Wystaw swoje oceny po meczu z Podbeskidziem
W meczu 12. kolejki piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezon 2020/2021, Lech Poznań wygrał u siebie z Podbeskidziem Bielsko-Biała 4:0 (2:0). Po lekcji futbolu w Portugalii dziś Kolejorz pokazał, jak powinno się ogrywać ostatni zespół w tabeli.
Skład Lecha Poznań w meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała:
Bednarek – Czerwiński, Rogne, Crnomarković, Kravets – Tiba, Moder (81.Muhar) – Sykora (59.Skóraś), Ramirez (71.Marchwiński), Kamiński (59.Puchacz) – Ishak (59.Awwad).
* – Piłkarz, który nie rozegra co najmniej 15 minut nie podlega ocenie
Należy ocenić występ każdego z poniższych piłkarzy i kliknąć na przycisk „Prześlij”. Nie ma opcji ocenienia gry tylko pojedynczych zawodników. Po prawidłowym ocenieniu w miejscu formularza wyświetli się stosowny komunikat.
—
—
Trener Dariusz Żuraw (gra drużyny, zmiany, taktyka itp.):
Skala 1-6
(ocenianie zakończone)
Poziom meczu Lecha Poznań:
Skala 1-6
(ocenianie zakończone)
Poziom sędziowania meczu Lecha Poznań:
Skala 1-6
(ocenianie zakończone)
Najlepszy piłkarz w zespole rywala:
(ocenianie zakończone)
Wyniki głosowania przez internautów KKSLECH.com ogłosimy we wtorek do 09:00
Obserwuj KKSLECH.com i przeglądaj nasze treści również na dwóch portalach społecznościowych. Nasz serwis nie posiada swojego profilu na Facebooku.
—
TWITTER
YOUTUBE
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Wygrana 4:0, ale jednak moje oceny dosyć surowe. Nie wiem, czy to moja frustracja na sytuację w tabeli, czy faktycznie nie każdemu chciało się grać przez pełne 90′ i to zauważyłem.
Mam to samo!Liczą się 3 punkty,ale mankamentów i zaangażowanie do podwyższenia wyniku do poprawy!!!
No i w końcu na +. Negatywnie tylko napiszę że Skóraś i Awwad mieli po 30 minut i nic nie pokazali aż wstyd szczególnie dla pierwszego. Drugim małym minusem jest to że jak już przeciwnik leży trzeba jeszcze bardziej dokręcić śrubę i wygrać nawet 8 i grać do końca na intensywności jak ajax tam nikt nie kalkulował i skonczylo sie 13:0
@Jakov i @ Grossadmiral -panowie wasze wpisy udowadniają ,że ławka w Kolejorzu nie istnieje .Tak się grać nie da ! Cud ,że nie mamy tak wielu kontuzji i kartek jak w kilku minionych sezonach 🙂
Najsłabiej Puchacz i Marchwiński.
Marchwiński? Hahahaha
To ciekawe co można powiedzieć o Awwadzie…
Można powiedzieć, że również słabo. Granie z Marchwińskim to granie w 10, granie z Marchwińskim i Muharem to granie w 9. Przy prowadzeniu 4:0 ewentualnie można, bo to nie wpływa na wynik meczu.
Awwad nie zagrał dziś równie słabo. On zagrał dno. W dodatku zmarnował świetną akcje na koniec (wrzutka Tiby za obronę do wybiegającego Kravetsa).
Zwracam na to uwagę, ponieważ akurat dziś Marchwiński powalczył, kilka przebitek wygrał (zwłaszcza obronnych) + w miarę sprawnie wymieniał podania w ataku. Nie wyróżniał się, ale na pewno nie był najsłabszy na boisku. Przyjęło się tylko takie upierdliwe krytykowanie go za wszystko, nawet za nienajgorsze spotkanie. Zupełnie nie wiem po co ktoś to robi.
Z drugiej strony, jak się kogoś wielbi na tym forum, to już się nawet nie zauważa, jak ten ktoś daje du*y po całości (tak ja np. dziś Awwad).
Takim prześladowanym piłkarzem często jest też Muhar. Nawet jak gra przyzwoity mecz, to i tak jest przez wielu jechany dla zasady. Trzeba tylko wziąć pod uwagę, że on jest typem przecinaka i nic nie będzie kreował do przodu. Po prostu bazowo ma przeszkadzać rywalowi w grze i samemu nie tracić. Z tych zadań się ostatnio wywiązuje, więc za bardzo nie można się przyczepić (chwalić oczywiście też nie).
Chodzi mi o jakieś trzeźwe spojrzenie w swoich ocenach.
Nie będę komentował postawy Marchwińskiego – no może poza jednym zdaniem, że się starał. Natomiast ocenianie Awwada na pozycji 9 to tak samo jakbyśmy oceniali Bednarka na stoperze. Bez sensu.
@Walter
…. serio? Prześladowany Muhar? Ile meczów oglądałeś z tym patałachem w składzie? A pamiętasz na wiosnę jak grał?
Marchwiński powalczył? I za to go będziemy chwalić? Żartujesz?! I – okej, to Ty go chwal, głaszcz i kibicuj mu, Twoja sprawa.
Awwad grał na 9, kompletnie bez sensu, ale przecież według Rząsy mamy kadrę na 3 fronty…. też bez sensu komentować. A kto mu miał dogrywać piłki, jak nie fatalni i nic nie grający skrzydłowi??
I – wszystko na trzeźwo. I zupełnie bez emocji, bo czym tu się jarać.
Dlaczego bez sensu ocenianie Awwada na 9? Przecież napastnik to jego nominalna pozycja. W dodatku jako 9 powinien wykazać się swoimi umiejętnościami robienia gry poprzez schodzenie niżej, więc w czym problem? Ja nie zagłaskuje Marchwińskiego, tylko zwracam uwagę że co mecz pomyje leją się na niego mimo, że inni też kiepsko grają, ale nie jest im to wytykane w takim stopniu jak Marchwińskiemu.
No dobrze. Oszczędzał trener piłkarzy w Lizbonie, dzisiaj piłkarze sami się oszczędzali. Czyli w czwartek co? Znowu będą się oszczędzać czy zagrają jak z Benfiką u siebie? Sam jestem ciekaw.
Martwi dyspozycja skrzydłowych Lecha.
Wszyscy równie słabi dzisiaj.
Sykora nie zastąpi Jóźwiaka,niestety ,słaby jest.
U mnie pozytywne oceny od góry do dołu. Ten mecz tak właśnie miał wyglądać i super. Drużyna zrobiła co chciał trener i na spokoju wygrała pakując przeciwnikowi 4 bramki. Pełna kontrola meczu. Czego chcieć więcej?
„Moda na Awwada” trwa. Grajek jakich pełno np w Zagłębiu Lubin czy innym Piaście. Marchwiński nie powinien być ofiarą frustracji wynikami. Gra słabo jak i niby lepszy i starszy Sykora,Kravec ( grał w Hiszpanii), obecnie Puchacz ( zjazd formy). Cieszy „powstanie z martwych” Modera. Mam nadzieję że teraz tylko będzie lepiej. Najlepszy oczywiscie Ishak ( choćby za ten powrót gazem w 14 minucie i odebranie piłki rywalowi), potem Tiba ( ten szwung na bramę Górali imponujący) i chyba Rogne. Resztę trudno oceniać bo rywal na poziomie Wigier Suwałki. Acha mój faworyt Kaminski. Ochoty do gry za dwoje, ale straty, nieskuteczne dryblingi, ratują go celne podania i wszędobylskość.
Generalnie jakis tam najsłabszy na 2 a najlepszy na 4. Reszta 3.
Dobry wynik na tle słabiutkiego rywala.
Cieszę się z postawy Czerwińskiego i Ramireza w ostatnich meczach – weszli na poziom, jakiego od początku od nich oczekiwałem i oby na nim pozostali. Tiba i Ishak jak zwykle świetnie. Rogne znów udowadnia, że zdrowy jest w czołówce stoperów ekstraklasy.
Słabiej dziś wszyscy zmiennicy (również chwalony wcześniej Awwad) i Kravets.
Reszta przyzwoicie, ale pamiętajmy, że na tle słabego rywala.
O ile z odpuszczeniem Benfiki nie miałem problemu, o tyle mam nadzieję, że w czwartek wyjdą mocnym składem i powalczą o punkty w rankingu. W końcu nie ma podróży, a mecz przypada między Podbeskidziem i Stalą. Warto się trochę spiąć.
A nie wkurza Was totalny egoizm Ramireza? Pomijając piękna asystę do Tiby, to irytacja u mnie sięgnęła zenitu jak sam dryblował na 3 a Puszkin przebiegł sprintem pół boiska i czekał na piłkę sam. Sytuacja sam na sam. Próby wrzutek ala Lewandowski zamiast prostych i skutecznych środków. Ma facet potencjał ale jeszcze trzeba czasem pomyśleć.