Myśleć pozytywnie i o przyszłości
Pojutrze o 15:00 zespół Lecha Poznań zagra z Pogonią Szczecin, w starciu z którą celem Kolejorza jest odzyskanie 1. miejsca. Według trenera Kolejorza, Macieja Skorży w tym tygodniu w szatni nie było nerwowo, szkoleniowiec chciał, aby zawodnicy myśleli pozytywnie i o przyszłości, ponieważ każdy tydzień ma działać na korzyść drużyny.
O sytuacji w tabeli
– „Od meczu z Lechią nastawiamy się na szybkie odzyskanie lidera, ale to jest piłka i różne rzeczy mogą się wydarzyć. Po spotkaniu z Pogonią zostaje 11 kolejek, porażka w Szczecinie postawiałaby nas w trudnym położeniu. Obecnie kilka drużyn ma szansę na Mistrzostwo Polski, nawet takie, które do lidera tracą parę punktów.”
O meczu z Pogonią
– „Pogoń to klasowa drużyna, która już w poprzednim sezonie biła się o czołowe miejsca. Pogoń ma silniejszą kadrę niż w zeszłym sezonie, to zespół dobrze zorganizowany, trener Runjaic umie wykorzystywać silne strony swoich piłkarzy. Za wiele nie chcę mówić, ale trener Pogoni odcisnął już swoje piętno na drużynie, pracuje z nią od dawna, to zgrany kolektyw.”
– „Myślę, że w sobotę oba zespoły stworzą dużo sytuacji i padnie więcej niż jedna bramka. Mecz w pierwszej fazie może nie być otwarty, dopiero w drugiej połowie, gdy na boisku zrobi się więcej miejsca spotkanie może się otworzyć. Liczę, że w Szczecinie naszą siłą będzie faza przejściowa. Sytuacja kadrowa jest dynamiczna, przed meczem mam kilka znaków zapytania.”
O problemach na wyjazdach
– „Analizujemy sytuację i mecze na wyjazdach. Analitycy analizowali statystyki, mieliśmy je dobre na InStacie, ale to Lechia strzeliła bramkę i wygrała mecz. Na wyjazdach nie potrafimy wykorzystywać okazji, na wyjazdach brakuje nam spokoju i pewności siebie w polu karnym. Przy Bułgarskiej jest inaczej, atmosfera stadionu niesie chłopaków, na wyjazdach tego brakuje. Myślę, że to ma wpływ na wyniki wyjazdowe, które nie są takie, jakie byśmy chcieli. Musimy to absolutnie poprawić, mamy w szatni doświadczonych piłkarzy, musimy zacząć grać skuteczniej na wyjazdach.”
O obecnej sytuacji Lecha Poznań
– „Czas pracuje na naszą korzyść, mówiłem o tym już wcześniej i wiem, że tak jest. Potrzeba nam odpowiedniego rytmu, gry tym samym składem przez kilka meczów i złapania pewności siebie. Wielu piłkarzy nie ma odpowiedniego rytmu treningowego. To, co teraz prezentujemy na boisku, nie jest naszą optymalną formą. Mam nadzieję, że z każdym kolejnym meczem będzie lepiej. Już w Gdańsku były dobre fazy, kontrolowaliśmy poczynania rywala przez większą część spotkania, obyśmy w przyszłości dłużej mieli kontrolę podczas meczów.”
– „Wszystko jest przed nami. Mówiłem już kiedyś, że możemy stracić 1. miejsce i to, jak zareagujemy będzie kluczowe. W tygodniu nie było nerwowo, w ostatnich dniach analizowaliśmy spotkanie z Lechią i przygotowywaliśmy się do meczu z Pogonią. Chciałem, aby zespół myślał pozytywnie o tym, co jest przed nami. Nie było nerwów, dramatyzowania, jesteśmy silną drużyną. Wierzę, że mimo zakrętów na naszej drodze pozostaniemy na niej.”
O ostatnim zimowym transferze
– „Przed nami ostatnie dni okna transferowego. Bierzemy pod uwagę dwóch kandydatów na środek obrony, rozmowy są zaawansowane, wierzę, że któryś z piłkarzy do nas trafi.”
> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <
MECZE KOLEJORZA:
Konkrety jak zawsze! Dzieki Panie Macieju
a nie, czekaj
Ważny mecz. I to nie dlatego, że w przypadku ewentualnej porażki tracimy szanse na mistrza, przy zwycięstwie w Szczecinie też majstra jeszcze nie zdobędziemy. Ale wygrany w tym spotkaniu będzie miał psychologiczną przewagę nad rywalem. Panowie piłkarze zagrajcie „swoje”, narzućcie swój styl gry i w ataku bądźcie bardziej konkretni niż w meczu z betonami. Swoją drogą Piknik przegląda strony innych klubów w tym śledzi i to co wypisują dziennikarze ze stolicy paprykarzu jest dosyć zabawne. Ja wiem, że teorie spiskowe są teraz w modzie, ale panowie dziennikarze serwisu Pogoń SportNet w Poznaniu nie ma żadnej nerwowości, spokojnie czekamy na ten hit kolejki. Lech jedzie zdobyć tam trzy punkty i wiem, że nie będzie łatwo ale jakoś jako kibol Kolejorza nie przeraża mnie myśl, że Lech zagra z Pogonią. Śledziki potęgą piłkarską na razie nie jesteście abyśmy bali się z wami zagrać. Szacunek do możliwości sportowych rywala mam, ale strachu oraz pieniędzy nigdy nie miałem. Tyle w temacie teorii śledzi o nerwowości w środowisku Lecha Poznań. 🙂
Wiemy tyle, że nic nie wiemy.
Jesli Lech przegra w Szczecinie to majac 5 punktów straty kto ma wygrac z paprykarzami? Bruk – Bet? Czy skisła.
tytuł „myśleć pozytywnie i o przyszłości” – akurat DZISIAJ bardzo ryzykowny! Gdy Lech i całe to zamieszanie daleko w skali ważności!
Kluczem do wygranej jest brak bojaźni a zamiast tego „sportowa złość” i „gryzienie trawy” i koncentracja do końca,nie do 90 minuty tylko do KOŃCOWEGO GWIZDKA. Na boisku kończymy z heheszkami i głupimi śmieszkami,vide Radosny Radosław w końcówce meczu w Gdańsku.