Niewykorzystana szansa

Za nami już 14. kolejka piłkarskiej PKO Ekstraklasy sezonu 2022/2023 z której kibice Kolejorza tym razem nie mogą być zadowoleni. Mistrz Polski nie wykorzystał dużej szansy na dogonienie podium, być może na wskoczenie na pudło będzie musiał poczekać aż do wiosny.



Przeklęty teren przy Kałuży (6 ligowych zwycięstw od 1948 roku) pozostał nieodczarowany i to jest jedyna rzecz, która pozostała w pamięci po tym nieudanym weekendzie. Faktem wartym odnotowania jest też 12 kolejny mecz Lecha Poznań w roli gościa bez ligowej porażki co oznacza, że w Krakowie zespół Kolejorza wyrównał klubowy rekord. Taka seria robi wrażenie, jednak co z tego skoro niedzielny wynik przez wielu został odebrany jak porażka? Porażką na pewno była gra i ogólna postawa Lecha Poznań, w którym nie było widać chęci wygrania za wszelką cenę a chyba każdy w drużynie wiedział, jak ważne jest to spotkanie?

Cracovia Kraków – Lech Poznań 2 (nietrafiony)
Legia Warszawa – Pogoń Szczecin 1 (nietrafiony)
Piast Gliwice – Radomiak Radom 1 (nietrafiony)
Raków Częstochowa – Korona Kielce 1 (trafiony)
Stal Mielec – Wisła Płock x (trafiony)
Śląsk Wrocław – Jagiellonia Białystok 2 (nietrafiony)
Warta Poznań – Górnik Zabrze 2 (nietrafiony)
Widzew Łódź – Miedź Legnica x (nietrafiony)
Zagłębie Lubin – Lechia Gdańsk 2 (trafiony)

Wyniki takich meczów jak Stal – Wisła czy Legia – Pogoń ułożyły się idealnie. Wystarczyło ograć będącą w dołku Cracovię, by awansować z 7 na 5. miejsce i tracić podium raptem oczko mimo jeszcze zaległego spotkania. Wielka szkoda niewykorzystanej szansy przez Lecha, który niestety nie chciał zwyciężyć za wszelką cenę na co zwrócił uwagę również John van den Brom, z którym z pewnością zgadza się każdy kibic Kolejorza. Co najgorsze faworyt to tytułu w postaci Rakowa Częstochowa znów przepchnął wygraną mając już 10 punktów więcej od poznaniaków przed którymi arcyważne ważne dni.

W czwartek w Wiedniu gramy o awans do 1/16 finału Ligi Konferencji lub chociaż o utrzymanie 2. miejsca w grupie C na kolejkę przed końcem. W niedzielę przyjedzie do nas Raków, który według bukmacherów jest faworytem do zwycięstwa przy Bułgarskiej. Nie ma w tym nic dziwnego. Raków nie stracił gola od sierpnia, natomiast Lech w lidze przy Bułgarskiej gra słabo (3-1-3, 5:6) strzelając więcej goli u siebie jedynie od Lechii. Nie ma opcji, aby Kolejorz w tym bardzo ważnym tygodniu rozegrał równe 2 mecze na 2 frontach taką samą jedenastką w ciągu niespełna 3 dni. Z Austrią wypadałoby wygrać, z Rakowem mającym patent na Kolejorza chociaż nie przegrać, tylko co dałby remis? Niewiele. Znowu ktoś uciekłby poznaniakom w tabeli, więc Lech musi poszukać pełnej puli, lecz jak ją zdobyć w takiej formie? Przeciwnik mający ponad tydzień na przygotowanie się do wizyty przy Bułgarskiej znowu zechce nas zabiegać i wyjaśnić taktycznie jak na Narodowym czy w marcu.

Lech podejmie Raków niemal na koniec zmagań 15. kolejki Ekstraklasy, wcześniej wyprzedzająca nas Pogoń zaprezentuje się w Legnicy, Widzew zagra w Zabrzu, Wisła podejmie Śląsk a Jagiellonia spotka się z Legią. Ciężko. W tym tygodniu będzie bardzo ciężko, nadchodzi bardzo nerwowy, trudny i emocjonujący okres zapowiadający się na kluczowy w kontekście dalszej realnej walki o realizację założonych celów. Celów wymyślonych głównie przez media oraz kibiców, bo nikt w klubie (na górze) od dawna nie mówi otwarcie, o co gramy.



Nasze obiektywne typy na mecze 15. kolejki PKO Ekstraklasy 2022/2023:

Lech Poznań – Raków Częstochowa x
Górnik Zabrze – Widzew Łódź 1
Jagiellonia Białystok – Legia Warszawa x
Korona Kielce – Piast Gliwice 2
Lechia Gdańsk – Stal Mielec 1
Miedź Legnica – Pogoń Szczecin 1
Radomiak Radom – Warta Poznań x
Wisła Płock – Śląsk Wrocław 1
Zagłębie Lubin – Cracovia Kraków 2

Tabela po 14. kolejce PKO Ekstraklasy 2022/2023:

1. Raków Częstochowa 32 pkt.
2. Widzew Łódź 26
3. Wisła Płock 25
4. Legia Warszawa 25
5. Pogoń Szczecin 23
6. Stal Mielec 23
7. Lech Poznań 22
8. Radomiak Radom 20
9. Cracovia Kraków 19
10 Jagiellonia Białystok 18
11. Warta Poznań 18
12. Śląsk Wrocław 17
13. Zagłębie Lubin 17
14. Górnik Zabrze 14
15. Piast Gliwice 12
16. Korona Kielce 12
17. Lechia Gdańsk 11
18. Miedź Legnica 6

> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <





10 komentarzy

  1. yossarian pisze:

    Wszystko wskazuje, że przegramy z Rakowem. Ale tutaj pojawia się logika ekstraklasy i tylko w niej upatruję szansy na zwycięstwo. Oprócz w miarę dobrej gry obronnej reszta u nas leży i kwiczy. Ilość strzelonych bramek woła o pomstę do nieba.

  2. Mazdamundi pisze:

    O ile się nie mylę, jedyne zespoły z którymi Raków przegrywał i remisował w tym sezonie Ekstraklasy grały ustawieniem zbliżonym do tego w którym oni grają, czyli 3-5-2. Dojdzie jeszcze zmęczenie fizyczne po meczu z Austrią, a niewykluczone, że i mentalne w razie niekorzystnego wyniku.
    W związku z czym, zdziwię się jeśli ugramy punkt.

  3. Lechita62 pisze:

    Na obronę tytułu raczej się nie nastawiałem, więc nawet nie liczę straty do Rakowa. Bardzo szkoda PP, natomiast jeśli wyjdziemy z grupy LKE, a ligę skończymy na podium to uznam sezon za udany. Zwłaszcza patrząc jak szło godzenie pucharów z ligą Legii rok temu, czy nam 2 lata temu. Grunt to rokrocznie grać w fazie grupowej jakichś europejskich rozgrywek. Tylko tak ten klub może się rozwijać.

  4. Krzys pisze:

    Moim zdaniem najważniejszy mecz w tym tygodniu to ten z Austrią. Myślę, że Lech zrobi wszystko żeby wygrać ale czy ostatecznie to „ wszystko” wystarczy to zobaczymy. Ja mam wątpliwości bo Lech jest obecnie bez formy, trochę zajechany graniem dwa razy w tygodniu tym „ szerokim składem”.
    Niestety boję się, ze jak jutro nie wygramy to posypie się reszta meczy do końca rundy. Ale wierzę, że wciąż będziemy liczyć się o miejsce w pierwszej trójce na koniec sezonu.

  5. inowroclawianin pisze:

    Lech jest mistrzem w marnowaniu szans w ostatnich latach. Kolejne stracone punkty i prawdopodobnie utrata tytułu. Przed nami dwa mecze sezonu, które trzeba wygrać. Tylko pytanie jak skoro ofensywa od dobrego miesiąca kuleje? Brom, więcej mów, że mamy super kadrę na 3 fronty…

  6. Dula pisze:

    Obiektywnie patrząc grając Velde, Marchwiński, Gio, czy Szymczakiem do tego Amaral, Rebocho bez formy i pierwsze mecze bez obrony to cud, że jeszcze jesteśmy tak blisko czołówki. Mogłoby być jeszcze lepiej gdyby nie te papszuny i pechowe niektóre mecze.

  7. Mario85 pisze:

    Raków ma ciśnienie na zdobycie mistrza i nie musi się męczyć w pucharach w Europie. Dwa razy puchar Polski, dwa wice mistrzostwa taki dorobek z ostatnich 2 sezonów-tak? Są więc mega faworytem do tytułu i tylko presja może im w tym przeszkodzić. Chociaż pewnie Papszun już w tym sezonie znajdzie na to sposób. Jak z nami wygrają to będzie 13 pkt…to już nie do odrobienia bo przecież my też co jakiś czas będziemy tracić pkt z jakimiś Cracoviami itp

  8. Ekstralijczyk pisze:

    Lech Poznań – Raków Częstochowa 2
    Górnik Zabrze – Widzew Łódź 1X
    Jagiellonia Białystok – Legia Warszawa 1X
    Korona Kielce – Piast Gliwice 1X
    Lechia Gdańsk – Stal Mielec 1X
    Miedź Legnica – Pogoń Szczecin X2
    Radomiak Radom – Warta Poznań 1X
    Wisła Płock – Śląsk Wrocław 1X
    Zagłębie Lubin – Cracovia Kraków X2