl gry gości: gra w ataku pozycyjnym
Spodziewany poziom emocji (1-6): 4
Bukmacherzy 1 x 2: 2.30 – 3.40 – 3.10
Relacja na żywo: Raport KKSLECH.com z Bułgarskiej od 19:00
Transmisja tv: Canal Plus Sport i Canal Plus 4K
Przewidywana frekwencja: ok. 13000
Prognozowana pogoda: +11°C, pogodnie
Nasz typ na mecz: 2
Niepewni (Lech):
–
Nieobecni (Lech):
Volodymyr Kostevych – kontuzja
Djordje Crnomarković – pauza za kartki
Niepewni (Jagiellonia):
–
Nieobecni (Jagiellonia):
–
Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.
—
TWITTER
YOUTUBE
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
„Osłabienia” w obronie paradoksalnie mogą wyjść nam na dobre. Crnomarkovic zasługuję na dłuższą odstawkę, a Kostevych też prezentuje się słabo. W ofensywie jesteśmy zbyt łatwi do przeczytania. Każdy już wie jak chcemy grać i że skrzydłowi nie są żadnym zagrożeniem. Jeżeli wyłączy się z gry Tibę i Jevticia to nie istniejemy, a jedynym rozegraniem jest długa laga od Rogne. No i łatwo nas zaskoczyć kontrą.
Jeżeli Żuraw nie zmieni taktyki, nie dostosuje jej w jakiś sposób do gry Jagiellonii. Nie zaskoczy, a w ofensywie wyjdziemy bez zmian, to 3 punkty są mocno wątpliwe. Trzeba zmian. Jevtić i Amaral na skrzydłach, Gytkjaer jako cofnięty, a Tomczyk w ataku? Może ryzykownie, ale bez zmian i zaskoczenia składem, taktyką, nic nie osiągniemy, a pierwszy stracony gol znowu nas sparaliżuje. Dla mnie to mecz, który pokaże, czy Żuraw ogarnia. Czy potrafi nam wygrać mecz dobrą taktyką, pomysłem, zaskoczeniem rywala czy gramy to samo i liczymy na formę dnia i słabiej dysponowaną Jagiellonię. Jak przegramy to można kopać grób od nowa.
Nasze szanse na wygrane wynoszą 30% – Jagi 70 %
Ciekawe wyliczenia.
Lubię zaskakiwać.
Jagiellonia jest solidna na naszą ligę,tylko tyle i aż tyle.
Tydzień temu grali w przewadze zawodnika od 30 min i grali na remis nie oddając celnego strzału, komedia typowa dla meczów ekstraklasy, wczoraj też mieliśmy tego przykład.
Obejrzę na luzie, żaden wynik nie jest w stanie mnie zaskoczyć.
Lech musiałby wystawić skrzydłowych którzy dobrze asekurowaliby bocznych obrońców. Być może przydalby się w tym meczu odpoczynek dla kapitana którego mógłby zastąpić Amaral. Może na skrzydle obok Józia pobiegałby Pawka.
Właśnie, żadna formacja nie ma następców godnych do zastąpienia, tych którzy grają w pierwszym składzie.A ich forma i umiejętności , też na kolana nie rzucają. Czyli gramy tym co mamy, lub tym czym musimy grać, trudno w tej sytuacji o optymizm.
Spodziewam się bardzo trudnego meczu dla Lecha…mając w pamięci ostatnią zasłużoną porażkę ze Śląskiem czy Cracovią mecz może wyglądać bardzo podobnie i Jaga jest na tyle solidną ekipą, która może taki styl Kolejorza bardzo szybko stłamsić. Dlaczego? Bo wystarczy wyłączyć Jevtić’ia z gry, który na początku może i grał świetnie, ale im w dalsza część sezonu jest to tym Szwajcar z Serbskim rodowodem nie gra już dobrze z prostej przyczyny rywale wiedzą jak wyłączyć tego grajka tak, aby był bezproduktywny. Jeżeli Żuraw nie zmieni swojego taktycznego podejścia to niestety, ale takie mecze jak ten z Cracovią będą częstsze.
Dla mnie argumentów na podstawę nie daje Jóźwiak. Liczby ma słabe, a wychodzi w podstawie w większości spotkań. Miejsce w 11 nie powinno być kosztem tego, że jest się wychowankiem i trzeba promować…. by sprzedać. Jest to rzecz która mnie strasznie wkurza w Lechu. Ze stylu nie ma co rezygnować, bo jest dobry i w dłuższej perspektywie przynsić będzie nie tylko radość z oglądania , ale i też po zgraniu zacznie przynosić punkty. Może w końcu ( o ile sztab się z tego nie wycofa) grę Lecha da się oglądać na tle kopaniny ligowej. Uważam, że Jagiellonie można zaskoczyć przesunięciem Darko na skrzydło, Pedro na jego pozycję, a w jego miejsce spróbować kogoś z 3 Cywka, Moder, Skrzypczak. Umówmy się – 2 linia Jevtić – Tiba, Amaral to jest moc na tą ligę i może spokojnie zastopować mocną linię klubu z Białegostoku. Tym przesunięciem Jevticia możemy zaskoczyć, ale i też wydaje mi się, że są to na tyle doświadczeni gracze, że mągą się pozycjami wymieniać. Zuraw dał wyraźnie do zrozumienia na konferencji, że gra 2 Christian – Tomczyk to dziura w środku pola i od początku grać tak nie będą. Ewidentnie brakuje solidnego skrzydłowego. Makuszewski to koszulka, Jóźwiak nie ma liczb, Klupś zniknął. Trzeba kombinować i zaskakiwać…. Na koniec napiszę słynne powiedzenie prezesa Kadzińskiego – Mecz, można przegrać , ale zrobić to po raz kolejny to już frajerstwo…. tym bardziej po 2 porażkach i 2 kolejnych porażkach w Poznaniu. Mecz z Jagiellonią kończy napisany prze ze mnie 3-j mecz z mocnymi zespołami. Na dziś na 6 punktów mamy 0 i taki też mamy progress w grze, co najlepiej pokazuje gdzi jesteśmy. Na koniec napiszę tylko po raz kolejny – nie ruszać stylu gry i zostawić sztab szkoleniowy. Niech pracują. Najwcześniejsza ich ocena to posezonowe podliczenie ich pracy.
Jak dla mnie Jevtic dzisiaj ławka a za napastnikiem powinien grać Amaral, też zastanowiłbym się czy za Muhara nie wystawić Cywki i też dałbym Jóżwiaka z ławki niech się ogarnie trochę i przemyśli…
Zuraw slusznie zauwazyl ze gramy slabo w odbiorze w srodkowej strefie. Moje rozwiazanie. Srodek Cywka,Muhar, wyżej Tiba, na skrzydlach Amaral, Jevtic. Co myslicie?
Jagiellonia jest dla Lecha niewygodna, ma z Lechem dobrą serię, ma Imaza który strzela jak pojebany i ostatnio nie przegrywa. Po tych wyliczeniach wszystko wskazuje na to że zadziałała klasyczna logika Ekstraklasy. Czyli wygra Lech a krytykowany ostatnio Jevtić zagra dobry mecz. Tak będzie, możecie stawiać gruby hajs u buka.
Kłopot taki, że buk już się obczaił i kurs na wygraną Lecha są wyjątkowo niskie.
😉
To będzie dla nas ciężki mecz. Jaga to dla nas niewygodny rywal od paru lat. Jedyna szansa na wygraną to lepsza postawa obrony i lepsza gra, a przede wszystkim skuteczniejsza z przodu. Wynik trudny do przewidzenia. Chciałoby się chociaż skromnej wygranej 1-0. Nie nastawiam się optymistycznie i wolę się dać pozytywnie zaskoczyć, bo bardziej realna jest kolejna strata punktów.
Jak widze tgo muhara to nie wiem czy cywka nie bylby lepszym rozwiazaniem….
Uparte wystawianie Muhara to obraza dla wszystkich zawodników z akademii grajacych w środku pola. Nieruchawy kloc dostał więcej szans od początku sezonu niz 99% z nich dostanie przez całą kariere w Lechu.