Został tydzień do ligi

Dokładnie za tydzień w piątek, 21 sierpnia, o godzinie 18:00 ruszy nowy sezon 2020/2021 piłkarskiej PKO Ekstraklasy. Będzie to już 95 w historii edycja polskiej ligi w której gra toczy się o główne trofeum Mistrza Polski i prawie 30 milionów złotych premii. Przed kolejnym sezonem jest kilka rzeczy o których warto wiedzieć czy pamiętać. O najbardziej istotnych rzeczach dotyczących nie tylko Lecha Poznań piszemy poniżej.



Ponownie PKO Ekstraklasa

W czerwcu 2019 roku 2-letnią umowę z Ekstraklasą SA podpisał PKO Bank Polski. Od rozgrywek 2019/2020 przez 2 lata logo PKO BP będzie obecne na wszystkich meczach w sezonie. Logotyp rozgrywek nowej PKO Ekstraklasy obecny będzie choćby na koszulkach piłkarzy, w przestrzeni reklamowej stadionów, podczas transmisji telewizyjnych z meczów, a także w kanałach komunikacji prowadzonych przez kluby i ligę.

Sezon od 21 sierpnia do 16 maja

Sezon 2020/2021 piłkarskiej PKO Ekstraklasy potrwa od 21 sierpnia do 16 maja 2021 roku. Jesienią odbędzie się tylko 14 kolejek. Runda jesienna ponownie zakończy się późno, bo 19 grudnia, a wiosenne zmagania zaczną się już 5 lutego 2021 roku. Wiosną Lech Poznań aż 2 razy zagra z Górnikiem Zabrze (na start i na koniec rundy).

Tylko 30 kolejek i 1 spadkowicz

Sezon 2020/2021 to rozgrywki przejściowe. Przez przedłużenie zeszłego sezonu ten najbliższy będzie składał się tylko z 30 kolejek a nie z 37. W dodatku z ligi spadnie zaledwie 1 klub a nie 3 jak w zeszłym sezonie.

Plany kolejek miesiąc przed meczami

Dokładny terminarz danej kolejki jak zwykle będzie podawany przez Ekstraklasę SA około miesiąc przed meczami. Na razie jest znany szczegółowy plan do 1 do 3 serii spotkań.

Trzech w pucharach

W sezonie 2020/2021 do europejskich pucharów załapią się 3 najlepsze drużyny. 4. pozycja także będzie premiowała awansem jeśli po Puchar Polski sięgnie ktoś z podium. Ze względu na mocny spadek Polski w rankingu UEFA zespoły z lokat 2-3 + zdobywca pucharu krajowego latem 2021 zagrają w nowej Lidze Europy 2.

20 rezerwowych i 5 zmian

Od nowego sezonu na ławce rezerwowych ponownie mogło usiąść aż 9 zawodników. Tym samym kadry meczowe niektórych drużyn będą liczyły łącznie 20 piłkarzy. Posadzenie aż 9 rezerwowych oczywiście nie jest obowiązkowe. Trenerzy jesienią będą mogli przeprowadzić 5 zmian zamiast 3, aczkolwiek w wyznaczonych okresach.

Mniej meczów w poniedziałki

W nowym sezonie 2020/2021 nie w każdej kolejce będzie miał miejsce mecz w poniedziałek. W serii spotkań bez gry w poniedziałek jeden dodatkowy mecz będzie odbywał się w niedziele już o 12:30.

50% pojemności

Decyzją ministerstwa stadiony na początku sezonu 2020/2021 będą mogły zapełniać się w 50% a nie w 25% jak do tej pory. Dzięki temu na Kolejorza będzie mogło przyjść nawet 20 tysięcy ludzi. Piłkarzy i trenerów obowiązuje podobny reżim sanitarny, jak w zeszłym sezonie.

Bez limitu obcokrajowców

W nowym sezonie Ekstraklasy limit obcokrajowców spoza Unii Europejskiej ponownie nie będzie obowiązywał. Dzięki temu na boisku będzie mogło przebywać nawet 10 piłkarzy np. z Afryki czy z Ameryki Południowej. Ostatnim 11 zawodnikiem musi już być młodzieżowiec o którym więcej piszemy poniżej.

1999 lub młodszy

W każdym zespole na boisku w ciągu 90 minut będzie musiał przebywać co najmniej jeden młodzieżowiec. Młodzieżowcem w sezonie 2020/2021 jest zawodnik urodzony w 1999 roku lub młodszy. W Kolejorzu mamy wielu młodzieżowców, którymi są m.in. Tymoteusz Puchacz, Michał Skóraś, Jakub Kamiński czy Jakub Moder, zatem Lech nie będzie miał żadnych problemów z realizacją tego zapisu. Będzie jednym z głównych kandydatów do wygrania PJS.

Duże pieniądze do podziału

Po sezonie 2020/2021 kluby od Ekstraklasy SA ponownie dostaną dużo pieniędzy, tyle samo ile w zeszłych rozgrywkach, choć teraz przez 30 kolejek meczów będzie mniej. Podział środków z kontraktów mediowych i marketingowych w nowym sezonie będzie premiował przede wszystkim pucharowiczów. Premie dla najlepszej trójki są naprawdę duże, na przykład między 5 a 3. miejscem jest przepaść finansowa.

Podział środków finansowych w sezonie 2020/2021:

44% – Kwota stała (12 mln z tej puli na szkolenie młodzieży)
33,5% – Wynik sportowy (miejsce w tabeli)
20% – Ranking historyczny
2,5% – Pro Junior System
1% – Pieniądze dla spadkowicza + testy na COVID 19
0,5% – Opłata solidarnościowa

Transmisje w dwóch stacjach

W nowym sezonie 2020/2021 wszystkie ligowe mecze pokaże platforma C+, która do dyspozycji ma kilka kanałów w tym główny C+ Sport. W każdej kolejce wybrane spotkanie w otwartym kanale pokaże też Telewizja Polska. Magazyny ligowe przeważnie będą miały miejsce w niedziele (C+) oraz w poniedziałki (TVP Sport).

Skróty w internecie

Skróty i gole wszystkich ligowych meczów za darmo będzie można oglądać na stronie ekstraklasa.tv. Żeby móc oglądać m.in. bramki strzelane przez Lecha Poznań w sezonie 2020/2021 wystarczy się tam zarejestrować. Ekstraklasa SA posiada również swój kanał w serwisie YouTube gdzie znajdziemy za to archiwalne skróty czy pojedyncze bramki i najlepsze akcje.

Bez ligi 2 maja

Żaden ligowy mecz nie odbędzie się w niedzielę, 2 maja 2021 roku. Tego dnia na Stadionie Narodowym zaplanowano finał Pucharu Polski. W przypadku gry w finale ekstraklasowiczów te dwie drużyny spotkanie w ramach 27. kolejki rozegrają 27/28 kwietnia.

Tylko jedna multiliga

22. kolejka odbędzie się trakcie Świąt Wielkanocnych, 25 oraz 29. kolejka zostanie rozegrana w trakcie tygodnia – Mecze 30. kolejki, która zakończy sezon 2020/2021 są planowane w formie multiligi w niedzielę, 16 maja 2021 roku. W nowym sezonie będziemy mieli tylko jedną multiligę.

Wciąż taka sama piłka

Mecze PKO Ekstraklasy 2020/2021 nadal będą rozgrywane piłką o nazwie Uniforia firmy Adidas. Ta sama piłka będzie obowiązywała podczas Euro 2020 przełożone na 2021 rok.

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







12 komentarzy

  1. robson pisze:

    Jeśli po każdym przypadku Covida mecze będą przekładane (co już się dzieje w meczach pucharowych), to może być niezły bałagan.

    • Zlapany na ofsajdzie pisze:

      Mam wrażenie, że tutaj już panuje niezły bałagan. Chyba nikt do końca nie wie, co robić, gdy pojawią się zakażenia wśród piłkarzy. Potrzeba na gwałt strategii izolowania graczy z wirusem tak, by nie odwoływać spotkań. Jeśli dopuszcza się jakiekolwiek przekładanie meczów związane z wykrywaniem zakażeń, to tego sezonu nie ma sensu rozpoczynać.

  2. John pisze:

    Dobrze,że wracamy do grania.
    50% pojemności stadionu,hmm,obawiam się, że będzie to max 2,3 mecze, a później albo zmniejszenie do 25%,lub zamknięty stadion.
    Przecież było widać jak kibice przestrzegają przepisów, zachowują dystans itd.
    Wkroczy wojewoda i po zabawie.
    Ten przepis z młodzieżowcem mi się podoba,fajnie się sprawdza,chociaż rocznik 99,w tym sezonie 22 lata.

  3. Piknik pisze:

    Ciekawa sytuacja w kontekście korono-wirusa była w legii. Wojskowi wydali duże pieniądze na system badań pracowników, trenerów i zawodników. Tymczasem w wyniku błędu ludzkiego wyniki tychże badan zostały odczytane błędnie i osoba z dodatnim wynikiem (masażysta) pracował jakby nic się nie stało. Sprawa wyszła na jaw a pan Boniek odwołał mecz o Superpuchar. (szkoda bo Cracovia miała szanse na zdobycie kolejnego trofeum) Gdyby podobno sytuacja zdarzyła się w pucharach europejskich drużyna z Warszawy przegrała by mecz walkowerem. Co prawda to są problemy legii nie mój cyrk, nie moje małpy, ale z całej sytuacji zarząd Lecha też powinien wyciągnąć odpowiednie wnioski, tak aby podobno sytuacji nie miała miejsca w naszym klubie. (w dziwnych czasach żyjemy)
    PS. Bardzo mi się podobały teorie spiskowe niektórych kibiców legii, którzy na rożnych forach internetowych twierdzili, że to zły Boniek odebrał wojskowym szanse na zdobycie Superpucharu, jakby nie widząc, że to system funkcjonowania ich klubu zawiódł, zresztą nie po raz pierwszy.

    • Zlapany na ofsajdzie pisze:

      Tak jak przez ostatnie lata często chwaliłem Bońka za pomysły, jakie wprowadzał do naszej piłki (ESA 37, młodzieżowiec na boisku, szybkie próby wpuszczenia kibiców na stadion po wirusie i parę innych), tak teraz podejmuje bardzo dziwne decyzje. Jeżeli mecz o Superpuchar nie odbywa się z powodu ewidentnych niedopatrzeń w jednym z zespołów, to sytuacja z logicznego punktu widzenia powinna skończyć się walkowerem, a nie przełożeniem spotkania.
      Tak samo akcja z jednym spadkowiczem – absurd! W zeszłym sezonie z 16 drużyn spadały trzy, co powodowało, że zlecieć z ligi spokojnie mogła któraś z zasłużonych polskich ekip, jak Górnik Zabrze, czy Wisła Kraków. A teraz nagle zlatuje jedna. Jeśli ktoś w połowie sezonu wykrzaczy się jak w ostatnich dwóch latach Zagłębie Sosnowiec/ŁKS, to emocji związanych ze spadkiem nie będziemy mieli wcale. Jakby nie można było przynajmniej rozegrać barażu 4 zespół I ligi vs 15 zespół Ekstraklasy i spowodować sens uciekania z ostatniej dwójki.

  4. Tadeo pisze:

    Co nas obchodzi co się dzieje w PZN i Legii .My mamy swoje problemy których nie potrafimy rozwiązać. Gdzie jest tak głośno reklamowany przez kłamkę Klimczaka sponsor strategiczny klubu?Gdzie obiecywane przez Żurawia transfery napastnika ś.o., d.p.i skrzydłowego.Znaków zapytania co nie miara ,inni się zbroją a u nas , na tydzień przed rozpoczęciem sezonu , cisza.

  5. MaPA pisze:

    Jeśli chodzi o podział środków finansowych na nowy sezon to coś tutaj nie gra.Suma procentów podanych przez Redakcję wynosi 101,5%.Wychodzi na to że nastapiła jakas pomylka.Gdzieś te 1,5% trzeba odjąć:-).Natomiast nie wyobrażam sobie płynnosci wrozgrywaniu meczów gdy istnieje możliwośc podłapania tego paskudztwa zwanego corona wirusem.Przekładanie meczów,zapewne jakieś kwarantanny spowoduja niezłe opóznienia i ogólny zament.Nie wiadomo czy uda się w całości rozegrac do zimy 14 kolejek,Szykuje nam się ciekawy sezon.

  6. inowroclawianin pisze:

    Nie wiadomo czy liga w ogóle wystartuje, co rusz pojawiają się nowe zarażenia tym niby wirusem. Ciężki temat.

  7. inowroclawianin pisze:

    Fajnie, że nie ma limitu obcokrajowców spoza Unii i dobrze, że jest wymóg młodzieżowca i te same pieniądze co za ubiegły sezon. To wszystko powoduje, że może ta liga drgnie i w końcu będą grali coraz lepsi zawodnicy i będzie coraz mniej szrotu z zagranicy. Kolejny plus to jeszcze mniej meczy w poniedziałki.

  8. inowroclawianin pisze:

    Oby mecze wyjazdowe oficjalnie wróciły.

  9. Michu73 pisze:

    Dobrze, ze zaczynamy kolejny sezon. Nie mogę się doczekać, jak po niesamowitej rundzie finałowej zaprezentujemy się na starcie nowego sezonu. Dobrze, ze kibice na stadionach. Mecze przy pustych trybunach to nieporozumienie. Osobiście mam nadzieje, ze ten cyrk ze swirusem skończy się w najbliższych kilku tygodniach. Widać już przesilenie w poszczególnych krajach. Jak „rządzący” nie zmienią podejścia coś pierdolnie.