Ibrox Stadium – tu zagra Lech

Już dziś wieczorem Lech Poznań odbędzie zajęcia na głównej płycie wielkiego stadionu z bardzo bogatą historią. Gdyby nie koronawirus jutro o godzinie 21:00 na słynnym Ibrox Stadium zasiadłoby nawet 50 tysięcy ludzi, którzy w fanatyczny sposób żyliby meczem Rangersów z Kolejorzem od 1 do 90 minuty.



Historia Ibrox Stadium a dawniej Ibrox Park, który nie ma dobrej sławy sięga aż 1899 roku. Drewniany stadion w kształcie owalnym z dodatkowymi konstrukcjami z drewna w pierwszych latach mógł pomieścić 75 tysięcy osób. W 1902 roku podczas meczu Szkocja – Anglia trybuny nie wytrzymały obciążenia, zawaliła się ich część co doprowadziło do śmierci 26 osób. Od tamtej pory obiekt był już dużo mniejszy, zaczęto rozbierać drewniane trybuny a w ich miejsce usypywać ziemię. Ziemne trybuny dla kibiców Kolejorza nie są niczym nowym, każdy kto pamięta stary stadion przy Bułgarskiej doskonale wie jak wyglądały ziemne nasypy.

Ibrox Stadium obecnie
null

W 1928 roku powstała słynna trybuna z tzw. „czerwonej cegły” o charakterystycznym, robiącym wrażenie wyglądzie. Trybuna południowa w dotychczasowej historii przeszła kilka remontów, w latach 90-tych zyskała trzeci poziom i aktualnie może pomieścić ponad 20 tysięcy ludzi. To właśnie ta południowa trybuna im. Billa Strutha (legendarny trener Rangersów) jest tą główną, mieści się pod nią cała siedziba klubu, szatnie, różnego rodzaju biura czy muzeum Niebieskich.

Główna trybuna południowa im. Billa Strutha
null
null

Pozostałe trzy trybuny na Ibrox Stadium powstały w latach 1978-1981. Ich budowa była efektem kolejnej katastrofy w 1971 roku, kiedy podczas derbów z Celticiem przez niedrożne wyjścia zginęło aż 66 kibiców. W 1978 roku powstała trybuna wschodnia o nazwie Copland Stand, rok później otwarto trybunę zachodnią Broomloan Stand, a na samym końcu w 1981 roku trybunę północną – Govan Stand, która dawniej była trybuną stojącą. Przy ich budowie kierowano się wyglądem stadionu Borussii Dortmund.

Copland Stand – trybuna wschodnia
null

Broomloan Stand – trybuna zachodnia
null

Govan Stand – trybuna północna
null

Ostatnie poważne renowacje na Ibrox Stadium miały miejsce w latach 90-tych. Wtedy na obiekcie goszczącym w przeszłości m.in. kadrę Szkocji czy wiele gwiazd muzycznych zainstalowano dwa duże telebimy w narożnikach. W pełni zadaszony obiekt leżący w zachodniej części Glasgow w tej chwili może pomieścić blisko 51 tysięcy ludzi. Rekord frekwencji na dawnym Ibrox Park miał miejsce w 1939 roku i wyniósł dokładnie 118 567 widzów.

Ibrox Stadium teraz
null
null

Owiany złą sławą obiekt na którym przed laty śmierć poniosło prawie 100 osób a kilkaset zostało rannych to obecnie ósmy największy stadion na Wyspach Brytyjskich. W ubiegłym sezonie średnia widzów na domowych meczach Rangers FC w Scottish Premiership wyniosła aż 49238 widzów. W zeszłych rozgrywkach pucharowe pojedynki graczy Gerrarda z Feyenoordem 1:0, FC Porto 2:0, Young Boys i Bragą 3:2 obejrzało odpowiednio 46858, 49645, 50000 i 49378 ludzi. Gdyby jutro stadion w Glasgow był otwarty mecz Rangers – Lech zobaczyłby niemal komplet widzów. Aktualnie po wjeździe na teren Szkocji trzeba odbyć kwarantannę. Na szczęście drużynę Kolejorza surowe brytyjskie obostrzenia nie obowiązują.

Foto: footballtripper.com, edinburghnews.scotsman.com, mapio.net, change.org, home.bt.com, hitc.com

Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.

TWITTER
YOUTUBE

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <







2 komentarze

  1. Kosi pisze:

    Stadion z duszą, której nie ma teraz wiele nowych obiektow w tym nasz. Bardzo mozna zalowac braku naszych kibicow w Glasgow, ktorzy mieliby swietna okazje pokazac sie na Wyspach, Dawno Lech tam nie gral

    • Alcatraz pisze:

      Nie z duszą tylko z duszami;)
      Nowe stadiony chwalą się nowoczesnością, stare historią byle mieć się czym chwalić. Tak na poważnie to na ten nasz stadion nie ma co marudzić, tylko ta murawa wkurwia.