17 mecz Polaków przy Bułgarskiej

Za 3 dni równo 3 lata po meczu z Chile nasza reprezentacja znów zagra przy Bułgarskiej. We wtorek, 8 czerwca, o godzinie 18:00 w próbie generalnej przed Euro 2020 podopiecznych Paulo Sousy czeka towarzyski mecz z Islandią.



Paulo Sousa gościł już przy Bułgarskiej niespełna 6 lat temu, kiedy prowadzona przez niego Fiorentina pokonała Kolejorza w Lidze Europy 2:0. Teraz Portugalczyk wraz z kadrą Polski zechce poprawić niezbyt korzystny bilans biało-czerwonych na obiekcie przy Bułgarskiej. Stadion Lecha Poznań nigdy nie był dla Polaków szczęśliwy, często był właśnie pechowy i może dlatego nasza kadra tak rzadko rozgrywa swoje spotkania na Bułgarskiej. Na dodatek mecze Polaków zwykle nie cieszyły się zbyt dużym zainteresowaniem kibiców, choć było kilka wyjątków.

W swoim pierwszym starciu na naszym obiekcie biało-czerwoni pokonali Grecję 2:1, a tamto spotkanie obejrzało 30 tysięcy ludzi.

null

W 1991 roku Polska w ramach eliminacji Mistrzostw Europy 1992 rozegrała na Bułgarskiej 2 spotkania remisując z Irlandią 3:3 i Anglią 1:1. Zobaczyło je odpowiednio 20 oraz 22 tysiące ludzi, czyli właściwie komplet widzów. Niemal pełen stadion był także trochę wcześniej podczas sparingu z Francją, który zakończył się porażką naszych rodaków 1:5.

Polska – Irlandia 3:3 (1991 rok)

Polska – Anglia 1:1 (1991 rok)

null
null
null

Z kolei w eliminacjach mundialu 1994 Polska zaliczyła przy Bułgarskiej aż 3 mecze, które nie cieszyły się już tak dużym zainteresowaniem kibiców Kolejorza i Wielkopolan. Co prawda sympatycy Lecha byli obecni na tych spotkaniach wywieszając choćby swoje fany, jednak Polska tylko w obecności 10 tysięcy pokonała Turcję 1:0, przed 12 tysiącami poległa z Norwegią 0:3 i przegrała z Holandią 0:3 na oczach 18 tysięcy kibiców.

Polska – Turcja 1:0 (1992 rok)

null
Polska – Norwegia 0:3 (1993 rok)

Polska – Holandia 1:3 (1993 rok)

null
null

Po łomocie z Holandią na pechowym dla Polski stadionie przy Bułgarskiej kolejny mecz kadry na obiekcie Lecha odbył się dopiero po 7 latach, czyli w 2000 roku. Wtedy biało-czerwoni zagrali kontrolnie z Finlandią, a rok później z Kamerunem. Oba te pojedynki zakończyły się bezbramkowym remisem. Z trybun zobaczyło je odpowiednio 17 i 21 tysięcy osób.

Polska – Finlandia 0:0 (2000 rok)

Polska – Kamerun 0:0 (2001 rok)

Moda na kadrę w Poznaniu na dobre skończyła się w 2003 roku. PZPN dawał naszemu miastu tylko ochłapy wciskając słabe reprezentacje, które rywalizowały z Polakami zaledwie w meczach towarzyskich. Tym samym bój z Kazachstanem zakończony rezultatem 3:0 śledziło 6 tysięcy ludzi, natomiast rok później mecz z Danią niecałe 3 tysiące. W dodatku biało-czerwoni przegrali wtedy aż 1:5.

Polska – Kazachstan 3:0 (2003 rok)

Polska – Dania 1:5 (2004 rok)

Zainteresowanie w Poznaniu reprezentacją było małe i PZPN kolejne spotkanie zorganizował w stolicy Wielkopolski dopiero jesienią 2010 roku. Zrobił to jednak tylko z powodu wrześniowego otwarcia nowego stadionu zmodernizowanego na Euro 2012, który jakoś trzeba było uczcić. Przez to bilety na mecz z WKS-em były bardzo tanie i kosztowały od 20 do 60 złotych. Każdy poznaniak, który nie widział stadionu podczas koncertu Stinga czy starcia Lecha Poznań z FC Salzburg miał idealną okazję, aby zobaczyć obiekt w całej okazałości podczas występu kadry. Wielu skorzystało, natomiast Polska przy wsparciu 42 tysięcy ludzi pokonała Afrykanów 3:1.

Polska – WKS 3:1 (2010 rok)

Euforia związana z meczami kadry w Poznaniu oraz nowym stadionem przy Bułgarskiej szybko jednak minęła przez co mecz kontrolny Polaków z Węgrami jesienią 2011 roku obejrzało 7,5 tysiąca kibiców. Bilety wówczas znów były drogie, dlatego Wielkopolanom i fanom Lecha nie zależało na podziwianiu kadry.

Polska – Węgry 2:1 (2011 rok)

Stadion Lecha Poznań nie zapełnił się także przy okazji następnej potyczki Polaków na Bułgarskiej jesienią 2013 roku z Irlandią (0:0). Wówczas na trybunach naszego obiektu zasiadło 30094 kibiców. O 8 tysięcy więcej kibiców zgromadził towarzyski mecz Polska – Serbia rozegrany w marcu 2016 roku. W przedostatnim spotkaniu Polaków przy Bułgarskiej jedynego gola dla naszej kadry zdobył Jakub Błaszczykowski.

Autor zdjęć: Krzysztof Krause

Polska – Irlandia 0:0 (2013 rok)

Polska – Serbia 1:0 (2016 rok)

Autor zdjęć: Dawid Ćmielewski

Polacy ostatni raz grali w Poznaniu dnia 8 czerwca 2018 roku. Mimo prowadzenia 2:0 po golach Roberta Lewandowskiego i Piotra Zielińskiego nasza kadra tylko zremisowała towarzysko z Chile 2:2. Goście nie przylecieli wtedy do stolicy Wielkopolski w najsilniejszym składzie. Mimo to, wszystkie były wyprzedane, na trybunach zasiadło dokładnie 41216 kibiców.

Polska – Chile 2:2 (2018 rok)

Autor zdjęć: Dawid Ćmielewski

Z 16 konfrontacji Polaków na Bułgarskiej aż 6 meczów zostało rozegranych w listopadzie, 3 w październiku, 2 w sierpniu i w czerwcu oraz po 1 spotkaniu we wrześniu, w kwietniu oraz w marcu. Bilans biało-czerwonych na obiekcie Lecha Poznań to 6-6-4. We wtorek, 8 czerwca, o godzinie 18:00 nasza kadra po raz 3 zagra przy Bułgarskiej w czerwcu. Polacy nie przegrali na stadionie Kolejorza w żadnym z 5 ostatnich spotkań, ostatniej porażki doznali niespełna 17 lat temu z Danią 1:5.

Mecze reprezentacji Polski na stadionie przy Bułgarskiej:

eME, 15.10.1986, Polska – Grecja 2:1 (30000)
Tow, 14.08.1991, Polska – Francja 1:5 (20000)
eME, 16.10.1991, Polska – Irlandia 3:3 (20000)
eME, 13.11.1991, Polska – Anglia 1:1 (22000)
eMŚ, 23.09.1992, Polska – Turcja 1:0 (10000)
eMŚ, 13.10.1993, Polska – Norwegia 0:3 (12000)
eMŚ, 17.11.1993, Polska – Holandia 1:3 (18000)
Tow, 26.04.2000, Polska – Finlandia 0:0 (17000)
Tow, 14.11.2001, Polska – Kamerun 0:0 (21000)
Tow, 06.06.2003, Polska – Kazachstan 3:0 (6000)
Tow, 18.08.2004, Polska – Dania 1:5 (2500)
Tow, 17.11.2010, Polska – WKS 3:1 (42000)
Tow, 15.11.2011, Polska – Węgry 2:1 (7500)
Tow, 19.11.2013, Polska – Irlandia 0:0 (30094)
Tow, 23.03.2016, Polska – Serbia 1:0 (38271)
Tow, 08.06.2018, Polska – Chile 2:2 (41216)

Bilans: 6-6-4

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





1 Odpowiedź

  1. robson pisze:

    Organizatorzy meczu z 1993 r. nie popisali się umieszczając na bilecie flagę Luksemburga zamiast flagi Holandii.