Zimowy raport transferowy 2021 – część I
Zimą 2021 jak co pół roku przyglądamy się temu, jak zmienia się sytuacja kadrowa w klubach PKO Ekstraklasy 2020/2021. Raport z oficjalnie przeprowadzonymi transferami przez naszych ligowych rywali będzie publikowany na KKSLECH.com co tydzień w niedzielę od 3 stycznia do końca lutego, czyli do zamknięcia zimowego okienka transferowego 2021 w Polsce.
I tydzień transferowy do 3 stycznia:
Tej zimy jeszcze nic oficjalnie nie wydarzyło się w aż 6 klubach. Z ciekawych transferów Mykola Musolitin już wcześniej podpisał umowę z Lechią a Jesper Karlstrom z Lechem. Legię na Pogoń zamienił Paweł Stolarski, Wisła Kraków ściągnęła do siebie dwóch piłkarzy wypożyczonych jesienią do I-ligi. Wkrótce ekstraklasowe kluby powrócą do zajęć, a wtedy ruch transferowy na rynku powinien być większy.
Stan na 02.01.2021, godz. 14:05
Zimowy raport transferowy 2021 – część I
LECH POZNAŃ
Przyszli:
Jesper Karlstrom (Djurgardens Sztokholm)
Odeszli:
Jakub Moder (Brighton)
CRACOVIA KRAKÓW
Przyszli:
–
Odeszli:
Bojan Cecarić (wolny transfer)
GÓRNIK ZABRZE
Przyszli:
–
Odeszli:
Łukasz Wolsztyński (wolny transfer)
JAGIELLONIA BIAŁYSTOK
Przyszli:
–
Odeszli:
–
LECHIA GDAŃSK
Przyszli:
Mykola Musolitin (Valmiera)
Jan Biegański (GKS Tychy)
Odeszli:
–
LEGIA WARSZAWA
Przyszli:
–
Odeszli:
Maciej Rosołek (Arka Gdynia – wypożyczenie)
Paweł Stolarski (Pogoń Szczecin)
Domagoj Antolić (wolny transfer)
Wiliam Remy (wolny transfer)
PIAST GLIWICE
Przyszli:
–
Odeszli:
Mikkel Kirkeskov (Holstein Kiel)
PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA
Przyszli:
Rafał Janicki (Wisła Kraków)
Odeszli:
–
POGOŃ SZCZECIN
Przyszli:
Paweł Stolarski (Legia Warszawa)
Odeszli:
–
RAKÓW CZĘSTOCHOWA
Przyszli:
–
Odeszli:
–
STAL MIELEC
Przyszli:
–
Odeszli:
–
ŚLĄSK WROCŁAW
Przyszli:
–
Odeszli:
–
WARTA POZNAŃ
Przyszli:
–
Odeszli:
–
WISŁA KRAKÓW
Przyszli:
Serafin Szota (Stomil Olsztyn – powrót z wypożyczenia)
Przemysław Zdybowicz (GKS Bełchatów – powrót z wypożyczenia)
Odeszli:
Rafał Janicki (Podbeskidzie Bielsko-Biała)
WISŁA PŁOCK
Przyszli:
–
Odeszli:
Maciej Ambrosiewicz (Zagłębie Sosnowiec)
Paweł Żuk (wolny transfer)
ZAGŁĘBIE LUBIN
Przyszli:
–
Odeszli:
–
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Kurcze felek, ależ obieżyświat z tego Janickiego. 🙂
Ma farta, ze dogra ten sezon na poziomie ekstraklasy. Na ten moment, za wysokie progi dla niego.
Można powiedzieć że mamy swojego człowieka w Podbeskidziu. Nie ma siły aby Janicki nie walnął jakiegoś błędu
A my mamy następny transfer schorowanego człowieka…?
Drodzy Forumowicze Kochani – piszecie, że czas najwyższy na transfery i TRZEBA koniecznie zakupić tego czy tamtego – choć ja też uważam, że absolutnie KONIECZNE byłoby kupienie 2 SO a absolutnym priorytetem zakup nowego, DOBREGO bramkarza – ale czy Wy NAPRAWDĘ nie boicie się tego zakupowego ignoranta i jego działań…?!
Nazwisko Rząsa to synonim zrutkowania dowolnej kasy…
A i jeszcze jedno…
…czy Wy macie nadzieję, że Żuraw będzie w stanie te nowe „zakupy” zagospodarować i właściwie Wszystko poukładać…?!
Moja odpowiedź znacie…
Więc lepiej żeby teraz NIKOGO nie kupować i niechaj Żuraw pokarze w rundzie wiosennej – gdy już nie będzie miał żadnych wymówek – że rzeczywiście to jego była zasługa to drugie miejsce w zeszłym sezonie i awans do LE…
Czekamy panie Darku…
Przynajmniej ja czekam…
Ja w tym zimowym okienku transferowym nie spodziewałbym się jakiś fajerwerków. Raczej większość klubów tak jak Lech będą raczej uzupełniać swoje kadry niż robić permanentną przebudowę.
Okienko zimowe powinno należeć do LECHa. Jak większość przewidywała Moder już jest fizycznie poza LECHem, Puchacz podobnie tylko że mentalnie (fizycznie pewnie sie jeszcze pojawi, chciaz pewnie nic pozytywnego z tego dla nas nie będzie) obrony nie mamy, obsada pozycji bramkarza to parodia, kasy nie brakuje a walczyć mamy o najwyższego lokaty/trofea (PP) w tym sezonie. Potrzeb, jak widać, jest wiele i oczywiście porządne transfery byłyby, gdybyśmy mieli ambitnego, chcącego osiągać sukcesy wlasiciela. My mamy Rutkowskich, którzy po 2010 stwierdzili, ze sukcesów kibice LECHa już za ich panowania mieli szanse doświadczyć, wiec czas kontynuować wcześniejsze działania ukierunkowane na golenie kasy (akademia i sprzedaż młodziaków). A tak przy okazji, na spotkaniu biznesowym, zawsze warto pochwalić się, ze jest się właścicielem jednego z bardziej rozpoznawalnych klubów piłki nożnej w Polsce. Niestety, podobnie jak koledzy powyżej, niczego dobrego się nie spodziewam. Pewnie dalej będziemy grać Bednarkiem czy VdH, na stoperze wielokrotnie zobaczymy Rogne, czy Czarnego. I nie chłodzi tutaj o Rzase. On (podobnie zresztą jak i trener) nie jest kluczowym problemem i barierą ograniczająca naszego LECHa. Robi co jemu każą i tyle.
Co do Rząsy się nie zgodzę – to nie jest tak że on „tylko wykonywał rozkazy…”
Facet może mieć do dyspozycji mało kasy – bo tyleż przeznaczył mu właściciel – ale właśnie dlatego że ma mało kasy powinien ją wydawać BARDZO starannie i uważnie…
A Rząsa zwyczajnie – co pokazał już w Cracovii – jest całkowicie NIEKOMPETENTNY…
Kupuję byle kogo, wypożycza byle kogo – w każdym razie są to słabi bądź bardzo słabi grajkowie – a to, że od czasu do czasu trafi się taki Ishak to nie zmienia oglądu sytuacji z „udatnościa transferową” na poziomie 15 %…
Wczoraj @bezjimienny użył takiego określenia i ja dziś pojadę bezjimiennym – Rząsa nie jest zlym DS, on jest „niewystarczająco dobry” na Lecha…
Swoją drogą to przypomina mi się szkoła średnia gdy profesor od matematyki, wystawiając dwóje i słysząc „Panie profesorze ależ ja się uczyłem i coś tam umiem…” odpowiadał – „ja nie twierdzę, że kolega nic nie umie, ja twierdzę, że kolega umie „niedostatecznie” dużo…”
Ostu, Rząsa to cipa. Ale jak może być inaczej, jak na samej gorze struktury jest cipa?? On nie podjął i nie podejmie samodzielnie żadnej decyzji. Dosłownie żadnej. Dlatego pozostanę przy swoim zdaniu tzn. ani Rząsa ani Żuraw to nie główny problem LECHa. Oczywiście to nie jest tak, ze nie robią oni błędów. Sam wielokrotnie tutaj te błędy im „wytykałem”, ale zrozum mnie dobrze, zmiana na stanowsku trenera, czy dyrektora sportowego nic nie zmieni. Naprawdę. Będziemy komentować to samo.