Lechowy Śmietnik Kibica 2019/2020

Śmietnik Kibica na KKSLECH.com – rozmowy o wszystkim, czyli tysiące komentarzy na różne tematy niezwiązane z polityką. Codzienna i ożywiona dyskusja setek kibiców Lecha Poznań. Przyłącz się do dyskusji o wszystkim pisząc nie tylko o futbolu! Dnia 24 maja 2019 roku został uruchomiony nowy, czysty Śmietnik Kibica na sezon 2019/2020.



>> Archiwum naszego Blipa na Wykopie (grudzień 2011 – 7 września 2013) <<
>> Archiwum 1 starego „Śmietnika Kibica” (08.09.2012 – 13.05.2013, 8678 wpisów) <<
>> Archiwum 2 starego „Śmietnika Kibica” (13.05.2012 – 19.07.2013, 8661 wpisów) <<
>> Archiwum 3 starego „Śmietnika Kibica” (19.07.2012 – 29.10.2013, 7183 wpisy) <<
>> Archiwum 4 starego „Śmietnika Kibica” (29.10.2013 – 23.06.2014, 19712 wpisów) <<
>> Archiwum 5 starego „Śmietnika Kibica” (23.06.2014 – 20.01.2015, 19481 wpisów) <<
>> Archiwum 6 starego „Śmietnika Kibica” (20.01.2015 – 16.06.2015, 18073 wpisów) <<
>> Archiwum 7 starego „Śmietnika Kibica” (16.06.2015 – 10.01.2016, 17668 wpisów) <<
>> Archiwum 8 starego „Śmietnika Kibica” (10.01.2016 – 17.08.2016, 21896 wpisów) <<
>> Archiwum 9 starego „Śmietnika Kibica” (17.08.2016 – 07.06.2017, 24150 wpisów) <<
>> Archiwum 10 starego „Śmietnika Kibica” (07.06.2017 – 23.05.2018, 28490 wpisów) <<
>> Archiwum 11 starego „Śmietnika Kibica” (24.05.2018 – 24.05.2019, 25092 wpisów) <<
>> Profil serwisu KKSLECH.com na Twitterze <<



Komunikaty KKSLECH.com oraz moderatorów do użytkowników (01-20.07):

– Prosimy komentować poszczególne sprawy w odpowiednich newsach, a nie pisać o tym w śmietniku. Śmietnik Kibica jest do rzeczy, których nie podajemy w newsach
– Śmietnik Kibica nie służy do dyskusji o polityce ani do wielbienia poszczególnych partii. Utarczki czy walki na ten temat nie będą tolerowane

Wkrótce na KKSLECH.com (01-20.07):

– Zapowiemy, opiszemy i dokładnie przeanalizujemy wszystkie mecze do 19 lipca
– Regularnie będziemy zajmować się sprawami rezerw i rywalizacji w II-lidze
– Ze względu na napięty terminarz do końca sezonu 2019/2020 głównymi tematami na łamach witryny będą typowo teksty meczowe

Nie zabraknie też wielu innych newsów, artykułów czy tekstów na różne, czasem niezwiązane z Lechem tematy. Zapraszamy!

Kibicu, pamiętaj o tym (01-20.07):

– Trwa sprzedaż biletów na mecz z Jagiellonią (niedziela, 19 lipca, godz. 17:30)

Ostatnia aktualizacja: 02.07.2020, godz. 12:52



Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku

TWITTER
YOUTUBE



12 725 komentarzy

  1. DAFO pisze:

    Tak sobie oglądam mecz II drużyny Lecha i sądzę że Filip Szymczak może w przyszłym sezonie wypalić jak Moder w tym przy odpowiedniej ilości szans ( fajnie gdyby dostał np. szansę od pierwszej minuty w ostatnim meczu sezonu).Do tego Ishak , Angulo + dokupić Karola Czubaka z Bytovi i wystarczy napastników.
    Dodam że prywatnie kibicuję też FC NÜRNBERG od 25 lat i od czasów Marka Mintala ten klub nie miał tak walecznego i pracującego dla drużyny napastnika jak Ishak.
    Słaba jego skuteczność wynikała z taktyki (coś w stylu stawiamy autobus i laga do przodu jak coś się uda), kontuzji oraz strasznego bałaganu w klubie. Po tym sezonie zespół stracił nie tylko Mikaela ale również Patricka Errasa (fajnie by się sprawdził swoja drogą za Muhara). Robią czystki i powiem wprost my skorzystamy na tym jak w przypadku problemów TSV. Ishak przy naszym stylu gry jest w stanie załadować z 15 bramek w sezonie.

    • Rafik pisze:

      Szymczak klasa i faktycznie tak jak napisałeś jeśli dostanie odpowiednią ilość szans to je wykorzysta. Natomiast Tomczyk niestety tragedia. Życzę mu jak najlepiej i tak bardzo mu kibicuję ale nic mu na boisku nie wychodzi.. szkoda!

      • aaafyrtel pisze:

        walnął do pustaka… bałem się, że i tym razem machnie obok…

      • slavo1 pisze:

        Z pewnością wychodzi mu jedno : świetnie czuje gdzie się ustawiać. Gdyby za tym szły ciut wyższe umiejętności techniczne …

      • aaafyrtel pisze:

        tak, do prostopadłej piłki też potrafi wyjść… i… będąc sam na sam przestrzelić, walnąć prosto w bramkarza, potknąć się, no, spartolić teatralnie…

      • aaafyrtel pisze:

        i pomyśleć, tomczyk ma coś u nas unikalnego, ma majstra… ów duńczyk może obejść się smakiem…

      • slavo1 pisze:

        Tiaaa – a Duńczyk za to ma 21x więcej bramek strzelonych. To był bezcenny zawodnik Lecha – oby jego następca był godnym następcą.

      • aaafyrtel pisze:

        no właśnie, urok kopanej… duńczyk strzelał i strzelał i nic… a taki surowy tomczyk miał chyba ze dwie kasty w tym piaście i ustrzelił majstra…

      • Grimmy pisze:

        @aaafyrtel,
        I jaki wniosek z tego?

      • aaafyrtel pisze:

        wniosek bardzo prosty… nieprzewidywalny los człowieka…

      • Grimmy pisze:

        Argument z dupy, wniosek całkowicie oderwany od tematu dyskusji. Sztosik.

      • aaafyrtel pisze:

        cóż, tak po prostu myślę…

  2. Ekstralijczyk pisze:

    Do Polski może trafić Joseph Boyamba. Piłkarz znajduje się na radarze Lecha Poznań. Chce go też Pogoń Szczecin.

    Umowa 23-latka z rezerwami Borussii Dortmund wygasła kilka dni temu. Działacze niemieckiego klubu nie zdecydowali się kontynuować z nim współpracy, dlatego też piłkarz może szukać dla siebie nowego miejsca.

    Być może wkrótce ujrzymy go w Ekstraklasie. Media zza zachodniej granicy donoszą bowiem, że Boyamba miał znaleźć się na celowniku polskich klubów. W tym miejscu warto wymienić Lecha Poznań i Pogoń Szczecin. O zawodnika stara się też Eintracht Brunszwik.

    Dużym atutem skrzydłowego jest jego uniwersalność. Może on bowiem występować też na środku ataku. Ponadto bardzo dobrze czuje się w pojedynkach jeden na jeden i wyróżnia się dynamiką.

    Skrzydłowy był w minionym sezonie kapitanem rezerw zespołu z Zagłębia Ruhry. Na szczeblu regionalnym zanotował 25 występów. Jego dorobek to 10 bramek i trzy asysty.

    via transfery.info

    • MARCINzKALISZA pisze:

      Liga regionalna to odpowiednik naszej III- ligi? Jeśli tak to nie jestem za tym aby do nas trafił. Wiem że poziom ligi pewnie jest wyższy niż naszej, ale my potrzebujemy kogoś sprawdzonego na tą pozycję. Ja bym widział tego Bogata u nas albo Felixa, ale to pewnie nie możliwe. Trzeba szukać kogoś doświadczonego na skrzydło.

    • Lolo pisze:

      Podobno już nieaktualne. Jest daleko na liście życzeń

  3. Ekstralijczyk pisze:

    Przyszły sezon będzie rewolucyjny dla futbolu. IFAB zdecydował, że w każdym meczu trenerzy będą mogli dokonać pięciu zmian. Wprowadzenie nowelizacji w przepisach zostało podyktowane wpływem, jaki na piłkę nożną miała pandemia koronawirusa.

    Pozwolenie na dokonywanie pięciu zmian nie oznacza, że automatycznie będzie to możliwe w każdej z europejskich lig. To krajowe federacje decydują, czy zdecydują się na wykorzystanie takiej możliwości.

    Zatwierdzenie przedłużenia możliwości dokonywania pięciu zmian będzie obowiązywać do 31 lipca 2021 roku” – dodano w oświadczeniu. Oznacza to, że pięciu zmian będą mogli też dokonywać trenerzy podczas przyszłorocznych finałów mistrzostw Europy.

    via TVP sport

  4. Bart pisze:

    U nas i tak nie ma szans na 5 zmian, bo jak Boniek grał w 1982 roku to były tylko dwie zmiany

  5. aaafyrtel pisze:

    za moich czasów, czasów mojego dzieciństwa i pierwszej młodości, dopuszczalne były 2 zmiany, mam wątpliwości odnośnie aż 5 zmian… 3 zmiany wielokrotnie niszczą płynność gry… przy 5 zmianach to dopiero chaos może być…

    • El Companero pisze:

      dlatego uważam, że co najmniej jedna zmiana powinna być przeprowadzona w przerwie, natomiast 5 zmiana nie mogłaby mieć miejsca po 90 min, chyba ze byłaby wymuszona kontuzją.

      • Grimmy pisze:

        Będziemy mieć wysyp kontuzji po 90 minucie. Każdego schodzącego będą znosić na noszach 😉

    • koper32 pisze:

      człowieku jak UFA daje możliwość przeprowadzenia 5 zmian to powinniśmy to brać ,ale leśnym dziadkom to nie na rękę ,każda Normalna Ligia to zakceptuje ,tylko znów Rudy się odpali

      • aaafyrtel pisze:

        ja tej twojej niezachwianej pewności w tej kwestii nie podzielam…

  6. Grossadmiral pisze:

    Pinokio asysta w Portugalii

    • bombardier pisze:

      Tak myślę, że nie wszyscy znają bajkę o Pinokio. Długi nos pasuje do …Żurawia. Zgoda – Amaral trochę
      nakłamał.
      Jego drużyna osiągnęła remis na wyjeździe. Do zakończenia ligi pozostały 2 kolejki. Mają 5 pkt. przewagi
      nad spadającym zespołem.

    • Bart pisze:

      Ciekawe co z nim zrobią po powrocie. Amaral jak najbardziej będzie wartością dodaną w zespole, ale po jego wypowiedziach o Żurawiu i po tym jak grają nasze chłopaki z akademii, jakoś za Amaralem nie tęsknię.

      • aaafyrtel pisze:

        jakoś nie mogę się zgodzić… oceniając portugalczyka za całokształt jego osoby, to on nie będzie wartością dodaną…

      • Bart pisze:

        Miałem na myśli umiejętności piłkarskie którymi się broni. Zgadzam się jednak że biorąc pod uwagę całokształt, charakterem faktycznie może nie pasować do rosnącej drużyny.

  7. tomasz1973 pisze:

    Jeżeli nie przegramy w ostatniej kolejce z Jagą, to rundę pley off zakończymy bez porażki, zdarzyło się to kiedyś, komuś?

    • Gadzuki pisze:

      i chyba będziemy mieli serie 10 meczów bez porażki w lidze co jest rekordem tego sezonu

    • Ostu pisze:

      Nie wiem, pewnie nie…
      Ale Twoje pytanie implikuje pytania o sezon nadchodzący – zwłaszcza w kontekście tak małej przerwy piłkarskiej…
      1. Wydaje się, że Lech gra najlepiej po tej covidowej przerwie…
      2. Skoro tak, to jest szansa, żeby zagrał DOBRZE w agroeliminacjach – nie żebym oczekiwał sukcesów sportowych – ale żeby nasi Młodzi mieli możliwość „pozycjonowania” się względem innych oraz inaczej grających niż nasza liga…
      3. Będziemy „zmuszeni” grać w lidze Młodymi – a najważniejsze jak Ci Nasi Młodzi wejdą w tę ligę startującą po tak krótkim czasie…?
      – nowy bramkarz…
      – na nowo zestawiona obrona…
      – być może Gumny na DP….
      Ciekawie się to wszystko zapowiada, BARDZO ciekawie…

      • Greg02 pisze:

        Gumny jako defensywny pomocnik to nie byłby w sumie taki głupi pomysł jakby rzeczywiście nie przyszedł nikt na 6/8 do rywalizacji, klub raczej nie widzi przyszłości w muharze skoro dziś jak nie gra tiba to wystawia Ramireza niżej gdzie było widać że czuł się gorzej

      • Grimmy pisze:

        Przejście 2 pierwszych rund wydaje się obowiązkiem, jednak przejście już 3 rundy będzie sukcesem. Cieniutka granica pomiędzy sukcesem, a klęską dla polskich drużyn w eliminacjach.

        Pisałem ostatnio dość obszernie, gdzie upatruję nadziei na nowy sezon. Tak naprawdę niewiele trzeba robić. Wszystko co musi zrobić zarząd, to w zasadzie nie osłabić zespołu. Odejście Gytkjaera i Józwiaka jest już przesądzone, oby nie stracić nikogo więcej. Dokupić dobrego skrzydłowego – ewentualnie dwóch, jeśli Amaral odejdzie, dobrego środkowego obrońcę. Ten Ishak (mam nadzieję) razem z Szymczakiem dadzą radę na ataku. No i oby omijały nas kontuzję, bo będzie lipa – brawo Panie Kikut za robotę w tym sezonie, nasi praktycznie nie łapali urazów przeciążeniowych, a przygotowani fizycznie byli świetnie! Żuraw musi dalej konsekwentnie budować młodych z akademii, jak robił do tej pory. Jeśli uda mu się wprowadzić 3 nowych młodych z akademii na poziom Modera, Kamińskiego i Puszkina, to będziemy mieć wystarczająco mocny i szeroki skład, żeby walczyć o MP w przyszłym sezonie.

    • Bart pisze:

      Faktycznie są plany przesunięcia Gumnego na dpm?

      • Grimmy pisze:

        Raczej nie, bo pewnie Żuraw by go już próbował. Albo przynajmniej w rezerwach. Ostatnio pisałem o tym, że Gumnego na DP poleca wypróbować Czesio Michniewicz. Jakiś czas temu mówił, że Gumny może być znacznie lepszym DP niż PO.

      • Bart pisze:

        Ja to się obawiam że latem przyjdzie bardzo dobra oferta za Modera i Rutkowski z Klimczakiem bez zawahania go sprzedadzą pałując wiplera ze szczęścia, i tyle będzie z drużyny na nowy sezon.

      • Grimmy pisze:

        I to jest rzeczywistość kibica Lecha Poznań. A gdyby tak poprosić Klimczaka i Rutkowskiego, żeby tak jeden sezon spróbowali celowo zepsuć Lecha. Może wyszłaby z tego drużyna na PP + MP jeszcze przed 30 kolejką? Oni wszystko robią na odwrót.

      • Ostu pisze:

        Ja specjalnie uwzględniłem zmianę pozycji Gumnego w przerwie letniej – bo wtedy mógłby Żuraw „popróbować tego narodu” – a jeśli się w treningach i gierkach okaże że to może zadziałać to wtedy wypróbują ten wariant w lidze…

  8. Radomianin pisze:

    Joseph Boyamba ? Sprowadzamy zawodników z Borusi? Spoko 😉 Prawy skrzydłowy. czyli Józio papa . Niby by się zgadzało. Ale zawodnik z rezerw… choć pasuje do koncepcji młody, za darmo i do zbudowania

    • tolep pisze:

      Kolejny kakalud. Za chwilę średnia wzrostu w Lechu spadnie poniżej typowej drużyny kobiecej. Ale co tam, mali są ambitni, bardziej zwinni i mniej się męczą na dystansah.

      • tomasz1973 pisze:

        Zużywa się też na nich mniej materiału na koszulki i spodenki, a zwyczajowo maja także mniejszy rozmiar buta, więc zapewne będzie to argument potrzebny do negocjacji w sprawie cen za stroje!

    • El Companero pisze:

      ona gra na tej pozycji co Bohar? Oby był szybki, Valencia z Piasta tez był niski ale wiksę w papciach miał niezłą. Bardziej mnie interesuje temat stopera, bo ponoć szukają jednego.

  9. Grimmy pisze:

    Pamiętacie takiego grajka, popylał dla nas kiedyś, Darko Jevticia? Aż chyba odpalę trasfermarkt, żeby zobaczyć jak mu tam idzie. A idzie chyba średnio, bo nic o nim nie słychać. Czasem się mówi, że najlepiej o tym jak ktoś był ważny dla drużyny świadczy to jak drużyna wygląda jak go zabraknie. No, Jevticia chyba nawet najbardziej sentymentalnym z nas raczej nie brakuje.

    • Kuki pisze:

      Moim zdaniem, wymiana Jevtica na Ramireza to chyba najlepsze co spotkało Lecha w tym sezonie. Mam wrażenie, że odkąd przyszedł do nas Dani, gra zaczęła się bardziej kleić, zaczęliśmy grać szybciej – słowem narodził sie prawdziwy Żurawball 🙂
      No i przy Danim, odżył też Tiba, wystrzelił Moder…

      • Grimmy pisze:

        Mnie podoba się stwierdzenie, że Dani niekoniecznie jest lepszym piłkarzem od Jevticia, ale na pewno bardziej pasuje do Lecha. Choć ogólnie to w sumie Ramirez bardziej mi pasuje niż Jevtić.

      • Bart pisze:

        Na pewno jest bardziej przydatny dla zespołu od Jevticia. Ja jednak zawsze miałem słabość do Darko, myślę że ze względu na jego efekciarski i widowiskowy styl gry. Na obronę Jevticia można dodać, że zmienił klub w nieoptymalnym momencie. Nie każdy łatwo wchodzi do nowego zespołu gdy dołączył w środku zimy.

      • tomasz1973 pisze:

        A mi podoba się bardziej Ramirezowa gra. Facet wprawdzie nieraz znika całkowicie, ale na mniejszą ilość czasu niż Darko, więcej biega, potrafi wrócić do obrony, potrafi też pomimo nikłych kształtów być wredny dla przeciwnika. Darko lubiłem, ale…gdy nie człapał, a że często człapał pozostawało liczyć na jego błysk, szczególnie przy rzutach wolnych. Tyle, że Ramirez też to ma, więc ta zamiana wyszła rutkowi zdecydowanie na +! Oby takich więcej!

    • Grossadmiral pisze:

      Nie brakuje, gra ofensywna stała się bardziej dynamiczna Dani mimo że ma różne mecze to jednak jest szybszy ruchowo i więcej pracuje biegowo. Darko człapał wykonywał ciągle te same podania widać było ze chyba stracił entuzjazm do gry u nas na koncu. Osobiście z zawodników którzy odeszli na przestrzeni dwóch lat to tylko mi brakuje Dilavera. Czasami niektórym po gorszym meczu Mikiego czy Mleczki przypomina się Buric i Putnocky ale mi ich nie brakuje jeden 10 lag na aut w meczu a drugi grzybiarz bez perspektyw co na 3 sezony u nas miał jeden dobry z zarobkami podobno 60 koła na miesiąc

    • slavo1 pisze:

      Zmiana na lepsze ale to wcale nie znaczy, że idealna. Darko ewidentnie przyspieszał grę (jak nie człapał oczywiście) a Dani mam wrażenie, że jest zakochany w swoich podaniach nietypowych, tak jakby szukał rozwiązania NIE najlepszego, ale najefektowniejszego. Co niestety często kończy się próbą podania pomiędzy dwóch przeciwników. Szkopuł w tym, że często ta noga jednak jest i podanie nie dochodzi do adresata. Ale jak dojdzie .. hmm .. to palce lizać. Ale tego się nie zmieni – on już taki jest. Więcej efektywności a mniej efekciarstwa. Nasza gra na tym skorzysta. Z resztą generalnie uważam, że nasza drużyna dobrze lub bardzo dobrze rozgrywa piłkę i robi to szybko. Często za szybko dla Ramireza.

    • bezjimienny pisze:

      Ramirez zawala w ważnych momentach, ale tak generalnie to jego gra jest po prostu…ładna. Pod tym względem od bardzo dawna nie było w Lechu takiego zawodnika.

    • Ekstralijczyk pisze:

      Ramirez to grajek który fizycznie spokojnie wytrzymuje pełny mecz.

      Jevtić miał z tym problemy i to też wpływało na jego grę.

      Wydaje mi się, że także Dani jest szybszym zawodnikiem od Darko.

    • F@n pisze:

      Ramirez bardziej pasuje do Lecha, ale Jevticiowi trzeba oddać, że dał nam sporo. No i ciekawe jakby wyglądał Darko przy Moderze, bo grał cały czas z Muharem jednak.
      Bardzo się cieszę, że udało się znaleźć następce. Nie wierzyłem w to kompletnie.

      • F@n pisze:

        A i wydaje mi się, że w ważnych meczach było więcej Darko. Myślę, że Daniemu też to przyjdzie, oby.

  10. John pisze:

    Po przyjęciu Ramireza wyraźnie odżył Tiba,przy nich Moder pokazuje umiejętności, jakich bym się po nim nie spodziewał,ta 3 cieszy się grą i rozumie się bez słów, każdy wie co ma robić.
    Nie ma jakiegoś podziału na pozycję, 6,8,10.
    Ps.
    Co z nowym kontraktem dla Kamińskiego, chyba o nim nie zapomniano?
    I mam nadzieję, że z Tibą też już toczą się rozmowy.

    • Ekstralijczyk pisze:

      A co jeśli właśnie granie w środku pola bez typowej „6” jest kluczem do dobrej gry Lecha i wyników.?

      Czas najwyższy może przestać kontraktować typowych defensywnych pomocników, a skupiać się na zatrudnianiu ”8”, która będzie dawać jakość z przodu i zarazem z tyłu.

      Kamińskiemu kończy się kontrakt 31.12.21r. , ale też nie ma na co czekać tylko trzeba usiąść do rozmów.

      Z Tibą tak samo, ale nie tylko zarząd ma pracę do wykonania w tym kierunku.

      Zarówno Żuraw ze swoim sztabem, koledzy z zespołu, a także Dani gdzie widać, że dobrze ze sobą się dogadują.

      Takie rzeczy także mają wpływ na podejmowanie decyzji.

      Myślę, że kontrakt na poziomie zbliżonym do Gyta mógłby załatwić sprawę.

      • John pisze:

        To widać po wynikach, i stylu,że ta gra bez typowej 6 zmieniła się znacząco na plus(tym bardziej takiej 6 jak Muhar),i tu nie chodzi tylko o ofensywę, ale i w defensywie jest dużo większy spokój,luz.
        Pojawia się Muhar i wszystko się zmienia, podać mu, nie podać, straci, wróci czy nie wróci.

        Tiba z Ramirezem to na boisku takie papuszki nierozłączki,ale u reszty zawodników widać duże zaufanie do niego,i szacunek.
        Tak jak chociażby Puchacz powiedział, Tiba to jest kot,i z takim piłkarzem jeszcze nie grał, nie rozumiem,dlaczego nie ma go w gronie zawodników nominowanych do pomocnika sezonu.
        To jest kapitan, który nie potrzebuje opaski,to widzą też inni zawodnicy.

  11. Ekstralijczyk pisze:

    Idziemy w kierunku wpuszczania na stadiony kibiców w pięćdziesięciu procentach pojemności obiektów. Zmiany są procedowane. Proszę się jeszcze chwilę uzbroić w cierpliwość – zdradziła minister w rozmowie z serwisem Interii.

    Zmiany mają wejść w życie w nowym sezonie Ekstraklasy i oznaczają podwojenie maksymalnej liczby kibiców na trybunach w stosunku do tego, co umożliwiają obecne regulacje.

    via sport.pl

  12. ryszbar pisze:

    A to mówi Ishak w jednym z wywiadów dla szwedzkiego portalu. Tłumaczenie Google:

    – To bardzo profesjonalny klub. Zawsze mierzą wysoko, zanim wybiorą graczy, przeprowadzają odpowiednie badania. Jak dotąd najbardziej zszokowało mnie to, że pokazali plan, jak mnie znaleźli i tak dalej. Oglądali mnie na żywo w kilku meczach od czasów Randersa. Naprawdę pokazali, że mnie chcą. W końcu to bardzo dobre uczucie.

    Ishak uważa, że ​​Poznań może być dobrą trampoliną do jego przyszłej kariery.

    – Ale jednocześnie będąc odskocznią, mam nadzieję, że będziemy mogli grać w Europie i walczyć o tytuły. Jest to oczywiście bardzo atrakcyjne.

    Ishak ma też nadzieję, że sukces w Polsce może zaowocować miejscem w reprezentacji Janne Anderssona. Ostatni raz 27-latek został wybrany jesienią 2018 roku w Lidze Narodów.

    – Tak, oczywiście, mam taką nadzieję. Poradzę sobie tutaj dobrze, jeśli strzelę swoje gole, oczywiście mam nadzieję, że znów będę w tym uczestniczył. Ale praca musi być wykonana, muszę pokazać, że zasługuję na miejsce. Wtedy absolutnie wierzę, że Janne mnie obserwuje.

  13. John pisze:

    Jego ambicją jest raczej regularna gra.
    Jest napastnikiem chce strzelać bramki, grać w zespole, który da mu taką możliwość,i może powrót do reprezentacji.
    Przykład Gytkyeara pokazał,że można.
    Tylko lepsza liga,nie musi być lepszym wyborem, jeśli trafisz do zespołu z dołu tabeli, który broni się przed spadkiem, to ch*ja pokażesz, szczególnie w ataku.
    Trafiasz do Bundesligi, no super,liga top 5, do takiego Paderborn, które spadło z hukiem, nawojujesz?

    • aaafyrtel pisze:

      naturalnie masz rację… decyzja gracza, co dalej, nie jest łatwa.. główkować tu trzeba, a nie każdy to potrafi…

  14. John pisze:

    Nie mam tt,ale czasem przeglądam.
    Powiedzcie mi jedną rzecz, czy GW i redaktor Nawrot, podali kiedyś jakiegoś newsa jako pierwsi?
    Z tego co widzę, to większość jest kopiuj,wklej z innych źródeł, do tego są to informacje, o których każdy wie i za zwyczaj są ogólnie dostępne wcześniej.
    Noż ku*wa niepojęte, wywiad i Mikaelem Ishakiem z dzisiaj.
    Lech zaskoczył Ishaka, wykup dostęp za jedyne 19.90
    Beka w ch*j,ale też takie dziennikarstwo działa mi na nerwy.
    Jeszcze te tytuły żeby cliki się zgadzały.
    Z wczoraj, inny przykład,sam z siebie się śmiałem, że dałem się nabrać.

    Zaha na celowniku Bayernu.
    Co z Robertem Lewandowskim?!!!

    Zdobywca 4 bramek i 3 asyst,znalazł się w kręgu zainteresowań Bayernu i 4 innych klubów.
    Zawodnikiem Bayernu jest Robert Lewandowski,taka sensacja. ;-)))

    • Peterson pisze:

      Nawrot to najbardziej przehajpowany dziennikarz od Lecha. Nie dość że za paywallem wszystko to jeszcze same artykuły z 0 meteorytyką często przyklejane z innych stron. A jak złapiesz na tym to nawrot zasłoni się swoją eks depresją xd

  15. piatkowo86 pisze:

    trafiłem na ciekawy artykuł na stronie naszpicy pl Wynika z niego, że zajmiemy 2 miejsce w Pro Junior System. Bo oficjalna strona PZPN jest gupia i źle liczy punkty. Z ligi i minut wynika, że powinniśmy być pierwsi – ale dochodzą mecze młodzieżówki, gdzie ponoć błędnie policzyli mecze u-19, a w ogóle nie policzyli MŚ w 2019. Oczywiście milion punktów zdobył tam Majecki i z przewagi kilkuset punktami, robi się strata kilkuset punktów (nasi młodzi byli wypożyczeni więc ponoć nam się nie liczą). Milion złotych piechotą nie chodzi, więc na pewno zrobią awanturę i wymuszą ponowne przeliczenie punktów. Chyba, że są jakieś inne zapisy i PZPN się wybroni

    • aaafyrtel pisze:

      nie znam liczb… ile jest za 1, ile za 2, a ile za 3… a może tylko bulą za 1…

      • Grimmy pisze:

        Ty zawsze musisz wtrącić swoje 3 grosze, nawet jeśli tylko po to, żeby poinformować wszystkich, że kompletnie nic nie wiesz w dyskutowanym temacie. Skoro nie znasz liczb, to sprawdź sobie, masz google, dzisiaj to przecież 5 sekund. Będziesz wiedzieć, ile jest za 1, ile za 2, a ile za 3. I że bulą za więcej niż za pierwsze. Jesteś iks de.

      • aaafyrtel pisze:

        to dobrze, że bulą za więcej niż za 1…

  16. Franco pisze:

    W wieku niespełna 30-tu lat karierę zakończył Andre Schürrle. Rozwiązał kontrakt z Dortmundem.
    cyt.”Piłkarz za główny powód podał wypalenie zawodowe. Napastnik nie czerpał już przyjemności z gry na boisku.”
    Jeśli ma poczucie humoru i dystans do świata, to w Ekstraklasie, w Lechu, może znów byłoby mu przyjemnie. Działaj Piotr.

  17. Kuki pisze:

    Niejaki Przemek Płacheta dopina właśnie swój transfer do Anglii. Śląsk ma dostać mniej więcej 2-3 miliony Euro. We Wrocławiu euforia, bo prawie na pewno pobiją swój rekord transferowy wynoszący…1mln Euro! (W. Sobota WKS ==> Brugge 2013).
    To trochę śmieszne i zadziwiające, że przecież klub z dużego miasta, z jakimś tam zapleczem, tradycjami i bazą kibicowską nie potrafił przez tyle lat ani wytransferować, ani co gorsza wychować jakiegoś kozaka. Ofertę w granicach 1mln Euro to dostała nawet Korona za Piechnę jak jeszcze coś tam grali.

    • Grimmy pisze:

      Co do Płachety, to ostatnio czytałem, że ma niską klazulę odstępnego, dlatego idzie za ile idzie (nie wiem za bardzo skąd te rozbieżności 2-3 mln, chodzi o bonusy czy co?). Przed sezonem chciała go Legia i Śląsk i wybrał Śląsk, bo Legia nie chciała zgodzić się na klauzulę, no i w Śląsku były większe szanse na regularne granie.

      • Kuki pisze:

        Plotki, ploteczki… 🙂 Wpadł mi jakiś artykuł dwa dni temu na ten temat, ale teraz nie jestem w stanie sobie przypomnieć gdzie to było.
        Norwich chciało jakiegoś Rumuna za 10 baniek, ale ostatecznie wezmą chyba Płachetę. Pewnie skończy się na jakimś 1.5 mln Euro + bonusy, albo 2 bez.

        Swoją drogą, mam wrażenie że gdyby Lech chciał, to by go wyciągnął. 1mln Euro teraz + jakiś % od przyszłego transferu i Płacheta byłby u nas, oczywiście pod warunkiem że Jóźwiak jest już spakowany. Myślę że to czym możemy kusić takich młodych wilczków to jest wbrew pozorom Żuraw i jego preferowany styl gry. Ofensywnie od początku do końca i ciągle piłka do przodu. Płacheta mógłby jeszcze mocniej się wypromować i pójść do lepszego klubu za lepszą kasę.
        Pytanie tylko czy obie strony by na tym skorzystały, bo Płacheta jak widać miał straszne parcie na zachód.

      • aaafyrtel pisze:

        niuchaj może wyniuchasz… skąd te rozbieżności są… google pewnikiem pomocny będzie…

      • Grimmy pisze:

        @Kuki,
        Nie wiem, tam chyba jakaś kosa jest między naszymi młodymi, a Płachetą. On ostatnio powiedział w wywiadzie, że jest lepszy niż Jóźwiak, bo to jest jego pierwszy sezon w Ekstraklasie, a robi identyczne liczby jak Kamil, który gra już 4 lata. Inną sprawą jest, że nasi raczej nie bardzo chcieliby sprowadzać Płachetę, nawet gdyby to było w granicach naszych możliwości finansowych, żeby nie robić konkurencji naszej młodzieży. Mnie osobiście, piłkarz Śląska zalatuje trochę Bartłomiejem Pawłowskim – szybko biega, jeszcze szybciej się przechwala. Nie podoba mi się. Jeśli kogoś ściągać, to Felixa, Bohara, albo Imaza. A najlepiej dwóch z tej trójki.

        @aaafyrtel,
        Ty masz jakąś patologiczną potrzebę zwracania na siebie uwagi, nawet jeśli nie masz pół zdania godnego wypowiedzienia. Może przytulić Cię?

      • aaafyrtel pisze:

        przytulić… a może ty makolągwą jesteś… to tłumaczyłoby to twoje wodolejstwo…

  18. macko9600 pisze:

    Stal Mielec, po 24 latach przerwy wraca do Ekstraklasy.

  19. kacu.red pisze:

    Właśnie przeglądając Twittera natknąłem się na taki piękny post „Francis #Coquelin serait en discussion avec Lech Poznan. Une opération estimée à 15 M€. (via Super Picsou Géant)” przyznam szczerze, że dawno się tak nie śmiałem, bo nawet oczami wyobraźni nie potrafię sobie wyobrazić Gargamela i Rutka wydającego 15 baniek na transfer XD.

  20. Didavi pisze:

    Jaka ta liga nasza jest zacofana. Węgry. Ferencvaros właśnie robi transfer za 2mln euro. Fehervar (dawny Videoton, z którym bez problemu jeszcze nie tak dawno wygrywaliśmy) robi transfer za 1mln euro, a za chwilę sprowadza bardzo ciekawego bramkarza Emila Rockova za 300 tys. euro. A co w naszym grajdołku? Bohar za 1 mln? Legia. Lech. Nie, nie to za drogo. Świat na wyprzedził już dawno. Ale teraz to już wyprzedzają nas wszyscy. Wydanie miliona w dzisiejszej piłce już nie powinno stanowić problemu i jak widać nawet przeciętne kluby tę granicę przekraczają. U nas się nie da. To próg nie do przeskoczenia. A później euro i agrowpierdol na Zakaukaziu.

    • robson pisze:

      Niestety w Polsce bogaci ludzie nie chcą inwestować w kluby piłkarskie. Kiedyś byli zapaleńcy typu Cupiał, Drzymała, Wojciechowski, a teraz jest pustka. Trudno powiedzieć czemu tak się dzieje. Przecież polska piłka ma dużo lepszy wizerunek niż kilkanaście lat temu. Na trybunach jest bezpiecznie, nie ma już korupcji, są nowoczesne stadiony. A jednak wielki kapitał stroni od polskiej piłki.

      • janusz.futbolu pisze:

        Wcale się tym bogatym nie dziwie. Maja wybulić 2 mln euro na zblazowanego grajka, kt. ma poczucie własnej wartości (przecież kosztował 2 melony) ale jest nieszczęśliwy, że musi grać w polskim klubie a przecież w jego mniemaniu powinien co najmniej w Barcelonie… nikt nie chce być wydymany..

      • Luna23 pisze:

        Ostatnio ktoś chciał inwestować w Polonię W-wa, to kibice Legii zasugerowali mu zeby tego nie robił… na trybunach nie jest tak bezpiecznie jak się wydaje, korupcja wg mnie nadal jest. Same nowoczesne stadiony to za mało,zeby ktoś zainwestował konkretną kasę, a nawet jeśli to z czasem kibice dają mu znać że jest głupi, nie zna się, za mało inwestuje, chce jeszcze zarobić na tym.interesie i najlepiej niech spierd@la do wronek

    • Grimmy pisze:

      @Didavi,
      To że ludzie kierujący klubami w Polsce nie chcą wydawać milionów na piłkarzy jestem jeszcze w stanie zrozumieć. Oni wydają swoją (czyt. klubową) kasę, więc boją się przeszarżować. Nie muszę się z tym zgadzać, ale jestem to w stanie zrozumieć. Ale że kibice (którzy mogą się domagać wydawania milionów na piłkarzy, bo w sumie niczym nie ryzykują – to nie ich kasa), krzyczą „Ola Boga, ile za tego Bohara chcą? MILIJON?!?! Panie, to za drogo. Ta on nie jest wart MILIONA!”. No kruca fiks, kibice mają węża w kieszeni? W Polsce milion euro to jest taka bariera mentalna, której nawet żurawiem ze stalową kulą nie przebijesz. Durastal wmontowana w żelbeton. A jak już któryś klub tyle się zdecyduje wydać, czy otrze się o taką sumę, to później oczekiwania wobec piłkarza jakby to Messi przychodził. Inflacja rośnie, siła nabywcza pieniądza maleje, ale milion euro w umysłach większości to będzie po wsze czasy MILIJON.

    • Merkuriusz pisze:

      Generalne dziwne jest założenie, że piłkarz powyżej miliona jest proporcjonalnie więcej warto niż ten np. za 300k. Że to działa jak w przypadku np zakupu samochodu. Używane auto za 30k a nowe auto za 300k.
      Piłkarz jest tyle wart ile ktoś chce za niego dać i wcale nie musi to świadczyć o jego jakości. Lech dał stosunkowo sporo za Barkotha(700k euro), gdzie on był gwiazdą w swojej lidze. No i co? No nic. To trochę jak na giełdzie, sztuką jest wyszukać niedoszacowanych zawodników i ich zgarnąć jak taki Gitkjer. Ten piłkarz gdyby TSV nie zbankrutowało to za mniej niż bańka to by nie było rozmowy.
      Oczywiście można mówić, że od tego jest scouting itd, ale zawsze pozostaje czynnik ludzki.

      Że Węgrzy tyle wydali wcale nie oznacza, że to są spoko zawodnicy. Urok piłki.

      A czemu w Polskiej piłce nie chcą bogaci inwestować? W weszło ostatnio trafnie to podsumowano. Bo Polski kibic chce, żeby ktoś przyszedł wyłożył kasę i się nie wcinał. Od tak. Cupiał ładował guzik ugrał, zostawił spaloną ziemię.Sobie narobił długów i klubowi. Tyle, że mamy kilka romantycznych wspomnień po nim.

      Wystarczy zobaczyć jak zaszczuty był właściciel Polonii ostatnio. Baaa nawet niekompetentny Rutek, który na Polskie realia jest bogaty. A przecież taki Kulczyk przykładowo pomimo, że miał sentyment do Lecha jakoś nigdy się nie kwapił, żeby coś podziałać. Odkupić czy cokolwiek. Widzi sam przecie jak to wygląda i z czym to się wiąże. Finansowo duże ryzyko, że finansowo można stracić, a bardzo duże ryzyko zniszczenia wizerunku.
      Przykład Zawiszy Osucha bardzo przychodzi mi do głowy, chociaż wiem, że on super milionerem nie był.

      • bezjimienny pisze:

        Nie no, bez przesady, Cupiał jednak coś tam ugrał…

      • inowroclawianin pisze:

        Dokładnie, Cupial ma zasługi w GTS. Byli hegemonem w lidze i niewiele im brakowało do LM. Osuch to oszust cwaniaczek. Za dużo takich kombinatorów w polskiej piłce i dlatego jest jak jest.

    • bas pisze:

      Zapomniałeś Didavi dodać że właścicielem Ferencvaros jest właściciel angielskiego klubu piłkarskiego Sheffield United, Kevin McCabe,a Fehervar (dawny Videoton,ma wsparcia od głównego sponsora firmy z branży petrochemicznej – MOL. Jest to obok polskiego PKN Orlen jedno z największych przedsiębiorstw naftowo-gazowniczych w Europie Środkowej.

  21. Merkuriusz pisze:

    Cupiał guzik ugrał w Europie gdzie jest kasa i zysk. Bo mistrzostwa oczywiście miał, tak dla sprostowania 🙂

    • bezjimienny pisze:

      Inne czasy, nawet o puchar UEFA było trudniej, niż teraz o LE.

  22. bombardier pisze:

    Czytam od deski do deski wszystkie komentarze. Teraz, gdy wszystkie karty zostały odkryte,
    prawie wszyscy tutaj piszący proponują i wskazują kogo kupić, wzgl. nie kupić. Padają też
    wskazówki kto ma zostać, a kogo sprzedać lub wypożyczyć. Padają bardzo różne kwoty.
    Takie wiadomości pojawiają się zawsze pod koniec sezonu i przed jego rozpoczęciem.
    Mimo, że nie zawsze się sprawdzają, co tu dużo mówić – WSZYSTKIE SĄ BARDZO CIEKAWE
    i stanowią SÓL tej witryny!
    Od czasu do czasu dochodzi do wzajemnej relacji interlokutorów. Te starcia TEŻ są chętnie czytane. Niech tak dalej będzie.
    Nasze opinie, niestety często odbiegają od myślenia decydentów. Każdy z nas na dzień dzisiejszy
    nikogo by nie sprzedał, tylko dobrze kupił.
    Wzmocniona drużyna miałaby szansę WRESZCIE dobrze wypaść w europejskim pucharze.
    Awans do 4 rundy wzgl. dalej – przyniósłby Lechowi wymarzone nie tylko przez @Grimmy –
    MILIONY bejmów.
    Mało tego, ten potencjalny awans w LE niesamowicie PODNIÓSŁBY wartość naszych graczy.
    Co roku moje marzenia (powyższe słowa) DOSTAJĄ w łeb!
    Kurwa – może chociaż raz…

    • bezjimienny pisze:

      Fakt, że nie ma rewanży sprzyja słabszym- czyli od III albo i II rundy-nam.

  23. Greg02 pisze:

    Podobno w następnym tygodniu ma być jeszcze jeden transfer najprawdopodobniej środkowy obrońca, obiło mi się o uszy że to Bartosz Salamon

  24. Ostu pisze:

    A ja mam pytanie do @DAFO – dlaczego ten Karol z Bytovi…?
    Miałem zadać pytanie wcześniej ale zawsze mi umykało…
    Uważam, że to jest przyszłość – skoro mamy nieprofesjonalny skauting – sciagajmy sprawdzonych w naszych warunkach grajków, którzy wyróżniają się w 1 lidze…
    Sprawdźmy tylko ich MENTAL badaniami psychologicznymi –
    – czy się nadają do Lecha
    – czy im nie odbije po przejściu do klubu
    – czy dalej będą chcieli pracować i się rozwijać…

    • bezjimienny pisze:

      Jak się sprawdza mental?
      I jak się ma sprawdzenie w warunkach I-ligowych do Lecha?

      • Ostu pisze:

        Istnieje całe mnóstwo testów psychologicznych – badajacych także ukryte cechy charakteru…
        Funkcjonuje także cała masa „gier psychologicznych”, które badaja
        – zachowania w grupie
        – umiejętność pracy/gry w stresie
        – umiejętności pracy z grupą – przy tej okazji pragnę przypomnieć o Amaralu, u którego właśnie z tym wystąpił problem – facet jest dzieckiem – odludkiem…
        – otwartość i umiejętność dostosowania
        Itd…
        A więc można…

    • John pisze:

      Badania psychologiczne na mental?
      – czy gościowi nie odbije po przyjęciu do klubu?
      Może jeszcze na kilka dni obserwacji psychiatrycznych 😉
      Lech jak i każdy inny w miarę profesjonalny klub,ma gościa dokładnie prześwietlonego pod każdym względem, i na pewno wie kogo bierze.

      • bezjimienny pisze:

        No ideę rozumiem, tylko totalnie nie mam pomysłu jak się sprawdza, czy mu nie odbije.

    • DAFO pisze:

      To jest chłopak z charakterem i zaciętością (coś co wyróżnia naszych młodzieżowców).
      Wygrał turniej o Puchar Tymbarku. Odbił się co prawda od La Masi (trafił tam po sparingu w którym z kolegami wygrali z AC Milan) i od Pogoni Szczecin ale pokazał że zaciętością od IV ligi można dojść do profesjonalnej piłki. W niższych ligach potrafił strzelać nawet 23 gole w 10 meczach (nie mówię tutaj o drużynach juniorskich).
      Teraz w 29 meczach ma 16 bramek i 4 asysty i strzelona bramka lub udział przy bramce co 124 minuty.
      Jest najlepszym strzelcem swojego zespołu i najmłodszym z czołówki II Ligi.
      Porównał bym go jako cichy talent ale nie późny (tak jak chociażby przykład w drugą stronę- krzyczący i młody- Mbape, Messi) coś jak Błaszczykowski.
      Fakt że nikt się na nim nie poznał wcześniej nie świadczy o tym że się nie nadaje. Wiadomo jest ryzyko tak jak z Letniowskim (błyszczał a teraz wszyscy widzimy co się dzieje) ale on w przeciwieństwie do Julka ma charakter i nie ma postury modliszki.
      Puentą niech będzie jego wypowiedz: ” marzę żeby zagrać w mojej i taty ulubionej Barcelonie”.
      A i najważniejsze- za rok kończy mu się kontrakt w Bytovi 😀

      • John pisze:

        Kwestia ceny,żadne ryzyko,sprawdzić można,ale Lech ma swoich Szymczak 18 lat,12 bramek, 20 letni Sobol, wraca po kontuzji, trochę ten jego rozwój wyhamował przez kontuzje, ale dużo potrafi.

      • DAFO pisze:

        Z Czubakiem jest jeszcze ten plus że może grać na skrzydle a wiemy że Jóźwiak zaraz może wyfrunąć…

      • inowroclawianin pisze:

        Czytałem o nim kilka dni temu. Takie liczby to nie jest codzienność. Ponoć w zeszłym sezonie w okręgówce strzelił łącznie 46 goli. Zasłużył aby przynajmniej mu się przyjrzeć i zaprosić na testy. Może by się okazało, że mamy naoastnika nr2 czy nr3. Chciałbym aby go sprawdzili.

    • DAFO pisze:

      a i jeszcze jedno- ostatnie 9 meczy- 9 bramek w tym hattrick w spotkaniu z Legionowią (nie strzelił tylko w 2 z tych 9 meczy).
      Radzę się mu przyjrzeć bo będzie ku temu dobra okazja jutro w meczu z naszymi rezerwami zwłaszcza że w meczu z Garbarnią pauzował za kartki więc będzie wypoczęty.

      • Grossadmiral pisze:

        Tylko kto będzie wolał oglądać mecz rezerw i analizować gre tego Czubaka gdy gramy z Jagą 😀

      • Ostu pisze:

        No to trzeba się mu jutro przyjrzeć…
        Będzie to trudne dla mnie ale spróbuję jeśli będzie transmisja na YouTube…
        Ale może Ci co mają możliwość przyjrzą się bardziej…

  25. Grimmy pisze:

    Informacja ostatnio przeszła tutaj bez echa; Bartosz Mrozek w tygodniu swietnie obronił karnego wykonywanego w drugiej połowie meczu GKSu z Pogonią Siedlce przy stanie 0 – 0, ostatecznie mecz wygrany przez GKS 2 – 0. Kto wie, jakby się ten mecz potoczył, gdyby to Pogoń Siedlce strzeliła pierwsza bramkę. Dobry mecz, jak i dobry sezon naszego bramkarza.

    Paradę można zobaczyć w materiale poniżej, przewinąć do 4:22. Wcześniej skrót Lecha z Gryfem.
    https://www.youtube.com/watch?time_continue=328&v=Q88Cfo2XmDY&feature=emb_logo

    • John pisze:

      Mleczko był jednym z lepszych bramkarzy 1 ligi.

      • Grimmy pisze:

        Wiem. Jaki to ma związek z moim komentarzem? 🙂

      • aaafyrtel pisze:

        odnośnie związku… nie mam wątpliwości, że jak odpowiednio natężysz swój umysł, to zrozumiesz…

      • Grimmy pisze:

        aaafyrtel,
        Idź marudzić gdzieś indziej.

      • aaafyrtel pisze:

        nie masz żadnego wpływu na to, co zrobię… wolnym człowiekiem jestem…

      • Grimmy pisze:

        Twoja wolność się kończy tam, gdzie zaczyna moja. Dlatego przestań przynudzać pod moimi komentarzami. Marudź sobie pod innymi.

      • aaafyrtel pisze:

        moja wolność jest bezgraniczna… jak uznam za stosowne odnieść się do tej twojej pisaniny, to zrobię to… masz to jak w banku…

      • Grimmy pisze:

        No cóż, twierdzisz, że nie jestem w stanie powstrzymać Cię przed dalszym się kompromitowaniem. Jeśli tak mówisz…

      • aaafyrtel pisze:

        tak, to dość trudne jest i możesz tego nie chwytać… to tylko zabawa przecież jest…

  26. Bart pisze:

    Rząsa mówi, że Ishaka obserwowali od kilku lat. Zakładając optymistycznie że to nie ściema, czy możliwe jest że Lech już kiedyś wcześniej przymierzał się do transferu Ishaka? Pamiętam, że kilka lat temu (chyba jakoś tuż przed przyjściem Gytkjaera) w którymś z artykułów redakcja pisała, że do Lecha może przyjść „napastnik o profilu Marcina Robaka”. Czyżby chodziło już wtedy o Ishaka?

    • John pisze:

      Na takie gadki nie ma sensu zwracać uwagi. Rząsa najlepiej wie,jak Ishak był pewnie oglądany jak grał, i strzelał bramki w Danii, a Rząsa od kiedy jest w Lechu?Od tego czasu skauting się zmienił.
      Jak wypali będzie super, jak nie to trudno,i tak trzeba 3 napastnika.

      • kacu.red pisze:

        To, że skauting się zmienił nie musi z miejsca oznaczać, że przestali obserwować piłkarzy obserwowanych przez poprzednią ekipę.

      • bezjimienny pisze:

        A tak w ogóle to skąd to twierdzenie, że się zmienił? Ktoś poza Wichniarkiem odszedł?

    • Grimmy pisze:

      Ishak sam uwiarygodnił tę historię Rząsy, przyznając w wywiadzie, bodajże dla niemieckiego medium, że Lech go kupił tym, jak mu zaprezentował materiały z obserwacji jego osoby sprzed kilku lat. To znaczy materiały z całego procesu obserwacji na przestrzeni kilku lat. Jak wiele o nim wiedzieli, jak bardzo byli zdeterminowani i jaki plan na jego osobę mają w Poznaniu. Tym razem to raczej nie jest bajeczka dla głodnych żółwi.

    • robson pisze:

      Przestańmy udawać, że to co mówi Rząsa ma jakiekolwiek znaczenie.

    • slash pisze:

      Niech zabiorą się za obserwacje noworodków na Polnej. A nóż wprawne oko naszych fachowców wychwyci potencialny talent.

  27. aaafyrtel pisze:

    warcinka zaledwie 1:1 po pierwszej połowie ze zdegradowaną już chojniczanką… a w chojniczance za napastnika nadal robi nam znajomy mikołajczak, tomasz mokołajczak… czegoś się dorobił… twarzowej łysinki na czerepie…

  28. aaafyrtel pisze:

    warcinka pod sam koniec ma na wyjeździe jak na razie wygrywającą kastę na 1:2…

  29. Didavi pisze:

    Tak jak pisała Redakcja, tak i Butko potwierdza w wywiadzie, że odchodzi. Nie ma rozmów w sprawie jego pozostania. Solidny, pracowity. Pomógł i przydał się. Chciałbym jutro po meczu zobaczyć też info o pożegnaniu Timura. Ten z kolei, słaby, nieprzydatny. Nie pomógł.

    • zuras1922 pisze:

      Timur zostaje…CSKA podobno go nie chce i ma być za free.

      • kri$$ pisze:

        za free to my bierzemy wszystko – jak leci. Nawet jeśli bezwartościowy zawodnik.

      • Grossadmiral pisze:

        Timur za darmo to i tak za drogo myślę że jest/będzie kilku ciekawszych zawodników dostępnych nawet za darmo jako numer 2 albo takich co będą dostępni do wypożyczenia. Timura mieli 1.5 roku do oglądania nie pokazał praktycznie nic.

      • zuras1922 pisze:

        Nie, żebym chciał aby został 🙂 1,5 roku miał czasu aby odpalić. Już raczej nie odpali, obserwując jego grę to nie ma na to szans…

      • Ostu pisze:

        @zuras1922 – sztuka jest sztuka…
        a my musimy mieć szeroką kadrę…
        Czy ja sobie jaja robię…?
        Ależ oczywiście…

  30. aaafyrtel pisze:

    swoją prawdę nadaje makuszewski: sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/891085/pko-ekstraklasa-maciej-makuszewski-moje-ostatnie-pol-w-roku-w-lechu-poznan-nie-m… w sumie bez rewelacji, lecz on powinien być naszej ece wdzięczny, bo go naprawili po koszmarnej kontuzji, buląc niemało za pobyty medyczne za granicą, i nadal może grać (ani słowa podzięki), a gra nie dla nas przecież…

    • John pisze:

      Nic złego w tym wywiadzie nie powiedział.
      Wdzięczny to może być co najwyżej lekarzom, że nic nie zepsuli, i zabieg się udał.
      Był piłkarzem Lecha, ważnym piłkarzem, więc to wręcz obowiązek klubu zapewnić jak najlepszą opiekę medyczną,to klubowi powinno zależeć najbardziej.
      Robił wszystko co mógł żeby wrócić do zdrowia, i do formy, z tym drugim w Lechu się nie udało.
      Bo wydali sporo kasy za jego pobyty medyczne za granicą.
      Co to w ogóle za argument, wydawali z myślą o jak najszybszym powrocie zawodnika do zdrowia, i do gry w Lechu.
      Na Gumnego też wydali, przecież zdrowie zawodnika to podstawa, leży w interesie klubu.

      • aaafyrtel pisze:

        no właśnie, nasza eka wobec ciężko kontuzjowanych zachowuje się przyzwoicie i trzeba to podkreślić… różnie z tym przecież bywa… nie zawsze naprawiony gracz odzyskuje formę sprzed kontuzji, myślę wręcz, że przypadki powrotu do pełnej sprawności/formy są u nas nieliczne…

        a makuszewski ma żal… naprawiony chciał odejść, a ci wredni oni go nie puszczali…

  31. aaafyrtel pisze:

    szczery, myślę, wywiad z klimczkiem sobie odgrzałem (głos wielkopolski 27 marca 2020 str 27)… ciekawym jest skonfrontować wcześniejsze przypuszczenia/przewidywania z obecną rzeczywistością…

    miał rację… rynek transferowy, do jakiego byliśmy przyzwyczajeni, się rozsypał z powodu tragikomedii pandemicznej…

  32. Grimmy pisze:

    Ale ta II liga jest pierdolnięta. Tam ktoś chce awansować? Znowu liderzy przegrali z dołem tabeli. Będziemy bić się o utrzymanie do ostatniej minuty, jeśli dzisiaj nie wygramy.

    • Aroo pisze:

      Ale Błękitni przegrali więc chyba mamy już utrzymanie

      • Grimmy pisze:

        Nasz mecz jeszcze trwa, zawsze możemy nie dowieźć tego remisu. Faktem jest jednak, że przeoczyłem wynik meczu Błękitnych. Gdyby zakończyło się u nas remisem, to mamy 3 pkt przewagi – wystarczy, żeby się jednoznacznie utrzymać?

    • Grossadmiral pisze:

      Elana prowadzi narazie więc może nam to zapewnić utrzymanie 🙂

  33. Grimmy pisze:

    Co myślicie o pomyśle, żeby w klasyfikacji Pro Junior System nie liczyć tylko samych minut, ale jeszcze wkład tych młodzieżowców? Na przykład ileś tam pkt za bramkę, asystę i asystę drugiego stopnia, u bramkarzy za czyste konta. Ma to sens, czy raczje szukanie kwadratowych jaj?

    • Grossadmiral pisze:

      Też o tym myślałem ale cięzko by było kazdego zadowolić na pewno promowałoby to ofensywnych graczy bo z obrońcami np na 0 do tyłu to cięzko wyliczyc pkt jak kamyk może grać w meczu np raz na obronie raz na pomocy i jak to rozliczyc i nadzorować.

  34. kacu.red pisze:

    Żuraw: cel na kolejny sezon? Grać najpiękniejsza piłkę w Polsce… czyli co kolejny sezon bez celu sportowego? 😉

    • inowroclawianin pisze:

      Serio tak powiedział? Myślałem że w piłce chodzi o coś innego….

      • MARCINzKALISZA pisze:

        A w magazynie,, Gol” zapytany że teraz musicie grać o mistrzostwo, odpowiedział:
        MY NIC NIE MUSIMY.
        Nie wiem wydaję mi się że Żuraw mentalnie nie pasuje na trenera Lecha.

      • kacu.red pisze:

        Jak najbardziej w wywiadzie podczas multiligi+. Jak widać w Lechu Rutkowskich najważniejsze jest grać najładniejsza piłkę. Chuj w wyniki i chuj w cele sportowe. Na co to komu? Przecież sukces sportowy to więcej szkody niż pożytku ;). I autentycznie moje oczekiwania względem przyszłego sezonu spadły do 0.

      • inowroclawianin pisze:

        Jak nie musimy to niech wypier…. z Lecha

    • robson pisze:

      Tisze jediesz, dalsze budiesz. Może o to mu chodzi.

    • Didavi pisze:

      Brak ambicji, bo piłkę najpiękniejszą to już gramy. Teraz na mistrzostwo czekamy i walkę o najdłuższy pobyt w pucharach.
      ps. Kocioł dzisiaj jakby zakończył jakąś pisaną lub niepisaną umowę z zarządem.
      Transparent. Gwizdy na Rząse. Wybór zawodników, których nazwisko było wykrzykiwane. Sezon zakończony, umowa skończona. Czyżby od nowego sezonu wróciła na trybunach (w Kotle) normalność i wymagania?

    • Ekstralijczyk pisze:

      Już nie raz przecież poszczególni zawodnicy czy tam Klimczak lub Rutek w ciągu ostatnich lat mówili, że Lech gra o mistrza.

      Czym to się kończyło.?

      Sami dobrze wiecie.

      Dopóki nie zmieni się podejście u Pjotera to ciężko będzie o sukcesy sportowe.

      W sumie to mam mieszane uczucia dotyczące przyszłego sezonu.

      Jeszcze może się okazać, że te wicemistrzostwo to znowu będzie wynik, który ciężko będzie powtórzyć przez najbliższe kilka lat.

      Tak czy siak piłka leży po stronie Rutkowskiego.

      Jeśli z ważnych zawodników odejdzie tylko Gyt i Józwiak, nie będzie wyprzedaży, zespół zostanie wzmocniony odpowiednio to jak najbardziej możliwe jest walka o MP i PP.

      LE to osobny temat. Trzeba będzie mieć przede wszystkim dużo szczęścia w losowaniu.

    • Bart pisze:

      Pewnie obawia się że mu rozmontują drużynę, stąd to mocno dyplomatyczne gadanie

    • Wlkp. pisze:

      Nieraz wystarczyło, że Probierz powiedział iż Lech Poznań gra o mistrza i się wszystko rozjechało 😛 w tym roku nawet powiedział to o swojej Cracovi i się im rozjechało. Jadąc autem kierowca też nie mówi, że skręca w lewo czy też w prawo aby obecni w aucie wiedzieli, że tak manewr zachodzi.

    • Kuki pisze:

      Ja akurat nie jestem fanem takiego napinania się przed kamerami i składania publicznych deklaracji, nie ważne czy to sport, polityka czy konkurs na najlepszą pracę w przedszkolu.
      Róbmy swoje, a efekty same przyjdą. Od puszenia się przed kamerami jeszcze nikt nic nigdy nie wygrał.

  35. F@n pisze:

    Już od Rutków nie będę wymagał wiele. Niech tylko wywalą Timura i Muhara. Niech przyjdzie dobry następca Kamila oraz porządny środkowy pomocnik do rywalizacji z Tibą i Moderem. I chyba środem obrony za Rogne. To nie są wygórowane wymagania. A no i jak Amaral nie wróci to też ktoś by się przydał do rotacji na skrzydle. Chyba, że prócz Skórasia ktoś z rezerw dostanie szansę.

  36. gutek pisze:

    Szymański pożegnał się z drużyną, mówiąc „do zobaczenia na ekstraklasowych boiskach”. Jak obstawiacie? Ja myślę, że chodzi o Warcinkę i liczenie, że awansuje w barażach…

    • Grossadmiral pisze:

      Chyba to było jednak bardziej życzeniowe podejście bo głupio by było powiedziec do zobaczenia w lidze i by podpisał z kimś z 1 to znaczyłoby że życzy źle 😀 Chrobry szuka bramkarza Ivan był jego zwolennikiem może tam idzie?

  37. tolep pisze:

    Mala ciekawostka. Wiceprezes Ekstraklasy który wręczał medale to ten sam facet, który wygrał Dudzie wybory, a prezydent osobiscie mu dziękował w swoim przemówieniu po ogłoszeniu exit-pollów. Jednocześnie ten gość (Mastalerek) robił to do tego stopnia po cichu, że jeszcze między turami media zapraszały go jako eksperta. Bardzo utalentowany gość, niezależnie od tego co się myśli o obecnej władzy, a co o opozycji.

  38. Bart pisze:

    Przeglądam sobie na oficjalnej stronie Lecha zdjęcia z artykułu „Trzy lata Christiana na zdjęciach” i widzę tam zdjęcie Gytkjaera z… Okońskim. Ale zaskoczenie. Nie miałem pojęcia o takiej sesji. Ale dobrze, ludzie tacy jak Okoński muszą być blisko klubu żeby tworzyć unikalną atmosferę klubu.

  39. Grossadmiral pisze:

    Według obliczania przez pzpn systemu pro junior zajeliśmy 2 miejsce ze stratą 20 pkt czyli 10 min młodego. Pytanie czy to jest wiążące bo według kogoś nie naliczali meczy reprezentacyjnych przez co i tak byśmy nie wgrali ale jeżeli jest to lekka bieda ściągać kamińskiego który by te pkt zdobył. Troche dziwne że zawodnicy mieli rozgrywać min 5 spotkań a wliczają np mosóra do punktacji legii

    • Gadzuki pisze:

      jedna zasada mówi :

      Zawodnik musi rozegrać co najmniej 270 minut oraz pięć meczów w rozgrywkach ligowych, aby spędzony przez niego czas na boisku został uwzględniony w punktacji końcowej (te dwa warunki muszą zostać spełnione łącznie

      • aaafyrtel pisze:

        może to nie ma związku, ale zewsząd zachwyty nad naszymi licznymi grającymi z akademii, a tu znowu stolec ma być przed nami?!

        czyżby tymi młodymi wygrany grał pod kątem regulaminu?!

    • piatkowo86 pisze:

      pzpn nie umie liczyć punktów. Naszpicy pl ich wypunktowała i wytknęła ileś tam błędów. Różnica spora dochodziła nawet do tysiąca punktów. Generalnie za ligę Lech wygrał, ale dochodzą mecze młodzieżówek – gdzie nasi byli wypożyczeni i punktował głównie Majecki. Komplet spotkań * 180 pkt i zrobiła się różnica. Lech przed kolejką miał kilkaset punktów straty i wystawienie samego Rosołka dawało 1 miejsce tirówce. Dla pewności wystawili też Slisza (inni młodzi nie punktowali bo nie mieli 5 spotkań i 270 minut).
      Po kolejce pzpn pokazywał 20 punktów różnicy… ale znów coś źle policzyli i teraz jest prawie 300

  40. Bart pisze:

    Z sociali Lecha wynika, że Ishak będzie grać z „9” na plecach. No nie wiem. Tak jak uważam że całkowite zastrzeganie tego numeru nie ma sensu bo numer 9 ma zbyt duży potencjał marketingowy, tak uważam że nie powinno się takiego numeru dawać od razu pierwszemu lepszemu z ulicy. Powinno być tak, że na grę z numerami takimi jak 9 lub 10 trzeba sobie zapracować dobrą grą, tak jak Gytkjaer zapracował i zasłużył swoją grą na „9” na plecach.

    • Jacek_komentuje pisze:

      Dla mnie to bez znaczenia. Czy podstawowy bramkarz też musi sobie zasłużyć, żeby grać z „1”, czy tylko „9” ma potencjał marketingowy? Albo z innej beczki: kto dziś wie z jakim numerem grał Teodor Anioła????

      • aaafyrtel pisze:

        anioła grał z nr 8…

        teraz z tymi numerami to się burdel zrobił… za moich czasów było prosto: pierwsza eka bramkarz 1 i dalej kolejno obrońcy, pomoc, aż do napastników, kończąc na numerze 11… dalej zmiennicy, też od bramkarza nr 12 i poprzez obrońców, pomocników i napastników kolejne wyższe numery…

  41. macko9600 pisze:

    Umowa sponsorska z grupą „Aforti” kończy się w tym roku.
    Czy ktoś wie co dalej? Aforti zostaje czy będzie inny sponsor na koszulkach?

    • Bart pisze:

      W ciągu kilku tygodni mają ogłosić co dalej. Mi coś się obiło o uszy że Aforti ma zostać.

      • bezjimienny pisze:

        A mi, że koniec, ale to były jakieś tłitery niepamiętanego pochodzenia, więc nie wiem na ile wiarygodne. Wszystko zależy pewnie od tego ile było prawdy w tym, że płacą nieterminowo.
        No i Lech w tym momencie ma jednak dużo wyższy potencjał sponsorski, niż kiedy podpisywano umowę z Afortim.

  42. Ekstralijczyk pisze:

    Jóźwiak na instagramie: ”Być częścią tej drużyny to było coś niesamowitego.”

    Pytania brzmią:

    Jóźwiak zakłada już, że już nie zagra w żadnym spotkaniu przyszłym sezonie w Lechu.?

    Są już na stole konkretne oferty.?

    • Grimmy pisze:

      Zależy co miał dokładnie na myśli. Drużyna nie jest synonimem klubu. Drużyna to grupa ludzi, którą buduję się co sezon i zazwyczaj co sezon bywa inna, chociaż w ramach tego samego klubu.
      Oczywiście inną sprawą jest, że Jóźwiak jest myślami już poza klubem i bardzo chce w tym okienku wyjechać.
      Według Żurawia ofert żadnych nie ma. Według plotek, oferty są, ale nie do końća spełniające oczekiwania Lecha. Jaka jest prawda, wkrótce się dowiemy. Co istotne, część lig dopiero kończy sezon, zacznie pewnie też później. Okienko będzie długo trwać. Może być jeszcze tak, że Jóźwiak pierwszą część sezonu (który za moment w Polsce się rozpocznie) spędzi w Poznaniu.

  43. Grimmy pisze:

    Kibice Górnika twierdzą, że Lech się interesuje Bochniewiczem. Jak byście widzieli taki transfer do Lecha? Mnie osobiście się podoba.

    • Grossadmiral pisze:

      Najważniejsze pytanie jak zawsze- za ile? jak za milion euro to szkoda pieniędzy za rok mu się kontrakt kończy ze stoperami nie jest u nas najgorzej prędzej bym z górnika Jimeneza wziął któremu tez sie kontrakt konczy za rok i myślę ze jest to pilniejsza potrzeba jak juz chce sie wydawac kasę 😉

      • Grimmy pisze:

        Rok kontraktu – znaczy, że Górnik nie może sobie zaśpiewać zbyt wiele. Do tego Bochniewicz naciska na transfer, ogłosił w klubie, że chce zrobić „krok w przód” ze swoją karierą. Przebąkiwał w wywiadach, że jeśli zostanie w Polsce, to tylko w Legii lub Lechu.
        Co do Jimeneza – to Górnik za żadne pieniądze go nie puści. Już tam zapowiedziano, że wolą go zatrzymać u siebie do wygaśnięcia kontraktu, niż sprzedawać za (marne) 500 tysięcy euro.
        Kolejna rzecz, Lech jest zdeterminowany, żeby pozyskać dodatkowego środkowego obrońcę, niezależnie od transferu skrzydłowego. Niewiadomą jedynie pozostaje, co to za obrońca. Stąd moje pytanie, skoro wiemy, że przyjdzie do nas ŚO, to czy Bochniewicz byłby w guście kibiców. Dla mnie miałby ręce i nogi tak zakup.

      • Grossadmiral pisze:

        To może zaproponować więcej niż 500 tys skoro powiedzmy do wyboru jest Jimenez i Bohar i na któregoś możemy wydać większe pieniądze a co do obrońcy nie wiem czy bym nie wolał Kovacevicia który jest wolnym zawodnikiem

      • Grimmy pisze:

        Generalnie przekaz z Górnika jest taki: Jeśli mamy wziąć za Jimeneza 500 tysi, to lepiej go zostawić w klubie do końca kontraktu, bo więcej jest do podniesienia na boisku niż ktoś nam zaoferuje. Oni chyba boją się, że jeśli rozmontują drużynę doszczętnie, to mogą obudzić się piętro niżej. Odszedł Angulo – najskuteczniejszy piłkarz, Jimenez lider klasyfikacji kanadyjskiej w Górniku (12 bramek, 8 asyst), to będzie im niezwykle trudno poskładać te klocki do kupy, po wyciągnięciu kluczowych elementów. Rozumiem takie podejście. Przez to uważam, że będzie bardzo trudno go wyciągnąć za w miare rozsądne pieniądze. Chyba już łatwiej pójdzie z Boharem.

        Co do obrońców – wolę Bochniewicza. Młodszy (rocznikowo 3 lata), bardziej perspektywiczny, wyższy o 5cm (my mamy trochę skarłowaciałą drużynę), lepszy w rozegraniu. Takie mam zdanie.

      • Grossadmiral pisze:

        ale z drugiej adnan jakieś asysty i brameczki ma niedługo 27 lat więc tez nie emeryt dodatkowo raczej zawodnik który ma charakter i pewnie razem byłby tanszy no i też życie swoje pytanie czy by chciał przyjść bo jeżeli nie to nie ma co za duzego wyboru nie ma w naszej lidze 🙂

      • Grimmy pisze:

        Generalnie, to nie pogniewałbym się na ich obydwu u nas 🙂 Rogne by poszedł w odstawkę. I tak praktycznie nie gra. Jak gra i jest w sztosie, to świetny obrońca, ale co 4 mecze ma dłuższą lub krótszą pauzę, a to powinno dyskwalifikować człowieka w czynnym uprawianiu sportu.

      • Grossadmiral pisze:

        Dodatkowo trzeba zadać pytanie jakby się zachowywali jakby siedzieli na ławce dłuższy czas nikt im nie da miejsca w podstawowym składzie satka jest pewniakiem a marek lepiej wygląda natomiast rogne jeszcze ma kontrakt nawet jak ciagle kontuzje to w sumie i tak jako 3 moze być w koncu środkowych się za często nie zmienia. Więc jak Rogne chce i będzie za niego oferta która będzie się pokrywać mniej więcej z ta ile na Bochniewicza trzeba wydać to krzyż na drogę jak ofert nie ma to niech jeszcze rok niech będzie u nas a za pół roku bochniewicza podpisać

      • Grimmy pisze:

        Przepraszam, ale to jest troszkę pitolenie. A jaki status mają Kovacević czy Bochniewicz, żeby kręcić nosem na ławkę w LP. Jeśli boją się konkurencji, to nie mają co szukać w poważnej piłce. Wiadomo, że w klubie pokroju Lecha czy Legii (a to jest półka wyżej bądź dwie od Górnika i Korony) istnieje konkurencja i nikt Ci miejsca za darmo nie da. Albo jesteś gotowy zaksywać rękawy i walczyć o swoje miejsce, albo jesteś miękką pytą robiony i nie ma dla Ciebie miejsca w Lechu.

        Jestem przeciwnikiem sprowadzania uzupełnień składu. Trąci mi to trochę gadaniem Rutkowskiego, że on nie chciał ściągać wzmocnień do środku zimą feralnego sezonu 17/18, żeby nie zaburzać hierarchii w zespole – w konsewkencji prowadziło to do innej odmiany patologii, gdzie Gajos i Trałka co by nie zrobili mieli gwarantowane miejsce w I składzie. Z jednej strony zajedziesz piłkarzy, bo sezon jest długi, z drugiej strony nie mają dodatkowych bodźców rozwojowych, bo nikt na nich nie naciska. Właśnie sprowadźmy dwóch stoperów (a przynajmniej jednego) na poziomie, niech Satka i Crno czują oddech na plecach, zmobilizuje ich to do jeszcze lepszej gry. A jeśli nie, to przegrają rywalizację i usiądą na ławce. Czy będzie tak, czy będzie siak, skorzysta na tym Lech.

        Nie zgadzam się z Twoją opinią, że na SO aż tak wielu nie trzeba piłkarzy. Właśnie to jedna z tych pozycji, która podlega praktycznie największej rotacji. Kartki, kontuzje (środkowi obrońcy grają bardzo kontaktowo), wahania formy. Jest sporo meczów, każdy dostanie swoje szanse. Obecnie mamy tylko dwóch stoperów na których można liczyć. W tym tylko Satka jest pewniakiem na 100%, Crno się ogarnął, ale długo to trwało, kto wie czy to jego max, czy nie zaliczy zjazdu formy. Na Rogne nie można liczyć, a Dejewski to raczej nie ten poziom. Do tego brak sensownych juniorów na tej pozycji. Gdybyśmy nie dyskutowali o Lechu, to napisałbym, że trzeba dwóch obrońców. A że rozmawiamy o Lechu, to będę cieszyć się jak przyjdzie jeden, ale na odpowiednim poziomie.

      • Grossadmiral pisze:

        No to tak własnie o Bochniewicza mi chodzi bo piszesz ze chce odejśc i zrobić krok do przodu no ok i słusznie ale nie zrobi tego na ławce w lechu wiec za pol roku bedzie sie grzał ze chce odejsc nie dostaje szansy itp więc trzeba roztropnie podejmować decyzje jeżeli jest świadom i to przyjmuje ze będzie 3 to proszę bardzo zupełnie co innego 🙂 Szczerze to bym wolał się kosty pozbyć i poszukać lewego obrońce w pierwszej kolejności niż rogne i stopera pozyskiwać 🙂 a co do rotacji to chyba sie wyklarowało kto z kim ma grać co do kontuzji marek i satka nie mieli satka nie dostaje kartek a marek najgorsze w tym temacie ma chyba za sobą jak rogne bedzie tym 3 to jest szansa ze nie bedzie sie zabijał co 4 mecze. Dejewski no nie ten poziom a co do kontuzji jeszcze to pamietajmy że okno bedzie bardzo długie w razie czego a co myślisz o Salamonie ? też wysoki w dobrej lidze wiele lat doświadczony ale nie stary wychowanek było nie było

      • Grimmy pisze:

        Jeśli przyjdzie do Lecha to będzie musiał rywalizować z niezłym, ale bądź co bądź elektrycznym Crno i wiecznie kontuzjowanym Rogne. Jeśli sobie nie poradzi z takim wyzwaniem, to nie jest gotowy na wyjazd za granicę. Idąc do zagranicznego klubu, szczególnie z top 5, ale nawet lig krajów jak Rosja, Holandia czy Belgia, będzie musiał rywalizować z kilkoma całkiem niezłymi stoperami. Tam też jest spore prawodpobieństwo, że skończy się to (choćby tylko przejściową ławką). A jeśli pójdzie do słabej ligi (jakaś seria B czy choćby nawet 2 bundesliga) to co to tak naprawdę za krok w przód?
        Kosty nie musimy się pozbywać na gwałt – i tak raczej nie będzie grać w pierwszym. Mamy Puchacza i od biedy Kostę, jakby, nie daj Boże, Tymkowi coś się stało. Stoper jest nam potrzebny, bo mówimy o kimś do pierwszego składu. A nie o uzupełnieniu. Crno grał dobrze może przez 30% sezonu. Pozostałe 70% to były występy tylko trochę bardziej udane od Muhara. A Rogne łapie kontuzję nawet podczas uprawiania seksu. Jeśli mówimy o priorytetach, to jednak ważniejszy stoper. O Salamonie myślę tyle, że on w ostatnich 16 miesiącach spędził na boisku mniej niż 100 minut. Wolę tych dwóch ancymonów o których rozmawiamy. Poza tym, on chyba nie chce wracać do Polski i we Włoszech ponoć ma biznesy, które bardziej go pochłaniają niż kopanie gały.

      • Grossadmiral pisze:

        Z tym że kosta prezentuje słabą formę i za pol roku konczy mu sie kontrakt a może być sprzedany latem wiec i tak trzeba będzie kogoś poszukać do rywalizacji z Puchaczem gdzie też są pewne szanse że może odejść. Rudy z piasta tez ma kontrakt do konca roku myślę zeby nie było to też złe zeby go wyciągnać legia się nim intersowala ale wzieli mladenovicia wiec byłby do wyciągnięcia bez szczegolnej konkurencji

      • Grimmy pisze:

        Pisząc o zostawieniu Kosty kierowałem się priorytetami klubu, a jak wiadomo wszem i wobec, w klubie nie szukają LO. Skoro nie szukają, to pewnie skauting nie tylko nie wytypował następcy dla Kosty, ale nawet nie prześwietlił pod tym kątem żadnych kandydatów. Skończyłoby się na kupieniu jakiegoś ogóra podsuniętego nam pod nos przez agenta, czyli branie kogo popadnie z łapanki. Można zostawić Kostę do końca kontraktu, a w międzyczasie zakontraktowanie Kirkeskova (dobry wybór, moim zdaniem). Można ewentualnie spróbować sprzedać Kostewicza za parę groszy i wykupić Duńczyka, choć nigdy nie wiadomo czy Piast nie robiłby nam pod górkę i nie żądał ceny z kosmosu – jak Zagłębie. Moim zdaniem, skoro Puchacz to i tak pierwszy wybór, bezpieczniej jest zatrzymać Kostę do końca roku, a po prostu podpisać kontrakt z Kirkeskovem. Ten przyjdzie akurat kiedy Ukraińcowi się kontrakt skończy. Ewentualnie, w ostateczności, próbować powtórzyć manewr jak z Butko. Wypożyczyć kogoś w zimie z mocnego klubu typu Szachtar. Zbliża się Euro, może będzie jakiś LO pragnący się odbudować – ale szanse na to są niewielkie. To że raz udało się z Butko nie znaczy, że będzie udawać się raz po raz. A nagły wylot Puchacza po całkiem dobrym, ale mocno nierównym sezonie (przecież na wysoki poziom wskoczył względnie niedawno, wcześniej mocno irytował na skrzydle) uważałbym za błąd tak piłkarza, jak i klubu.

      • bezjimienny pisze:

        Tyle, że kolejny stoper to już totalne odcinanie Dejewskiego od gry 🙁

      • Greg02 pisze:

        Puchacz ma wydolność konia, wole dać szanse w niektórych meczach ekstraklasy Niewiadomskiemu (jeden w filarów rezerw 2002 rocznik) zamiast sprowadzać kogoś zagranicy jako uzupełnienie

      • Bart pisze:

        Co do lewej obrony: myślę że teraz nie ma sensu nikogo kupować na tę pozycję. Puchacz ma końskie zdrowie i na LO zaczął wymiatać, jest Kosta który miał słabszą końcówkę sezonu a wcześniej grał lepiej i niewykluczone że wróci do lepszej formy, nawet jeśli Kosta zostanie sprzedany to na lewej obronie może jeszcze grać Gumny albo młody Niewiadomski. Na lewej obronie damy radę. Absolutny priorytet to wzmocnienie środka obrony. Skupmy się na tym, a do tematu obsady lewej obrony wróćmy najwcześniej zimą.

    • Ostu pisze:

      A co by ten Bochniewicz nam konkretnie dał…?
      Jaką wartość dodaną dla tworzenia DRUŻYNY…?
      Jakoś szczególnie to nazwisko mi nie utkwiło…

      • Grimmy pisze:

        Jednym z głównych atutów to wyprowadzanie piłki – pasuje do stylu Żurawia. Dobra koordynacja ruchowa, całkiem szybki, wysoki (194 cm), wciąż rozwojowy (24 lata). Myślę, że dobrze by się spisywał w parze z Satką. Na Rogne nie ma co liczyć, on się więcej leczy niż gra. Dejewski to raczej nie jest obrońca na Ekstraklasę. Raczej strażak, który jeśli będzie wymagać sytuacja to wejdzie na jeden, dwa mecze w sezonie i może się uda, że niczego nie zawali. Oglądałem go w rezerwach i nie uważam, że Lech powinien wiązać z nim jakieś długofalowe plany względem pierwszego zespołu. W takim razie pozostaje Satka i Crno. Dwóch środkowych stoperów? Normalnie potrzeba 4. Zatem kogoś musimy sprowadzić, stąd moje pytanie, czy Bochniewicz się podoba, czy wolimy kogoś innego.

  44. MP pisze:

    Adam Stachowiak jest wolnym zawodnikiem

    • Grimmy pisze:

      Nasi chyba nie szukają bramkarza i kontuzja MvdH nic w tej kwestii raczej nie zmienia.

      • MP pisze:

        Wczoraj Żuraw mówił że prawdopodobnie będą szukać

      • Grimmy pisze:

        Znaczy to tyle, że nie wierzą w klubie ani w Mleczko, ani w Mrozka. Jest tylko Bednarek i stareńki Radliński. Widziałem Bednarka na zdjęciu z wczoraj. Heh, fizycznie wygląda jak MvdH z okresu afery kebabowej. Nie jest dobrze.

      • bezjimienny pisze:

        Gdyby dobrze wyprowadzał piłkę to byłby w Lechu już od kilku albo kilkunastu miesięcy. Najprawdopodobniej więc girami gra słabo, więc nie przyjdzie.

    • Grossadmiral pisze:

      Wolny jest już kilka miesięcy co prawda DŻ mówił ze jakby kontuzja mikiego sie przedłużała to będą szukać jeszcze bramkarza. Interesy prowadzi mu fabryka więc kto wie ja osobiście bym nie podpisywał

    • Ekstralijczyk pisze:

      Stachowiak nie przyjdzie bo ani Bednarek ani on nie chcieliby być z czasem nr.3.

    • Bart pisze:

      Żuraw mówił że będą szukać bramkarza jeśli rekonwalescencja van der Harta się wydłuży. Myślę, że cała gra idzie tu o to czy u MvdH wystarczy leczenie zachowawcze, czy też potrzebna będzie operacja, bo operacja = pół roku przerwy. Co do Stachowiaka: można mu przecież zaproponować kontrakt 1+1 i wtedy i wilk będzie syty i Wilkowyje City.

      • bezjimienny pisze:

        No nie do końca, bo zawodnik w tym wieku zwykle chce dłuższego kontraktu.

      • Bart pisze:

        Stachowiak od kwietnia jest bez klubu, więc nie ma takiej pozycji negocjacyjnej żeby dyktować warunki.

        PS A to dobry bramkarz, czy wymieniany jest raczej dlatego że to Poznaniak i kibic Lecha?

  45. zinek pisze:

    Czy gdzieś można obejrzeć ceremonię wręczenia medali za wicemistrzostwo.

  46. Ekstralijczyk pisze:

    Ciekawe czy Lech sonduje Kozulja bo pojawiły się głosy, że Kolejorz chce sprowadzić kogoś do środka pola.

    W Pogonii był jednym z kluczowych zawodnikow.

    To mogłaby być bardzo dobra alternatywa dla Pedro czy Modera.

    Ogólnie to trochę było szumu wokół niego.

    Podczas wywiadu dla super expressu wyjawil, że zgodził się na obniżkę o 50 % wynagrodzenia, a po tygodniu doszlo do rozwiązania kontraktu bo takie rozwiązanie zaproponowal klub ze względu na koronawirus i nie chęć ze strony klubu aktywowania klauzuli przedłużającej rok kontraktu pomimo tego, że zawodnik chciał zostać w Szczecinie.

    Sam Kozulj nie wykluczył powrotu do Ekstraklasy.

    Prezes Pogoni zaś zarzucił mu, że Kozulj uważał się za gwiazdę i tylko marzył o odejściu.

    Wywiad został udzielony podczas długiej przerwy.

  47. inowroclawianin pisze:

    Wiadomo kiedy będą procenty podane?

  48. inowroclawianin pisze:

    Żamaletdinow ponoć na wylocie z Lecha.

    • John pisze:

      Nikogo to nie powinno dziwić, tu nawet nie ma nad czym się zastanawiać,out.

      • inowroclawianin pisze:

        Zgadza się, ale my mamy Rutka a z nim to wszystko możliwe w negatywnym sensie.

  49. F@n pisze:

    Niech tylko zarząd pomoże sztabowi szkoleniowemu, a będzie dobrze.
    Boję się, że jednak będzie jak zwykle.

  50. Grossadmiral pisze:

    Jak pisze internet Gyt testy medyczne w ac monza czyli beniaminku serie b z ambicjami z uwagi ze włascicielem jest Berlusconi. Trochę bez szału sportowo grać w serie b a nie w pucharach chyba ze kase dostał kosmiczną ale z drugiej ile tam wielce mogą płacic

    • inowroclawianin pisze:

      Jeszcze nie jest potwierdzone, a poza tym wydaje się niemożliwe. Dostał inne oferty, w tym z Francji z klubu który będzie walczył o awans do Liege1. Dawali milion za podpis, milion pensji plus bonusy i odrzucił. To ja nie wiem ile milionów by mu musiał Berlusconi obiecać 🙂

    • ryszbar pisze:

      Z tego co się orientuję to w Serie B pieniądze są podobne jak u nas. Tu raczej chodzi o ściągnięcie za dobre pieniądze przyzwoitych piłkarzy którzy wywalczą awans do Serie A

    • Grossadmiral pisze:

      Na moje to jak nie odpali odrazu to czeka go ławka a jak berlusconi ma hajsu zaraz nakupuje następnych i lepszych więc Gyt za rok może szukać klubu…

    • Bart pisze:

      Bez szału? Fajny kierunek, fajny kraj do życia, 12 km do Mediolanu, skoro to Berlusconi to kasy tam nie brakuje i pewnie projekt taki że za rok będą już grać w Serie A. Co się dziwcie? Kontrakt życia we Włoszech, przecież to żyć nie umierać. Niektórzy mają dziwne priorytety w życiu 🙂

    • Didavi pisze:

      Nie ma się co dziwić. Jeżeli inne oferty były znacznie słabsze finansowo, a pewnie tak, bo ta Monza to finansowy grubas, ze względu na Berlusoniego. Jeżeli były to oferty z jakichś średniaków tureckich czy rosyjskich, to się nie dziwię, że wolał Włochy i miasto oddalone o kilka kilometrów od Mediolanu. Gdy król strzelców Ekstraklasy i ktoś tak dobry i ważny dla Lecha idzie do beniaminka 2 ligi włoskiej to pokazuje niestety słabość naszej ligi. Gytkjaer ewidentnie chce dużo zarobić. Ciekawe tylko co na to selekcjoner Danii? Czy Gyt nie zamknął sobie właśnie drzwi na Euro.

      • robson pisze:

        Nie sądzę. Dostawał powołania z Ekstraklasy, to tym bardziej może je dostawać z Serie B.

      • inowroclawianin pisze:

        Swoją drogą w serie B są ograniczenia finansowe do 300 tysi ojro. No chyba że za podpis daje mu full siana 😉

  51. ryszbar pisze:

    Obejrzałem na oficjalnej powitalny wywiad z Ishakiem. Moje pierwsze skojarzenie jest takie, że może to być drugi Zaur Sadajew. Sporo podobieństw i tylko broda krótsza.

  52. F@n pisze:

    Kiedy możemy spodziewać się na chłodno? 😉

  53. Ekstralijczyk pisze:

    Możliwe, że Wołodymyr Kostewycz zastąpi w Zorii Ługańsk Bohdana Mychajłyczenkę, który jest blisko transferu na Zachód. Jeszcze bez konkretów, piłkarz Lecha jest kandydatem numer jeden na tę pozycję.

    via Kamil Rogólski.

    • inowroclawianin pisze:

      No i dobrze, tylko niech Rutek sprowadzi tu kogoś lepszego.

  54. Ekstralijczyk pisze:

    Istnieje duża szansa, że Kamil Jóźwiak zamieni stolicę Wielkopolski na stolicę Niemiec. Hertha Berlin złożyła konkretną ofertę za jednego z kapitanów Lecha i wygląda na to, że 22-latek jest zainteresowany taką opcją.

    Hertha obserwuje poczynania skrzydłowego od dłuższego czasu. Mówi się o kwocie około pięciu milionów euro, ale to wciąż nie w pełni potwierdzona informacja. Jóźwiakowi bardzo podoba się opcja Herthy i wszystko wskazuje na to, że od przyszłego sezonu także będzie występować w niebieskim trykocie.

    W kontekście Jóźwiaka mówi się również o innym klubie z Bundesligi. Jeden z beniaminków widziałby go w swoich szeregach. „Józia” na tę chwilę jednak bardziej ciągnie ku stolicy naszych zachodnich sąsiadów.

    Reasumując: prawdopodobieństwo, że Jóźwiak wyląduje w Bundeslidze wynosi 80/90%, a że będzie to Hertha 70/80%. Na konkrety musimy jeszcze trochę poczekać.

    via Patryk Projs, polska piłka.pl

    • Kuki pisze:

      Według mnie to dobra opcja. Hertha mimo wszystko coś tam znaczy w Bundeslidze, a sam Berlin jak dla mnie jest super miejscem do życia.
      5 mln euro też się wydaje przyzwoitą ofertą.

      • Ekstralijczyk pisze:

        Z aklimatyzacją też miałby łatwiej bo jest Piątek.

      • Erwin pisze:

        No jeśli to prawda, to też myślę, że byłby to dla niego fajny kierunek, w końcu bundesliga i do Poznania blisko 🙂

    • Grossadmiral pisze:

      5 mln euro to dobra kasa Hertha chce dużo inwestować w zespół żaden z beniaminków z niemiec tyle nie zapłaci za Józia

    • F@n pisze:

      Hertha to dobra opcja dla wszystkich. Dobra kasa dla Lecha, a dla Kamila fajny klub, który o coś gra i do tego jest tam Piątek.

    • inowroclawianin pisze:

      Myślę, że to dobra opcja, ale mogli by więcej zapłacić. Raczej nie będą walczyć o utrzymanie. Dobry klub na początek.

  55. Ekstralijczyk pisze:

    Filip Modrzejewski sugeruje, że Puchacz też może iść do Niemiec.

  56. Pawel68 pisze:

    5 mln za Józia to bardzo dobra oferta.Może jakby tyle dostali to by już tak nie biedzili?I nie byłoby następnych sprzedaży za nędzne grosze…?

  57. Sezon 2019/2020 zakończony. Nowy śmietnik na nowy sezon -> https://kkslech.com/2020/07/22/lechowy-smietnik-kibica-2020-2021/